Astrofoto, zmiana sprzętu - jaka tuba po SW 150/750

[sullifan]

hej,

Powoli zabieram sie za wymianę sprzętu, i chciałbym podpytać o kilka szczegółów.

Szukam tuby za ok 3000 zł, jednak nie wiem do końca na co zwrócić uwagę - astrofoto DS.

Czytałem trochę o tripletach i quadrupletach APO jednak boję sie, że będą za ciemne, z drugiej strony hmm musiałbym chyba trochę jeszcze dozbierać.

Astrofoto głównie wykonuję pod bardzo średnim niebem, na granicach dużego miasta (Wrocław), więc słaba światłosiła chyba będzie mocno niepożądana. 

Aktualnie mam HEQ5 + Canon EOS 500D i chciałbym optymalnie dobrać tubę pod to na razie, bez dodatkowych kombinacji (czytałem, że przy trypletach jest trochę zabawy z owym dopasowaniem, a zależy mi na łatwym i szybkim sparowaniu wszystkiego, za rok będę chciał wymienic aparat na kamerkę).

Zależy mi też na małych gabarytach tuby, aby była bardzo mobilna mimo wszystko.

Może jakis kompromis pomiedzy tańszymi APO, a SW150/750? 

[Maro21]

Za mało danych, jaka skala Ciebie interesuje? Od razu powiem ,że 3000 na apo to wystarczy na entrylevel i to wliczając sprzęt używany.Myślę , że jeżeli byłeś zadowolony z newtona to może trzeba przy nim zostać? 

[Mareg]

@Maro21 stawia bardzo dobre pytanie. Czasy teraz słabe na wielkie zmiany sprzętu.

I cena może nie być największym problemem, tylko brak sprzętu w sklepach...

[sullifan]

44 minuty temu, Maro21 napisał:

że jeżeli byłeś zadowolony z newtona to może trzeba przy nim zostać?

tak, byłem zadowolony jako poczatkujący, ale jak napisałem w poście szukam czegoś znacznie bardziej mobilnego, co do APO to również napisałem, że musiałbym dozbierać więc mam świadomość, że może być poza zasięgiem na razie i szukam jakiegos kompromisu o podobnym polu widzenia lub minimalnie większym

[Maro21]

Edek 80 z korektorem, ts65q lub jakiś klon. Tsa mam i moge spokojnie polecić, ale to nijak ma się do f5 6 calowego newtona ,to będzie zupełnie inna fotografia. Jesteś z Wrocławia? 

 

 

[sullifan]

10 minut temu, Maro21 napisał:

Edek 80 z korektorem, ts65q lub jakiś klon. Tsa mam i moge spokojnie polecić, ale to nijak ma się do f5 6 calowego newtona ,to będzie zupełnie inna fotografia. Jesteś z Wrocławia? 

 

 

tak

doprecyzowałbyś co masz na myśli jako "inna fotografia"  - newton był przyjemny i dosc prosty w obsłudze, do tego dobrze zbierał światło, dlatego szukam czegoś podobnego w wyzszej klasie, ale małego

Edytowane 26 Grudnia 2020 przez sullifan

[sullifan]

2 minuty temu, Maro21 napisał:

TProsta sprawa ilosc

ilość czego, nie do końca rozumiem

[Maro21]

Pierwsza różnica to malutkie soczewki, kolejna to dużo ciemniejsze tuby, powyżej f6 . Największą zaletą jest brak kolimacji, łatwe panowanie nad roszeniem i kompaktowe wymiary.  

[Maro21]

Sory coś mi się kliknęło

1 minutę temu, sullifan napisał:

ilość czego, nie do końca rozumiem

 

[sullifan]

11 minut temu, Maro21 napisał:

Pierwsza różnica to malutkie soczewki, kolejna to dużo ciemniejsze tuby, powyżej f6 . Największą zaletą jest brak kolimacji, łatwe panowanie nad roszeniem i kompaktowe wymiary.  

no właśnie tego sie obawiam, że tuby sa ciemniejsze co pod przecietnym niebem może być pułapką chyba

[Maro21]

Robię foty tsem , również w okolicy Wrocławia i jakoś to leci, pułapką bym tego nie nazwał. Obiekty trzeba dobierać do możliwości czasowych.