Skocz do zawartości

ekolog

Społeczność Astropolis
  • Postów

    8 591
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez ekolog

  1. To już jest coś. Nie widać żadnych kraterów, co jest bardzo, bardzo zaskakujące- czyżby Pluton był aktywny geologicznie? Robi się naprawdę interesująco!

     

    hmm...

    No ale ile tam może być tego Uranu?

    Bo pluton niestety ma za krótki czas połowicznego rozpadu (zaledwie 80 mln lat)

    Uran 238 ma lepszy (4,468×10^9 lat)

    Czyżby aż tak duże siły pływowe od Charona?

     

    Pozdrawiam

     

    pluton.jpg

    • Lubię 1
  2. Wojna Światów (War of the Worlds) 2005 rok reżyseria Steven Spielberg

    Tom Cruise i inni

     

    Całkowicie głupi, nonsensowny merytorycznie sposób pojawienia się obcych na Ziemi.

    Zostawili ogrom lat wcześniej, za czasów Króla Popiela, głęboko pod gruntem swoje wielkie, kroczące maszyny (ośmiornice). I nikt ich nie wykrył ;)

    Teraz przylecieli i wskoczyli do nich otuleni błyskawicą ;)

     

    Pozdrawiam

    p.s.

    ale świetny jeśli chodzi o emocje i dalsze wydarzenia - po tym merytorycznie alogicznym początku - ocena 9/10 - zdecydowanie polecam! :)

     

    war-of-the-worlds.jpg

  3. Psy mają w ślinie substancje wybitnie bakteriobójcze (człowiekowi daleko do tego) dlatego lizanie ran (np po operacjach u weterynarza) nie powinno wzbudzać, aż takiej paniki u właścicieli piesków jak często wzbudza.

    Jak z jakichś względów nie można założyć specjalnego kołnierza to czasem lepsza mała odkryta rana niż przykryta - w tym kontekście.

    No i ten pies, tym samym, nie zrobił kotu krzywdy :)

    Pozdrawiam

  4. Oni, narażając życie (zważywszy na ostatnie katastrofy amerykańskich rakiet) w najbliższych załogowych lotach testowych z terytorium USA, przetrą ścieżki przed planowanym wciąż amerykańskim lotem załogowym na Marsa.
    http://www.dailymail.co.uk/sciencetech/index.html
    więcej informacji o tym tutaj:
    http://www.nytimes.com/aponline/2015/07/09/science/ap-us-sci-space-new-crew.html?rref=collection%2Fsectioncollection%2Fscience&action=click&contentCollection=science&region=stream&module=stream_unit&contentPlacement=5&pgtype=sectionfront
    i tutaj
    https://blogs.nasa.gov/commercialcrew/2015/07/09/four-astronauts-selected-for-commercial-crew-flights/

    Pozdrawiam

    oni.jpg

    oni2.jpg

    • Lubię 1
  5. Nie straszmy ludzi, ale faktem jest, że z teleskopem poniżej 90mm soczewki obiektywu lub 127mm lustra głównego nie warto zaczynać i mniejszą kwotę - jeśli już chcemy oglądać obiekty nocnego nieba - warto zainwestować w lornetkę 10x 50mm (najdroższą na jaką nas stać z tymi parametrami np firmy Nikon).

    Najtańszy zaś "minimalny" teleskop obecnie to z parametrów wynika ten:

    http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_33&products_id=924&lunety=Teleskop_Spinor_Optics_R-90/900_AZ-3

    Pozdrawiam

  6. Najbardziej prawdopodobna to chyba taka orbita planety (zielona), bo te dwie gwiazdy prawie się dotykają.

     

    Kiedyś, kilka miliardów lat temu, Księżyc krążył bliżej Ziemi a Ziemia była częściej bombardowana impaktami i uważa się (w tym doniesieniu) że można tam znaleźć kamienie przybyłe z Ziemi i zwierające skamieniałe bakterie lub pozostałości innych rzeczy powstałych dzięki organizmom żywym. Nie wyklucza się nawet tego, że cząsteczki atmosfery młodej Ziemi dotarły i zadziałały na glebę księżyca i można wykryć tego skutki.

     

    http://m.space.com/29888-do-moons-time-capsules-hold-secrets-to-early-earth.html

     

    Pozdrawiam

    zxcdxz.jpg

    moons-lavoisier-crater.jpg

    • Lubię 2
  7. :dobrze: Dobrze Ci mówi :)

     

    Tak i w momencie jak w Młodym Techniku w numerze majowym napisano o tym to wszystko określano ekstremalnie:

    największa, najjaśniejszy, niewytłumaczalna na gruncie wszystkich rozpatrywanych modeli

    (wczesność powstania tak wielkiej - bo zaledwie niecałe 900 mln lat po momencie domniemanej wielkiej osobliwości - początku tzw Wielkiego Wybuchu).

    Odkryta przez naukowców kraju co niedawno umieścił pojazd na naturalnym satelicie naszej planety.

     

    Pozdrawiam

     

  8. Dzięki. W sumie to i tę hipotezę przedstawiłem i pytałem kto wie coś pewnego. Nawet "wiki" czasem uważana jest za niezbyt pewne i aktualne źródło informacji ;)

    To już wszyscy czytelnicy tego miejsca wątku będą widzieli. :)

    Jak rozumiem, zjawisko najczęściej zachodzi na wyskości od około 45 mil (w mezosferze) do krawędzi jonosfery (około 55-60 mil).
    Ma ono naturę podobną do natury błyskawic i wynika z występowania tam silnego pola elektrostatycznego.

    W rzeczywistości to co widać składa się z wielu mniejszych wiązek.

     

    Najciekawsze, że piloci samolotów widywali je ale bali się raportować o nich ;)

     

    Pozdrawiam

  9. Astronomowie znaleźli układ, w którym do wybuchu supernowej dojdzie bardzo szybko gdyż biały karzeł jest już "na krawędzi" uzyskania odpowiedniej masy krytycznej - około 1.4 masy Słońca.
    Oznacza to, że jest to obecnie jedno z najlepszych miejsc jakie warto non stop śledzić odpowiednimi instrumentami jeśli chcemy dowiedzieć się jak najwięcej o pierwszych sekundach takiego zdarzenia.

    http://news.sciencemag.org/space/2015/07/astronomers-spot-star-brink-supernova

    Pozdrawiam

    sn-supernova.jpg

    • Lubię 1
  10. O który obiekt - konkretnie - chodzi?
    Jego powstanie (tak wcześnie jak powstał) jest obecnie bardzo trudne do wytłumaczenia na gruncie teorii dotyczących fizyki i kosmosu.
    Jest on wśród największych w swojej klasie i zarazem "buduje" czy też wchodzi w skład obiektu, który, w swojej klasie, też jest pod pewnym względem (ale innym) zaliczany do naj-...
    Sprawa jest względnie nowa - nie trzeba się cofać lata wstecz.

    Pozdrawiam

  11. Skoro one zazwyczaj idą pionowo to wskazuje, że ich źródło wpadło z góry (z kosmosu) i dotarło nisko bo leciało najkrótszą drogą i jest to zjawisko zachodzące niezbyt daleko od obserwatora.

    Tak sądzę ale może ktoś z Was wie czy znane są bardziej prawdopodobne hipotezy? Przynajmniej jedno ze zdjęć z Linku Radka wydaje mi się artefaktem (jakby coś wygenerował sprzęt - ktoś weryfikuje i zatwierdza tam te zdjęcia?).

    Pozdrawiam

    p.s.

    Wyładowanie "elektrostatatyczne" niby też pasuje tylko czemu aż tak pionowo.

    Czy ktoś badał to "spektroskopowo" (co świeci?)

  12. Rozpad impaktującego ciała i odlot jego dużych kawałków w bok, tak zwane rykoszety, przy jednak względnie małej prędkości upadku może właśnie nastąpić blisko centrum uderzenia. Mimo wszystko ta biała plama i jej białe "satelity" są blisko siebie. Swego czasu nasz księżyc czyli Księżyc powstał na skutek "zderzenia", przy względnie małej prędkości, dwóch pra-księżyców, i nawet określa się to mianem zaledwie "stłuczki drogowej". Stąd geologicznie druga strona Łysego ma inną budowę. Pytanie czy ciało było z lodu lub śnieg czy tylko jego okruchy odsłoniły lód lub śnieg spod wszechobecnego pyłu staje się poniekąd mniej istotne. No chyba, że było z jakiejś, nieznanej jeszcze naukowcom, "białej mączki".

    Pozdrawiam

    p.s.

    Czy ktoś pamięta może kiedy uzyskamy zdjęcia tej białej plamy ze zdecydowanie mniejszej odległości?

  13. Powiem, że podoba mi się teoria ekologa. Można byłoby jednak wektory narysować tak, by odpowiadały kierunkom zdarzeń.

     

     

     

    Chyba mam ciekawą i może sensowną hipotezę jak powstała ta piramida.

     

    Kluczem jest mała prędkość ucieczki z Ceres 0,51 km/s. Na Ziemi jest większa i dlatego nigdy nic nie upadanie na nią na tyle powoli, żeby się głęboko nie wbiło. Bo to idzie w parze (większa prędkość ucieczki to i minimalna upadku).

    Tam obok piramidy widać dość świeży krater. Może to coś upadało względnie wolno, rozsypało się ale nie wbiło głęboko i spora część materiału po prostu usypała kawałeczek dalej górkę?

     

    Pozdrawiam

  14. No właśnie. Jakoś kiepsko się to szukało, nie wiem jakim cudem trafiłem na to zdjęcie.

    Potem jak dałem szukaj wg zdjęcia to takie dziwaczne strony je "cytowały" że już miałem się poddać.

    Pozdrawiam

    p.s.

    Dziś już nie dam rady zagadać ;)

     

    rozeta.jpg

  15. Spore nieporozumienie :)

     

    Dałem link do jednego tam postu bo bez sensu było (wydawało mi się) dawać link do kilku blisko siebie położonych postów.

    Najwidoczniej nadoptymistycznie założyłem że czytelnik przeczyta też kilka postów poprzedzających i następnych (istotny jest też pierwszy post tamtego wątku),

     

    Kilka postów wcześniej oraz ostatni w sumie pokazują tyle udanych eksperymentów i odkryć że prowadzą one do wysoce pewnej hipotezy,

    że aminokwasy i RNA muszą pojawiać się w wielu miejscach w kosmosie!

     

    Mam nadzieję, że teraz jest to już wyjaśnione, dlaczego miałem bardzo solidne podstawy by stwierdzać, że życie białkowe jest praktycznie pewne!

     

    Co do zarzutu Piotrka Guzika. Nie znamy przypadku żeby organizmy nie ewoluowały (99.99% ewoluuje) dlaczego więc nie uważać za normalne i typowe że jakiekolwiek życie oparte na RNA nie powstanie to jednak też będzie ewoluowało.

     

    Jak ewoluuje to inteligencja jest tylko kwestią ... czasu.

     

    Przy gwiazdach o czasie fazy klasycznej o długości 9 mld lat lub dłużej (np pomarańczowe karły) nie ma podstaw by powstanie inteligencji uważać za coś wyjątkowego (sic!)

     

    Zerknij na załączony obrazek :)

     

    Gdyby loty kosmiczne pokonały oczywisty na gruncie fizyki i biologii straszny problem promieniowania elektromagnetycznego i rozgrzewania rakiety przez zgarniane protony to wiele cywilizacji,

    którym kończyły się dobre warunki na ich macierzystej planecie już by tutaj dawano przybyło i coś zostawiło po sobie lub nawet rządzili !

     

    Pozdrawiam

    pomaranczowy.jpg

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.