qbanos

Osobiście korzystam właśnie ze wskazań pipety, przynajmniej się staram Jezcze jedna uwaga do M17 - jeżeli wyostrzamy fragment mgławicy to musimy uważać żeby ciemne struktury w jej wnętrzu nie były ciemniejsze od samego tła. Wygląda to wtedy jak dziura w zdjęciu, dość nienaturalnie i rzuca się w oczy na jasno ustawionych monitorach, zwłaszcza LCD. Nawiasem mówiąc najlepszą porą na obróbkę zdjęć jest wieczór

A nie za dużo czerwonego? Modyfikowany Canon chyba z tym zafarbem przesadza

Dobra, tylko co jak nam się po obróceniu w obejmach rozjedzie kolimacja co czasem ma miejsce?? Poprawiać co rusz?

Te zdjęcia to raczej konsekwencja zakupów sprzętowych A co do psucia klatek to wydaje mi się, że rozważając ekspozycje tylko 5 minutowe przy dość krótkiej ogniskowej (750mm) jest to normalka, w końcu to Takahashi. Byłbym zawiedziony gdyby było inaczej BTW naprawdę fajnie wyszło!

Całkiem fajna Ameryka ale trochę przeprocesowana. Albo to wpływ filtra Ha-alpha.

Jestem pewny. Wiele razy czytałem na Cloudy Nights że do tych SN potrzeba i tak korektora komy (opinie użytkowników). Bez niego efekt ten jednak występuje choć w stopniu mniejszym w porównaniu do zwykłych Newtonów. A na tej stronie nie widzę pełnych klatek w pełnej rozdzielczości...

Częściowo komę? W końcu to f/4. Zresztą koma korektor i tak jest potrzebny.

Nie jest to prawda. 150mm zwierciadła pobije 80mm soczewkę w rozdzielczości a o to tutaj chodzi (o światłosile nie wspominając)

Kilka cech 150/750: - jasny (300sek przy 150/750 to 600sek przy 80ED z flattenerem (chyba??)) - konieczny koma korektor (przy 80ED flattener) - większa gwiazdka niż w refraktorze (ale też większa rozdzielczość) - tani - wymaga przeróbek (wyciąg 2" i ew. wymiana lusterka wtórnego) - daje spajki (nie wiem czy to wada czy zaleta) - naprawdę lekki - problem w postaci kolimacji Co do wyboru to zależy od funduszy. Newton poniżej 1000zł, 80ED powyżej 1500zł. Ja bym patrzył na światłosiłę, w końcu pogoda u nas taka że nie ma czasu na f/8 czy f/10 (przykład Gregory'ego). Możesz pomyśleć też nad Newtonem 150/600 by Orion UK. P.S. Jaki montaż wybrałeś bo nie doczytałem?

Nie wiem co masz na myśli. Nierównoległość wynika z tego że wykres PE pod koniec pomiaru Ci się podnosił. Nie umiem Ci tego inaczej wyjaśnić, ale do oceny używa się pojedyńczego szlaczka

2. Są kontry, muszą być. Obok śrub masz otwory w których są śruby imbusowe. Niestety trzeba uzywać dwóch narzędzi jednoczesnie.

Zobacz, każdy z wykresów zaczyna się tak samo (od lewej) ale gwiazdki są połozona w różnej odległości od siebie wobec czego wykresy na tej samej wysokości są różne (przesuniete o jakąs fazę).

O różnicach miedzy białym i czarnym modelem już było dużo razy pisane. Poszukaj trochę. W każdym razie jeśli nastawiasz się na astrofoto to zdecydowanie biały model.

Chyba tylko tych związanych z macaniem sprzętu A poważnie to przykład tego gościa może posłużyć do obalenia teroii że podstawą w robieniu dobrych fotek jest dobry sprzęt. Kuba J. HEQ5 kosztuje 2700zł a EQ6 3900zł - rozważaj tylko białe wersje. Narazie powinienieś bardzo dużo czytać o tym astrofoto, na czym to polega i jakiego sprzętu do focenia czego używać.

Nudziło mi się i policzyłem (nie wiem czy dobrze), że wydał co najmniej 140 000 dolarów (pewnie więcej). A wszystko po to żeby robić takie coś: (fotka zrobiona obecnym sprzętem) http://www.astroden.com/STL6303/FRC300/NGC_6853.jpg To jest historia z serii jak wydać od cholery kasy i robić gorsze fotki od Heńka Ale cóż, w końcu to Ameryka.

To może ja zacytuje fragmenty (tłumaczenie moje) historii sprzetu tego kolesia co by wszyscy to mogli przeczytać: "(...) potem potrzebowałem czegoś na czym można posadzić moje TMB-180 więc kupiłem AP900 żeby zastąpił G11. Gdy zdałem sobie sprawę, że AP900 to za mało dla TMB-180 zadecydowałem, że zacisnę pasa i kupię drugiego Paramount ME. Nastepnym krokiem była sprzedaż TMB-180 i kupno AP-180. Potem chciałem teleskop na montażu widłowym i w z wiązku z przeceną Meade 16" LX-200GPS, sprzedałem jednego Paramount ME i kupiłem Meade. (...) Doszedłem do wniosku, że AP-180 nie podoba mi sie tak bardzo jak TMB-180 ze względu na "focus shift", TMB-180 był lepszy telepem do focenia więc kupiłem (sobie - przyp. autora) ponownie TMB-180 wraz z TMB-160 F6 (zawsze to jakiś postęp - przyp. autora) Następnie sprzedałem kratownicowego 12,5" RC zastępując go i montaż widłowy od 16" LX-200 kolejnym (to już trzeci - przyp. autora) montażem Paramount ME i astrografem Takahashi FRC-300." Narazie gość się ostał z tymi dwoma Paramountami ME i FRC300 oraz kilkoma refraktorami co widać na fotce zapodanej przez JaLe'go.

Kurka, podałem Ci kilka postów wyżej link do bezpłatnego programu GIMP, którym wykonasz wszystkie potrzebne operacje takie jak np kadrowanie, czego znowu w kolejnej fotce nie zrobiłeś....(wycięcie samej tarczy bez tych kilometrów kwadratowych czarnego tła!!) Czy tak nie jest lepiej? Fotka zajmuje mniej przestrzeni przy okazji: A tak BTW to nie ustawiłeś osiowo aparatu względem okularu bo Słońce nie jest równomiernie "oświetlone".Wydaje mi się również że przepaliłeś centrum tarczy, ustaw krótszy czas naświetlania.

Ile???? Kurde ja za 600Mhz, 128MB Ramu i 16GB dysku dałem 400zł.... No tak, ale mój to Celeron i nie ma baterii, że pęknietej obudowy nie wspomnę

No dobra, to tak wygląda RAW i z trendem. Warunki były beznadzieje, silne podmuchy wiatru (oznaczone strzałkami na wygładzonym wykresie piki) no i bardzo złe ustawienie na Polarną http://astro.mpi.int.pl/files/PE.gif Tak sobie myśle, że te wszystkie wykresy są g... warte jeżeli gwiazdka na fotce nie jest okragła Dlatego idę spać, z myślą że będzie dobrze

A to da się gudiować przy 1000mm?? Bo mam zamiar pracować w przyszłości na takiej ogniskowej... http://astro.mpi.int.pl/files/PE_nowe_HEQ5.gif To jest nowe HEQ5, napęd z silnika jest również przeniesiony na ślimaka za pomocą trzech zębatek... Może Chinole bardziej się przyłożyli do ich wykonania

Jak dla mnie jest to klima - oddawanie ciepła przez skraplacz klimatyzatora, stąd para. WC na pewno nie, bo to obiegi zamkniete. Paliwo również raczej nie, bo takie spuszczanie to chyba raczej nie jest zgodne z aspektami ochrony środowiska. Poza tym paliwo lotnicze jest drogie, po co to spuszczać???

Zdecydowany szum, jakiś brzydki zresztą. Ale to cecha obecnych kompaktów, nawet szumu nie umieją zrobić ładnego Nie to co stary poczciwy A60...

Dlaczego zmieniasz zeznania Każdy ma prawo do swojego zdania, Ty również. Co to jest za tuba 200/1200? Jeśli to Synta z Dobsona to się nie nada bo ona się nie nadaje na paralaktyka bez ATM'u. A może masz na myśli takie coś To jest akurat 200/1000 na EQ5 (CG5), do wizuala bedzie dobre. Wiele osób takich zestawów używa z powodzeniem.

Stojąc przed takim wyborem, kupienie Skylux'a byłoby zwykłą głupotą. Czasami nie warto słuchać nietrafionych podpowiedzi i się nakręcać. Ten SkyWatcher bedzie sto razy lepszy od malutkiego 70mm achromata. Większy zasięg gwiazdowy, lepsze planety, brak aberracji - krótko mówiąc o wiele większe możliwości. Pamietaj ze wykładnikiem użytecznosci w astro jest średnica obiektywu, im większa tym wiecej swiatła teleskop zbiera i tym lepiej i wyraźniej zobaczysz. A tutaj ten Newton wyraźnie wygrywa. Montaże z tego co wiem są tej samej klasy wiec na to nie patrz, do wizuala w zupełności wystarczą. Ideałem byłoby gdybyś dozbierał 200zł na conajmniej Newtona 150/750, wtedy to już luksus. To są moje sugestie. Życze dobrego wyboru!

NIE!!!!!!!!!! Regulujesz WYCIĄGIEM okularowym przy Skyluxie... Jak nie wiesz co to jest to poszukaj na forum.