- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
-
Postów
1 414 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
6
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez OBERON RD
-
-
Dzięki za odpowiedź, bo przeraziłem się wagi plików, tzn. dokąd ten świat zmierza Wszyscy piszą o Siril, ja robiłem jedno podejście i zostałem przy DSS, może trzeba więcej cierpliwości?!
-
W dniu 8.01.2021 o 18:38, kosmitek napisał:
Czy ten filtr jest jakoś szczególny pod względem foto Księżyca? Masz już jakieś DSy zrobione ASI 462 MC?
Zobacz krzywą czułości matrycy. Wybierz wtedy IR 685 IR 642 czy 740. Chodzi o to, by robić Księżyc jak najszybszą migawką, w możliwie wąskim paśmie (ogniskowanie jednej barwy, reszta będzie i tak nieostra przy dłuższej ogniskowej). Dlatego np. niektórzy fotografują przez Ha (Loxley) inni przez R a nie IR - Łukasz83, pmamot, często ja itd.
-
Godzinę temu, count.neverest napisał:
Robiłem ostatnio testy, których wyniki są powtarzalne- DSS vs Siril. Siril zawsze jest 2-2,5x szybszy. Rejestracja klatek zajmuje mu nieco dłużej, ale finalnie sam proces jest znacznie krótszy. Na 70x210 mega (klatki z Nikona d810) DSS potrzebuje ponad 6 minut, przy czym w trakcie liczenia potrafi się nagle zamknąć. Sirila nigdy nie udało mi się wysypać.
Na dysku SATA czy SSD takie tempo?
Nawiasem mówiąc cieszę się czasem że mam APS-C a nie pełną klatkę. 210 Mb !
-
Pogoda i filtry R i B żeby zrobić pseudo kolor (R G=(R+B/2) B ) Zamiast R może być IR. Kolorowa nie będzie chyba miała takiej rozdzielczości. INA jest troszkę większa od dużego krateru na dnie Platona. Poćwicz na nim ile dasz radę zanotować kraterów. Jak choć 5-6 to się uda, pogoda odpowiednia.
-
Odleżało się zdjęcie od 29 grudnia. Czekam znów na pogodę, w niebieskim świetle stack niestety "rozjechany" w czerwonym wyszedł najlepiej. INA nie jest czerwona bo widać jak ciemne to miejsce w świetle czerwonym. SCT 14" przy f22 (7800 mm) ASI 178. Fakt, pogoda była podła, na pewno podczas lepszej, wiosennej spróbuję.
- 9
-
2 godziny temu, kosmitek napisał:
INA? Możesz rozwinąć?
-
-
Godzinę temu, kosmitek napisał:
@OBERON RD jakiś Księżycowy smaczek chcesz złowić w 2021? Będę miał pogodę obserwacyjną 10go Księżyc na wysokości 10-15 stopni. ...
No ładnie stopka uzupełniona
Hmm... 10-15* nad horyzontem? Nie wychodzę Chyba że Księżyc w pejzażu, albo b. młody itp.
Przez duży teleskop (ogniskowa 3555mm) chcę zrobić w końcu INA w kolorze (bo do tej pory nie wyszło, falowało za mocno, mam tylko R, IR), może jest coś innego kolorowego? INA jest niebieska przy mocno podbitej saturacji (na zdjęciach z Apolla 400%). W ogóle składanie avika w kolorze RGB to przygoda.
Ciekawią mnie fragmenty mórz przy krawędziach o ile będzie fajna libracja, upadek dużego meteoru na tarczy - tak z rozbłyskiem i żebym akurat to miejsce filmował Niekoniecznie w tej kolejności. Ciekawym byłoby filmowanie zakrycia gwiazdy wielokrotnej (ciemnym brzegiem). W jakim tempie przebiega, jak spadała jasność. Bo z moim zestawem na zakrycia brzegowe to nie pojadę. Myślałem też o zrobieniu zdjęć pod określone strony atlasu Rukla, ale to projekt na parę lat, i mapek przy moim teleskopie byłoby 2x tyle żeby była wykorzystana zdolność rozdzielcza. Minimalna wysokość to 30*. Chodzi o oddanie na obrazie szczelin, kopuł itp. Rok 2020 był pod znakiem Marsa i komety, ten może pod znakiem Księżyca?
- 1
-
7 godzin temu, kosmitek napisał:
Czyli rozumiem, że jeśli zastosuję np taki filtr https://deltaoptical.pl/filtr-baader-ir-pass-1-25-quot-2?from=listing to będę mógł spróbować fotografii Księżyca w ciągu dnia i w nocy znacznie lepsze obrazy będą. Dodam, że mam kolorową kamerę ASI 462 MC. Bardzo dobrze podobno spisuje się w IR.
Lepsze, bo będzie lepszy kontrast niż przy IR-UV cut. Nie wiem jaki teleskop obserwujesz (dodaj do stopki PLS!).
W każdym razie im dłuższa ogniskowa teleskopu tym węższym pasmem musisz operować, bo nie da rady ustawić ostrości we wszystkich kolorach na raz. Stąd RGB+L przy fotografowaniu planet. Do Księżyca w nocy stosuję R lub IR-pass 685 nm (tez z linka). IR-pass 850 nm jest z kolei mało przydatny, bo czułość kamery ASI 178 jest mała powyżej 800 nm.
W dzień, szczególnie latem jest problem turbulencji, pyłów w powietrzu (czasem walczyłem ze Słońcem przy tranzytach). Najczęściej powietrze spokojnie jest o zmierzchu lub świcie i wtedy wychodzą ładne zbliżenia i fotografowałem przy jasnym niebie. W IR i tak będzie ciemne. W ciepły i słoneczny dzień myślę, że ogniskową 1-1,5 m można spokojnie robić aviki, ale nie ciągnąłbym mocniej barlowem. Potrenuj fotografowanie w dzień przez rok i Ty będziesz udzielał rad
- 1
-
Anatolu, no i zabiłeś zapał Tak właśnie wyginęły jednorożce Co nie znaczy, że nie masz racji.
Domel1410, tam na tej stronie masz wybór jak duże soczewki zamówić - cena się zmienia! Zacznij od małych, nie stracisz dużo. Średnica 70 lub 80 mm starczy na początek. Inaczej będzie porażka. Pamiętaj, że trzeba mieć jeszcze okular, nie tylko obiektyw.
-
Dodałbym jeszcze Virtual Moon Atlas. Darmowy, teraz wersja 7.0. Lubię, bo działa w miejscach bez internetu
- 5
-
3 godziny temu, kosmitek napisał:
Myślę także o takiej kwestii. Sporo czasu Księżyc widoczny jest za dnia. W tym czasie rozumiem, że umyka nam sporo ciekawych zjawisk światłocieniowych, których nie mamy szans zobaczyć w nocy. Dobrze rozumiem? Jest sens podejścia do tematu rejestracji dziennych albo około dziennych?
Nie mogę znaleźć dawniej dostępnych materiałów, ale autor był ten sam, co w linku poniżej. Tu masz "ściągę", da się zrobić ale raczej w podczerwieni (p. str. 2 - Słońce na wysokości 45*!):
Autor, W. Peach to Niemiec, więc raczej nie rodzina słynnego Damiana Peacha z GB. W. Peach robił sporo fajnych zdjęć w Namibii, ale bez kompleksów, jak mamy dobrą pogodę - możemy zrobić taką samą jakość. W Namibii mają może częściej bezchmurna pogodę, ale studzenie teleskopów jest wyzwaniem No i autor uczciwie pisze, że nie może być pyłów, dużej wilgotności. Czyli też nie zawsze się uda. Same strony Onjala warte są przejrzenia, kiedyś wspominałem je w "Zakamarkach".
http://www.chamaeleon-observatory-onjala.de/en/sitemap/sitemap-en.htm
- 2
-
Co się nabiegałem po domu, żeby znaleźć źródło światła które nie jest ciągłe - ale w końcu mam, stara świetlówka w garderobie wygląda tak jak na zdjęciu.
Lampy uliczne niestety za ciemne by kliknąć lustrzanką "z ręki". Mam i sodowe i rtęciowe lampy w okolicy, więc mogłem obejrzeć okiem wiele wiele pasków, a nie tylko te cztery jak na zdjęciu z garderoby.
Teraz zastanawiam się nad Newtonem z kartonu. Nie trzeba go kolimować, bo nie ma jak
- 5
-
Oj, wybór bardzo trudny. Mam ochotę zrobić wyliczankę, Zbyszek w poście powyżej ładnie podsumował prace - każda ma wyjątkowe "coś"
-
A ja od trzech dni czytałem ostatnie 10 lat tego wątku
- 5
-
W dniu 27.12.2020 o 21:14, bartoszw napisał:
Znalazłem to na swoich starych zdjęciach Ksieżyca.
Bartosz, napisz proszę czym robiłeś, bo próbowałem ASI 178 i R+G+B ale
Jak to mówią planeciarze - seeing był nieodpowiedni. Mam jeszcze kolorową DMK. Historyczna, ale może z barlowem łyknie temat? Znalazłem zdjęcia gdzie INA jest b. jasna w 380 nm, Może zrobić IR + UV i sztuczny G z IR+UV/2?
-
To cieszę się, że zamawiałem w pracy, już leci Inpostem Zobaczę jaki filtr kupić by wyciąć okoliczne LP!
-
Tak, przekłada się, przy Twoim Newtonie tym bardziej. Zobacz post z 27 grudnia - Gassendi sfotografowany przy f10 i f~22 (3555 mm i ~7800 mm). Przy f10 4x krótsze czasy naświetlania "mrożą" seeing. Jak jest dobry można robić aviki przy f20. Dla Newtona 8" f5 brałbym kamerkę mającą jak najmniejszy piksel, bo szczegółów i tak będziesz miał więcej niż kamerka z pikselem 3,7 zarejestruje. Dla 8" o ile lustro masz OK to ASI 178 jest OK plus do tego barlow 2-3x. Ja przy 8" SCT używałem DMK z pikselem 5,6 i barlowy 2x - 3x robiące ogniskową 4 - 6m. A jak chcesz całą tarczę - to weź lustrzankę i psrtykniesz nawet w kolorze
- 1
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Wczorajsze zakamarki (29 grudzień ok. 23.00), czyli szczegóły z którymi chwilami miałem problem: "co tam widać?!" - podczas pełni zmieniają się światłocienie i wypada pomyśleć zanim się napisze co tym razem na obrazku jest pokazane. Tzn. miałem problem z Głuszenką (Gluszko) - jasny krater powyżej Hedina - to ten z ciemnymi plamami na dnie. Przed Głuszenką jest prawie w tym świetle niewidoczny Olbers - dostrzegam słabe cienie zewnętrznego pierścienia. Za to dużo mniejszy Olbers B to ten jaśniejszy przed słabo widoczną krawędzią głównego Olbersa. Są to kratery mniej więcej na wysokości formacji Rainer Gamma. Niestety pagórki z tyłu w Virtual Moon Atlas 6.0 i 7.0 są nie do rozpoznania. Może to Vasco da Gama na krawędzi w górnej części ale w dole krawędzi chyba kolejne Olbersy z literkami aż do W ?
Może ktoś podpowie?
Tu trochę egzotyki - dwa ciemne kratery to Uług Beg - na cześć uzbeckiego XV w. astronoma, który był wnukiem zdobywcy Timura. Za dwoma ciemnymi "Uzbekami" wyraźniejszy Aston i oświetlony pagórek należący do krateru Roentgen (tego od promieni X) - może dlatego słabo widoczny
I na koniec południowy koniec tarczy Księżyca (obróciłem zdjęcie) z kraterem na cześć Ericha von Drygalskiego z Królewca w którego to krateru ciemnym środku jest góreczka. Duży krater, 164 km średnicy, na co dzień schowany przed nami, niestety. Po kliknięciu będzie większy.
Technikalia typowe prawie: SCT 14", ASI 178 f10, ale filtr tym razem R, bo próbowałem robić RGB Księżyca. Ale o tym może jutro czy pojutrze.
- 21
-
To efekt z opcji drizzle x3 ta drobna "siateczka". Lepiej już działa resize w Registax. Drizzle ma niby dodać detalu, ale dodaje przynajmniej w AS! niechcianego.
Twoja fotka po lewo 120% po prawo poprawiona: rozmycie Gausowskie 1,0, nieostra maska 2,0 i potem 1,0. Nie mamy wtedy tej siateczki ani drobnej kaszy.
- 4
-
Chcesz powiedzieć, że kometa była tak jasna jak Księżyc w pełni ?! To się nie zdarza, chyba, że idzie koniec świata. Lemarc ma rację.
- 1
-
Godzinę temu, Piotr Strama napisał:
Pierwsze kroki w foceniu łysola:)
Piotrze, lepiej niż u Spocka, bo nie do góry nogami ale na przyszłość napisz czy to stack czy pojedyncza klatka, jakieś szczegóły to można coś podpowiedzieć.
Tu u ciebie góra jakby przeostrzona, lewą stronę (cienie) można rozjaśnić, po co tyle czarnego u góry itd. Pierwsze koty za płoty.
- 4
-
Godzinę temu, fornax napisał:
Docelowy teleskop to taki na który jest nas stać i którego jeszcze udźwigniemy na plecach.
To by było 10" jak chodzi o częste przenoszenie. 14" SCT musiałem zakładać na statyw czy montaż w 2 osoby. A karton w jakim spedycja przywiozła tubę to pudło wielkości szafy Ale czemu nie mieć większego? Daję szansę LOTTO raz w miesiącu. Jak mam mieć, to będzie 20-24"
-
Hmm, z linku wynika, że INA ma 2,5 km średnicy, czyli jest to szczegół wielkości czterech "dużych" kraterów wewnątrz krateru Plato. Przy super pogodzie będzie z tego kolorowy ślad, ale czemu NIEBIESKI!? W niebieskim rozdzielczość nie powala. Ale dzięki za pomysł co by tu jeszcze zrobić z Księżycem!
Księżycowe zakamarki.
w Planety i Księżyc
Opublikowano · Edytowane przez OBERON RD
literówka
Sięgaj gdzie wzrok nie sięga Normalnie nie, ale jest libracja! Mare Humboltianum (Morze Humbolta) wychynęło w nasza stronę tak bardzo, że za nim widać górkę centralną krateru Compton. A on ma długość selenograficzną wschodnią 104o !
Opuszczając jasny brzeg Księżyca w stronę terminatora widzimy Endymiona, na kolejnym zdjęciu w centrum kadru. Endymion, z charakterystycznymi drobniejszymi czterema kraterkami w środku (coś takiego jak w kraterze Plato) przyciąga oko. Endymion ma średnicę 125 km, tu widoczny jak Jowisz w opozycji, ok. 60". Na dole, w lewej części z cienia wynurza się Atlas.
Poniżej Atlasa (fragment Atlasa w lewym górnym rogu) obszar gdzie największym kraterem jest Messala (średnica 124 km, podobna do Endymiona) na cześć I w. astronoma z Jerozolimy, poniżej przy dolnej krawędzi zdjęcia nieco mniejszy krater Geminus, na cześć greckiego astronoma, też z I w n.e. To ten z góreczką w centrum.
Zdjęcia robione na jasnym niebie, po 16.00. Spróbowałem R, IR 685, IR 850 i w sumie najlepszą jakość miały zdjęcia przez filtr R. Ogniskowa 3555 mm, ASI 178m. Zimno było paskudnie, -13oC. Ale miejsce na dysku skończyło się w nieco ponad godzinę, więc usprawiedliwiony siłą wyższą wróciłem do domu. Może się nie przeziębiłem. Teleskop miał dziś w tym mrozie przygodę - obraz się pogarszał Okazało się, że siadał szron na korektorze - OD ŚRODKA. Stopiłem go w 5 minut suszarką, modląc się o całość szyby korektora - zimny drań przeniósł się na górną część tuby i zamarzł ! Zamówiłem zatem osuszacz do SCT, za tydzień zobaczę czy to działa (ma być odwilż).
Jutro postaram się wrzucić jeszcze coś z tego młodego Księżyca.