Toz to prawie jak perpetum mobile - czyli chcesz osiagnac cos z "niczego". Nigdy nie osiagniesz automatycznego sposobu usyskania danych z trzeciego kanalu, bez posiadania o nim informacji. W przypadku planet ludzie faktycznie kombinuja i wyrzucaja ten kanal, nastepnie edytuja to co zostalo na zasadzie intuicji i w ten sposob zblizaja sie do oryginalu (kolorystycznie). Jak to wyjdzie w praktyce, zalezy dokladnie od kolorystyki oryginalu. Moze to byc taka przestrzen kolorystyczna, ktora nie korzysta z koloru Blue i wtedy mozesz go sobie wywalic. W wielu przypadkach ten kanal bedzie kanalem decydujacym, wiec temat nalezy urwac na wstepie, bo jest to wrecz utopia
W przypadku marsa mozna probowac sie bawic w takie rzeczy, ale nalezy pamietac, ze to juz jest w zasadzie "kreacja", a nie korekcja. Jest bardzo czerwony, wiec teoretycznie wlasnie kanal B (+G) bedzie mu budowal wszystkie szczegoly, ktore wychodza poza czerwien.
W normalnych zdjeciach, nie ma zadnej mozliwosci zrobienia czegos takiego o czym piszesz. No chyba, ze recznie sobie wyedytujesz (wymalujesz) kanaly, tak zeby jakis tak zamierzony kolor uzyskac. Ale to chyba nie o to chodzi, bo to samo mozna uzyskac z jednego kanalu, czyli ze zdjecia b/w zrobic full kolor.