bartolini

Właśnie pisać posta miałem z pytaniem czy przejdzie camera obscura + okular

Tylko rodzi się pytanie jak w takim układzie jest z powiększeniem przy obserwacji wizualnej (chyba słońca )?

Kłamczuchy bo tutaj zdaje się jest gniazdo na standardową wtyczkę zasilającą - tzn. może i ta kamera działa na samym USB, ale wtedy nie działa Peltier

Przy okazji mam pytanie odnośnie biegunowości przewodu zasilającego w EQ6 Syntrack - montaż jest wyposażony w kabel zasilający z gniazdem do zapalniczki. Ponieważ będę zasilał montaż z akumulatora przerobiłem oryginalny kabel, przez zastąpienie wtyczki konektorami.

Czy ma być "+" wewnątrz i "-" na zewnątrz wtyczki?

"Generalnie z FFT m.in. wiemy jakie są amplitudy harmonicznych w sygnale. Na przedstawionym wykresie PE można oszacować te harmoniczne nawet bez FFT."

Te teoretyczne wykresiki, które narysowałem (w paincie zresztą ) miały być takie proste (po dwie harmoniczne i dwa specyficzne przypadki) żebym mógł "zrobić FTT na oko" i pokazać zależność pomiędzy wykresem PE a wykresem FTT.

W przypadku tych dwóch montaży założyłem również, że wpływ na PE ma tylko praca ślimaka - nie uwzględniałem efektów generowanych przez sam silnik (zwłaszcza krokowy), przekładnię pomiędzy silnikiem a ślimakiem i w końcu współpracę ślimaka z nieosiową ślimacznicą.

Widzisz Robert ostatnio była taka akcja "zmierz sobie PE", na astronocach jest fajny tutorial "jak zmierzyć PE" TUTAJ:.

Ludzie robili pomiary, wrzucali na AF TUTAJ: i "astronoce" TUTAJ: wyniki pomiarów - jest baza wyników pomiarów, tylko że nie ma takiego "how to" jak odczytywać te wyniki pomiarów - co na nich podstawie można powiedzieć o użyteczności montażu w astrofoto .

Czy interesują nas harmoniczne wyższe od tej którą generuje niewspółosiowość ślimaka - wartość okresu rzędu 400,500-600s?

Jak duże powinny być przedziały, w których szukamy kolejnych harmonicznych?

Jest parę kwestii do wyjaśnienia...

Jeżeli dolne rysunki mają przedstawiać FFT to się raczej nie mogę z tym zgodzić ale oczywiście może czegoś nie rozumiem.

Przydałoby się może trochę opisu co do sposobu uzyskania tych wyników i ich interpretacji..

 

Pozdrawiam

Robert

Niestety nie miałem do czynienia z analizą numeryczną i jest to takie moje rozumienie na "chłopski rozum".

Zastanawiałem się trochę nad tymi moimi bazgrołami i w przypadku gdy dla tych dwóch teoretycznych montaży wykresy PE zawierają tylko po dwie harmoniczne te wykresy powinny wyglądać jakoś tak (chyba):

(zakładamy,że szukamy harmonicznych w przedziałach co 5Hz )

Z tym "Jak o 16tej uda mi się wyrwać z pracy to wpadne " to ja jestem optymista bo nie wiem jak teraz korki na grunwaldzie wyglądają , a całe miasto muszę przejechać i ciekawe czy w godzinę dojadę

Jak o 16tej uda mi się wyrwać z pracy to wpadne

Przy okazji tej dyskusji o PE, guidowaniu i innych takich zrobiłem małą ilustrację "o co chodzi z tym PE"

żeby upewnić się czy dobrze rozumiem. Przedstawia ona wykresy PE oraz jego szybkiej transformaty furierowskiej dwóch montaży i co z nich można "wyczytać" na temat dokładności wykonania i ustawienia przekładni.

Według niej montaż "niebieski" ma przewagę przy fotografii bez guidingu

Natomiast montaż zielony jest lepszy do fotografii z dłuższymi ogniskowymi z guidingiem

Jeżeli w moim rozumowaniu jest jakiś błąd to proszę o poprawki - ponieważ zdaje się nie ma takiej ilustracji ani opisu toku rozumowania na polskich forach (ja przynajmniej takiej nie znalazłem).

Prosić zawsze można... Ale DO chyba raczej nie mierzy PE w każdym HEQ5, EQ6 czy GPD2, który sprzedaje ?

szit hapens Mr. Synta PE nie gwarantuje...

Niestety jak na razie pogoda jest tak kupiasta we Wrocławiu że nie ma jak zmierzyć tego PE

Ja o losie swojego montażu zdecyduję po pomiarze PE. Jeżeli będzie w miarę niski, to będę starał się go nie przeciążać - do wizuala achro 152kę, którą mam na stanie a do astrofoto pewnie EDek albo newtonek 150f6

Jeżeli okaże się że PE jest kupiasty - 30-50" to będę do niego robił jakiegoś newtona "a la lightbridge"

300-325/1500, tylko wtedy pier trzeba będzie dorobić coś w deseń jak Meade Starfinderach bo standardowe nogi trochę za długie będą i za wiotkie mi się wydają żeby na nich ~20kg zawiesić

O Poczcie Polskiej nie będę się wypowiadał

Z kolei firmy kurierskie nie przejmują się godziną dostarczenia - Ja kupując w DO określałem dwukrotnie godzinę doręczenia na 15:30 i dwukrotnie kurier z GLSu nie zastał mnie o ~11:00

Siedzibę mają ~1500m od mojego domu...

Te godziny dostarczania mają trochę niedostosowane do potrzeb osób prywatnych (do 16-tej)

prosze o włączenie do testu plosla 10mm z nakręconym tanim barlowem 2x

 

w konfiguracji: okular + tuleja z barlowa + soczewka barlowa.

Dobrze godo - to bedzie taka "lidletka" z testu lornetek 10x50

Wg moich informacji potrzebne jest kilka rzeczy:

 

montaż (tutaj HEQ5 z wejściem na guider), kamerka do guidowania, guider, laptop z wgranym software, akumulator do zasilania montazu i laptopa, okablowanie które to wszystko połączy.

 

Może ktoś bardziej kompetentny potwierdzi/zaprzeczy.

Jeśli chodzi o okablowanie, to webcam jest spięty z kompem przez USB (?), a przez jaki port laptop komunikuje się z gniazdem guidera białego HEQ5/EQ6?

Tuba skywatchera 10" na dobsa waży 12.5kg

A pewnie to ta sama co na paralaktyka, no i musisz jeszcze dodać masę obejm i dovetaila

http://www.skywatchertelescope.net/Dob.html

i co sie chwalisz

 

wpadnij do mnie to jeszcze podepniemy st4

Jak zrobię jakąś dziurę w chmurach co by jakaś gwiazda się pokazała - choćby jedna sztuka jakaś

Sprawiłem sobie parę dni temu EQ-6 syntreck - jak będą jakieś gwiazdy w polu widzenia to spróbuję zmierzyć PE z achro 152/1200 na pokładzie

Tak w ramach ciekawostki to RCX to taki "zmodyfikowany schmidt-cassegrain" innowacja w stosunku do SCT to zastosowanie zwierciadła wtórnego, hiperbolicznego tak jak w klasycznym cassegrainie (w SCT i MCT jest zdaje się sferyczne)

Krystian , ten LX ma pewnie dokładnie tak samo dokładny montaż jak RCX - też możesz sobie do montażu widłowego taki słup kupić .

Ten LX ma jeszcze na dodatek mniejszą światłosiłę (f/10)

Jeżeli pani ma takie możliwości finansowe, jest miłośniczką astronomii i chciałaby w przyszłości zajmować astrofotografią, to jak sobie kupi jakieś takahashi (na przykład TOA 130 na EM-200, a może nawet coś lepszego za tą kasę ), to myślę że jej się wielka krzywda nie stanie, a ryzyko, że się ewentualnie zniechęci do astro będzie mniejsze niż podczas korzystania z "chińszczyzny" za kilkaset euro (niestety taka jest prawda)

A jak będzie rozczarowana to niewiele straci przy odsprzedaży

Po francusku "za miedzą":

http://www.optique-unterlinden.net/astro/index.php

Ciekawa stronka z materiałami o programie Apollo: (Jakby ktos jeszcze nie znał )

http://www.apolloexplorer.co.uk/

Ja szykuję się na zakup MLB 12". Jeszcze tylko muszę trochę kasy dozbierać, ale już bliżej niż dalej.

 

A mógłby mi ktoś coś powiedzieć odnośnie tego telepka poniżej. Do obserwacji czego nadaje się najlepiej i czy może służyć też do astrofoto? - RCX400 16.

 

Na tym zdjęciu jest chyba RCX 10"

Oh, Oskar ty to się wszystkiego czepiasz!

"

...

względu na odporność na zarysowania

...

"

 

A mnie się wydaje, że odporność na zarysowanie powinna mieć powierzchnia odbijająca, czylu wartswa "srebra".

Co mi po ultratwardym podłożu, skoro "sreberko" jest uszkodzone.

 

Jodłowskich warunków.

Napylenie nowych warstw jest zawsze tańsze niż przeszlifowanie i sfiguryzowanie zwierciadła od nowa

Jest taki link, który kiedyś podawałem:

http://www.rfroyce.com/pyrex.htm

Autor tego artykułu twierdzi, że dla luster o średnicach do 6-8 cali nie ma żadnej różnicy w jakości obrazów pomiędzy zwykłym szkłem a pyrexem. Dla dużych luster 10-12 i więcej cali użycie pyrexu jest konieczne.

A problemem jest nierównomierne nagrzewanie się zwierciadła na skutek tarcia podczas figuryzacji - dla materiału o mniejszym współczynniku rozszerzalności te okresy wyrównywania temperatury są krótsze - przy zachowaniu tej samej dokładności wykonania.

"Six and eight inch telescope mirrors made of plate glass work excellently. I have made them and used them and their performance is virtually indistinguishable from Pyrex – believe it, or not. However, when making telescope mirrors of ten or twelve inches and above the advantages of Pyrex become manifest, particularly during manufacturing where even the very minor heat generated during figuring will greatly distort the final figure and require extended settling periods. Even with Pyrex, these mirror sizes require settling, but not nearly to the degree of plate glass."

R.F.Royce obok Carla Zambuto są chyba najbardziej uznanymi szlifierzami luster do newtonów w USA

P.S. Aha oprócz tego zaletą pyrexu jest większa odporność na zarysowania (jest twardszy)