Skocz do zawartości

Optisan 150-750


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Mirku;

na własne oczy widziałem produkcję w Chinach, gdzie na produktach i opakowaniach zbiorczych napisane było Made in Japan. I nie były to podróbki czy tez nielegalna produkcja - wszystko duże marki i w firmowych fabrykach. ;D W obecnych czasach nic nie jest pewne.

 

Zamow sobie katalog z www.AsianSources.com

Tam dopiero sa cuda :)

 

Np:

podrobione naszywki, guziki,nity: NIKE, Adidas, Levis zamawiane na tony

Porobione sprzety firm Bang &Olufsen, Citizen, Siemens za kilka $ za sztuke

Wszystko czego dusza zapragnie tylko ze robione w Chinach

napis Made in Japan, made in USA az razi w oczy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to tez widziałem, ale TY mówisz o podróbkach, a ja mówię o legalnych fabrykach z wielkimi brand nameami. Sa pewne triki, których używaja producenci aby produkować w Chinach , a wciąż mieć prawo do napisu Made in coś innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedys pracowalem w firmie produkujacej sprzet telekomunikacyjny - taki z gornej polki. Wtedy szefowie firmy zazyczyli sobie aby opracowac dla nich telefon cyfrowy bo to bedzie przeboj na rynku. Siadla grupa kostruktorow zrobili elektronike, oprogrmowali ja i przyszla kolej na obudowe. Zbudowanie wlasnej formy wtryskowej + tloczenie ..itd kosztowaloby majatek wiec trzeba bylo skorzystac z gotowca. W polsce gotowcow jak na lekarstwo, wiec sie spece skontaktowali z AsianSources. Tam dowiedzieli sie ze nie ma problem i po tygodniu przyjechal do firmy niski skosnooki pan. Pan wyjal z walizki sliczne obudowy do telefonow, ktore stwierdzil ze moze nam opychac po 5$ za sztuke. Problem w tym ze wszystkie mialy napis SIEMENS, made in germany i byly tym co w danym czasie mozna bylo znalezc z oferty Siemensa w sklepach z telefonami :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siema Marek i inni.

Marku: głupio wyszło sorry. To co napisałem, było tak apropos tego, że Martel powiedział, że miał taki 114/900. Napisaełm zresztą

 

Z bliska to była katastrofa. Wiem, że ten jeden przypadek nie wiele mowi o jakosci innych optisanow, wiec traktujcie to jako ciekawostke

 

I nie obrażaj się tutaj, bo pisałem o tych wadach wiedząc że jest to eksponat. Jeśli chcesz mogę zaznaczyć to wielkimi literami w tamtym poście.

 

Nie mam do Ciebie pretensji, że sprzęt był wadliwy. Widze że ja Cie wkurzyłem moim postem, a Ty mnie wkurzyłes jeszcze bardziej. Bo wyrzucasz mi że krytykuje: a co byś powiedział jakbys zobaczył teleskop np. Uniwera w sklepie w takim samym stanie? Raczej byś nie pochwalił. Tak samo jakby to było Takahashi: znając renomę firmy, napisałbys pewnie tak jak ja [uj]ako ciekawostke[/u].

 

Potem mówisz cos o jakiejś prowizji, albo o tym że brak okularów uznaję za wade. Z tymi okularami to bylo stwierdzenie faktu, bo zdaję sobie sprawe że w markecie nie można pozostawaiać luźnych części.

 

Kurczę, Marek: szkoda że tak oceniłes to co napisałem. Przykre to jest, ale mówi się trudno. Wiedz, że nic do Ciebie nie mam, tak jak do Twojej firmy. Życzę Ci abyś sprzedawał jak najlepsze teleskopy, ku uciesze użytkowników. Ale bądź przygotowany na jakieś słowa krytyki, bo nawet najlepsze firmy są krytykowane. W żaden sposób nie naginałem faktów, więc nie staraj się teraz bronić Optisana w taki sposob jak teraz, od razu mnie zjeżdżając.

 

Sorry wszystkich za zamieszanie.

pozdrawiam

Małek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sądze, że nic się nie stało.

 

Nic nie poradzę na to że Optisan nie ma swojej strony. Dla mnie ważne jest aby klient który zakupuje sprzęt Optisana, mógł spojrzeć również na polską stronę http://optisan.astronomia.pl i był zadowolony z tego co kupił w 100%.

 

Jeżeli tak jest będzie OK, jeżeli nie będe robił wszystko aby to poprawić.

 

Pozdrawiam (w szczególności Malka) :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oskarze to nie mój problem tylko ich i tutaj trzeba rozgraniczyć te dwa elementy. Oczywiście było by dobrze aby taka strona powstała, ale ja na to nic nie poradzę i pisać do nich nie będe bo nie mam ani czasi ani chęci.

 

Dla mnie ważniejsze jest aby polska strona była jak najlepsza, na której potencjalny klient znajdzie wiele informacji o produktach, bez zaglądania i szukania odpowiedzi na 150 innych stranach.

 

Poza tym co by było gdyby zrobili stronę po chińsku ? ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co Ty Mirku jeszcze nie wymyślisz. ;D

(...)

Ostatni etap to krytyka Mirka.

 

Marku ja nic nie wymyślam. Trudno mi takze doszukać się w tym co napisałem krytyki. Stwierdziłem tylko dwa fakty:

1. Optisan nie posiada strony www i nie ma znaczenia to czy jest im potrzebna czy nie. Samo w sobie jest to faktem znamiennym i każdy normalny konsument sie nad tym zastanowi.

2. Siedziba firmy nie oznacza automatycznie, że to co sprzedaje jest tam produkowane.

 

Podam Ci inny przykład jak wiesz ja takze jestem handlarzm ale w odróżnieniu od Ciebie ja wiem gdzie są produkowane rzeczy (ty sie co najwyżej domyślasz, a wiesz gdzie jest siedziba firmy co to sprzedaje), które sprzedaję.

Jeżeli klient zada mi pytanie gdzie została wyprodukowana określona czujka to odpowiadam. Ta w fabryce w Chinach ta w fabryce w Japonii, a ta w fabryce szwajcarskiej. Jeżeli spyta o kamerę to uzyskuje odpowiedź ta na Tajwanie ta w Niemczech. Jeżeli zapyta o centralę to odpowiadam ta centrala do tego roku była produkowana we Francja, a od tego roku produkowana jest w Szwajcarii. Do tego roku sprzedawała to firma szwajcarska z siedzibą w Menedorfie, a od tego roku Siemens z siedziba w Niemczech. Wiem to dlatego, że w większości przypadków miałem okazję oglądac te fabryki. czego i tobie życzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedzcie mi Panowie, dlaczego u mnie nie ma Optisanow? ??? pytalem sie tez w klubie astro i nikt tam nie slyszal o takiej "marce", jedynie duzo tutaj tanich ale ladnych teleskopow FOCUS/TOWA, zreszta na jednego mialem nawet chrapke (model 150/750) ale na teleskopy.pl i atroamator.pl stanowczo odradzono mi tego wyboru - m.in.ze to szajs i sprzet raczej do mglawic.

 

tak na marginesie, to osobiscie wole dac pare zloty wiecej za teleskop sprawdzony i skrecony (!) niz sam sie z tym bawic - jak odbieralem mojego newtona w czesciach to caly week-end z nim siedzialem, a i tak pojechalem z nim do klubu gdzie mi go poskrecano jak nalezy, czyli jezeli firma p. Marka dostarcza gotowego do uzycia Optisana to juz chyba warto wybrac sprzet ktory byl w rekach "fachowca", niz marketowego ekspedienta.

 

dziwny jest tez adres producenta Optisanow - P.O. Box w Tajpei.... o fakcie braku web-site to nawet nie ma co wspominac, swiadczy to niestety na niekorzysc tej marki :-

 

na Tajwanie bylem trzy razy w miescie Kaoshiung - nikt nie znal angielskiego, z taksowkarzami trzeba bylo porozumiewac sie na migi lub po polsku :), ale widac ze to panstewko zna sie na interesach.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie o czym tu rozmowa ? Widzę, że schodzi z tematu głównego!

 

Jeżeli tak bardzo chcecie stronę Optisana to piszcie do optisan@ms21.hinet.net, a nie do mnie. To niestety nie moja działka.

Ja swoje zrobiłem na własne stronie. W 99,99% jest to lepszy odpowiednik dla przeciętnego Polaka.

 

Ja nikomu nie mówię, jakoby teleskopy Optisana były wyrocznią dla każdego. Są bardzo dobre dla swojej klasy cenowej i tego nie da się zaprzeczyć. Już to pisałem, że będe zadowolony gdy będzie i posiadacz takiego teleskopu zadowolny.

 

"Powiedzcie mi Panowie, dlaczego u mnie nie ma Optisanow?"

Bo nie ma ich wszędzie, ale np. w:

- Holandia (http://knwv-waterwinkel.nl/produkten.asp?Categorie=VEIL&Title=Veiligheid, http://www.telescopium.nl/Aanbieding/aanbieding.htm), (http://www.defotopagina.nl/kijkers%20Optisan.htm)

- Norwegia (http://www.mbo.no/optisan2.html),

- Kanada (http://www.armsun.com/armsun_optisan.htm) lub (http://www.kendrick-ai.com/n_binoculars.html)

- USA (http://auto.consumerguide.com/cp/family/review/index.cfm/id/24669)

tyle znalazłem na szybko

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlaczajac sie do dyskusji i ogolnych rozwazan na temat firmy Optisan chcialbym przekazac wam ze wczoraj mialem przyjemnosc odbyc rozmowe z jednym z prominentnych czlonkow The Royal Astronomical Society of Canada (RASC to taki Kanadyjski odpwiednik naszego PTMA ). W rozmowie z czystej ciekawosci poruszylem watek firmy Optisan i jej obecnosci na rynku kanadyjskim. Dowiedzialem sie ze o firme Optisan nigdy nikt tam nie slyszal. Zaden z czlonkow nie ma zarejestrowanego na siebe sprzetu o takiej nazwie. Idac dalej tym tropem sprawdzielm adres w Kanadzie podany przez pana Marka, jest tam firma ARMSUN INTERNATIONAL:

 

Armsun International is a division of Root Marketing Inc., Toronto, Canada

 

We manufacture, source and distribute photographic, video and

digital camera accessory products direct ex-factory on behalf of

international manufacturers & retail corporations.

Distribution and business enquiries:

 

Email us for information about OEM orders for your retail business, promotional products and corporate gifts with your company logo on the Optisan binoculars!

 

This is who we are...

 

If you need to promote your corporate brand or product with a cost-effective accessory, try our products & services. We sell solutions, not just products, and we'll endeavour to provide you with the best "bang for your buck"!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie zostawcie wy Marka w spokojy. Przecież chłop nigdy nie predystynował Optisanów do tytułu Best off.

 

Miałem i oglądałem niebo tym sprzętem i za cene którą na niego wydałem nie kupił bym nawet porządnego lustra a co tu mówić kompletu do obserwacji. Ostatnio ukazały się nowe większe instrumenty tej firmy 6" i 8". Myśle, że warto Marku stanąć w szranki i skonfrontować obserwacyjnie sprzedawane przez Ciebie telepy z podobnymi na IV warsztatach.

 

Optycznie może mogą konkurować, jednak co do montażu to już określiłem go jako zabawka i nie zmienię zdania. Chyba że Optisan zmienił w tych większych modelach znacząco konstrukcję. Ja miałem ten na drewnianych nogach było nieźle ale bardzo filigranowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moi Drodzy !

 

Czytam Wasze wypowiedzi na temat miejsca produkcji teleskpów i szczerze mówiąc zaczynam się nad tym zastanawiać. Jakie to ma znaczenie, czy teleskop został wyprodukowany w USA, Chinach czy w Niemczech. Wydaje mi się, że najistotniejsze jest zadowolenie nabywcy, na które składa się między innymi jakość sprzętu i jego cena. Nie zaś to, jakiego koloru ręce go składały. I nie dotyczy to zapewne tylko teleskopów.

 

Znam przypadek, kiedy mojemu znajomemu w markowym niemieckim samchodzie po kilkunastu tysiącach kilometrów rozsypała się skrzynia biegów. W skandynawskim samochodzie po 40.000 km padło zawieszenie. Teraz jeździ ''włoszczyzną'' i bardzo sobie chwali.

 

Sądzę, że zbytnio ufamy markom produktów wierząc, że dobra marka gwarantuje dobrą jakość. Jak widać wcale tak być nie musi.

 

Rozumiem, że każdy chciałby mieć sprzęt "the best". Gwarantuję, że kupując cokolwiek zawsze można znaleźć produkt gorszy oraz produkt lepszy od kupowanego. Ważne (przynajmniej dla mnie) jest wyraźne określenie i zdefiniowanie, co ma mi dać kupowany sprzęt. Potem przyglądam się ofercie na rynku i wybieram to, co mi nabardziej odpowiada.

 

Pozdrawiam

i życzę Wszystkim dobrych wyborów przy każdym zakupie

Benedykt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie to ma znaczenie, czy teleskop został wyprodukowany w USA, Chinach czy w Niemczech.

 

Dla mnie dajmy na to informacja o tym gdzie coś zostało wyprodukowane ma ogromne znaczenie.

Może ja mam taką zasadę zę nie kupuje nic co zostało wyprodukowane w Chinach ludowych bo nie popieram publicznych kar śmierci wykonywanych na stadinach, niewolniczej pracy wieźniów i tortur. Dla kogo innego będzie miało znaczenie to, że towar moze byc zarażony wirusem SARS.

Ja dajmy na to zwracam uwagę w sklepie na to gdzie zostało wyprodukowane masło, mleko itd jeżeli jest nie wielkopolskie to nie kupuje co będę nabijał kasę ślązakom.

Jak widzisz powody mogą być różne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mirku :) z tym masłem i mlekiem to mam tak samo :D

 

z co do OPTISANA to te lunetki z supermarketu i stare 114-stki z I, II generacji nie mają wpływu na moją opinię na temat tej firmy, muszę poprostu zobaczyć jak wygląda np. taka 150-tka, popatrzeć przez nią i być zadowolonym lub nie :)

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie to ma znaczenie, czy teleskop został wyprodukowany w USA, Chinach czy w Niemczech.

 

Dla mnie dajmy na to informacja o tym gdzie coś zostało wyprodukowane ma ogromne znaczenie.

Może ja mam taką zasadę zę nie kupuje nic co zostało wyprodukowane w Chinach ludowych bo nie popieram publicznych kar śmierci wykonywanych na stadinach, niewolniczej pracy wieźniów i tortur. Dla kogo innego będzie miało znaczenie to, że towar moze byc zarażony wirusem SARS.

Ja dajmy na to zwracam uwagę w sklepie na to gdzie zostało wyprodukowane masło, mleko itd jeżeli jest nie wielkopolskie to nie kupuje co będę nabijał kasę ślązakom.

Jak widzisz powody mogą być różne

 

Drogi Mirku,

 

a skąd masz pewność, że teleskopy w Chinach Ludowych są produkowane więźniów a nie przez zwykłych ludzi ? Wypowiadając się w ten sposób możesz skrzywdzić uczciwie pracujących ludzi. Czy za to, że urodzili się w ChRL i tam przyszło im żyć i pracować, mają być potępieni ? Nawet, jeżeli to, co produjują jest dobre ? Jesteś bardzo niesprawiedliwy. Tak w stosunku do Chińczyków, jak i Ślązaków. Wyobraź sobie, że Ślązacy to też ludzie. Też chcą zarabiać, pracować. Moim skromnym zdaniem zagalopowałeś się za daleko.

 

Więcej tolerancji Mirku, więcej tolerancji !!!

 

Pozdrówko

Benedykt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim skromnym zdaniem zagalopowałeś się za daleko.

 

Więcej tolerancji Mirku, więcej tolerancji !!!

 

Benedykcie nigdzie się nie zagalopowałem oraz to co napisąłem nie ma nic wspólnego z tolerancją.

Dokładnie to samo mógł byś powiedzieć na prezydenta Regana kiedy wprowadzał sankcje przeciwko Polsce, a uszaty mówił na konferencji prasowej, że ma to w dupie bo rząd się i tak wyżywi. Dzisiaj większość Polaków jest wdzięczna Reganowi, że tak postąpił. Dokładnie to samo można było powiedziec kiedy ONZ wprowadzało sankcje przeciwko Irakowi. Dokładnie to samo można powiedzieć o ludziach którzy na znak protestu przestali kupować francuskie wino i sery. Świat jest tak skonstruowany, że ja mam prawo tak postąpic jak uważam nikt mnie nie zmusi do kupowania Chinszczyzny jezeli tylko mam wybór to chińskiego nie biorę do ręki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oskar, a dlaczego niemcy w wiekszosci kupują np. VW wspierając swój rynek, a nie jeżdzą renaultami czy peugotami? Wydaje mi się, że to jest ich kultura. Pomijając ten nabiał :) Generalnie polacy nie wspierają rodzimej produkcji kupując towary niepolskie, bo sa troche tańsze. W tym momencie jako ogólł tracimy podwójnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie się wydaje, że jak chodzi o mleko i masło to się Mirek zapędził. Jak będzie paskudne to też będziesz jadł dla zasady :P?

 

Oskarze jest to norma w wielu regionach świata. w pierwszej kolejności kupuje się produkty regional następnie krajowe następnie zagraniczne.

Oczywiste jest Oskarze, że jak coś jest paskudne to ja tego dla zasady nie kupie postępuje tak w momencie kiedy moge dokonac wyboru. Nie wiem jak w innych rejonach kraju ale w poznańskich marketach są nawet specjalne półki z napisem towary wielkopolskie.

Sorry Panowie ja tak mam i nic na to nie poradzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....jezeli tylko mam wybór to chińskiego nie biorę do ręki.

 

Mirku, przewróć swoją myszkę na plecy i powiedz co tam jest napisane na brzuszku ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

....jezeli tylko mam wybór to chińskiego nie biorę do ręki.

 

Mirku, przewróć swoją myszkę na plecy i powiedz co tam jest napisane na brzuszku ;D

 

No jak mam wybór to nie biorę jak wyboru nie mam to nie mam. Wegetarianie też się dzieą na takich co nie jedzą mięsa inni nie jedzą mięsa i jajek inni jeszcze mięsa, jajek i sera, a inni tylko owoce i to takie, które same z drzewa spadły.

 

Ja nie jestem ortodoksyjny. Powiem więcej w moich żyłach płynie 1/8 krwi chińskiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łukasz: Niemcy jeżdżą swoimi autami bo te są po prostu dobre. U mnie cała rodzina VW jeździ, a Poloneza bo polski to bym nie chciał.

 

Mirku: oczywiście, że masz wybór i możesz robić co chcesz, ja tak z ciekawości pytałem, bo chciałem wiedzieć, czy są jakieś granice przywiązania do małej ojczyzny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.