Witam,
Wczorajszej nocy miałem super seeing więc zdecydowałem się sfocić pieknie świecącego Łysego W konkurencji z EDkami i 300D nie mam szans ale co mi tam
Użyta konfiguracja to Canon A60 w proj okularowej, Plossl 32mm i Synta 200/1200.
Aparacik trzymany oczywiście w ręce Parametry to: 1/125sek, ISO100, pojedyncza klatka, delikatna obróbka w PS.
resize:
A tutaj pełna klatka: (uwaga 430kb)
http://astro.mpi.int.pl/files/moon_08.jpg
To zdecydowanie mój najlepszy sfocony księżyc
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jako że dzisiaj znów pieknie Łysy świeci to również nieomieszkałem zapolować na niego na lazurowym tle:
Wyszło trochę gorzej, jednak spada kontrast b. mocno
Pozdrawiam