NGC 6960 - Veil Nebula (raczej kawałek Veila)

[Gość]

Postaram się już więcej takich knotów nie pokazywać ale nie ma pogody wiec powalczyłem chwilke z obróbką Veil Nebula - NGC 6960, którą już spisałem na straty. Następna próba będzie już z filtrem Ha i powinno być zdecydowanie lepiej.

 

Denerwuje mnie ta zielona otoczka przy najjasniejszejej gwiaździe ale nie da się jej w żaden sposób wyeliminować wiec jest jak jest :?

 

TMB 115 @F5,6, HX-916.

 

Ekspozycja - LRGB 36:10:10:10 L (1x1), RBG (2x2):

 

 

Wersja w wyższej rozdzielczości jest tutaj: http://www.astrofotografia.zone.pl/dso/vei...3102004_800.jpg

[Andee]

Oj, widze tu mocno przeklamane kolory i to nietylko wokol tej jasnej gwiazdy... :shock:

[Gość]

Oj, widze tu mocno przeklamane kolory i to nietylko wokol tej jasnej gwiazdy...  :shock:

 

No z tym mocnym przekłamaniem to bym nie przesadzał :wink:

 

Tutaj masz link do dla mnie referencyjnego - kolory gwiazdek w zasadzie się zgadzają. Oczywiście jest to długa ekspozycja dla kanału R (jest podkreślony wiec wychodzi cała ta krwista czerwień). Co więcej nawet ta najjaśniejsza ma lekko zielonkawą obwódkę (nie aż tak jak u mnie ale minimalnie ma). Muszę to rafraktora zorobić sobie a la pająka będą na zdjęciach takie efekty dyfrakcyjne wtedy.

 

http://www.buytelescopes.com/gallery/view_...to.asp?pid=3608

 

Pozdrawiam,

Dominik

[Gość Janusz_P.]

Kolory są raczej O.K. a planowane przewalenie czerwieni z H-alfa uważałbym tu za sztuczne i nienaturalne :roll:

[Radek Grochowski]

Wyraznie brakuje materialu, ale bardzo ladnie widac na tym zdjeciu roznice w ilosci gwiazd po lewej i prawej stronie mglawicy. Po lewej przestrzen jest juz wyczyszczona z pylu przez ekspandujaca mglawice, a po prawej zgeszczona materia wyraznie blokuje swiatlo gwiazd lezacych dalej.

[Hery Sasta]

rzeczywiście to nieźle wygląda

[skrzypas]

Fotka bardzo ładna i z niecierpliwością czekam na dalsze wyniki. Mała rada dla oglądających: jak otwieracie posty i jest napisane Domek albo PTL to trzymajcie sie mocno krzesła żeby nie spaść

 

A tak poza tematem. Ostatnio patrzałem przez Synte bez żadnego filtra i jakbym widział tę mgławicę. Oczywiście nie w takich urozmaiconych kształtach, ale jakby była tam taka podobna podłużna "rysa" odchodzącej od 52 Cyg. Możliwe to?

[Radek Grochowski]

Ostatnio patrzałem przez Synte bez żadnego filtra i jakbym widział tę mgławicę. Oczywiście nie w takich urozmaiconych kształtach, ale jakby była tam taka podobna podłużna "rysa" odchodzącej od 52 Cyg. Możliwe to?

 

Pod ciemnym niebem jak najbardziej A zaloz sobie filtr mglawicowy do Synty to sie dopiero zdziwisz :shock:

[Gość emde]

A tak poza tematem. Ostatnio patrzałem przez Synte bez żadnego filtra i jakbym widział tę mgławicę. Oczywiście nie w takich urozmaiconych kształtach, ale jakby była tam taka podobna podłużna "rysa" odchodzącej od 52 Cyg. Możliwe to?

...jak najbardziej ale tylko pod dość ciemnym niebkiem :salu: Katuje tą moją ulubioną pierzastą również przez Syntę w okularku SWA 2" i jest cudowna - zaryzykuje nawet, że prawie tak dobra i rozwarstwiona jak u Domka na focie. Oczywiście po zastosowaniu filtra np. OIII to jest prawdziwa MASAKRA, ale i bez niego da się przeżyć mistyczne chwile.

[Adam]

Na zdjęciu Domka gwiazdy są za mało zróżnicowane pod wzgledem kolorystycznym w porównaniu z fotą referencyjną.

Dodatkowo gwiazdy występuja w postaci "placków".

Poza tym fota ekstra, ale apetyt rośnie w miarę jedzenia...

[Gość Janusz_P.]

Małe gwiazdy są perfekcyjnie ostre a duże rozwala Seeing i dyfrakcja na chipie, przy tej ogniskowej jak na polskie warunki klimatyczne są zaprawdę perfekcyjne :salu:

[Gość]

Małe gwiazdy są perfekcyjnie ostre a duże rozwala Seeing i dyfrakcja na chipie, przy tej ogniskowej jak na polskie warunki klimatyczne są zaprawdę perfekcyjne :salu:

 

Janusz masz rację - seeing ma duże znacznie również. Szczególnie w Warszawie 80m nad poziomem morza

 

Ale trzeba się zgodzić z Adamem - fotka nie jest zbyt dobra i następne będą lepsze w miarę jak ich autor będzie zgłębiał tajniki wiedzy tajemnej z dziedziny astrofotografii CCD i obróbki graficznej zdjęć.

 

Krytyka jest jak najbardziej wskazana a wręcz konieczna. Właśnie rozpracowuję nowa dla mnie tachikę składania zdjęć LLRGB i LRGB ale w Photo Shopie (do tej pory prawie wszystko robiłem w Maximie DL). Możliwości obróbki w tym zakresie są nieograniczone i mam nadzieję, że następne moje zdjęcia będą znacznie lepsze.

 

Problem jest w tym, że autorzy dobrych zdjęć bardzo niechętnie dzeilą się swoją wiedzą i trzeba się uczyć na własnych błędach przede wszystkim a to nie jest najbardziej efektywny sposób nauki, w szczególności gdy pogoda w Warszawie nie pozwala na naukę (średnio jedna pogodna noc na kilka tygodni). Ale bardzo dużo nauczyłem sie od Pawła Łańcuckiego (PTL-a) i muszę chyba przyznać, że bez jego pomocy nie wziąłbym się za fotografowanie nieba.

 

Obrobiłem ostatnią fotkę testową, którą już wyrzuciłem do śmietnika ze względu na zbyt krótki czas naswietlania (tylko 60 sek dla klatki luminancji). Za mało też zrobiłem (jak zwykle do tej pory) klatek koloru ale złożone zdjęcie można zobaczyć tutaj:

 

http://www.astrofotografia.zone.pl/dso/m39...3102004_800.jpg

 

M39 - LRGB zlożone w PS (17:5:5:5).

 

Mam też już skompletowany sprzęt docelowy na jesienno zimowy sezon DS-owo - planetarny i zobaczymy co się uda tym sfocić.

 

Jak wygląda moja konfiguracja sprzętu do astrofotografii można zobaczyć tutaj:

 

http://www.astrofotografia.zone.pl/gear/do...final_2004.html

 

Na razie będe używał Starlight Xpress HX-916 i Canona 10D (być może 20D).

 

Mam nadzieję, że w sezonie wiosna-lato 2005 będą pewne zmiany (w tym trochę większy refraktor i być może jakaś betoniarka :-) chociaż podwarszawski seeing nie pozwala rozwinąć skrzydeł z długą ogniskową).

 

Tak czy siak trzymajcie kciuki i krytykujcie przede wszystkim .

 

Pozdrawiam,

Dominik

[Hery Sasta]

Czekam z niecrielpliwością

Fotka M39 także bardzo ładna :mrgreen: