ekolog

Polska potrafi

Pozdrawiam

Jest jeszcze kilka większych dziur ale, nawet te największe mają masy znacznie mniejsze niż masa pozostałych gwiazd w ich galaktyce - i dobrze - bo inaczej poczulibyśmy się mało znaczącym elementem wszechświata. Gdyby większość masy rozgrywała swoją historię w czarnych dziurach. Co w nich się dzieje tak naprawdę nie wiadomo, możliwe, że dzieją się tam ciekawe rzeczy (sic!).

Portal Gazeta.pl zamieścił najpiękniejsze zdjęcia Marsa

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/56,114885,19770161,z-setek-zdjec-marsa-wybralismy-13-najpiekniejszych.html

Pozdrawiam

Świetne! Co więcej wysyłając do innej cywilizacji jakiś przekaz można by się posłużyć fotografią z drugiego postu i ich naukowcy już by odgadli kaj my są

Pozdrawiam

aaaaa ... czy to oznacza że było więcej niż dzień lub dwa przerwy?

Teraz dopiero uzmysłowiłem sobie rzecz niesamowitą.

Powszechna obecność węgla, wodoru, tlenu i innych pierwiastków i związków powoduje, że co ileś tysięcy sześciennych lat świetlnych raczej na pewno powstaje życie, a to, walcząc o byt, tworzy w końcu język i cywilizację.

Wyobrażacie sobie co oni tam przeżyli jak z jednej strony walnęła ichna Betelgeza a za kilka dni z drugiej druga. Istna Sodoma i Gomora cycuś takiego. Nic tylko trzymać się za czułki i czekać końca świata (o ile też mają jakąś Bajble)

Statystyka mówi, że gdzieś zdarzyło się prawie na pewno przywalenie supernowymi w jednej galaktyce z trzech stron jakiejś planety naraz w ciągu jednego tygodnia

To już dyskoteka dla twardzieli

Pozdrawiam

No tak gdybyśmy czaili się na konkretną galaktykę (np. naszą).

Tu mamy sytuację że spokojnie czekaliśmy (szukaliśmy do oporu) aż w jakiejkolwiek galaktyce się pojawi, a za korzystne zdarzenie uznaliśmy, że jak się pojawiła to zaraz potem pojawi się i druga.

Pozdrawiam

Galaktyka podobna do naszej. Skoro u nas spodziewamy się co (powiedzmy) sto lub dwieście lat to zdarzenie trafienia dwóch supernowych w jeden dzień nie jest takie magiczne (raz na 75 tyś wybuchów).

Czy nie jest możliwe ze to ta sama tylko widzimy ją podwójnie z racji soczewkowania grawitacyjnego?

edit:

Teraz jak zobaczyłem zdjęcie to raczej nie wygląda mi to na soczewkowanie

Pozdrawiam

Wreszcie ktoś poszedł po rozum do głowy ... że androidy i szeroka (prawdziwa) sztuczna inteligencja to zabawki na odległą (lub żadną) przyszłość gdy ludzkość będzie miała biliony euro na wyrzucenie w błoto ... ups ... rozwiązanie WSZYSTKICH problemów z tworzeniem inteligentnego, godnego zaufania, sztucznego człowieka.

Pozdrawiam

I jakże pouczające.

To może dopytam.

Czy tę wielką pętlę można zobaczyć w jakimkolwiek sprzęcie w wizualu?

ALBO GOŁYMI OCZAMI - to najszansowniejsze przeca!

a może noktowizor??

Pozdrawiam

Lunar Distance czyli odległość Ziemi do Księżyca. 16 z nich przeleciała bliżej nas niż orbituje Księżyc.

Z takiej puli można by już (być może) wnioskować jak często trafia w Ziemię ale, sprawa nie jest tak całkiem losowa bo czas czyści orbity a ostatnie większe wydarzenie w US miało miejsce zapewne dawno temu.

Nadal nie wyklucza się, że za wysyłanie planetoid z obłoku Oorta ku Ziemi odpowiedziane są nie tylko mijania się z innymi gwiazdami (ta przyczyna jest już uznana za pewną) ale jakieś tajemnicze duże ciało które tam może latać.

Oczywiście Jowisz czy Saturn też czasem zmieni trajektorię czegoś.

Pozdrawiam

p.s.

Wiekszość takich bolidów wpada w oceany Czasem prawie bez świadków.

Oj tam. Przynajmniej ma swój "podpis". Powstaną teorie spiskowe To już ślij na APOD !

Widać, że lata walki mniejszym Makiem przygotowały Cię do znakomitego wykorzystywania tego typowo planetarnego sprzętu (choć przedługim okularem 50mm można by czasem popatrzeć na mgiełki).

Co ciekawe mamy tu zestawienie dwóch Księżyców robionych najpewniej baaaardzo różnym sprzętem.

Kolegi Szpaka jako miniatura walczy, a po kliknięciu ma artystyczne zalety (śliczny szkic przypomina).

Może polski Szpak wygra śpiewająco (choć nie na APOD)

Pozdrawiam

Pierwsza rakieta na ciekłe paliwo.

Ludzie po opuszczeniu Afryki wielokrotnie krzyżowali się z Neandertalczykami i mają z nimi kilka procent wspólnych genów.
Krzyżowali się też z jeszcze prymitywniejszymi niż Neandertalczycy Denisowianami ale potomkowie tych co współżyli skutecznie z Denisowianmai nie wrócili już do Europy czy Afryki lecz zasiedlili niektóre wyspy Pacyfiku i ich potomkowie mają dziś kilka procent genów odziedziczonych po Denisowianach.

Funkcja błony dziewiczej, według artykułu naukowego, który kiedyś czytałem, polegała, u Homo sapiens sapiens, w czasach przedhistorycznych, na zabezpieczaniu młodych samiczek przed zajściem w ciążę z bardzo młodym samczykiem o nieustabilizowanej jeszcze erekcji gdyż u tak młodych chłopców plemniki bywają jeszcze niezbyt wartościowe i dziecko może mieć mniejsze lub większe wady (także subtelne wady genetyczne związane ze sprawnością seksualną młodocianego ojca - o ile dziecko też było mężczyzną, gdyż ta sprawność jest przenoszona w chromosomie Y i dziedziczy się tylko po mieczu). Oznacza to, że w dawnych czasach młode (np 11-letnie) dzieci uczyły się seksu podczas zabaw seksualnych dziewczynek z chłopcami.

Statystyka udowodniła już wielokrotnie, że szczepienia są najlepszą metoda zapobiegania śmierciom i poważnym chorobom inicjowanym przez infekcje biologiczne ale istnieją ludzie którzy, z racji specyficznej (słabej) natury psychicznej, szukają innych, prostszych rozwiązań, najlepiej opartych na teoriach spiskowych wyjaśniających wszystko jedną przyczyną (np spisek farmaceutów i statystyków medycznych). O tym, że do wiary w teorie spiskowe trafiają ludzie o słabszej psychice czytałem w świat Nauki.

Wyobraźcie sobie, że jedziecie pod ciemne i obserwujecie kometę, a ona, na waszych oczach rozpada się na dwie komety

Nic prostszego, trzeba tylko mieć trochę szcześcia i interesować się astronomią
Kometa 3d/Biela rozpadła się na oczach obserwatorów (sic!)

Chińczycy dokładnie zarejestrowali dane odnośnie sześciu pierścieniowych zaćmień Słońca i porównali je z danymi dotyczącymi zjawiska pływowego Ziemi (odkształcenia powierzchni Ziemi wynoszące około 30 centymetrów powodowane przez Słońce i Księżyca). To pozwoliło im udowodnić, że oddziaływanie grawitacyjne też rozchodzi się zaledwie z prędkością światła. Newton nieco niepocieszony by był gdyby jeszcze istniał.

http://m.geekweek.pl/aktualnosci/11398/zmierzono-predkosc-grawitacji

Pozdrawiam

p.s.

edit (po zobaczeniu odpowiedzi)

Widziałem doniesienie "piszące" wprost o "rozpadzie na oczach obserwatorów" trudno mi je znaleźć - być może była to faktopedia lub coś podobnego ... well

Być może jest to też kwestia językowa. W czasach gdy z fotografowaniem było słabo "na oczach" można było rozumieć że ktoś regularnie co noc patrzył i mając w pamięci stan sprzed tygodnia bezsprzecznie uzmysłowił sobie, że się rozpada

Skąd zresztą pewność że tym razem nie odlatywały od siebie nieco szybciej np. po jakimś zderzeniu

Mimo, że to doniesienie było na znanym, dużym portalu i był to film (sam widziałem jak odważniejsi młodzieńcy dotykali zwierza) , internauci niedowierzali w prawdziwość tego niezwykłego jak na Polskę w marcu 2016 wydarzenia

Pozdrawiam

Gromady otwarte to skarb, szczególnie pod miejskim niebem, gdy chce się zobaczyć lub pokazać znajomym coś co w lornetce lub małym teleskopie wygląda jednak inaczej, bogaciej, niż gołym okiem.

Niemniej, żeby je pokazać znajomym, trzeba umieć je znaleźć. Ja osobiście zakochany jestem w trzech: M44, M45 i M23 Tę tu poszukam przy najbliższej okazji.

Pozdrawiam

Niesamowita przyjemność z przewijania - spacerowania po tych znanych i nieznanych miejscach. Zauważyłem kilka kraterków w linii prawie prostej ale to pewnie nic znanego , przypadek, może są jeszcze bardziej liczne takie układy?

Ciekawe czy są jakieś precedensy i taki długi obrazek ma szanse być zaakceptowany na APOD? Jak tak to bym zawalczył

Nie chce mi się o tej porze weryfikować najdrobniejszych detali (z referencyjnym materiałem z sond) ale jaką rozdzielczość osiągnąłeś Twoim zdaniem?

Poniekąd pytam też o seeing - ile sekund było, może mniej niż 1 ?

Pozdrawiam

p.s.

No patrz, w pewnym znanym sklepie uznali, że optyka cię nie ogranicza z rozdzielczością

Zero sekund - bosko !

Choć może chodziło o najtwardsze gamma

Świat Nauki wolę nie cytować tylko opiszę słowno-muzycznie

W lecie ubiegłego roku wybuchły ostre protesty na Hawajach przeciwko budowie lustra TMT!

Oszołomami okazali się ponoć też ekolodzy (oprócz jakichś innych "guru")

Słowo oszołom może jest za ostre ale coś mi wygląda że naprawdę chodziło o kasę, a nie o wzniosłe "duchowo-górowe" cele

http://www.swiatnauki.pl/8,1530.html

a jeszcze tu mamy

http://www.nature.com/news/the-mountain-top-battle-over-the-thirty-meter-telescope-1.18446

Ktoś wie jak to się skończyło?

Swoją drogą strategia NIE PACZAJMY W KOSMOS żyjmy w dziewiczej przyrodzie (bulwy, korzonki, nasiona, owoce, rybki, gąski, kózki) wydaje mi się dziwna mimo, że ekologiczna

Pozdrawiam

WOW, a czymże to jest fotografowane? Bo pamiętam Twój zestaw: mak 127 + Gucio + ATM w budowie

Pozdrawiam

"Słońce w peryhelium i aphelium"

A czy przypadkiem nie wystarczy do tego tematu na końcu dodać słowo: Ziemi ?

Przy okazji pojawia się ciekawe pytanie czy taki temat jak był jest sam w sobie niepoprawny? Przecież Słońce krąży wokół środka ciężkości Układu Słonecznego (cóż że jest on blisko jego środka ale jednak nie w samy i mamy to krążenie)?

Pozdrawiam

Jeśli facet otwiera kobiecie drzwi do samochodu, to albo samochód jest nowy, albo kobieta

No niby tak ale ja tak robię zawsze i polecam

Dwie blondynki piszą do siebie sms-y:
- Wiesz, jaka mysz ma dwie nogi?
- WTF?! Nie wiem!
- Myszka Miki! A wiesz, jaka kaczka ma dwie nogi?
- Kaczor Donald?
- Każda, debilko!

Jedzie młoda matka autobusem i wiezie na kolanach niemowlaka. Obok niej siedzi facet.
Dziecko popłakuje, więc matka postanawia go nakarmić. Dzieciak jednak odwraca się od piersi.
Matka namawia go: - No, weź cycusia, bo mama odda temu panu...
Dzieciak znów się odwraca, więc matka znów go namawia... I tak w kółko.
W końcu facet nie wytrzymuje:
- Decyduj się gówniarzu! Bo już trzy przystanki za daleko przejechałem.

Kumpel do kumpla:
- Byłem z żoną na zakupach. Kupiliśmy korkociąg dla mnie i tampony dla niej.
Mówię ci stary, takich oczu, jak u kasjerki, jeszcze nie widziałem

Jaś woła zza drzwi łazienki:
- Mamo, jaką koszulę mam dziś włożyć do szkoły? Z długim, czy krótkim rękawem?
- Z krótkim. A czemu pytasz?
- Bo nie wiem, dokąd mam umyć ręce

W szpitalu pacjent pyta doktora:
- Proszę mi powiedzieć, doktorze, czy moja choroba jest tak bardzo poważna?
- No cóż - mówi lekarz - Na pańskim miejscu długich seriali już bym nie zaczynał oglądać.

Hubble nadal coś odkrywa. Tym razem "na skraju" naszej galaktyki w Wielkim Obłoku Magellana odkrył kilkadziesiąt gwiazd o masie większej niż 100 mas słońca. W okolicy już znanej gwiazdy R136a1, która ma masę aż 250 razy większą niż słońce. Tak wielkie gwiazdy borykają się z limitem Eddingtona czyli ciśnienie promieniowania na brzegu gwiazdy przeważa nad przyciąganiem grawitacyjnym i gwiazda nieuchronnie "wywiewa" swoją atmosferę w kosmos.

http://www.bbc.com/news/science-environment-35833873

Duży amatorski projekt

http://www.cruxis.com/scope/scope1100.htm

Pozdrawiam

Tak, przełęcz Tąpdała za Sobótką jest niezła i prawie cywilizowana (tam są ławki, polana). Zdarzało się że ZbyT bywał tam sam !

W oparciu o nią (Tąpadłę) skonkludowano niezwykle profesjonalnie (naukowo) najważniejsze zagadnienie astroamatorów - co widać a co już nie wśród DS-ów - tu jest ten THE BEST EVER ("Jasność powierzchniowa - wzor to nie wszystko") wątek o obserwacjach także w Tąpdłej:

http://astropolis.pl/topic/23158-jasno-powierzchniowa-wzor-to-nie-wszystko/page-1?do=findComment&comment=308420

Pozdrawiam

p.s.

ja się tam w końcu znowu wybiorę kiedyś

^{I co istotne, akurat to (dolne - mniejsze z dwóch powyższych) zdjęcie na typowym ekranie oglądanym z typowej odległości zajmuje około 7.5 stopnia czyli prezentuje Księżyc dokładnie tak jak go widać oczami w takiej lornetce. Oczywiście oczami wygląda (momentami) mniej rozmycie}

^{To jest w ogóle ciekawa filozoficznie sprawa - czy Łysy wymaga aż 200 krotnego powiększenia? W każdym wygląda inaczej ale ciekawie.}

^{Zatwardziali lorneciarze się mylą ale i zatwardziali teleskopowcy racji nie mają}

^Pozdrawiam

Ostatnio wszystkie Akademie w Polsce zmieniają nazwę na Uniwersytet (bo na zachodzie "Akademia" jest odczytywana jako coś gorszego)
Wszyscy Polacy znają Akademię Pana Kleksa. Wykłady były tam przez wykładowców ... śpiewane! Jeden z nich zaczynał się tak:

Na wyspach Bergamutach
Podobno jest kot w butach,
Widziano także osła,
Którego mrówka niosła.

i to jest całkiem dobry wstęp do tego eksperymentu co na obrazku

GEOGRAFIA
Wkrótce ruszą pierwsze w historii ludzkości planowe przesiedlenia związane ze zmianami klimatu.

MEDYCYNA
Czy chcielibyście przez kilka dni leżeć w szpitalu oświetlanym w wnętrzach bezpiecznym światłem ultrafioletowym?
To jest właśnie kwestia zaufania do nauki i naukowców.

Ja jako pierwszy odpowiadajacy wybrnę z odpowiedzią: Nie chciałbym bo wolę być zdrowy i nie leżeć w szpitalu

A TAK POWAŻNIE

"Pilnuj jak oka w głowie" ta madrość ludowa wynika z naukowej prawdy, że Homo sapiens sapiens jest wzrokowcem ale należy też pamiętać, że jest kręgowcem.
Uraz lub zaniedbanie kęgosłupa jest rzeczą bardzo bolesną i może zrujnować życie. Dlatego drugą pod względem ważności rada jest:

"DBAJ O KRĘGOSŁUP!" - nie podnoś nic ciężkiego pochylony; nie wchodź na drzewa (nigdy i nie pozwalaj dzieciom!) i nie skacz do wody na główkę w miejscu do tego nie przeznaczonym.

Każdy upadek z wysokości stanowi ogromne zagrożenie dla kręgosłupa i dlatego najwięcej pacjentów z uszkodzonym kręgosłupem to ludzie wchodzący na drzewa (np po owoce) lub skaczący do wody lub wchodzący wysoko na drabinę.

Oczywiście kręgosłup wzmacniają mięśnie tułowia jeśli uprawiamy odpowiednie ćwiczenia - zwłaszcza na leżąco - np typu "samolocik"

Usiądź na ziemi, nie wstydź się, jak musisz podnieść część "Dobsona" lub inny ciężki sprzęt, bagaż czy worek.
Nigdy nie pochylaj się, tylko ugnij nogi przed podnoszeniem czegoś z ziemi.

Rozdzielczość wydruku 25 tysięcy na cal - spora - ma ktoś taką matrycę cycuś innego?

Lepsze od SETI już zbiera dane
http://nt.interia.pl/technauka/news-poczatek-nasluchu-w-ramach-breakthrough-listen,nId,2160242

Pozdrawiam

Dla Słońca promień Schwarzschilda wynosi zaledwie 2953 m. Ta czarna dziura jest kilkanaście razy masywniejsza a zatem też ma bardzo bardzo mały rozmiar wielkości dużego polskiego miasta

To, moim zdaniem, tłumaczy szybką zmienność sytuacji dżeta. Wielka gwiazda raczej nie dałaby rady się tak szybko wyraźnie zmieniać.

Dżety to straszne działo. Większe od tej, centralne czarne dziury galaktyk potrafią "wywiać" poza te galaktyki ogromne masy gazu, które potem wyglądają jak sąsiednie galaktyki (widoczne na falach radiowych).

Pozdrawiam

p.s.

Sądzę, że my tu raczej nie obrywamy prosto w oko dżetem tylko widzimy skutki jego działania "ujawniane" z boku

emituje o wszystkich możliwych częstotliwościach (nie!)

ponadto to fantazjowanie o wymianie informacji ... takie animistyczne .... porażka

Weź poczytaj więcej

Pozdrawiam

Na razie wystarczy - a to jest jedynie czubek

Sorry Winettou ale to jest masakra. Ona nie pokrywa się z tym co wiemy to jakiś inny świat ("... o wszystkich możliwych częstotliwościach" )

Mam nadzieję, że nie jest to próba ośmieszenia tego portalu przez zgrywusa tylko naprawdę tak dziwnie bujasz myślą o wszystkim :-/

Pozdrawiam