EQ-5 i sprawa polska

[Gość]

Ostatnio trafiłem na stronkę która opisuje przeróbkę (poprawę) montażu EQ-5 , bardzo ciekawa strona i polecam ją : http://www.astronomyboy.com/cg5/ . Czytam ją , przeglądam i proszę na co można na niej natrafić : http://www.astronomyboy.com/lancucki/index.html , jest tam opisany wkład naszego kolegi w rozwój montażu EQ-5. Fajnie że i nasze osiągnięcia są dostrzegane !

[Martel]

Powiem Ci Bartku, że Ja z Andrzejem (Łysym) i Adamem (Jesionem) zrobiliśmy to samo. Oryginalne nogi od EQ-5 to najsłabsze ogniwo tego montażu. Nie jest to może 100% panaceum na sztywność i drgania ale inwestycja w dobry geodezyjny trójnóg z pewnością się opłaca.

 

Najbardziej fascynująco wygląda ten post o przeróbce napędu na podbudowie EQ-5.

 

http://overton.tamu.edu/rdb/encoders/encoder_cs.htm

[Gość Janusz_P.]

No tak, i do czego mogą się przydać kółka zębate z robota kuchennego ;D

[Adam_Jesion]

Wczoraj robilem fotki na oryginalnym trojnogu z eq5, bo nowy lezal w bagazniku i nie chcialo mi sie po niego schodzic. To jest dopiero szok! Jak sie czlowiek przyzwyczai to wtedy widac roznice!!! Tak kurw..., ze az sasiad na balkon wyszedl sprawdzic co sie stalo