NGC 2237 - róża miejsko

[Maetrik]

Witam

Niefortunnie akurat sporo róż pojawiło się na forum ale zawsze lubiłem ten obiekt i zawsze chciałem do tego podejść. Kochane Warszawskie LP i brak dużego doświadczenia wyjątkowo nie sprzyjały przy zbieraniu materiału lecz mimo to coś tam wyszło

Tak więc:

Warszawa balkonowo, niestety balkon na południe więc polarna "na oko"

ED 80 +Canon 40mod na HEQ5

ok 6h w klatkach po 5min - H alpha 7nm

ok 5h w klatkach po 2min - CLS +UV/IR Cut

do tego darki

stackowane w dss i obrobione osobno w Pixinsight. Połączone i doprawione w Fitswork.

 

 

Wszelkie uwagi mile widziane, szczególnie, że to moje początki więc na pewno sporo do poprawy

 

Pozdrawiam Piotrek

 

[Maetrik]

czy według Was mgławica nie jest za ciemna? Składałem w domu na telewizorze i kolory wydawały mi się ok, choć miałem lekkie wątpliwości. Spojrzałem teraz na monitorze w pracy i coś ciemno tam jest takie mam wrażenie...

[TinandeR]

czy według Was mgławica nie jest za ciemna? Składałem w domu na telewizorze i kolory wydawały mi się ok, choć miałem lekkie wątpliwości. Spojrzałem teraz na monitorze w pracy i coś ciemno tam jest takie mam wrażenie...

Troszeczkę za ciemna.

[Gość wessel]

Dwie uwagi ( na początek) - skalibrowany monitor to podstawa, obraz telewizyjny rządzi się zupełnie innymi prawami jak grafika, a astrofoto w szczegółności. To jest za ciemne i nie sposób ocenić dokładniej takiego obrazka. Druga sprawa to kolor- jak rozumiem to jest złożenie RGB i Ha. Domyślam się że tak jest , bo tego zupełnie nie widać. Gwiazdy są totalnie wyprane z koloru. No ale na początek i tak dobrze- ostre jest!, czyli jest materiał z którym można walczyć.

[Maetrik]

To powalczę jeszcze z tym troche gwiazdy to największy problem póki co- wydobycie z nich koloru to dla mnie ciężka sprawa. W kanale z uv/ir cut kolor gwiazd jest, tylko po nałożeniu na materiał ha, który jest oczywiście mocno czerwony po całości nałożone na siebie gwiazdy tracą troche kolor. Nie wiem jak się z tym uporać jeszcze, najlepiej byłoby może całkowicie wyciąć gwiazdy z ha by świeciły tylko te z drugiej fotki tylko znowu to już wyższa szkoła jazdy bo zwyczajne wycinanie tła w histogramie troche niszczy mgławicę.

No nic przynajmniej w te ponure dni będzie co robić co do składania niestety nie umiem jeszcze inaczej składać niż zwykłe łączenie obrazów w fitswork, niby są tam inne opcje składania też-muszę rozgryźć, i ciekawe też jak będą się spisywać przy kolorowych obrazach z Canona.

Dzięki za radę.

[Iluvatar]

Musisz zmajstrować kanał Ha właśnie tak, żeby nie miał gwiazd, tylko tło z mgławicą. Zazwyczaj da się coś takiego zrobić przez rozmycie/medianę na kilka pikseli i odpowiednie odejmowanie warstw w PS, ale nie wiem, jak to wygląda w Pixie.

[Maetrik]

podszedłem jeszcze raz od początku do tego materiału, z ha wygasiłem maksymalnie jak się dało gwiazdki i troche popracowałem nad nimi w kanale z tłem. Wydaje mi się, że odzyskały troche koloru. Poprawiłem też oczywiście samą mgławicę i myśle, że jest lepiej. Jak na fotkę z Warszawy jestem zadowolony

efekt poniżej

 

 

Pozdrawiam Piotrek

[Gość wessel]

Najważniejsze jest zadowolenie autora. Patrząc z boku natomiast widzi się nieco więcej mankamentów : nadal jest za ciemno . Kolor gwiazdek owszem jest, ale jest do poprawki. Gwiazdy fioletowe raczej w Kosmosie nie występują....

[Gość wessel]

A teraz szczegółowo:

1.Przycięty histogram - podstawowy błąd. Obciąłeś wszystkie szczegóły tła. Jest wprawdzie tak, że w fotkach HaLRGB histogram z lewej strony jest o wiele bardziej płaski niż w LRGB ( wynika to z dużej ilość szczegółów w ciemnych partiach obrazu zawartych w sygnale Ha), ale nigdy nie może być jak obcięty gilotyną, musi mieć przynajmniej takie jak widzisz na drugim obrazku nachylenie zbocza.

Foto 1 - Twój histogram

 

 

Foto 2 - mój histogram

 

 

2. Zła obróbka RGB która po dobraniu "na siłę" i "na oko" kolorystyki gwiazd spowodowała, że po prawidłowym ( według mnie) zbalansowaniu koloru pojawiły się zielone gwiazdy, które raczej w naturze nie występują. Coś działałeś krzywymi, co wyraźnie zakłóciło histogram w tym zakresie. Najprawdopodbniej próbowaleś kompensować nadmiar koloru czerwonego

3. Poziom tła.U Ciebie było 2% - ustawiłem w wersji końcowej na 6-7 %.

Mści się obróbka na wyświetlaczu przeznaczonym do zupełnie czegoś innego ( telewizor) i brak dobrej znajomości podstawowych parametrów obrazu. Dodatkowo- brak usuwania gwiazd z sygnału Ha.

 

Twoja fotka z prawidłowymi poziomami - inne elementy obróbki nie bardzo są do poprawienia w wersji JPEG. Histogram- po precyzyjnym wykastrowaniu szczegółow przez Ciebie - też pozostał płaski. W rezultacie tło jest nienaturalnie równe.

 

 

4. Usuwanie gwiazd bez specjalnej degradacji obrazka jest możliwe - patrz fotka 4 - to jest TWÓJ sygnał Ha bez gwiazd. CBDO.

 

Twój sygnał Ha bez gwiazd.

 

 

 

Milego dnia

Maciek

Edytowane 15 Marca 2015 przez wessel

[Maetrik]

Dzięki za cenne wskazówki, w takim razie powalczę jeszcze. większość wydaje mi się problemów wynikła właśnie z tego, że nie mogłem pozbyć się mega czerwonych gwiazdek z ha, które ciągle przebijały się po połączeniu obrazów, zakłócając naturalny ich kolor, stąd desperackie próby wycięcia ich razem w tłem. Jak udało Ci się całkowicie je wyciąć? czegoś takiego właśnie mi brakowało. Mi w podstawowym pixie i fitswork udało się jedynie trochę je wygasić / rozmyć lecz mimo to troszkę jednak zostały... I czy kolorowy obraz z canona przy obróbce powinienem przerobić na b/w jak na przykładzie wyżej z HA?

Pozdrawiam

 

[Gość wessel]

Oczywiście. Kolorowy obraz mgławicy z Canona zrobiony przez filtr Ha należy traktować jako cz-b i dopiero potem dodać kolor. Photoshop to chyba jednak podstawa