Raczkowanie w Astrofoto i przywitanie :)

[Kirien]

Hej, witam kolegów i koleżanki! Astromaniakiem jestem od początku roku. Sprzęt jakim dysponuje to Synta 6' i radoche jaką mi daje ciężko opisać. Niestety popełniłem błąd i podpiąłem do ogniska glównego swojego nikona 40d i ...zachorowalem na astrofoto. Oczywiście zdaje sobie sprawę, że z Syntą nie powalcze na niczym oprócz księżyca, słońca i może jowisza... Chciałbym powoli zacząć kompletowac sprzęt do amatorskiego astrofoto. BUdżet mocno ograniczony Na początek planowałem zakup montażu eq3-2 CG4 (ok 450 zł) i na tym sadzać sam aparat z szerokim szkiełkiem i tak omiatac niebo. Następnym krokiem zapewne będzie zakup zestawu dedykowanego pod ten zestaw do prowadzenia w dwoch osiach (499zł). Później aparat zastąpiłby jakiś achromat SW...powiedzmy 102/500 lub 120/600. KOlejne wydatki planowane kolejno co miesiąc. Niestety nie stac mnie na inny montaż (marzy się HEQ5). Bedę wdzieczny za wszelkie porady

[Pav1007]

Astrofoto to temat morze,

dobrym pomysłem jest kupno montażu niższej klasy (EQ3-2) (EQ5), dokupienie lunetki biegunowej, silnika w RA, poczytanie w necie (lub na forum) czym jest astrofotografia, jak się robi zdjęcia i co to są np klatki kalibracyjne. Następnie posadzenie na nim lustrzanki z szerokim szkłem i robienie zdjęć - a takimi szerokimi polami można zachwycić.

 

W miarę wydłużania zarówno czasów jak i ogniskowej wprost proporcjonalnie rosną wydatki :-)

 

A przy okazji, skoro jesteś z Bemowa i ja również to można się spotkać i pogadać "na żywo".

Paweł

 

PS

Wydawanie kasy na achromaty do astrofotografii to wg mnie strata pieniążków.

Edytowane 7 Sierpnia 2013 przez Pav1007

[Gość wessel]

Witamy w gronie szajbusów i sponsorów raczkującego rynku handlujących sprzętem do tej zabawy