Kolory kosmosu

[matpio7]

A... nie wiem jakie konkretnie przekoloryzowane i zaróżowione M31 masz na myśli. Mam nadzieję, że pisząc "zaróżowienia" nie masz na myśli obłoków wodorowych, które się w M31 znajdują [...]

Odbiegając od tematu i prawidłowości zdjęcia M31 Autora wątku... Moim zdaniem można by to nazwać "zaróżowieniem". Dlaczego tak uważam? Oko ludzkie ma pewną czułość na czerwony, zielony i niebieski. Tradycyjne aparaty wykorzystujące filtry RGB są projektowane, by jako tako odwzorować czułość ludzkiego oka na kolory (by zdjęcie wyglądało realnie). Zdjęcie w palecie RGB będzie więc dosyć "realne" (pomijam fakt, że przy obserwacjach wizualnych DSy są czarno białe, ale to ze względu na niedoskonałość naszego oka). W przypadku palety HaRGB dodatkowo wypalamy kanał H-alpha i to ze znacznie dłuższym czasem (chyba, że się mylę). Toteż na takim zdjęciu różowego wodoru jest więcej, niż by się złapało na odpowiednio zbalansowanym zdjęciu RGB.

 

Cel tych zabiegów jest jasny - pokazanie, że te obłoki wodorowe znajdują się właśnie tam i w żadnym wypadku nie uważam ich za niepoprawne (zabiegów). Jednak trudno w takim wypadku powiedzieć, że są to "realne" kolory galaktyki.

 

Pozdrawiam

Edytowane 22 Grudnia 2016 przez matpio7