-
Postów
8 591 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez ekolog
-
-
Ładnych parę lat temu, gdy córka kończyła gimnazjum albo raczej chodziła do liceum postanowiłem zainteresować ją kosmosem kupując coś na urodziny. Akurat w dużej bibliotece publicznej, w rynku, w pomieszczeniu wejściowym istniał straganik z książkami. Nie wiedząc nic o tym tytule kupiłem jej „Autostopem przez Galaktykę”. Prezent chwali sobie do dziś choć niewiele tam wiedzy astronomicznej. Ja w końcu przeczytałem pierwszy tom. I zostałem „zmuszony” do oglądnięcia filmu. W filmie tym ogromne wrażenie zrobiła na mnie scena gdy „inżynierowie planetarni” za pomocą potężnych możliwości budują od zera planety!
Jest to o tyle ciekawe, że po fazie czerwonego olbrzyma Słońca, gdy zamieni sie ono w małego białego karła trzeba będzie ludzkości gdzieś wrócić z rejonu Plutona i blisko Słońca zbudować sobie planetkę do dalszej egzystencji (może w podziemiach).
Ostatnio zobaczyłem u nas space-art
http://astropolis.pl/topic/23890-space-art/page-35?do=findComment&comment=544420
który przypomniał mi scenę budowy planet. Nie pamiętałem, tak na 100%, w tym momencie, gdzie widziałem scenę budowy planet (że w „Autostopem”) i zacząłem googlować na temat budowania planet przez człowieka. I trafiłem na taką stronkę:
http://www.askamathematician.com/2011/01/q-can-we-build-a-planet/
„Pytania do matematyków i fizyków”. Akurat pytanie:
„Czy moglibyśmy zbudować sobie planetę?”
Ludzie potrafią wykonywać duże prace związane z przenoszeniem mas gruntu (jak widać). W tym przypadku jest jednak trochę trudniej.
Okazuje się, że co prawda można sprytnie zmieniać trajektorię planetoid, korzystać z asyst grawitacyjnych, itp, ale finalna budowa ze zderzonych bolidów może uzyskać nadmiar energii i bardzo długo stygnąć. Oczywiście można kombinować z jakimiś konstrukcjami spowalniającymi „zderzenia”. Niemniej jest to praca na setki lat. Autor odpowiedzi radzi polecieć na jakąś gotową planetę w innym, niezbyt odległym układzie planetarnym.
Pozdrawiam
P.S.
Widoczek z planetami, widoczny tutaj niżej i na wspomnianej stronie, pochodzi oczywiście z filmu Autostopem przez Galaktykę. Warto kliknąć bo robi się imponujący
-
Jak naprawdę wyglądają zorze, gdzie się rozpościerają i jaki mają rozmiar oraz inne rewelacyjne zdjęcia - teraz udostępnione w jednym miejscu - to po prostu trzeba osobiście zobaczyć i przeczytać (sporo tego i rzeczą poniekąd gustu jest, które Was najbardziej estetycznie lub poznawczo wzruszy)
http://www.bbc.co.uk/news/world-us-canada-32409217
Pozdrawiam
-
Zdjęcie z buchającymi iskrami masz ekstra!
Krzychu potrafi wrzucić klimat na kliszę..matrycę.
I zapach i smak
Piękny wątek i piękna relacja.
Wypowiem się ... w imieniu wszystkich co tam nie byli i tylko mogą pozazdrościć.
Rośnie pokolenie następnych forumowiczów AP - jak widać - wkrótce zarejestrują się i pokażą nam trochę inne podejście do astronomii i internetu - bo wyrastają w epoce gdy focenie gwiazd/US/Ds czy refraktor 90mm/lustro 130mm czy naprawdę dobra lornetka 10x jest praktycznie na każdą kieszeń.
Pozdrawiam
-
Jak co roku, kilka dni temu, w momencie równonocy wiosennej, obchodzono Światowy Dzień Ziemi.
Zmiany dotykające organizmy to także znikanie tych ich gatunków, które nie zdążyły doznać i rozprzestrzenić mutacje przystosowujące je do zmieniającego się środowiska.
Na przykład zarządzanego przez Homo sapiens sapiens.
Czasami nie warto ewoluować w stronę pokaźnych rozmiarów. Ten wąż nie dotrwał do naszych czasów
Pozdrawiam -
przerobka jest banalnie prosta, trzeba nawiercic trzy dziury pod śruby mocujace dovetail i to wszystko.
Potwierdzam. Pooglądałem mocowanie.Też mam tę armatkę
http://astropolis.pl/topic/48457-sky-watcher-dobson-130650/
A jak obserwowałeś Słońce? Otoczyłeś wszystko jakimś brystolem żeby bokiem nic światła nie wpadało (tylko przez folię)? Ja naiwnie nie zrobiłem tego i .... lepiej nie pisać
Pozdrawiam
-
Taki blask na wodzie ??!! To znaczy że co - zapalił się na kilkuset metrach ?! Niezły fotomontarz.
Ciekawe na jakiej wysokości nad wodą stał aparat, bo to może mieć znaczenie (im wyżej tym bardziej realne IMHO).
Pozdrawiam
p.s.
Może nie świeżutki film starający się uchwycić lirydy z ... kosmosu:
-
Paether wrote:
>>> I to przy ręcznym prowadzeniu ołówka
Podobno w strzelectwie sportowym (chyba karabinowym) jest zakaz picia alkoholu przed zawodami bo to uspokaja naturalne drgania ręki
Dołączam się do gratulacji.
Też troszeczkę ze trzy razy szkicowałem, jest gdzieś kilka tu na forum. Np tu:
Brystol (czarny lub niebieski) kiedyś nabywałem w sklepiku Wyższej szkoły plastycznej niedaleko Panoramy Racławickiej (zgodnie z sugestią Wimmera), to info dla Wrocławian,
a obecnie widzę, że bywa w EMPIK-ach - to i tam polecam.
Pozdrawiam
-
Lista rzeczy wyniesionych w kosmos (tych trochę odjechanych)
http://www.telegraph.co.uk/culture/culturenews/11240686/100-objects-that-have-been-sent-into-space.html
Pozdrawiam
p.s.
Obrazek przedstawia je w wolnym tłumaczeniu - nie ma obowiązku ufać mu -
Musisz!
Ja dałem zagadkę i ja zaakceptowałem Twoją odpowiedź.
Wiedziałem, że wiesz o co chodzi, a drobna literówka nie grała roli.
To nie konkurs z nagrodami i nie jesteśmy formalistami.
Czekamy na Twoją zagadkę. Jak pisałem! Nieodwołalnie.
Pozdrawiam
p.s.
Nie musi być siedmio-wątkowa i nie wiadomo jakie mecyje.
Twoja odpowiedź, w kontekście google, o którym wspomniałeś, potraktowałem jako NAMIAR na odpowiedź i rzeczywiście trafiał gdzie trzeba (od razu widać info o Saturnie na sterydach).
Po wpisaniu tego Twojego
1SWASP J140747.93-394542.6
jako adres wyszukiwarka wypozycjonowała mi to wczoraj na pierwszym miejscu:
http://pl.wikipedia.org/wiki/1SWASP_J140747.93-394542.6
Cały opis praktycznie dotyczy tego "Saturna", gwiazda jest "tylko tłem"
-
Tak jest. Po polsku: "Saturn na sterydach". 420 lat świetlnych od nas. Ma pierścienie. W 2017 spodziewany jest kolejny jego tranzyt.
Jest tak ogromny, że może być tylko 10-12x, a może nawet więcej, ba, nawet kilkadziesiąt razy masywniejszy od Jowisza (wtedy jest brązowym karłem).
Okrąża gwiazdę nieco mniejszą od Słońca i ma tak ogromne te pierścienie, że gdyby był w miejscu Saturna to z Ziemi widzielibyśmy go gołym okiem większym niż Księżyc.
Tamtejsi kosmici mają na niebie "Saturna" gratis
A naszego Saturna sonda Cassini będzie badać aż do momentu celowego jej samobójstwa 15.09.2017 w atmosferze Saturna (żeby potem nie zaniosła przypadkiem ziemskiego życia gdzieś indziej w tamtym rejonie).
Jak wcześniej napisałem
Skoro bylem przedostatnim uczestnikiem to dam zagadkę. Ale proszę o dawanie
czyli tym razem już wiedziałeś Agencie, że napiszesz kolejną zagadkę, bez wymówek. Czekamy twardo!!
Pozdrawiam
-
Podpowiedź druga.
Doniesienie, o obiekcie, który kilka lat temu nazwała światowa astronomia
"...... na sterydach"
można znaleźć w necie i po polsku i po angielsku.
Istotne jest, że "Urwanie" dostaw wspomnianej informacji, w połowie owego września, co do dnia, to konkretnie jest jasne, który to będzie (arytmetyka).
Zagadka kojarzy się częściowo, w zakresie rzeczowym,
z jedną z moich bardzo niedawnych tu zagadek, choć ...
skala dalece nie ta - proszę Pani i Pana
Pozdrawiam -
Szuu wrote:
>>> POLAND FOR BEGINNERS {mapa}
AgentSmith wrote:
>>>Astral Wanker?! {Ostrołęka}
ale tam jest jeszcze:
Star Guard{Stargard}
Młoda kobieta miała poważny wypadek samochodowy.
Lekarze uratowali jej życie, ale nie dali rady ocalić jej skóry uszkodzonej przez ogień.
Jej twarz wyglądała paskudnie. Jedynym ratunkiem był przeszczep.
Ponieważ kobieta była cała poparzona, skórę musiał ofiarować ktoś inny.
Dawcą został jej mąż, który oddał jej skórę z pośladków.
Operacja się udała, kobieta wyglądała tak pięknie jak dawniej. Jednak świadoma poświęcenia własnego męża mówi pewnego dnia:
- Kochanie, jestem ci tak wdzięczna, czy jest coś, co mogłabym dla ciebie zrobić?
- Nie, już czuję się wynagrodzony.
- W jakim sensie?
- Wyobraź sobie satysfakcję, jaką czuję za każdym razem, kiedy twoja matka całuje cię w policzek.
Przyszła baba do lekarza i mówi:
- Z bliska słabo widzę
- A z daleka? -pyta lekarz
- Z Koszalina
Głodny buisnessman idzie przez miasto i szuka knajpy, w której mógłby coś zjeść.Patrzy budka z chińskim jedzeniem, wchodzi bo nic innego nie wypatrzył.
- Dzień dobry- mówi widząc młodą Chinkę. Co pani mogłaby mi polecić?
- Mamy kurćaka!
- Kurczak! o tym marzyłem! odpowiada klient. Poproszę więc kurczaka!
Po zjedzeniu pyta ile płaci.
- Dwaćeśća źłotych! odpowiada Chinka!
- Ale ładnie pani mówi po Polsku, może pani coś jeszcze powiedzieć?
Chinka pokazuje widelec - o wideleć, potem łyżkę - łyźka; patrzy a po podłodze przebiega szczur i mówi:
- O kurćak biegnie!-
2
-
-
Podpowiedź pierwsza.
Jeżeli chodzi o wzorcowy (nazwą) obiekt (ten nie na sterydach) to wzmiankowane nowe informacje o nim będą pozyskiwane do połowy września 2017 roku po czym nastąpi ich definitywny koniec
Pozdrawiam -
Blue Amber (Mila Zenkowa) oraz, mniejszy, wikipedia angielska.
Niektóre bursztyny, w szczególności znajdowane na Dominikanie, zawierają wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne, które przekształcają ultrafiolet nadlatujący ze Słońca w niebieskie światło (w drodze fluorescencji).
Przypuszcza się, że żywica była podgrzewana przez pożary lub erupcje wulkaniczne. Przypuszcza się też, że podobna fluorescencja zachodzi w pewnym znanym obiekcie w kosmosie
- mgławicy refleksyjnej Cederblad 201 (nebula Ced 201) - czyli, że występują w nim podobne związki węgla.
http://arxiv.org/abs/astro-ph/0002209
http://iopscience.iop.org/0004-637X/515/2/649/fulltext/39016.text.html
http://www.eso.org/~rfosbury/Fosbury_SD-2013.pdf
http://www.deepskyastro.org/Images_of_Nebulae/slides/cederblad_201.htm
Pozdrawiam
p.s.
Sądzę, że temat można dyskutować (może coś źle interpretuję?) rozwijać i poszerzać.
-
Mówi się, że jest jak coś innego, znanego nam, ale "na sterydach".
O tym czymś i o jego "wzorcu" sporo nowych informacji spodziewamy się w roku 2017.
Jaki obiekt astronomiczny mam na myśli?
Pozdrawiam -
Czy to jest meteortyt żelazny
Ahnighito
albo
Cape Yorkznaleziony na Grenlandii
?
Ponoć największy z przenoszonych (a nie pozostawionych w miejscu odkrycia).
Przypuszcza się, że pochodzi ze rdzenia większego ciała, którego zewnętrzna warstwa mogła być niekoniecznie taka sama.
http://kids.britannica.com/comptons/art-92960/A-child-touches-Ahnighito-one-of-the-largest-meteorites-ever
http://www.amnh.org/exhibitions/permanent-exhibitions/earth-and-planetary-sciences-halls/arthur-ross-hall-of-meteorites/meteorites/ahnighito
http://en.wikipedia.org/wiki/Cape_York_meteoriteA może to jego kopia lub udana imitacja?
Pozdrawiam -
A jak się wejdzie w ten drugi link. I zrobi [skip the tour] to można od razu, kręcąc kołem myszki, się przybliżać, podobnie jak w darmowym programie astronomicznym Stellarium (polecam)
Pozdrawiam
-
-
Tak jest! To ona.
Planetoida o średnicy około 250 kilometrów.
Wiele instrumentów w kilku krajach rejestrowało przewidywane zakrycie przez nią gwiazdy UCAC4 248-108672.
Analiza wszystkich tych materiałów pozwoliła w końcu odkryć i ogłosić w marcu 2014 roku, że posiada ona dwa pierścienie, o szerokościach 7 i 3 km, rozdzielone przerwą 9 km.
Pozdrawiam
http://article.wn.com/view/2014/03/28/Step_aside_Saturn_Chariklo_has_rings/
-
Podpowiedź druga.
Do momentu tego, ubiegłorocznego odkrycia dokonanego przez obserwacje z kilku krajów Ameryki Południowej, wykorzystujące odpowiedni moment, posiadanie takich rzeczy wydawało się "zarezerwowane" dla większych od niej obiektów w US.
Pozdrawiam -
Podpowiedź pierwsza.
Odkryto przy niej takie dwa.
Polecam zakrycie oczu na chwilę i spokojne poszukanie w myślach o jaką okoliczność mogło chodzić?
Pozdrawiam -
Skoro bylem przedostatnim uczestnikiem to dam zagadkę. Ale proszę o dawanie
Tym razem zdecydowanie niedawno w czasie (choć nie żeby news tegoroczny).
Badano, podczas spodziewanej okoliczności pewien obiekcik kosmiczny i niespodziewanie odkryto przy nim niespodziewane (na gruncie dotychczasowej teorii i praktyki) rzeczy.
Ch.. odzi o jaki obiekt (nazwę proszę)?
Pozdrawiam -
W klasyfikacji galaktyk podanej na początku nie wymieniałem typów rzadkich. AM 0644-741 – to galaktyka ... "pierścieniowa".
Dzisiejszy APOD
przedstawia bardzo ciekawy przypadek zderzenia się galaktyki spiralnej z na tyle małą inną galaktyką żeby wszystko nie zamieniło się w "nudną" galaktykę eliptyczną.
Widać niezwykle cenne zjawisko powstawania nowych gwiazd w szerokim pierścieniu, gdzie doszło do zderzania się gazu międzygwiezdnego z obu galaktyk.
Co prawda Wiki opisuje to tak:
AM 0644-741 – galaktyka pierścieniowa znajdująca się w głowie konstelacji Ryby Latającej. Galaktyka ta jest odległa około 300 milionów lat świetlnych od Ziemi, a jej średnica ma około 150 000 lat świetlnych.
W galaktyce AM 0644-741 obręcz złożona z nowo powstałych, nadzwyczaj jasnych, masywnych gwiazd otacza żółty środek, który był kiedyś normalną galaktyką spiralną. Jej kształt powstał prawdopodobnie w wyniku zderzenia z mniejszą galaktyką.
Ale na pewnym wykładzie miałem okazję dopytać astronoma i dowiedziałem się, że zawsze w takich miejscach zderzeń, jak tu widzimy, gdy w kontekście tego niebieskiego koloru mówi się głównie o gwiazdach masywnych, powstają też mniejsze gwiazdy czyli takie na których nam zależy, dłużej żyjące i dające szanse na powstanie zaawansowanego życia biologicznego.
Pozdrawiam
-
2
-
-
It Came from Outer Space (1953)
Tu już nie byle jaki refraktor dali na plan. No mocno ciekawi mnie ogniskowa i apertura; szukacz nie do podrobienia
Na pustyni rozbija się coś i nikt nie wierzy mu, że widział tam resztki statku. Z czasem obcy wmykają się w ciała ludzi. Nikomu nie można ufać
Pozdrawiam
UPS BYŁO - proszę ewentualnie skasować post.
EDIT
A póki co to wrzucę coś z innego filmu,
http://en.wikipedia.org/wiki/The_Gods_Must_Be_Crazy
o tyle mnie wtedy zaskoczyło, że facet z plecaka wyciągnął nagle naprawdę nie szybkiego (nie światłosilnego) Newtona!
Dowcipy
w Społeczność AP (Rozmowy o wszystkim)
Opublikowano
Hrabia kąpie się w morzu. W pewnym momencie zaatakował go rekin. Krzyczy więc do wiernego sługi: Janie, podaj nóż!
Jan z oburzeniem: Panie Hrabio, z nożem do ryby?!
Dwóch gości popija sobie winko pod sklepem.
Nagle podjeżdża elegancki samochód, z którego wysiada jakieś zamożne małżeństwo.
Kupują w sklepie niegazowaną wodę i zaczynają ją sobie popijać.
- Popatrz - mówi jeden z pijaczków - piją wodę.
- No - mówi drugi - jak zwierzęta