Skocz do zawartości

Obiekt tygodnia 17.12.2015 r. Barnard 33 (mgławica Koński Łeb)


Paether

Rekomendowane odpowiedzi

Autorem niniejszego odcinka Obiektu Tygodnia jest Lukost z sąsiedniego forum. Miłej lektury!

 

 

Tak jakoś się przyjęło, że w ramach tego cyklu Panasmaras opisuje ciemne mgławice, a ja ulotne paskudztwa (w tym miejscu pozdrawiam Jurka ;) ). W niniejszym odcinku połączę obie te kategorie obiektów, czyniąc jego bohaterem ulotne, ciemne paskudztwo, które z bliżej nieznanych powodów stało się rasowym celebrytą.
Panie i panowie, przez Wami Qń.
Dlaczego ukradłem ciemną mgławicę Markowi? Czyżby nie dało się wyzerkać jej przez lornetkę? Nic z tych rzeczy, Amerykańce (niejako Harrington z kolegą) swego czasu to zrobili, z pomocą Fujonona 10x70 i parki filtrów H-beta. Podejrzewam, że gdyby dać Marasowi miejscówkę z porównywalnymi warunkami, dokonałby tego samego. Może kiedyś – na Teneryfie na przykład - spróbujesz i dasz znać jak poszło?
Ok, przejdźmy do konkretów. Opis starhoppingu ograniczę do minimum – podłużna smuga mgławicy emisyjnej IC 434 (rozmiar ok. 60’x10’), stanowiącej tło dla B33, rozciąga się na obszarze ok. 1 stopnia na południe od gwiazdy ζ Ori, szerzej znanej jako Alnitak. Barnard 33 schował się tuż poniżej HD 37805 o jasności ok. 7.5mag - środkowej z trzech gwiazdek ułożonych w rządku, z których skrajna, najbardziej wysunięta na wschód jest otoczona mgławicą refleksyjną NGC 2023. Najwyraźniej zarysowana jest wschodnia krawędź IC-ka, podczas gdy cześć zachodnia stopniowo rozmywa się w tle.
Skoro wiemy już, gdzie szukać, warto wspomnieć na co patrzymy – a widzimy część kompleksu Obłoku Molekularnego Oriona, położonego w odległości ok. 1500 lat świetlnych od Ziemi i rozciągniętego na obszarze setek lat świetlnych; ową chmurkę należy czynić odpowiedzialną za wszystkie zimowe skarby, zlokalizowane w obrębie Pasa Oriona. Konia widać, bo – jak już wspomniałem - w tle świeci zjonizowany przez gorącą gwiazdę σ Ori wodorowy obłok. To rejon gwiazdotwórczy – w rejonie Łba cały czas rodzą się nowe słońca. Barnard 33 nie został odkryty przez pana Edwarda Emersona Barnarda (jak można by przypuszczać), lecz panią Williaminę Fleming, na płycie fotograficznej naświetlonej w 1888 r. w Harvard College Observatory. Obiekt ma rozmiar ok. 6’x4’, a w skali nieprzezroczystości mgławicę oznaczono cyfrą 4 (gdzie 1 oznacza obiekt lekko nieprzezroczysty, a 6 - całkowicie nieprzezroczysty).
Tak prezentuje się na płycie fotograficznej ;) naświetlonej przez Jacka Bobowika:
imageproxy.jpg
źrodlo: www.astrofotki.pl
W popularnym przewodniku obserwacyjnym The Night Sky Observer’s Guide opis Qnia rozpoczęto od apertury 12/14 cali, ale czy faktycznie potrzeba nastocalowego Newtona? Niekoniecznie. Przeglądając fora astronomiczne, natknąłem się na wiarygodną relację z obserwacji Konika popularnym ośmiocalowcem.
Ja próbowałem następującymi przyrządami:
- lornetą 15x70, zaopatrzoną w jeden filtr H-beta – mimo odsunięcia Alnitaka poza krawędź pola widzenia nie zobaczyłem nic, co mogłoby być IC-kiem 434,
- refraktorem 80/400, również z habetą na pokładzie - rezultat jak wyżej,
- lornetą 28x110 z parką filtrów UHC-s Baadera – w tej konfiguracji udało się już wyłapać bladą poświatę IC 434; podobny rezultat zanotowałem używszy achromatu 150/750, a po sesji zanotowałem: nie dysponowałem niestety filtrem H-beta, zaś wykorzystany jako zamiennik Ultrablock pozwolił jedynie na wyłapanie delikatnej, podłużnej poświaty wodorowej mgławicy, z jednej strony zdecydowanie wyraźniej odciętej od czerni nieba. Początkowo korzystałem z okularu 25 mm, lecz prędko okazało się, że blask Alnitaka przeszkadza zbyt mocno. Zastosowałem zatem barlowa o krotności 2x, podnosząc tym sposobem kontrast i zmniejszając pole widzenia, by usunąć "przeszkadzajkę". Ciemnego wcięcia Barnarda ostatecznie nie wyłapałem, choć nie powiem – było blisko. Z każdą minutą wpatrywania się mdły blask IC-ka stawał się bowiem coraz bardziej oczywisty...
No i tym sposobem dotarliśmy do sedna, czyli teleskopów o aperturze 12-13 cali (i większych). Gdy prowadzimy obserwacje dużym niutkiem, a obserwator ma już pewne doświadczenie z tym obiektem i wie w jaki sposób patrzeć, Qń przestaje być wyzwaniem, stając się obiektem lekkim, łatwym i przyjemnym. Jak opisać widok w okularze? Hmm, B33 przypomina odcisk brudnego palucha na jaśniejszym tle, a przy dobrych warunkach i odrobinie cierpliwości można dopatrzeć się charakterystycznego kształtu końskiej głowy – rzecz jasna bez detalu znanego z astrofotek, a w formie uproszczonej (coś w rodzaju pochylonej litery L). Widać też doskonale różnice w jasności i strukturze mgławicy IC 434 – w pewnych partiach jest wyraźniejsza, a w innych słabsza i rozmyta (podobnie, jak to ma to miejsce w przypadku NGC 1499 – Kalifornii).
Fitr H-beta jest oczywiście baaardzo przydatny, choć nie nieodzowny – obiekt da się dostrzec z pomocą dobrego filtra typu UHC (przerabialiśmy to we wrześniu z P. Guzikiem). Habeta, pomagając przy Koniu, gasi jednak pobliską mgławicę Płomień (NGC 2024) oraz wspomnianą już NGC 2023. Co tam jeszcze? No tak, nie przesadzamy z powiększeniem (źrenica wyjściowa 4-5 mm jest w sam raz) i koniecznie wywalamy Alnitaka z pola widzenia.
W historii polskiej wojskowości kawaleria odegrała istotną, by nie rzec - pierwszoplanową rolę. Niewykluczone, że któryś z Twoich przodków, szanowny Czytelniku, z wyżyn końskiego siodła gromił Tatarzyna czy innego bolszewika. Co pozostaje nam? Ano, też możemy spróbować okiełznać Konia, a później trza koniecznie dać znać, jak poszło! :)
  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.