Skocz do zawartości

ekolog

Społeczność Astropolis
  • Postów

    8 591
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez ekolog

  1. Kochani moi dwaj przedpisarze ;)

     

    Napiszcie (kto pierwszy ten lepszy ale Szuu "musi" IMHO jak nikt nie zabierze głosu) w prosty sposób konkluzje.

     

    Ja zgaduję, że jest tak:

     

    1. Oś obrotu Księżyca nie zmienia (w skali stu lat) położenia w przestrzeni - zachowuje się jak żyroskop a jakby astronauta stanął na jego biegunie to gwiazdy obracałyby się dookoła niego tak samo przez owe sto lat.

    Inaczej mówiąc ta oś jest przybita na niebie do najdalszych końców widzialnego kosmosu

     

    2. W związku z tym Ziemia i orbita Łysego dookoła niej jest tu kompletnie NIEISTOTNA (przy okazji ukłon wobec fajnego tytułu powieści Wimmera

     

    http://astropolis.pl/topic/49969-wydaje-ksiazke-i-szukam-sponsora-ow/?do=findComment&comment=584607

     

    ),

     

    a istotne jest tylko to że względem <eidt> osi </edit> płaszczyzny ekliptyki czyli względem osi płaszczyzny JEGO ORBITY DOOKŁA SŁOŃCA (BO PRAKTYCZNIE TA SAMA CO ZIEMI)

    oś obrotu Łysego jest pod małym kątem 1.5 stopnia.

     

    3. Analogicznie jak dla Ziemi to, że ten kąt nie jest zero stopni powoduje, że co 366 ziemskich dób na Księżycu też mamy powrót do tej samej pory roku (górowania lub dołowania Słońca nad danym punktem).

    kiedy to jest (zima czy lato) zależy od ustawienia osi Łysego względem kosmosu (zapewne inne niż osi Ziemi) i to trzeba po prostu skądś wiedzieć.

     

    4. Następną zagadkę zadaje Loxley! A dokładniej, już zadał:

    "Jaką nazwą, już dość archaiczną, ale tworzącą jeszcze używany dzisiaj związek frazeologiczny, określa się księżycowe perygeum i apogeum? "

     

    Pozdrawiam

  2. - Właśnie się dowiedziałem, że policja będzie bazować na informacjach z sieci operatorów komórkowych przy wyłapywaniu za szybko jeżdżących aut.
    - I co, wkurzyłeś się?
    - A gdzie tam! Nareszcie dokopią tym co mnie ciągle wyprzedzają.

     

    Fryzjer do klienta:
    - Chciałbym zapytać, jakie są pana przekonania polityczne.
    - Dokładnie takie same jak pańskie.
    - Przecież pan nie zna moich przekonań.
    - Ale pan ma w ręku brzytwę!

     

    Para była 25 lat po ślubie i właśnie w dniu rocznicy mieli największą sprzeczkę w życiu. Żona rzuciła ostro:
    - Gdyby nie moje pieniądze, nie było by tu tego telewizora ani nawet tego krzesła, na którym siedzisz!
    - Żartujesz? Gdyby nie twoje pieniądze, nie byłoby mnie tutaj!

     

    Dziś rano chińskie wojska graniczne zaatakowały ogniem z moździerzy pracujący spokojnie w polu rosyjski traktor. Traktor odpowiedział ogniem rakietowym i odleciał w kierunku Moskwy.

    • Lubię 2
  3. Kotka jest śliczna

     

    Ktoś tu napisał, że koty lubią sz lub ś w nazwie.

    To może, po prostu, nazwijcie ją

     

    Fornasia :)

     

    (zdrobnienie od Fornax - Fornax jest znanym mega obiektem astronomicznym)

     

    http://www.atlasoftheuniverse.com/galgrps/for.html

    Pozdrawiam

    p.s.

    Nawet, Andrzeju, jeśli Tobie ta nazwa nie wydaje się ciekawa, to wspomnij o niej szanownej małżonce, a przy okazji przekaż pozdrowienia od ekologa. :)

    To bardzo piękne, że wzięliście kotkę ze schroniska.

    Eso_fornax_cluster.jpg

    • Lubię 1
  4. To może łatwiej będzie odpowiedzieć co to nie było? Nie był samolot odrzutowy (bo trzech silników w jednej linii nie bywa). Trzymanie poziomu przez te trzy światła mocno wskazuje jednak na jakiś ludzki pojazd!

     

    UFO w sensie pojazdu należącego do

     

    http://astropolis.pl/topic/47831-kosmici-czy-istnieja-i-jacy-moga-byc/?do=findComment&comment=564082

     

    jest absolutnie ale to absolutnie wykluczone (z tylu powodów, że by ekranu nie starczyło na kontrargumenty).

     

    Pozdrawiam

     

    samooldnew.jpg

  5. Carina/Karina

     

    albo coś z obrazka tutaj:

     

    http://astropolis.pl/topic/40605-ciekawostki-ze-swiata-nauki-i-techniki-doniesieniakomentarzewnioski/page-4?do=findComment&comment=585042

     

    Pozdrawiam

    p.s.

    Ja miałem kilka miesięcy pod opieką kota imieniem "puszek" oddałem w dobre ręce sąsiadki :)

    Na początku ugryzł mnie i podrapał ale potem się przełamał i lubił być głaskany.

    Niemniej miałem respekt i jak weterynarz przyszedł go zaszczepić to (do trzymania go)

    ubrałem się jak kosmonauta! Trzy rękawice, trzy swetry, trzy spodnie, buty, okulary, trzema szalikami owinięta twarz.

    Lekarz jak mnie zobaczył to się zestresował - i wcale mu się nie dziwiłem bo to był WYJĄTKOWO DUŻY KOT!!

     

    EDIT:

    (po zobaczeniu postu Wessela)

    Fajna propozycja, na czasie!

     

    a w sumie, przecież to ... nieistotne :)

    grunt żeby była kochana i poznawała swoje imię

    carina.jpg

    hubble_carina_nebula-lg.jpg

  6. WOW

    Ten z "20 miles żółte". Wygląda jak pękniecia skorupy na podlodowym oceanie czegoś. Tam to nie może raczej być woda. Natomiast woda ma tę rzadką właściwość, że w stanie stałym jest lżejsza niż w ciekłym (gęstość) i dlatego lód pływa po wodzie. Jeśli ten podlodowy ocean jest z czegoś innego niż lód na nim, a zarazem jego cząsteczki mają cechę nieliniowości gęstości (za temperaturą) to może góry lodowe po prostu rosną na środku tych wolnych od kry obszarów i stopniowo wynurzają się? Niestety wikipedie są za słabe i nie mam namiaru na miejsce opisujące zmiany gęstości substancji (zwłaszcza metanu i azotu) w całym zakresie niskich temperatur :(

    Pozdrawiam

    EDIT:

    też mnie to zastanawia co napisał poniżej Hamal

    bo coś omijają ultra tajemniczy region tych wielkich "fal budyniu", które wskazałem wcześniej:

    http://astropolis.pl/topic/8097-nasa-szykuje-wyprawe-do-plutona/page-19?do=findComment&comment=584825

  7. Według tego co czytałem w Świat Nauki niedawno Europa jest najbardziej obiecującym miejscem w Układzie Słonecznym, w którym możemy spodziewać się życia powstałego samodzielnie (a nie przeniesionego z Ziemi). Ponadto całkiem niedawno Polska weszła do ESA. Nasi naukowcy będą wśród uprzywilejowanych do najpierwszego zapoznawania się z całością nadchodzących danych => odkrycia Polaków.

     

    Pozdrawiam

    Ten news-link teoretycznie pasował też do tego wątku ("Po prostu linki")

    http://astropolis.pl/topic/40833-po-prostu-linki-jednym-zdaniem-opisane/?view=getlastpost

     

    Ale moim zdaniem dobrze, że tu trafił bo temat jest wyjątkowy, żeby nie powiedzieć przełomowy (jak coś ciekawego znajdziemy na Europie).

    Nie ma (IMHO) ciekawszej misji obecnie niż nad Europę (sic!)

  8. To ciepło nie dało rady zniszczyć urody tego zdjęcia! Super!

    Ja tam, nad tym ciemnopopielatym orłem, widzę jeszcze białą mewę.

    To skojarzenie pewnie wzięło mi się stąd, że wczoraj cały świat obiegła (związana z orłem) wiadomość o takim układzie obiektów (mewa+orzeł)

    Pozdrawiam

    bielik.jpg

    • Lubię 1
  9. Można dodać, że w kwestii szkodliwego rozpraszania wiązki pod większym kątem (podczas emisji) stosuje się te same wzory co w kwestii zdolności rozdzielczej teleskopu (wynikają z dyfrakcji - krążek Airy'ego itd). Im radioteleskop nadawczy mniejszy tym pod większym kątem (stożkiem) rozsiewa kwanty (fale elektromagnetyczne). Jak szerzej rozsiewa to mniej przypada na antenę odbiorczą na Ziemi. Tu było sporo o tym:

     

    http://astropolis.pl/topic/47831-kosmici-czy-istnieja-i-jacy-moga-byc/page-2?do=findComment&comment=564209

     

    Pozdrawiam

  10. Załoga Międzynarodowej Stacji Kosmicznej w czwartek na krótko schroniłą się w statku Sojuz gdyż groziło zderzenie ze szczątkami rosyjskiego satelity meteorologicznego.
    Szczątki przeleciały w odległości ponad 2 kilometrów. Załogę powiadomiono około 90 minut wcześniej.

    http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114881,18378364,kosmiczne-smieci-zagrazaly-zalodze-iss-uciekli-do-statku-sojuz.html

    Pozdrawiam

    ccc.jpg

    aaa.jpg

    bbb.jpg

  11. Księżyc lata dookoła Ziemi mniej więcej w płaszczyźnie ekliptyki i jest zwrócony stale tą samą stroną.

    To znaczy, że te Alpy (są na północy Łysego) w kwestii wysokości maksymalnego górowania Słońca w czasie jego doby są w podobnej sytuacji jak np Alpy Francuskie.

    Teraz lato przedtem wiosna. :g:

    Pozdrawiam

     

  12. A mógłbyś porównać swoją książkę a raczej jej akcję/styl do jakiegoś ciut znanego pisarza lub dzieła.

    Choć przyznam szczere, że liczę że ten utwór jest jakoś niepowtarzalny i tworzy Twój styl myślenia i prezentowania rzeczywistości i takie porównanie nie może być w pełni trafne bo stworzyłeś swój styl.

     

    Może też wspomnisz o jakimś filmie który jest jakoś podobny?

     

    Aaaa!

    Może łatwiej byłoby przedstawić Twój styl/akcję jako podobne po trosze do kilku znanych dzieł/autorów?

     

    Mnie się z tym co do tej pory ujawniłeś trochę kojarzy dobry film Lyncha: Inland Empire (z 2006 roku)

    - o mało nie pomyliłem z innym ;)

     

    Pozdrawiam

    p.s.

    Takiego (cyckowego) humorku już nie chcesz to już tylko w post scriptum wrzucę coś co dokładnie dziś pojawiło się na jednym z portali.

    Lista najbardziej zakręconych poradników.

    Jeden z nich opisano tak jak widać i zauważyłem że jego autor Kapitan Trimmer ma nieco podobny name - stąd zwróciłem uwagę.

    ddd.jpg

  13. Dzięki

    Przy oświetleniu na wprost nie wygląda już wyraziście :( Trudno ją znaleźć - kto tu ma młode oczy? Pomóżcie! :)

    Tak czy siak Charon też wygląda na geologicznie niedawno żywego. Jakby mu skorupka (jajka) pękała?

    Pozdrawiam

    p.s.

    Najbardziej sensacyjny scenariusz powinien tłumaczyć zaskakującą geologiczność obu globów jednym "czymś" :)

    No chyba, że wszystkie globy w tej peryferyjnej części US okażą się z czasem podobne a coś sobie chemicy i fizycy źle wyobrażali/"symulowali"/zakładali.

     

    hh.jpg

    • Lubię 1
  14. Czy ktoś z Was może wie czy uda się dopatrzyć coś więcej na innych (może potem planowanych) zdjęciach co by wyjaśniało tę tajemniczą i intrygująca kreskę na Charonie?

    A może już wiadomo? Nie jestem pewien ale wydaje mi się, że tak długiej "kreski" nawet Łysy nie posiada!??

    Pozdrawiam

    p.s.

    Ona może i tak całkiem prosta nie jest (może to łuk widziany w skrócie perspektywicznym) ale mimo wszystko bardzo odróżnia się od otoczenia Z OBU STRON co jest wyjątkowe bo czyni ją "rowem" bardzo samodzielnym.

    Tak jak pisał tu Limax7 ciekawe jest zarówno jak coś tam wygląda jak i ... tego czegoś ... pochodzenie! :)

    cha.jpg

    • Lubię 1
  15. Podoba mi się tytuł tej książki, a okładka jest rewelacyjna.

    Tytuł kojarzy mi się ze znaną (można to znaleźć na wikiquote) wypowiedzią wybitnego fizyka i pedagoga:

     

    Jeżeli chcesz odkryć coś ważnego, pracuj tylko nad pytaniami, z których można wyprowadzić przewidywania eksperymentalne (Richard Feynman).

     

    Wynika z niej, że dla skutecznie odkrywczego naukowca inne pytania są ... NIEISTOTNE :)

     

    A i w ogóle, jak tu kiedyś na Astropolis ciekawie i słusznie napisał kolega Agent Smith, życie to ciężki trud podejmowania decyzji.
    Wtedy bardzo przydaje się rozeznanie co jest naprawdę ważne, a co NIEISTOTNE.

     

    Z drugiej strony wstrząsające jest gdy ktoś (jakiś tyran na przykład lub cały system) uważa problemy pewnych ludzi czy ogólniej istot za NIEISTOTNE.
    I w takim, ironicznym sensie użyte, słowo to też budowałoby ciekawą historię. A może buduje? ;)

     

    Pozdrawiam

    :astro:

    EDIT:

    (po zobaczeniu odpowiedzi Wimmera)

    Well

    No to może (już z innej, lepszej, pozycji) w drugim lub trzecim wydaniu "zarządzisz" tę swoją okładkę! :)

     

    Feynman_at_Los_Alamos.jpg

  16. Okazuje się, że kiedyś Praworządność była większa! :)

     

    Historia nauki.
    Nawet Słońce było kiedyś ... "planetą". Natomiast po odebraniu Plutonowi miana "normalnej" planety walczono jeszcze o nadanie mu, w odpowiednim katalogu, numeru zero (0).
    Jednak dostał zupełnie nieciekawy, pierwszy kolejny wolny numer.

     

    Naukowcy połączyli sprytnie mózgi kilku małp i powstał mózg o niebywałych możliwościach intelektualnych.
    Przypominam, że w tym wątku pisałem już o szympansie bonobo imieniem Kanzi, który sam jeden jest co najmniej tak samo bystry i wyrafinowany językowo jak kilkuletni człowiek.

    http://www.komputerswiat.pl/nowosci/wydarzenia/2015/28/powstal-pierwszy-super-mozg-to-poczatek-nowej-ery-organicznych-komputerow.aspx

     

    Na Marsie wykryto ślady czegoś co u nas nazywamy "skorupą ziemską kontynentalną". Najwidoczniej geologiczna młodość planet skalistych jest w kosmosie podobna.

    http://www.dailymail.co.uk/sciencetech/article-3161511/A-home-home-Curiosity-finds-Martian-crust-reveals-red-planet-far-like-Earth-thought.html

     

    Co po Plutonie? Na badania czego nastawi się NASA? Mars i/lub księżyce wielkich planet US (sic!)

    Pozdrawiam

    sensacja.jpg

    eu.jpg

    eul.jpg

    mars.jpg

    pq.jpg

  17. Zdjęcie gdzie na czerwono mamy względnie sporo lodu metanu (a na zielono lodu azotu) jest sprzed kilku dni.

    Serce widzimy przy lewej krawędzi. Ponieważ azot trudniej zamarza niż metan to przypuszczam, że serce jest zimniejszym miejscem na Plutonie niż okolice pozasercowe?!

    Pozdrawiam.

    p.s.

    Niestety te góry co nas zachwycają opisują jako góry z lodu :( i obawiam się, że gdyby nawet wylądowął tam kosmonauta w odpowiednim kombinezonie to mógłby mieć niemiłe niespodzianki chodząc po takiej górze (o ile podeszwy jego butów nie byłyby idealne izolowane termicznie od reszty kombinezonu).

    Ja cały czas czekam na jakąś niespodziankę z chemii "gruntu" lub atmosfery bo na razie to co piszą było już wiadomo kilka lat temu bo badaniach z dużej odległości.

    • Lubię 2
  18. Niesamowite, wszystko wskazuje na to, że Pluton jest wciąż aktywny geologicznie (albo był jeszcze do niedawna) mimo swojego małego rozmiaru, upływu ponad 4.5 mld lat i braku wielkiego ciała, którego siły pływowe mogłyby tę aktywność wywołać. Jak to możliwe?

     

    Pomijając jakiś fartowny zestaw pierwiastków promieniotwórczych może to być wynikiem nietypowego składu chemicznego a najbardziej obstawiałbym względnie niedawne straszliwe zderzenie z czymś ogromnym, które przetopiło i OCZYWIŚCIE podgrzało go (globalnie czy lokalnie to nie wiem).

     

    Pozdrawiam

  19.  

    Jedna z tych rzeczy, które jak się zobaczy to nie da się odzobaczyć :D

     

    Albo odsobaczyć ? :)

     

    Hrabia kupuje jamnika:

    - Jaki jest jego rodowód ?

    - Och, panie hrabio! On pochodzi z takiej znakomitej rodziny, że gdyby umiał mówić to z nami nie zamieniłby nawet słowa!

    _____________________________________

    passive-aggressive jakby to przetłumaczyć ?

    Dyskretnie złośliwy

    Ale to nie dotyczy Krzychowego Plucia. Plucio jest OK (sic!)

    pas.jpg

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.