Skocz do zawartości

qbanos

Społeczność Astropolis
  • Postów

    3 196
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez qbanos

  1. Witam,

     

    Kiedyś chciałem sprzedać, ale się rozmyśliłem :) Teraz ponownie mam do zaoferowania obiektyw Sigma 70-300 APO DG na bagnet Canona. Obiektyw kupiony w kwietniu 2006 roku, jestem drugim właścicielem. Mam wszystkie dokumenty (karta gwarancyjna - już raczej nieważna niestety, instrukcja obsługi etc.) oraz oryginalne pudełko.

     

    W skład zestawu wchodzi: obiektyw Sigma 70-300 APO DG, osłona przeciwsłoneczna, oryginalny futerał, zaślepki, dokumenty.

     

    Stan: praktycznie idealny, szkła czyste, mechnicznie w pełni sprawny. Wykonałem nim mnóstwo fotek, w tym kilka astro, które można zobaczyć tutaj:

     

    http://astro-forum.org/Forum/index.php?sho...69&hl=sigma

     

    http://astro-forum.org/Forum/index.php?sho...48&hl=sigma

     

    http://astro-forum.org/Forum/index.php?sho...58&hl=sigma

     

     

    Cena: 500 PLN + przesyłka

     

     

     

    pozdrawiam

    1.jpg

    2.jpg

    3.jpg

  2. I tutaj mam zagwozdkę, podejrzewam, że wina leży po stronie filtrów (mam taką nadzieję <_< ), biorę też pod uwagę Sky90. Jak nie kupię filtrów raczej tego szybko się nie dowiem :szczerbaty: .

     

     

    I tak nigdy idealnie nie będzie i praktycznie jeśli chce się mieć perfekcyjną ostrość w każdym kanale to i tak trzeba refocusować. Ja bym na Twoim miejscu filtry zostawił, chyba, ża faktycznie coś z balansem koloru potem nie tak. A fota fajna, nie ma to jak Ha w mieście :)

     

    P.S. A jak było ze znalezeiniem gwiazdy do guide?

  3. Moja pierwsza próba z kamerą pozwoliła stwierdzić, że filtry, których używam nie nadają się do dalszej pracy ponieważ po zmianie z wąskopasmowego Ha (Astronomik) na RGB (bdb) muszę ponownie fokusować telepa.

     

    To raczej standard - przyzwyczaj się :). Też tak miałem z Tairem, tyle, że mam filtry jednej firmy. Chociaż jak przesiadłem się na SV80S to różnica w pracy na HA i LRGB jest druzgocąca - praktycznie nie trzeba refocusować pomiędzy Ha a LRGB ale idealnie nie jest :) Nie wiem też czy to nie kwestia korekcji Sky90.

  4. Co ciekawe, zrobiłem też 2x1000 sekund, ale okazało się że mgławica jest całkowicie przepalona i zdjęć tych w ogóle nie wykorzystałem.

     

    Biorąc pod uwagę jasność TSA (a raczej ciemność :) ), czułość kamery i jej dynamikę oraz jasność samego Kraba uważam, że jest to niemożliwe :) Może po prostu zasugerowałeś się histogramem, nie rozciagając go do max wartości?

  5. mógłbyś co nieco opowiedzieć o tym zdjęciu - to fotomontaż cy cuś, jakie powiększenia etc.

     

    No raczej, że to fotomontaż... o powiększeniu tutaj nie możemy mówić, raczej od skali odwzorowania albo o FOV (pole widzenia), bo to zależy od ogniskowej i specyfikacji detektora (wielkości chipu i wielkości pixeli). Tu chodzi o to, żebyś sobie porównał jak widzisz księżyc gołym okiem i jak interesujące może być tej wielkości pole w astrofoto.

  6. Za kwotę, która podałes możesz kupić jedynie jakiś montaż - chyba dobrym wyborem będzie HEQ5/EQ6 (ja walcze na HEQ5). Na montażu posadzisz tylko aparat z obiektywem 50-300mm, od tego zacząc łatwiej a i zdjęcia mozna zrobic rewelacyjne, zwłaszcza przy dobrych warunkach. Oczywiście przydałby się guiding - koszt wszystkich elementów to co najmniej 1000zł. Z takim zestawem możesz zarówno focić jak i sie uczyć obsługi montażu i softu, co wcale nie jest takie proste :) Do popatrzenia na dzień dzisiejszy proponuję lornetkę, gdyż za kwotę która podałeś, raczej nie kupisz dobrego teleskopu do astrofotografii i wizuala.

  7. ile Ty Qba masz już w tym swoim laptopie za 400zł powpinanych przejściówek USB-COM i ile planujesz dokupić w ciągu tego roku... przyznaj sie .... <_<

     

    Mój laptop ma fabrycznie wbudowane 2 gniazda USB 1.1, obecnie korzystam z jednego (obsługa kamery), drugie jest wolne. Oprócz tego korzystam jeszcze tylko z gniazda DB9 (do obsługi EQMODa). To wszystko. Nic nie dokupowałem i dokupować nie zamierzam bo i potrzeby nie ma.

    Jak chcesz to potem Ci podeśle model mojego laptopa, może sam kupisz i przestaniesz tak kombinować z tym wszystkim :)

     

    P.S. Postaw sobie jeszcze Windowsa Viste na tym kompie do focenia Dual Core 2GHz, przecież jest najnowszy więc najfajniejszy :) Ja wychodzę z założenia, że najprostsze rozwiązania są najlepsze.

  8. Uważam, że starszy komputer to w efekcie wiekszy wydatek w ogólnym rozrachunku bo ciągle coś nie działa/działa za wolno i trzeba w niego inwestować.

     

    Philips, mam używanego laptopa za 400zł z allegro i jeszcze nic w nim nie wymieniałem a wszystko śmiga jak należy - MaximDL łącznie z CdC + Winamp do tego. Fociłem tak z Canonem i z kamerą radzi sobie równie dobrze. Oczywiście jesli ktoś chce od razu obrabiać foty (co i tak jest możliwe na moim nawet) to może sobie kupić lepszy laptop. Ale jeśli nie to pytanie: po co?? Po co zwiększać koszty skoro wszystko chodzi jak należy? Z czystej chęci posiadania mega wypasionego super laptopa?

     

    Poza tym:

    starszy komputer to w efekcie wiekszy wydatek (...) trzeba w niego inwestować.

     

    i:

    Nowy "współczesny" komputer który ma tylko USB działa znakomicie z przejściówkami USB-COM na chipie Prolifica i takie przejściówki są ogólno dostępne ( patrz allegro ) i dość tanie ( około 25zł )

     

    No to jak w końcu? Trzeba inwestować w nowy czy w starszy? :)

     

    pozdrawiam!

  9. W sumie to może niezły pomysł - przypuszczam, ze za pół roku bedzie do wzięcia FSQ-106N, bo sfrustrowany kolega prawdopodobnie zechce odzyskać choć część pieniędzy :D

     

    Jakby co to jestem chętny na tego FSQ :D

     

    Przypomnę starą zasadę: podstawą w astrofoto jest montaż - najlepszy na jaki nas stać i mając 4000$ to zamiast 3000$ na szkło i 1000$ na montaż to odwróciłbym i wydał 3000$ na montaż i 1000$ na szkło.

    A jeszcze lepiej to 4000$ na dobry montaż (EM-200, G-11, AP-600 lub AP-400), a na resztę zbierać dalej.

     

    A ja się z tym nie zgadzam. Montaż trzeba dobrać ŚWIADOMIE do tego co chce się robić, podobnie jak resztę zestawu. Po co komuś kto foci na ogniskowej 400-500 mm (np FSQ 85ED), montaż w stylu AP900 czy Paramount ME (załóżmy, że go na niego stać). Spokojnie tu wystarcza HEQ5/EQ6 z guidingiem, a reszte można wydać na inne akcesoria. Trzeba tylko :D o tym wiedzieć.

     

    Zastanówmy się co jest lepsze dla kogoś kto chce zacząć focić: kupić montaż za te 4000$ i trzymać go w pudełeczku przez następne pół roku albo więcej podczas zbierania kasy na inne elementy (wtedy dopiero rośnie frustracja, zwłaszcza jak za oknem świecą gwiazdki), czy kupić za te 4000$ zestaw (montaż, optyka, detektor itp.), którym będzie mógł cokolwiek powalczyć OD RAZU? :)

     

    4) EQ-6, na nim 500mm FSQ, bez guidera - gwarantowane pojechane wszystkie fotki. Oczywiście można dołożyć dodatkowy refraktorek jako guider + kamera guidujaca + zabawa z guidingiem na EQ no ale to dodatkowe $$$... No to jesteśmy przy 20 000 i gwarantowany brak zadowolenia.

     

    Eeee no Jureq, lekko przesadziłeś :) Uruchomienie guidingu na tych chińskich montażach to koszt około 1000zł i to z laptopem :) Satysfakcja gwarantowana, przy Canonie można bezstresowo z taką ogniskową sobie focić, bijąc na głowę przy odrobinie dobrych warunków i chęci, większość szerokokątnych fot w sieci. Gdybym dalej focił Canonem to taki właśnie zestaw chciałbym mieć.

  10. Ładnie, ładnie nawet bardzo. Ale dobrze, że planujesz dopalić HA. Tam wokół środkowej gwiazdy pasa są fajne mgławiczki refleksyjne (takie obłoczki), też by trzeba było dużo dłużej popalić żeby wyszły ale już nie w Ha :)

     

    Widzę, że też masz spore niebieskie halo wokół gwiazd tak jak ja - to chyba od filtra?

  11. Nie potrzebny flattener :)

     

    Nie byłbym tego taki pewien :) Pole na pewno byłby masakrycznie krzywe. Aberracja ne pewno też by była dużo większa niż w dublecie, nawet chińskim 80ED. Generalnie ja odradzam. Poza tym za taką cenę to można już mieć Pentaxa 75 SDHF - co prawda ma swoje wady (śwoatło i aberra) ale pole płaskie jak stół. Nie wspomę już że za niewiele więcej można mieć triplet LOMO 80/480 z flattenerem i wyciągiem FT (używka of course), który aktualnie posiadam...

  12. Wszystkie refraktory, które wymieniłeś to niestety dublety. A w przypadku dubletów duża światłosiła ma jednak trochę negatywny wpływ, bo z korekcją aberracji chromatycznej jest wtedy cienko i na pewno będzie ona widoczna. Sugeruję jednak rozejrzenie się za tripletem, jesli chcesz na poważnie astrofocić. Co do wyciągu to najfajniej byłoby kupić Starlighta, chociaż Canon jest chyba w miarę lekki?

  13. No więc skutki podłączenia montażu do akumulatora samochodowego 12V są..... opłakane.

     

    A naładowałeś w ogóle ten akumulator??? Sprawdziłeś chociaż woltomierzem jakie ma napięcie bez obciążenia? To co opisujesz to typowe objawy rozładowanego źródła prądu. Ponadto, do zasilania rzeczy typu montaż lepiej używać akumulatora nie rozruchowego, a takiego typu hobby, który nie daje na wstępie dużego prądu (jak samochodowy).

  14. dopiero gdzieś doczytałem, że po procesie LRGB wszystkie gwiazdki będą białe,

    ale może jednak jest sposób na kolor gwiazdek w LRGB?

     

    A gdzie to przeczytałeś? Mnie się zawsze wydawało, że po to się robi LRGB żeby gwiadki były kolorowe, zresztą u mnie to tak wychodzi...

  15. Fajna fota, mi nie wystarczy pola żeby tak tę gromadkę uchwycić :)

    Niepokoi mnie tylko jedna rzecz - fioletowe obwódki wokół gwiazd. Czy faktycznie w tym TAKu wystepuje taka aberracja czy mi się coś przewidziało?

     

    pozdrawiam

     

     

    P.S. Spamuj tymi fotami, nie krępuj sie :) Oby tylko pogoda dopisała!

  16. Przykro słyszeć, tym bardziej, że przecież w ogóle się nim nie nacieszyłeś... :unsure:

    Potwierdzam, robienie czegoś w panice to najgorsze z możliwych wyjść. Mam jednak nadzieje, że wszystko wróci do normy.

    Mój HEQ5 przy -10st zamarza ale chucham na niego więc jakoś ciągnie :)

  17. Nie no zdjęciu sporo brakuje, np. ze 4h w L i ze 2h w RGB więcej :) Sama mgławica nie jest trudna do naświetlenia, gorzej juz z tymi ciemnymi pyłami wokół. Możesz założyć Marcin, że jest podobnie jak przy Irisie i tych ciemnych chmurach wokół, jasność (a może ciemność??) zbliżona na pewno.

  18. No cóż, chłodno było jak na 6h siedzenia (-8 st. C).

    Obiekt jest jasny, a raczej tylko jego centrum. Aby wydobyć ciemne chmury pyłów dookoła zasłaniających gwiazdy, trzeba poświecić ładnych parę godzin. Mi się udało w sumie 3,5h :)

     

    M78 jest mgławicą refleksyjną oczywiście (stąd wziąłem ją na celownik) w gwiazdozbiorze Oriona, wyjątkowo rzadko fotografowaną (nie wiedzieć czemu). Leży mniej więcej pomiędzy Pętlą Barnarda (widać to na zdjęciu w postaci czerwonej poświaty) a Alnitakiem. Jest dostępna w wizualu.

     

    Sprzęt: Stellarvue 80S + TV 0.8x, SBIG ST-2000XM, HEQ5 SynTrek

    Dane: L 13x10min, RGB po 6x5min każdy kanał, bin 1x1, -30 st. C

     

    m78_s.jpg

    Po kliknięciu pełna rozdzielczość.

     

    Rok kończy się optymistycznie (ładną pogodą). Ciekawe jak będzie w Nowym :)

     

    pozdrawiam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.