Skocz do zawartości

ekolog

Społeczność Astropolis
  • Postów

    8 591
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez ekolog

  1. "Te fotony musiały przebyć dłuższą drogę, dlatego pojawiają się w detektorze z delikatnym opóźnieniem"

     

    Ale chodzi Ci o dłuższą drogę z racji zakręcania w naszej atmosferze czy o coś innego (np zakrzywianie czasoprzestrzeni przez Księżyc)?

    Atmosfera ma max 100 km. Ile one "nadrabiały? Niechby nawet 100 km ;) To najwyżej jedna trzytysięczna sekundy dłużej by leciały.

    Może raczej gwiazda zachodziła skośnie i kwant czasu re-odkrywała się na obniżeniach terenu?

     

    Pozdrawiam

    • Lubię 3
  2. Czwórka naukowców, którzy stworzyli technologię umożliwiającą miniaturyzację aparatów fotograficznych, otrzymała nagrodę QEPrize - milion funtów!

     

    Trzy innowacje stworzone w ciągu trzech dekad zrewolucjonizowały nasz wizualny świat. Technologie CCD, PPD i CMOS zmieniły medycynę, naukę, komunikację społeczną i branżę rozrywkową - od Skype'a przez selfie, gry komputerowe i pełnometrażowe filmy cyfrowe po transmitowanie na żywo wojen za pomocą małej kamery w smartfonie. Ta technologia pomaga chronić życie - poprzez specjalne pigułki z wbudowanym aparatem czy endoskopy, pozwala na postawienie diagnozy. Sensory optyczne w samochodach zwiększają bezpieczeństwo kierowców, poprawiają bezpieczeństwo na ulicach, zwiększają naszą wiedzę o wszechświecie.

     

    Laureaci stworzyli i rozwinęli cyfrowe sensory optyczne.

     

    George Smith, wraz z nieżyjącym już Willardem Boylem, pod koniec lat 60. opracował matrycę CCD wykorzystywaną zarówno na początku jak i dziś m.in. przez NASA. Stosowano je w pierwszym kamerach cyfrowych - głównie dzięki Tompsettowi, który opracował małe, energooszczędne i tanie w produkcji układy CCD.

     

    Eric Fossum opracował sensor CMOS będący alternatywą wobec CCD - jest od niej szybszy i tańszy, ale mniej dokładny. Nobukazu Teranishi opracował precyzyjną fotodiodę PPD dla japońskiego giganta branży technologicznej NEC.

     

    http://next.gazeta.pl/next/7,151243,21325187,dzieki-mezczyznom-z-tego-zdjecia-aparaty-trafily-do-smartfonow.html#BoxBiz#BoxBizCzZ27

     

    A jakie jeszcze nieobecne rozwiązania mogą się pojawić, Waszym zdaniem, w przyszłości.

     

    Pozdrawiam
    p.s.
    Podstawowe informacje o istocie wspomnianych, a może i innych, konkurencyjnych technologiach i konstrukcjach mile tu widziane.

    kepler.jpg

    • Lubię 1
  3. Byle do wiosny. :D

     

    Ja bym aż tak wesoły nie był.

     

    "Szokujący raport o smogu na Dolnym Śląsku. We Wrocławiu ponad 940 osób umiera rocznie z powodu zanieczyszczenia powietrza! A w Nowej Rudzie co 5 śmierć jest spowodowana smogiem! Czas przejść do działań realnych, bo zagrożenia wynikające ze smogu to PROBLEM REALNY, a nie teoretyczny." (Małgorzata Tracz).

    http://life-apis.meteo.uni.wroc.pl/strona-glowna/174-wplyw-na-zdrowie

     

    Pozdrawiam

    smog_lokalny.jpg

  4. Virtual-Telescope Tech

     

    Aby nie wynosić w kosmos długiego i ciężkiego teleskopu o długiej ogniskowej wymyślono, że obie (odległe) części zamocuje się na ... niczym :)

    Będą się one unosić naprzeciwko siebie (i obiektu fotografowanego) precyzyjnie korygując swoje położenie.

     

    Ideę manewrowania wirtualnym teleskopem przetestuje się najpierw na dwóch małych CubeSat'ach już za kilka miesięcy, w misji CANYVAL-X.
    Dodatkowo przetestuje się zasłanianie przez jeden z nich niechcianych fragmentów w okolicy "obserwowanego" obiektu.
    Na przykład jeśli chcemy zarejestrować coś obok innej gwiazdy lub Słońca.

    Jeśli testy (NASA + Korea) się powiodą to w 2019 poleci już prawdziwy wirtualny teleskop - tym razem ESA - za 110 milionów dolarów w misji Proba-3 do obserwacji Słońca.

    Pewnie nasi forumowicze Słoneczni się ucieszą :)

    Uważa się, że takie teleskopy będą miały doskonale parametry. Seeing na pewno :)

     

    To może być temat rzeka - kto wie czy takie pokawałkowane teleskopy nie będą kiedyś wielkie i częste.

     

    Inspiracja.

    Świat Nauki 2017/2

     

    Pozdrawiam

    p.s.

    Jedną z oczywistych części może być lustro (główne).

    Czy takie sztuczki można i warto robić z soczewkami to nie wiem ;)

    Jeśli ktoś dotrze do szczegółów tych misji lub widzi jakieś ich wady/zalety to zapraszam do pisania.

    helioalignment.jpg

    • Lubię 2
  5. Kobiety nie ubierają się ładnie dla facetów.
    Ubierają się dla siebie.
    Gdyby ubierały się dla facetów, chodziłyby nago.

     

    Pani pyta w klasie:
    - Kim chcielibyście zostać w przyszłości?
    - Debilem! - wyrwał się Jasio.
    - Ale jak to?
    - Bo wczoraj jak byłem z tatą na spacerze po osiedlu to tato powiedział:
    Zobacz jaki ten debil ma samochód, a ten debil jaką chałupę sobie postawił !

    grunwald.jpg

    • Lubię 3
  6. Po raz kolejny analiza promieniowania rentgenowskiego zarejestrowanego w Drodze Mlecznej, przez satelity NASA, wykazuje - niewytłumaczalny znanymi procesami ich powstawania - nadmiar fotonów o energii około 3500 elektronowoltów.

     

    Dawniej uznano to za artefakt, teraz wiele wskazuje na to, że jest to produkt rozpadu cząstek ciemnej materii. Ten nadmiar zaobserwowano też w zbiorowiskach innych galaktyk.

     

    Rozważa się jeszcze rozpady hipotetycznych neutrin sterylnych.

     

    Linię 3,5 keV podwyższonego promieniowania uchwycono na 4 satelitach ale nie zarejestrowano jej z japońskiego satelity Hitomi fotografującego gromadę galaktyk w Perseuszu zanim uległ on awarii po miesiącu od wystrzelenia. Japoński rząd rozważa sfinansowanie następcy Hitomi, który pozwoliłby może zweryfikować sprawę.

     

    Zapewne na Nobla :) Ciemna materia ma stanowić aż 80% masy wszechświata.

     

    http://www.bbc.com/news/science-environment-38841577

    Pozdrawiam

    cm2017.jpg

    • Lubię 2
  7. Wrocławska firma SatRevolution jest już na ostatniej prostej ze swoim satelitą "Światowid" i po przeprowadzonych testach będzie czekała na jego kosmiczny lot. Zbiera też fundusze na budowę fabryki satelitów, co znacznie obniży koszt pojedynczego urządzenia i pozwoli stworzyć orbitalną flotę nanosatelitów.

     

    http://next.gazeta.pl/next/7,151243,21315835,swiatowid-to-dopiero-poczatek-polska-firma-chce-stworzyc-siec.html

    Pozdrawiam

    swiatowid.jpg

  8. Dopiero teraz tę informację podaje znany portal.
    ... żywcem skopiowaną :)
    No i widać teleskop jako ilustrację meteorołowów :)
    Niemniej warto przeczytać choćby dlatego, że temat ten raczej jeszcze ożyje z wiosną lub za jakiś czas gdy ludzie zaczną znowu szukać - może nawet zanurkują?

    http://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/nauka-i-technika/mo%c5%bce-pami%c4%99ta%c4%87-pocz%c4%85tki-uk%c5%82adu-s%c5%82onecznego-spad%c5%82-na-mazurach-naukowcy-szukaj%c4%85-cennego-meteorytu/ar-AAmw4U1?li=BBr5MK7

    Pozdrawiam

    mini20170202.jpg

  9. Jak ewolucja doprowadzała do dwunożności naczelnych?

    Za najważniejszą przyczynę uważa się zanik w pewnym okresie, z przyczyn klimatycznych, środowisk leśnych na rzecz sawanny ale jedną z cech ułatwiających pojawienie się potem dwunożności była "briachiacja". Zdolność do przyjmowania postawy wyprostowanej tzw. brachiacja, była dostępna na długo przed powstaniem dwunożności. Zapewniała ona większą łatwość zwisania na gałęziach (i łapania wyższych) podczas przemieszczenia się lub pobytu na drzewach.

     

    Tutaj (film) żywy i widowiskowy zarazem przykład organizmu, który obecnie jest na takim etapie jak wtedy nasi przodkowie (zwisa na długo prosty jak struna, a czasem chodzi).



    Pozdrawiam

    przodek.jpg

  10. W Wasze "zmiennogwiezdne" spektrum załapała się i Betelgeza (dwie ciekawe infromacje - o przyczynach wyjątkowo szybkich obrotów i kiedy najwcześniej od dziś wybuchnie)

    i ta czerwona nowa co ma "wybuchnąć" pod koniec 2021 lub w 2022 r.

     

    Widzę tam osoby, które my znamy z nicków m.in. Hans (amatorskie rejestracje tranzytów exoplanet) i zgaduję, że Libmar ?

    Jeszcze inne nicki można najpewniej wymienić ale nie dam rady z marszu. Może Ty (dasz).

     

    Pozdrawiam

  11. Jednym z naprawdę tragicznych wydarzeń (obok zderzenia z planetoidą o średnicy ponad 70 km co może zapewne spalić atmosferę czyli związać tlen z azotem) może być zderzenie Ziemi ze spoistą lub gazową planetą, jakie jednak latają (bez gwiazd) w kosmosie.

    Te zagubione planety niezwykle trudno wykryć ale zdarza się to jednak poprzez soczewkowanie grawitacyjne jakie generują.

    W tej kategorii jest też podkategoria - planety uformowane z kawałków gwiazd rozrywanych przez centralna czarną dziurę galaktyk.
    Te resztki wystrzeliwane są spod takiej dziury w dalekie obszary galaktyk lub nawet poza nie.
    Czyli wlecieć nawet do innej galaktyki - choćby naszej.


    http://astronomynow.com/2017/01/23/our-galaxys-black-hole-is-spewing-out-planet-size-spitballs/

    Taka czy inna ale samotna planeta (bez gwiazdy) może trafić w Ziemię.
    Staranowanie jej celem zmiany czasu lub punktu przelotu w rejonie orbity ziemi, zwłaszcza po niezbyt wczesnym wykryciu, może okazać się niewykonalne.

    Jest to kolejny powód, żeby uznać, że idea Musk'a aby jak naszybciej stworzyć bazę stale zamieszkaną przez ludzi na Marsie ma sens.


    Przy okazji mam pytanie do naszych fachowców oraz googlistów.
    Uważa się że Jowisz może katastrofalnie dla nas zmienić sposób orbitowania jakiejś planetoidy- finalnie doprowadzając do jej upadku na Ziemię.
    Czy jest znana jakaś naprawdę duża (ponad 70 km) planetoida, która ma realną szansę znaleźć się tak blisko Jowisza, w którymś z jej oblotów Słońca czyli lat (niekoniecznie najbliższych ale jednak nieabsurdalnie odległym)?

    Pozdrawiam

    alone.jpg

  12. A czy przypadkiem zarys/krawędź tego półcienia w momentach M1, M2 nie będzie bardzo niekonkretna?

    Spadek jasności blisko tej "krawędzi" prawie żaden i dopiero narastający płynnie wraz z oddalaniem się?

     

    O ile % spadnie jasność całego Łysego jak będzie cały w półcieniu? Spodziewm się, że magnitudo to nie % i oczywiście niewiele spadnie.

     

    Pozdrawiam

    p.s.

    Dodam że uważam, że z Księżyca astronauci nigdy nie zobaczą zaćmienia obrączkowego bo Ziemia jest za duża, a zatem i tym razem zobaczyliby na Słońcu tylko jakby kawałek (cień) ciemnej tarczy?!

     

     

     

    • Lubię 1
  13. Praktycznie tak.

    Zwłaszcza gdy latają blisko siebie.

    Teoretycznie natomiast (geometria+fizyka) żadne dwa satelity nie kreślą w polu widzenia oka obserwatora dwóch równoległych linii.

    I nie pomoże nawet gdy latają na rożnej wysokości.

    Teoretycznie upraszcza się, że Ziemia ma całą masę w środku.

    Kąt rozwarcia/zbiegu linii będzie oczywiście często znikomy ale będzie IMHO.

     

    Pozdrawiam

     

     

     

    • Lubię 1
  14. Astrobilogiczne, kosmologiczne i gwiezdne odniesienia w poezji znanego poety.
    Od razu pozdrawiam.


    Bolesław Leśmian

    MARSJANIE

    Zagrzmi w niebie okrętów napowietrznych tęt,
    Niepokojąc międzygwiezdnych mgieł rozwiewisko.
    Zniknie złuda przestrzeni, wyzwolonej z pęt -
    Dość pomyśleć, że daleko, a już jest - blisko.

    Na oścież się zasrebrzy księżycowy wstęp
    Do bożymy - daleczyzny, w szmer i otchłanie -
    A dołem - szumy leśne, zgielk drozdów i zięb -
    I na ziemię wylądują zwiewni Marsjanie.

    Stopą obcą dotknięta - westchnie ziemi twardź,
    I na chwilę to, co ziemskie, chętnie się zaćmi.
    Po wiekach wyczekiwań i tych z niebem starć
    Spokrewnimy się obłocznie z nowymi braćmi.

    W ich oczach - wiary w Oddal nie gasnący płom,
    A w ich piersi - bezmiar żywy, swoisty , rdzenny.
    Poczną nam się przyglądać w bezczasie jak snom -
    I na zawsze się ustali ten pogląd senny.

    A przywiozą nam z nieba - rozmodlone ćmy,
    I zwierzęta zadumane - i zgubne baśnie.
    I nagle zrozumiemy, że to jeszcze - my -
    Że nie mogło być inaczej - tylko tak właśnie!...



    Bolesław Leśmian

    DUSZA W NIEBIOSACH

    Przybyła dusza na klęczkach do nieba w bożą obczyznę,
    Nie chciała patrzeć na gwiazdy i na wieczności pierwszyznę.

    Nie chciała ulec weselu, ni nowym jaśnieć obliczem,
    Ani wspominać nikogo, ani zapomnieć o niczem.

    I rozpuściła warkocze i pomyślała w błękicie,
    Że w niekochanych objęciach przemarnowała swe życie,

    Bez zdrady i bez oporu, starannie kryjąc swą ranę,
    Pieściła usta nielube i oczy niemiłowane.

    I trwała dla nich bezwolna, i kwitła dla nich bezduszna
    I przezywała je - losem i była losom posłuszna.

    A że nie kochała tak tkliwie, a nie kochała tak czule,
    Że nikt w jej jasnym uśmiechu nie trafił myślą na bóle.

    Lecz teraz nagle pojęła, że wobec Boga i nieba
    Już nic nie wolno ukrywać i nic ukrywać nie trzeba.

    Śmierć w niej obnaża pośpiesznie prawdę tak długo tajoną,
    Tą prawdą skrzą się źrenice, tą prawdą błyska się łono!

    I dusza lękiem spłonęła, że wkrótce po jej pogrzebie
    Przyjdzie w ślad za nią kochanek, aby odnaleźć ją w niebie.

    Wyciągnie ku niej ramiona, ziemskiej wyzbyte rozpaczy,
    I zajrzy w oczy i dawne jej niekochanie zobaczy.



    Bolesław Leśmin

    GWIAZDY

    Tej nocy niebo w dreszczach od gwiazd mrugawicy
    Kołysało swój bezmiar w sąsiednie bezmiary,
    To w próżnię swe radosne unosząc pożary,
    To zbliżając je znowu ku mojej źrenicy.

    Patrzę, niby przez nagły w mej ślepocie wyłom,
    A światy roziskrzone — zaledwo na mgnienie
    Odsłaniają mym oczom, jak nieba mogiłom,
    Dalekie, zatajone w srebrze ukwiecenie.

    Odsłaniają swe jary, wzgórza i parowy,
    Już z jednego szum borów płonących dolata,
    Z drugiego — cisza grobów, a z trzeciego świata —
    Krzyk o pomoc i zawiew południa lipcowy.

    Zasłuchany, wpatrzony stoję tak do świtu,
    Aż niebo wron zbudzonych przesłoni gromada,
    Gwiazdy giną w jaśnistych roztopach błękitu,
    I gąszcz rosy na rzęsach zbłyskanych osiada.

    Skroń znużoną pochylam do stogu na łące,
    Garścią rozćwierkanego rojem świerszczów siana
    Rzeźwię oczy, smugami gwiazd jeszcze gorące,
    I do snu odniałego padam na kolana.

    I śni mi się i trwogą uderza do głowy
    Krzyk o pomoc i zawiew południa lipcowy.


    • Lubię 3
  15. Czerwona zorza nad Australią

    Red Aurora Over Australia
    Image Credit & Copyright: Alex Cherney (Terrastro, TWAN)

    Explanation: Why would the sky glow red? Aurora. A solar storm in 2012, emanating mostly from active sunspot region 1402, showered particles on the Earth that excited oxygen atoms high in the Earth's atmosphere. As the excited element's electrons fell back to their ground state, they emitted a red glow. Were oxygen atoms lower in Earth's atmosphere excited, the glow would be predominantly green. Pictured here, this high red aurora is visible just above the horizon last week near Flinders, Victoria, Australia. The sky that night, however, also glowed with more familiar but more distant objects, including the central disk of our Milky Way Galaxy on the left, and the neighboring Large and Small Magellanic Cloud galaxies on the right. A time-lapse video highlighting auroras visible that night puts the picturesque scene in context. Why the sky did not also glow green remains unknown.

    https://apod.nasa.gov/apod/image/1701/redaurora_cherney_1600.jpg

    Pozdrawiam

    apod_29_01_2017.jpg

    • Lubię 3
  16. Okazuje się też, że cewki z metalicznego wodoru mogą posłużyć do budowy bezstratnego magazynu energii (np.: z dnia - na noc).

    Bardzo ciekawa jest też możliwość "oddawania" energii zużytej na jego ściskanie.

    To pozwoliłoby budować silniki rakietowe potężniejsze (wydajniejsze) od obecnie znanych.

    Oczywiście problemem mogą być koszty produkcji.

    http://www.mnn.com/green-tech/research-innovations/stories/scientists-have-created-metallic-hydrogen-heres-how-it-could-change-world

    Pozdrawiam

    jomet.jpg

    • Lubię 1
  17. A czym robione i jaką ogniskową itp?

     

    To zdjęcie znakomicie ujawnia znany fakt, że ciemniejszym plamom towarzyszą, gdzieś dalej z kolei, jeśniejsze niż generalnie miejsca i Słońce jako całość emituje w okresie "plamistym" wiecej energii w kierunku Ziemi (brak plam w późnm średniowieczu zaowocował małą epoka lodową w Europie).

     

    Pozdrawiam

  18. Dokładniej chyba jest to

    30 LMI albo (inaczej) HIP 51056

    Twój 5-ciogwiadkowy asteryzm rozciąga się na ponad jeden stopień.

    Tam w okolicy masz inny dość ciekawy potencjalny asteryzm, którego głową jest 22 LMi albo (inaczej) HIP 50218
    ja nazwałbym go "latająca cysterna"
    Może sfocisz następnym razem ? :)

    Pozdrawiam

    asteryzmy.jpg

    • Lubię 2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.