Skocz do zawartości

Lampka

Społeczność Astropolis
  • Postów

    2 340
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Lampka

  1. Ja wczoraj obserwowałem Merkurego praktycznie od zachodu Słońca, aż do zachodu samej planety. Było lekkie zachmurzenie w tych okolicach, związane z rozwianymi smugami kondensacyjnymi samolotów. Ciężko mi było z początku znaleźć Merkurego nawet przez lornetkę. Wzrok już chyba nie ten, co dawniej. Ale postanowiłem wstrzelić się ETX-em z goto. I udało się. Gwiazdy polarnej z balkonu nie widzę (zresztą i tak było za wcześnie), jaśniejszych gwiazd też o tej porze jak na lekarstwo. Ciężko więc było precyzyjnie ustawić montaż, ale mimo to udało się namierzyć planetkę. I muszę przyznać, że warto łapać ją jak najwcześniej. Pierwsze pół godziny w miarę, ale im później tym gorzej. Zdjęć nie robiłem, bo nie chciało mi się rozkładać całego majdanu z laptopem i kamerką. Wolałem w przerwach cieszyć oko Księżycem. Przy okazji zobaczyłem zakrycie 34 Leo przez Księżyc i prawie jednoczesny błysk flary Iridium jakieś 1,5-2* od Księżyca.

  2. Zbig

    Wygląda na to, że śruby, którą mocuje się napęd nie ma jak do niego przykręcić. Może zamiast wyginać albo obcinać przymocować od dołu za długiej blaszki mały kątownik z nagwintowanym otworem? Zębatki zazębiają się, może więc wystarczy to unieruchomić.

  3. to gratulacje za wytrwałość i szczęśliwe zakończenie :Beer:

    a czemu niechcesz podać tel.? czyżby to aż był nr z poza "drogi służbowej"?

    i może więcej szczegółów; korespondencję toczyłeś po niemiecku? angielsku, czy ogólnie europejsku?:)

    paczkę wysłałeś do Niemiec? czy może do jakiejś polskiej f-my serwisowej?

    to detale, ale sądzę, że są ważne, bo czy ktoś wiedząc, jaką drogę sam przeszedłeś, gotów byłby się zdecydować na toczenie takiej batali?

    pozdrowienia

    OK, mówisz i masz.

    Moja, jak to nazwałeś "wytrwałość" wynikała z faktu, że na ten sprzęt jest 5-letnia gwarancja, której nie chciałem psuć.. I nie nazwałbym tego batalią. To tylko potyczka o "szukacz z goto" ;)

    Rozmowy mailowe z serwisem meade.de toczyłem po angielsku z panem o nazwisku Fastring. Na początku sam, a potem ze wsparciem pani z C.Hartwig, która odbywała te rozmowy z racji swojego obowiązku. Ale, muszę przyznać uczciwie, pani bardzo mnie wspierała i nie było to tylko służbowe podejście, ale również dużo dobrej woli. Ukłony dla pani z C.Hartwig :notworthy::notworthy::notworthy:

    Z Niemcami na początku rozmowy były oporne, dawali rady o których od dawna wiedziałem, że nie pomogą mi w niczym. Stanęło na tym, że powinienem odesłać sprzęt do Niemiec do serwisu na swój koszt :Boink: Na szczęście po krótkich negocjacjach na linii Toruń-Niemcy i Warszawa-Niemcy udało mi się ustalić, że wymiana sprzętu odbędzie się na koszt Meade. I tak się stało. Dzisiaj otrzymałem paczkę, a stary teleskop jest przygotowany do wysyłki do Warszawy. Oczywiście wymiana obejmuje tylko to, co mogło być zepsute (połączona z montażem tuba + pilot).

    I to właściwie wszystko.

    Do serwisu firmy C.Hartwig trafiłem przez infolinię Lidla w Polsce i to myślę jest najlepsza droga do załatwiania takich spraw. Telefonu do pani z C.Hartwig nie podaję, bo nie jestem pewien czy ona wszystkie te sprawy załatwia, czy tylko takie trudniejsze jak ta (Meade by czeski Lidl). Telefonowałem na infolinię Lidla (0-800 507 777), opisałem cały ten międzynarodowy problem i po kilku dniach oddzwonił ktoś do mnie dając mi telefon do pani z C.Hartwig.

    Oczywiście, jakby ktoś miał problemy, to dam mu namiary. Ale nie będąc pewnym, czy wszystkich załatwia ta sama pani, nie daję telefonu, żeby jej nie wyświadczyć niedźwiedziej przysługi (już widzę jak obok niej kumple siedzą przy biurkach dłubiąc w zębach z nudów, a pani z pianą na ustach załatwia wszystkie sprawy :banan: ). Myślę, że jak ktoś będzie miał problemy, to najlepiej niech powtórzy moją drogę. Osobisty mailowy kontakt z serwisem niemieckim, w przypadku sprzętu kupionego w polskim Lidlu, chyba nie jest konieczny. U mnie problem był trochę innego rodzaju - takiego teleskopu nigdy w Polsce nie sprzedawano, ani w Lidlu, ani w astrosklepach. Myślę, że ze sprzętem z polskich lidlów nawet nie powinno się kontaktować z niemieckim serwisem, bo poproszą o odesłanie na nasz koszt itp. Standardowe gwarancje trzeba załatwiać w sposób konwencjonalny.

    A więc infolinia w Lidlu i dalej pokierują do kogo trzeba, albo do mnie na PM i też podam namiary.

    Pozdrawiam

    Piotr

  4. Dopisuję informację o dalszych losach mojej reklamacji ETX-70 AT.

    Otóż dzisiaj, po czterech dniach od wysłania, dotarła do mnie paczka z nowym teleskopem z Niemiec (meade.de). :gitara: Oczywiście zawiera tylko te elementy, które nie działały w starym (teleskop+montaż+pilot), bez dodatków (okularów, plecaków itd). Silniczki chodzą bardzo dobrze i płynnie, na wszystkich moich starych zestawach baterii, które już trochę zdążyłem wyeksploatować. Optykę sprawdzę wieczorem, jak będzie coś widać na niebie (zobaczymy, czy GoTo znajdzie Merkurego).

    Co do mechaniki na razie wrażenia mam pozytywne. Pokrętła blokujące osie są chyba dodatkowo wyregulowane w serwisie. Luzy są mniejsze i przekładnie, sądząc po bardziej miarowych odgłosach, chyba lepiej "sprzęgają".

    Co do szczegółów realizacji reklamacji postanowiłem ich nie podawać, bo chyba tylko sam dla siebie bym to pisał. Nie będę dawał szczegółowych namiarów (telefonów) na serwis w C.Hartwig, bo sam nie jestem pewien czy mój przypadek był typowy dla "Meade by Lidl" w Polsce. Jakby ktoś miał problemy ze sprzętem Meade z Lidla, to służę oczywiście wszelką pomocą, ale nie widzę sensu, żeby publicznie zanudzać forum.

    Pozdrawiam

    Piotr

  5. jednym slowem, Lampka proponujesz dla jednych znaczek supers.gif

    a dla innych - gablotkę ze zdjęciami: "Tych klientów nie obsługujemy!"? :ha:

    Sam już nie wiem. Może Hans ma rację. Nie róbmy z salonu targowiska. Taki system, jaki zaproponowałem może być przecież źródłem nadużyć. Komuś nie będzie się podobało to, co kupił i zacznie psuć opinię sprzedającego, żeby wymusić na nim zwrot pieniędzy na przykład. I co wtedy? Powołamy komisją, która rozstrzygnie, kto ma rację i komu należy się negatyw? To chyba niewykonalne. Administratorzy mogą porządek w postach trzymać, a nad takimi (niesprawiedliwymi) komentarzami trudno byłoby zapanować. Wystarczyłby jeden złośliwy troll, który psułby opinie i zaczęłaby się "jazda lustracyjna". I trzeba by co chwilę udowadniać, że nie jest się wielbłądem.

    Po zastanowieniu - wycofuję propozycję.

    :Beer:

    PS. Nie wiem czy tak, jak jest teraz, nie jest najlepiej. Ograniczona, moderowana dyskusja ze sprzedającym, nie przekraczająca granic zdrowego rozsądku. A kto próbuje wciskać kit, czy to sprzedając, czy to komentując i tak widać okiem nieuzbrojonym. Może więc poważne ostrzeżenia przesyłać prywatnymi kanałami, a moderować tylko posty rażąco naruszające regulamin, netykietę czy wreszcie granicę dobrego smaku i zdrowego rozsądku.

  6. A może w celu uwiarygodnienia sprzedających wprowadzić coś w rodzaju komentarzy z allegro?. Nie w tak rozbudowanej formie oczywiście, ale w taki sposób, żeby dać okazję kupującemu do skomentowania transakcji w profilu sprzedającego. Żeby to już zostawało w profilu. Oczywiście z możliwością riposty przez właściciela profilu. Wiem, że można się zarejestrować jako inny użytkownik, ale większość z nas jest głęboko osadzona w tożsamości swojego profilu. Nie za bardzo wiem jak by to mogło wyglądać, ale może w formie szerszej "opinii o użytkowniku" w profilu. Taki personalny Hyde Park. Oczywiście odpowiedni punkt w profilu pojawiałby się dopiero po daniu przez delikwenta ogłoszenia w dziale "Astro Market". W takim miejscu mogłyby znaleźć się również komentarze administratora, jeśli delikwent notorycznie łamałby zasady.

  7. No właśnie, aukcja się skończyła. Ja chyba naklejek nie kupię, bo już mam (saywiehu :notworthy: ). Ale chętnie poślę pieniądze bezpośrednio na konto Dziadka. Może gdzieś numer konta podać w tym wątku? W opisie aukcji na allegro to chyba nie, bo będzie bałagan z przelewami za naklejki i obsługą wysyłki, które jak się domyślam przechodzą przez konto grzela.

  8. Ciekawa dyskusja. Szczególnie w kontekście kompetencji dyskutantów, ich zdolności do rozumienia słowa pisanego i umiejętności pisania książek. :ha: Niestety merytorycznie trochę to wszystko zagmatwane. Mam wrażenie, że na początku trzeba by parę rzeczy ustalić, żeby nie było nieporozumień. Piszecie o zjawiskach, które zależą od wielu czynników i teoretycznych i praktycznych (jak wielkość piksela). Ładowanie wszystkiego do jednego worka prowadzi do tego, że każdy widzi tylko to, co w tym worku ułożył na wierzchu. Może by jakoś tę dyskusję poprowadzić różnymi osobnymi ścieżkami. Na przykład założyć, że gwiazdy są punktowe i wtedy rozpatrywać zależności. Albo założyć, że piksele są nieskończenie małe itd., itp. A jak już dojdziecie do konsensusu w takich wyidealizowanych modelach, to może uda się na końcu dojść do ładu, jak to w praktyce wszystko ze sobą współgra.

  9. Ja też ściągam. Trzeba będzie chyba kupić trochę RAM-u do zabawy z tymi obrazkami. Trochę ciemna ta Polska. Myślałem, że to już będą obrazy "kolorowe" z klasami zaświetlenia. Ale i takie obrazy dobre. Można by pościągać obrazy z kilku lat i zrobić animację dla Polski :Beer:

    Trzeba będzie je poprzerabiać, żeby więcej treści było widać.

    PS. Są też niezłe mapy obrazujące dynamikę LP.

    http://www.ngdc.noaa.gov/dmsp/download_wor...hange_pair.html

    Jest przykład z Ukrainą, na którym załapała się duża część Polski:

    http://www.ngdc.noaa.gov/dmsp/data/1992_93...e00_9293_v1.jpg

    No niestety pesymistyczny to obraz.

  10. a niezbędnik astroamatora jest tu: http://astro-forum.org/Forum/index.php?showforum=34 :) co prawda niema kącika podróżnika, ale jakbyś dopisał [France] toby był już jakiś zaczątek :)

     

    topic z LP już dorzucam, wielkie dzięki :Beer:

     

    a własnie przed chwilą ściągnąłem podobno najświeższe mapy LP, bo z 2003 roku

    musze je trochę poobrabiać, bo to tiffy całego Świata o łącznej wadze prawie 2GB !!!! :ha:

    pozdrowienia

     

    Świetnie. Te tiffy, to by można było wypalić na DVD. Jakby co, piszę się na to.

    Ewentualnie daj namiary skąd je ściągnąć.

    A co do map LP, które dawałem z tego francuskiego linka, to one są robione trochę inaczej niż te, którymi obracamy. One nie są efektem nałożenia nocnych obrazów satelitarnych na mapy, tylko tworzone są w oparciu o specjalną procedurę interpretacji treści map topograficznych. Na mapach takich odpowiedni "współczynnik zaświetlenia" przypisuje się obszarom zabudowanym, drogom o różnej randze, obszarom przemysłowym itp. W efekcie powstaje mapa-model, z naniesionym zaświetleniem wynikającym z interpretowanej treści mapy topograficznej. Nie jest to może dokładnie to samo co rzeczywiste zaświetlenie, ale z drugiej strony oddaje bardziej obecność tych świateł, które nie świecą do góry i nie widać ich z satelity. Poza tym z taką mapą można zejść do bardzo dużej skali i nie tracić na dokładności. Można zrobić mapę w oparciu o taką ideę nawet dla swojej najbliższej okolicy.

  11. Irlandia, to świetny kraj, ale niestety tam prawie cały czas pada. Im dalej na zachód tym częściej i więcej. We wrześniu 2005 byłem w Irlandii i rozmawiałem z miejscowymi Polakami. Większość twierdziła, że bardziej niż za Polską tęsknią za Słońcem na niebie. I rzeczywiście nie bez przyczyny mówi się o Irlandii Zielona Wyspa. W Corku widziałem nawet zielony asfalt, porośnięty mchem.

     

    A ja mam taki pomysł. Trochę niezależny od kraju. W Polsce organizuje się rocznie co najmniej kilka zlotów i więcej lokalnych spotkań obserwacyjnych. Przypuszczać należy, że podobnie, jeśli nie lepiej, jest w innych krajach europejskich. Może nawiążemy z nimi kontakt i zrobimy coś w rodzaju wymiany? Albo przynajmniej dołączymy do jakiejś astro-impezy zagranicznej. Takie zorganizowane przez miejscowych miłośników Star-Party może być najtańszą alternatywą na noclegi i ogólnie bazę do obserwacji. Przecież miejscowi Francuzi astro-zakręceni, czy Bułgarzy, czy Szwajcarzy mają znacznie lepszą orientację, co do ichniego nieba niż my. Mają też na 100% ustawione bazy obserwacyjne, rozpracowane dojazdy i sprawy bytowe. Może skorzystać z doświadczenia i ewentualnej gościnności zagranicznych astro-braci?

    A może macie już jakieś kontakty z kolegami z innych krajów? Zdaje mi się, że Paweł Maksym ma jakieś kontakty, ale nie wiem czy nie będą za bardzo "profesjonalne".

  12. Lampka, tak w zamyśle to miało to być to, co jest na forum, a nie zbiór wszystkiego z sieci, więc może lepiej wrzucić to do niezbędnika astroamatora - podróżnika? :)

    Jasne. Wrzucaj śmiało, ja nawet nie wiem, gdzie taki niezbędnik jest.

    Chyba, że uznasz, że ze względu na dosyć szczegółowe potraktowanie problemu LP (m.in. rysunki z zalecanymi rodzajami lamp oświetleniowych, francuska "Karta ochrony nocnego nieba" oraz opis technologii tworzenia map zaświetlenia). Przełożysz to na koniec do "..i parę jeszcze zewnętrznych linków..."

     

    A przy okazji, skoro w Bazie ma być coś, co pojawiało się na AF, to proponuje żeby do Light Pollution dorzucić ten wątek:

    http://astro-forum.org/Forum/index.php?showtopic=6718

    Albo chociaż adres mapy zaświetlenia Polski z naniesionymi przeze mnie współrzędnymi. Może się komuś przyda, kto nie ma zwyczaju sięgać do zasobów działu Pliki.

  13. A ja na przykład nie lubię Włochów. To przecież ich przodkowie ukrzyżowali Chrystusa. Szwedzi też mi za bardzo nie pasują. Oblężenie Częstochowy - uuuuu, to był wielki błąd. A z moich okolic wywieźli prawie wszystko, co było do wywiezienia, łącznie z dzwonami kościelnymi. Zresztą jak tak patrzeć obiektywnie najwięcej krzywdy chyba doznaliśmy od Polaków. Kurczę, chyba też ich nie lubię. Zaczynam już mówić jak święty Paweł, który własnych ziomków tak niechlubnie określał. Pewnie miał rację, jako i ja mam. To kogo właściwie można bez uprzedzeń polubić??? Może tych gości z Burkina Faso? Hmmm, chyba też nie - podejrzanie nieskazitelni. :wacko:

    PS. Przepraszam Szanownych Dyskutantów za błaznowanie :notworthy: , ale czytam ten wątek od jakiegoś czasu i coraz bardziej zaczyna mi on przypominać dyskusje z paranormalnego forum z ich fobiami i uprzedzeniami.

    Mam nadzieję, że nikogo nie obraziłem. W rzeczywistości lubię Włochów, Szwedów, Żydów, cyklistów, mieszkańców Burkina Faso, a nawet uczestników tej dyskusji. Czego i Wam życzę. :Beer::Beer::Beer:

  14. Polacy napewno nie mogą byc antysemitami :D

     

    Bóg jest pochodzenia żydowskiego :D , fudament koscioła to 12 Żydów, :D , pierwszy papież katolicki to Żyd, honorowa królowa Polski to żydówka, BA nawet na jej cześć założono radyjo!!! :D w którym na cześć owych Żydów bije się peany :rolleyes: nie ściemniajcie ale w tym kraju żydów sie ubóstwia i to dosłownie :szczerbaty:

     

    Popatrz, popatrz. A ja przez tyle lat żyłem w nieświadomości i myślałem, że Ci wszyscy wymienieni przez Ciebie byli cyklistami. :ha:

    No właśnie - może porozmawiamy o antycykliźmie w Polsce i o tym dlaczego cykliści tak bardzo wpływają na losy świata. Słyszałem, że w polskim rządzie połowa to cykliści (tfu...zaraza).

  15. a na cene na AK nie patrz jak coś, goliaty chodzą średnio za polowe tego co oni tam proponuja...

     

    A statywy teodolitowe chodzą na allegro po 100-150 zł i są milion razy stabilniejsze od tego, co chcesz kupić.

    Oczywiście w goliacie masz od razu głowicę, a w teodolitowym musiałbyś jeszcze coś między nogi a lornetkę zakombinować.

  16. a Lampka, ten statyw Sky-Watcher'a AZ3, ma wysokość od 71 do 123cm, to pod lornetkę jakoś tak nie bardzo chyba będzie?

     

    Święte słowa. Tego nie wziąłem po uwagę. Ale też nie miałem świadomości, że on taki niski.

     

    http://allegro.pl/item105810154_wielofunkc...tyw_170_cm.html

    kronos waży 1,45 kg max udźwig tego statywu 15 kg + Hak - do zawieszania dodatkowego obciążenia

    przecież przy wichurze nie będę robił obserwacji.

     

    Zapomnij o takich paramatrach, jak udźwig 15 kg. To ściema totalna. Może zresztą można na nim taki ciężar położyć i nogi nie rozjadą się na boki, ale chyba nie o to w komforcie obserwacji chodzi...

    Ja wieszam na takim statywie MTO, kiedy chcę na przykład szybko zerknąć na Słońce (szybkozłączka). MTO podobno waży około 2,5 kg, a więc porównywalnie do Kronosa. Komfort obserwacji jest mizerny. Normalnie używam do MTO montażu od Skyluxa na stalowych nogach i jest w miarę OK. A ten statyw służy mi bardziej do aparatu, do robienia zdjęć w plenerze. Jak chcesz kup go, ale możesz nie być zadowolony. Moim zdaniem lepiej zrobić jak radzi sumas. Kup używany statyw teodolitowy.

  17. Słyszałem o ciekawych terenach w górach Bułgarii. To była audycja radiowa kilka miesięcy temu i szczególów nie pamiętam. Ale osoby które tam pojechały zaskoczone były pięknym krajobrazem i jednocześnie niskimi cenami. Gdyby brać pod uwagę pogodę, krajobraz, położenie na południu kontynentu oraz ceny to może być atrakcyjne miejsce. Alpy zapewne są droższe i nie wiem, czy mają taki dobry klimat (z punktu widzenia nocnych obserwacji). Pireneje jak najbardziej (tam chyba był Paweł Maksym), ale są trochę daleko. Ewentualnie południowa część Gór Dynarskich. A może Albania ... powinno być tanio :szczerbaty:;)

    W Bułgarii w górach byłem i potwierdzam, że są świetne. Byłem w Witoszy i w Rile. Witosza, to przedmieścia Sofii, można chyba prawie na samą górę wjechać samochodem, ale niestety metropolia zaśmieca światłem. Za to Riła to miód na serce astro-obserwatora. Nocowałem w Rilskim Monastyrze. Cudowne, ciemne niebo, tylko niestety głęboko w dolinie. Do wszystkich schronisk w górze męczący marsz na piechotę. Z drugiej strony tej części masywu (od północy) jest znany kurort narciarski Borowiec. Z wyciągami, kolejkami. Nie wiem jak z noclegami w górze, bo nocowałem w samym Borowcu. Ale tam jest z całą pewnością dużo więcej możliwości, ale i ruch większy, bo w pobliżu najwyższy szczyt między Alpami i Kaukazem - Musała. Byłem tam około 20 lat temu. Teraz pewnie dużo tam się zmieniło na lepsze (w sensie możliwości wjechania w górę kolejką). Byłem też w Rodopach na południe od Płowdiw. Tam było chyba najbardziej dziko, ale niestety większość gór pokryta lasem. Mam mapy turystyczne wszystkich tych miejsc, odrobinę stare, ale jakieś tam mam. Są jeszcze w Bułgarii góry Pirin, ale wtedy były bardzo słabo zagospodarowane.

    Zresztą można by było znaleźć coś na Słowacji, albo jeszcze lepiej na Ukrainie (z pomocą Siergieja). Słyszałem też, że niezła jest Korsyka i ponoć latają tam jakieś tanie linie lotnicze z Polski.

  18. Trzeba by poszukać jakiegoś schroniska na szczycie wysokiej góry, do którego można dojechać wyciągiem lub kolejką (łatwy transport sprzętu). Może zna ktoś takie miejsce gdzieś w Alpach na przykład. Żeby było wysoko i żeby można było nocować. W Polsce nic mi do głowy nie przychodzi, z wyjątkiem Szrenicy. Ale to niestety trochę nisko i światła z dołu przeszkadzają. Tam bywa świetna widoczność, a we wrześniu wieczorami po zamknięciu wyciągu ze Szklarskiej jest pusto.

    A może coś w Pirenejach znajdziemy. Pisałbym się na taki wyjazd. :Beer:

    We Francji jest też taki fajny masyw Luberon, między Awinionem a Aix-en-Provence. Nie wiem czy nie ma tam nawet jakiegoś obserwatorium astronomicznego. Nie jest to może wysoko, ale blisko Lazurowe Wybrzeże :banan:

    PS. Przy okazji znalazłem też szczegółowe mapy LP dla Francji, Belgii, Holandii:

    http://avex.org.free.fr/cartes-pl/index.html

  19. Kupiłem ostatnio taki statyw w Media Markcie w Łodzi. Chyba dokładnie ten sam model. To jest jeden z mocniejszych statywów dostępnych w marketach, ale zasadniczo trochę za bardzo kiwajuszczyj do dużej lornetki. Do lekkiego aparatu nada się jak najbardziej. Do ciężkiej lornetki znacznie gorzej. Używam go do MTO czasem, ale jest zbyt słaby, jak na poważne obserwacje. Ma też bardzo ciężko obracającą się głowicę w osi pionowej, a po wysunięciu w górę dodatkowej rurki przedłużającej dodatkowo traci na sztywności. Do zdjęć pamiątkowych aparatem ze zwykłym obiektywem statyw bardzo dobry, dodatkowym atutem jest szybkozłączka. Ale do astronomii jest wiele lepszych zabawek. W cytowanej aukcji dodatkowym bonusem jest cena. Ja za swojego zapłaciłem ponad 120 zł, a w Toruniu widziałem go za mniej niż 100. Gdybym mnie jednak nie naszło w tej Łodzi to pewnie kupiłbym raczej coś takiego:

    http://deltaoptical.pl/deltasklep/shopping...geSmall/az3.jpg

    Co do gwintów to się nie wypowiadam, bo nie znam Kronosa.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.