Skocz do zawartości

Jak planeta może "przechwycić" planetoidę na swoją orbitę?


Krawat

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć!

Od dłuższego czasu dręczy mnie ta kwestia. Czytałem o tym że Phobos i Deimos są prawdopodobnie przechwyconymi przez Marsa planetoidami, nie mówiąc o wielu księżycach tzw. gazowych olbrzymów.

Jednak jak planeta może "przechwycić" poruszający się po orbicie obiekt?

Rozważmy planetoidę która przelatuje w pobliżu planety po orbicie hiperbolicznej. W czasie przelotu taki obiekt nie może wejść na eliptyczną wokół planety bez udziału sił zewnętrznych. Aby tak się stało planetoida musiałaby zwolnić względem planety. Grawitacja samej planety nie może po prostu "złapać" czegoś na orbitę!

Jedyne, co przychodzi mi na myśl, to przypadek, kiedy na planetoidę działa jeszcze siła grawitacji np. innego księżyca, która wywiera siłę skierowaną przeciwnie do kierunku ruchu planetoidy, co zwalnia ją na tyle że może ona osiągnąć stabilną orbitę. Czy myślę poprawnie?

Ktoś wie może jeszcze, jak to się dzieje że orbity takich księżyców są tak zbliżone do kołowych? Rozumiem, że są to procesy trwające setki tysięcy lat, ale może zna ktoś mechanizm, który to powoduje?

 

Radek.

Edytowane przez Krawat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Orbity przechwyconych księżyców mają jak wiesz różne kąty nachylenia orbity względem planety.

 

Obiekt który zbliża się do planety i jego prędkość względem planety i odległość są małe ma szansę na przechwycenie.

Tak naprawdę sporo księżyców odbyło tzw. migrację od zewnętrznych rejonów Układu Słonecznego gdzie najpierw Neptun zmieniał orbitę obiektu na bliższą następnej z planet np. do Urana, Saturna czy Jowisza, a te albo "przekazywały obiekt dalej" albo odrzucały znowu dalej, a czasem właśnie po kilku kilkunastu zbliżeniach łapały jako swoje księżyce.

 

 

Wydaje mi się, że rzadko planety łapały obiekty które mają duże okresy obiegu Słońca (duże e) i komety z obłoku Oorta (jednopojawieniowe).

 

Część księżyców to pozostałości po formowaniu się planet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.