Robson_g

Piękna igła! Będę polował i jeśli znajdę, to na pewno naszkicuję

Chciałem niedawno poszukać M 108 ale jej jasność nie pozwoliła mi w Syncie 8, ładne oczka sowie

Wczoraj pierwszy raz widziałem M 101, pod ciemnym niebem, obiekt dość rozległy o niedużej jasności, ramion nie widziałem, chociaż gdybym się baczniej przyjrzał, to może coś... Przyjrzałem się za to dokładniej M 13 i M 56, tej drugiej przypadkiem, podczas szukania M 57 (której nie znalazłem)

Ładnie to wygląda w 12 calach

ABC! Rewelacja! Szkoda, że nie szkicujesz (pooglądałoby się), choć ja wiem, że nie w każdych warunkach się da. Po prostu pochłaniasz niebo . Czy ja w ogóle widziałem już tyle obiektów od początku mojej przygody z astronomią wizualną (08.2008)? Nie wiem nie liczę, nie notuję (na razie). Każdy nowy obiekt, który widzę wrzucam na papier, robię jakby zdjęcie, rysunki zachowane, więc można policzyć... . Każda Wasza relacja z kolejnych obserwacji, mobilizuje mnie do następnych poszukiwań, super, że je zamieszczacie. robson

Super!

Ładny kapelusik!

Czyli w Bieszczadach Twój mak jest wszechstronny

Ładna bieszczadzka igiełka, ciekawe, czy pod swoim nieboskłonem ją zobaczę...?

Wprawdzie nie jest to bieszczadzki szkic, ale co tam, chociaż będzie można sobie porównać... Dziś M 64, oka nie zauważyłem ale za to znalazłem świetną ciemną miejscówkę, 15 km od Wałcza i tam chyba teraz co weekend będę szkicował. Robson

I tego właśnie się obawiałem... Chciałbym to kiedyś zobaczyć !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Aby nie dublować tematów, pozwoliłem sobie wrzucić u Marka moją M 104 (mam nadzieję że pozwoli). Wimmer chciałem Was wszystkich spotkać, ale nie wyszło...zobaczę jak to wyglądało w Bieszczadach. Robson

Marek, super! Ja z czwartku na piątek też wykonałem szkic M104 i M64, ale już było tak poźno, że nie miałem siły tego wrzucić nawet na skaner. Weekend na wyjeździe, więc dopiero w niedzielę wieczorem zobaczę jak to wyszło

Jak zwykle dobrałeś odpowiednie słowa...tym razem do klimatów, jakich doświadczamy, obserwując M 104...

Ta tak, zaśpiewałem wczoraj piosenkę meksykańską w Sombrero, Panience...

No pięknie, tyle emek... i ngc, to robi wrażenie (zazdroszczę ). OOOOOOO...ja tam jeszczę powrócę, do tej Panienki. Dzięki za relację i za rady odnośnie szukania. Jak ja lubię czytać takie "opowiadania" Ja dla odmiany aby odpocząć trochę od Panny, wczoraj postanowiłem odnaleźć 2 galaktyki, które zaproponował Lech w jednym z postów w dniu wczorajszym. Chodzi o M104 i M 64... odnalazłem je bez trudu (choć kilka dni wcześniej miałem problem z M 104), to naprawdę perełki nieba wiosennego. Nie miałem pojęcia, że tak pięknie mogą wyglądać w okularze. Tak więc od godziny 22.00 do 24.00 zająłem się tylko tymi dwoma obiektami. Zmieniałem powiększenia, wpatrywałem się, szkicowałem. Nie spodziewałem się tego, że obie galaktyki mogą tak pięknie wyglądać w dużych powiększeniach (171X), byłem zaskoczony.

He, he, czyli sprawiłem Ci przyjemność, no i dobrze! Jeśli chodzi o punkty, to hmmm....może zostawmy na razie taki system jaki jest, bo powiedzą jeszcze, że jesteśmy zbyt zachłanni i za bardzo łasi na dokarmianie, wiesz...zamiast plusów mogą nagle zacząć pojawiać się minusy aż w końcu wywalą nas z forum

Nie będziesz się gniewał Janko, jeśli dokarmię Cie za każdym razem, po przeczytaniu Twoich hmm...relacji z kolejnych obserwacji?? Czytam je wszystkie i bardzo mi się podobają... .

No to już teraz mam pewność, zobaczę ją dzisiaj . Może wykonam szkic, jeśli dam radę. Pozdrówki Tylko ten wąski pas chmur, sunący szybko z poł- zach. trochę mnie niepokoi

Bardzo się cieszę! Czyli można ją zobaczyć i to nawet w jakich takich szczegółach...o to mi chodziło (zaraz się wybieram). Na pierwszy rzut idzie Saturn i nowy filtr...zobaczymy co pokaże. Dzięki za słowa otuchy i za mapkę skoków do M104 Robson

No tak, tylko powiedz Lechu, jak dopaść M 104?? Ostatnio chyba z godzinę wpatrywałem się w miejsce, w którym ona powinna majaczyć...czy może seeing powinien być bezbłędny dla tego właśnie obiektu, który na dodatek położony jest nie za wysoko??

Ale super się czytało

Miło ogląda się takie perełki

Uwielbiam oglądać zdjęcia osób które zaczynają przygodę z astrofoto, to właśnie te fotki mają najwięcej głębi i magii. Potem jak już zaczniecie ładować grubą kasę na coraz to lepsze sprzęty typu jakieś tam apo, montaże itd. zdjęcia będą już "zwykłe", czyli podobne do tych, które codziennie możemy sobie oglądać na nasa.gov, czy apod. Robson mam nadzieję, że się nikomu tu nie narażę

I całe szczęście...zresztą on był od początku legalny, sędziowie przecież dużo wcześniej podczas GP podejmowali ważne decyzje. Może pozwoli to na jakąś bardziej widowiskową rywalizację. Tylko co będzie z Robertem i jego autem?????????