ekolog

3 godziny temu, shiryu napisał:

Skoro już wspomniałeś neandertalczyków - jest to koronny dowód na to, że większy mózg nie służy do wymyślania "lepszych dzid" by zostać "absolutnym władcą każdego terytorium" i wytępić innych hominidów.

 

Re "tak czy owak ktoś musiał wytępić erectusy"

 

odpowiem na 2 sposoby:

 

a) z mapy którą załączyłeś wynika, że nie mieliśmy szans się z nimi spotkać; z większości miejsc zniknęły ok 400k BP, gdy my rzekomo byliśmy jeszcze w Republice Konga; najdłużej przetrwały na Jawie, do ok. 180k BP, a my tam dotarliśmy 50-60k BP.

 

b) "tak czy owak ktoś musiał wytępić dinozaury" 

(proszę nie myśleć w tym momencie o premier Kopacz, to niechciane skojarzenie)

Skoro już wspomniałeś dinozaury - to jest koronny dowód na to, że gatunek nie mający naturalnych wrogów (wśród innych "naturalnych" gatunków) może wyeliminować głównie/tylko coś lub ktoś specjalny.

Dinozaury - impakt z kosmosu;

mamuty [je pomyliła z dinozaurami Kopacz w stresie przed kamerami]  - człowiek (wyposażony w broń lub infrastrukturę adekwatną);

orki (obecny król oceanów) - zobaczymy.

Erectusy na Jawie zabiło ówczesne ocieplenie klimatu ale w innych miejscach prawdopodobnie uprzykrzyły im życie neandertalczycy, denisowianie, homo-sapiensy.

Oczywiście możesz też spekulować że zmarnieli jakoś tak "genetycznie" ale to zgadywanka*. Erectusy poza innymi człowiekowatymi nie mieli istotnych wrogów.

Kości bardzo rzadko ulegają skamienieniu (sic!).

Siema

p.s.

*

Aha. Jakiś straszny wirus jeszcze wchodzi w grę.

Tylko że ludzkość już kiedyś zetknęła się nawet z HIV/AIDS i mimo to przetrwała. Co 100 tys. człowiek jest odporny dzięki tamtej selekcji.

' Co za odkrycie! Wnętrze komety jest puszyste i miękkie, bardziej niż pianka na cappuccino.
...
Sześć lat po historycznym lądowaniu europejskiej sondy Philae na komecie Czuriumow-Gierasimienko naukowcy zrekonstruowali przebieg tej dramatycznej misji.
Przy okazji dokonali zdumiewającego odkrycia: pod twardą skorupą komety kryje się delikatne wnętrze. '

https://wyborcza.pl/7,75400,26450104,co-za-odkrycie-wnetrze-komety-jest-puszyste-i-miekkie-jak-pianka.html

Siema

Linki (gazeta.pl+wikipedia)

Edit (po zbaczeniu odpowiedzi Szuu)

Dowcip dobry   ale to nie ten wątek (to inna planetoida/kometa)

Moim zdaniem w praktyce jest tak jak napisał Isset ale kwestia prób przekazu informacji jest dość skomplikowana (jak niżej).

O splątaniu wyjątkowo dobry materiał dali na polskiej wikipedii (wg mojego znajomego - profesora fizyki).

https://pl.wikipedia.org/wiki/Twierdzenie_Bella

"Choć pomocnicy nie mogą się komunikować ze sobą,
splątane pary dają im możliwość skorelowania swoich zachowań w wystarczającym stopniu, aby wygrać w tej grze."

Zwrócę uwagę na słowa "nie mogą"

Siema

p.s.

To tak z grubsza mówi o tym, że splątane cząstki jak lecą w różne strony wszechświata to naprawdę nie mają ustalonej wartości pewnych parametrów

i naprawdę losują sobie ten parametr/cechę dopiero jak muszą (np trafią w coś) i wtedy, o dziwo, ta druga cząstka nabywa tę cechę odpowiednio skorelowaną

nawet jak jest o miliardy lat świetlnych natychmiast. Przy okazji opisałem bazowe odkrycie mechaniki kwantowej.

Świat jest losowy (nie da się przewidzieć przyszłości choćby się znało stan wszystkiego dziś).

To dziwne bo ja czytałem takie omówienia/przypuszczenia.  Darwin (i inni ewolucjoniści) przez 'dominowanie' rozumieli też kwestie rywalizacji płciowej

(dobór seksualny czy coś takiego - osobnik męski to nie paw, ogonem nie zdobywał przychylności ale większą inteligencją dzięki większemu mózgowi musiał - logika!).

Przez narzędzia można rozumieć też dzidę (i lepszą dzidę) czy inną prostą broń, a nie tylko narzędzia (np kombinerki) stworzone przez ludzi żyjących już w cywilizacji z kulturą i prawem.

Siema

p.s.

Mapę pierwotnie widziałem na którejś wikipedii ale ostatecznie miałem tylko na dysku. Wikipedia to nie najgorsze źródło a przynajmniej nie zakazane

***

Ale pewnie słyszałeś, że nasz gatunek podejrzewa się o wytępienie neandertalczyków?!

To tak czy owak ktoś musiał wytępić erectusy (a czy to byliśmy my czy bardzo do nas podobni neandertalczycy to mała różnica).

Erectusy porozłaziły się na kilka kontynentów - dodam - więc trudno uwierzyć że wszędzie wymarli sami z siebie  

Trudno o dowód walki po tylu latach. Mogło bywać i tak, że jedna demonstracja siły/broni powodowała ucieczkę erectusów do miejsc gorszych do życia i takie ich wytępianie.

***

Ja nie pisze tu tylko jako "przekaźnik" informacji ze świata ("cytator") ale też mam czasem swoje zdanie i tam gdzie ono jest logiczne komentuję historię życia.

Bliźniak lecącego na Marsa łazika Perseverance Mars Rover's został już przeniesiony na stanowisko testów porównawczych.
Zdjęcia przy ludziach ujawniają jego (spore jak na takie misje) rozmiary.

Łazik będzie szukał tam życia które wymarło. Może nie tak jak to się u nas zanosi bo nie z przegrzania i wyparcia.

My mamy wielkie wymieranie gatunków spowodowane przez działalność gospodarczą oraz bezmyślnie egoistyczne zaludnianie planety przez nasz gatunek.

Efekt jest taki, że osobniki większych rozmiarowo zagrożonych gatunków liczy się już ...  na sztuki!

Siema

Chiny głoszą plan redukcji swojego szkodzenia atmosferze i między innymi (za)sadzą lasy.

Wspomniał o tym profesor Quegan, który jest głównym naukowcem zajmującym się europejską misją Biomass,
radarową sondą kosmiczną, która będzie przede wszystkim szacować rolę obszarów leśnych.
Będzie w stanie określić, gdzie dokładnie węgiel jest przechwytywany, czy w pniach drzew, w glebie, czy w innym miejscu.

https://www.bbc.com/news/science-environment-54714692

Siema

Linki

Nasz gatunek pojawił się w Afryce.
Powstał na skutek mutacji w komórkach rozrodczych jakiegoś osobnika gatunku Homo erectus
lub gatunku, który nieco wcześniej powstał z Homo erectus, a był genetycznie zbliżony do Denisowian.

Wtedy (inaczej niż dziś gdy gatunek jest bardzo mobilny i skomunikowany)  to było możliwe, bo zdarzało się,

że osobniki żyły w małej grupie więc mutant z większym mózgiem mógł zdominować grupę
i zapewnić sobie posiadane wielu dzieci z wieloma partnerkami. Potem grupę dominowały jego wnuki.

Z czasem ta grupa, stosując lepsze narzędzia walki "wymyślone lepszym mózgiem"  
stała się absolutnym władcą każdego terytorium na jakie wkraczała zbijając agresywne lwy oraz homo erectusy.

Mamy mapę jak myśmy zdobywali kolejne tereny na naszej planecie.

Zwracam uwagę na wyjątkowo wczesne zasiedlenie Australii

Siema

Dzięki Atacama Large Millimeter/submillimeter Array (ALMA) w atmosferze Tytana odkryto C3H2,
co jest bardzo niezwykłe gdyż wydawało się, że ten związek nie występuje w atmosferach planet/księżyców.

Cyklopropenyliden jest jedyną molekułą cykliczną (o zamkniętym kształcie) poza benzenem, jaką dotychczas znaleziono w atmosferze Tytana.
Chociaż nie wiadomo, czy C3H2 jest wykorzystywane we współczesnych reakcjach biologicznych, cząsteczki o zamkniętej pętli, takie jak tu,
są ważne, ponieważ tworzą pierścienie co bywa istotne (np przy budowie łańcuchów biologicznych jak DNA, RNA).

Tym bardziej cieszy planowana misja z dronem/śmigłowcem Dragonfly - który poszuka tam życia lub substancji je wskazujących.

https://www.nasa.gov/feature/goddard/2020/nasa-scientists-discover-a-weird-molecule-in-titan-s-atmosphere

Rejestracja z ALMA skłoniła uczonych do ponownej analizy zdjęć z sondy Cassini i znaleziono na nich potwierdzenie odkrycia.

Siema
Linki:

@HAMAL

Kurczę, niepotrzebne rozkręcanie się spirali drobnych uszczypnięć. Ty zacząłeś nieco agresywnym/uszczypliwym "Bo nie ma za co" więc daj spokój i zapomnijmy o sprawie wszyscy!

Siema

p.s.

prestiż/potrzeba uznania to jedna z najmniej ważnych wartości którymi ludzie się nadmierne przejmują - wiem to ze starannych analiz zagadnienia

(patrz jak mnie tu atakowali niektórzy onegdaj  chyba w statusach żem ... i nie przejąłem się)

No co ty?

Szuu by się załamał i popadł w depresję jakby tyle ważył.

Na skype wyglada zgrabnie, zdrowo, nieomal ... metroseksualnie  (ale na szczęście nosi lekki zarost)

Sila ciażenia od Ziemi na Szuu (100 kg-sila) jest liczona z odleglosci  6373 metrow

   masa ziemi jest 10 x wieksza niz masa marsa

   odleglosc od marsa to 62 mln km czyli 10 x 1000 x 6372
   czyli jest 10000 razy wieksza

   wzor na sile =   stalagrawitacji * 100kg * masamarsa/  ( odlgloscodmarsa * odlgloscodmarsa)

   zatem od marsa licznik zmniejszamy 10 razy
   mianownik zwiekszamy 10000 * 10000 .

   W sumie mars dziala slabiej o (10*10000*10000) niz Ziemia na szuu.

   raz mu ubywa (w nocy) raz mu dodajemy ten mikroskopijny ułameczek.

   0,00001‬ kilogram-siła

Czyli w praktyce to jest NIC

Siema

p.s.

Nie dodaje tych marnych 12000 km grubosci Ziemi bo to jest bez znaczenia przy 62 mln km

Największe teleskopy na Ziemi otwierają się ponownie po wielu miesiącach gdy zamknięto je z powodu COVID.

Astronomia, w dużej mierze ograniczona od marca, wraca do pracy dzięki malejącej liczbie przypadków COVID-19 w Chile
i nowym metodom bezpieczniejszego zachowywania się w astronomicznych miejscach pracy.

Swoją droga ciekawe ujęcie i/lub moment, że wnętrze teleskopu wyszło na zdjęciu tak ogniście?!

Może to tylko farba? 

https://astronomy.com/news/2020/10/earths-biggest-telescopes-reopen-after-months-of-covid-closures

Siema
Link:

Artystyczna - pod nadzorem naukowców - rekonstrukcja erupcji wulkanu na Wenus.

https://apod.nasa.gov/apod/ap201027.html

Siema
Link:

Kiedyś Pejcz napisał w statusach, że to miejsce na luźniejsze, mniej poważne wątki. Potem Adam napisał, że za dużo ważnych, cennych tematów wpada jako status.

Dlatego ja bym o tę sprawę się nie martwił i nie przejmował, że Adam tego nie zrobił mimo, że widział - bo najwidoczniej nie jest to proste.

Nie mam uwag do funkcjonowania forum. Śmiga super.

Siema

Wimmer to nasz niedawny moderator. Wykonał tu wiele dobrej roboty oraz słynną Tabelę Wimmera.

Ta książka ("NIEISTOTNE") miała pewne aspekty kosmiczne, a nawet astrobiologiczne.

Co tam z nią dalej. Co z ewentualną kontynuacją Olo? 

Jak leci?

Teraz w dobie koronawirusa jest dobry czas na przesiadkę z ekranów kinowych i komputerowych (zbyt sporo) na papierowe źródło informacji.

Siema

p.s.

Przypomniała mi się Twoja powieść jak wpadło mi w oczy to doniesienie.

Nowy przywódca Japonii wyznacza sobie ambitny cel - neutralność węglowa do 2050 roku.
W tej kwestii idzie ręka w rękę, albo usta w usta (tfu)

, z przywódcą Chin.

Jak nie wierzycie to sprawdźcie sobie na NYT.

Na zdjęciu panele słoneczne unoszą się na zbiorniku Yamakura Dam w elektrowni w Ichihara w Japonii.

https://www.nytimes.com/2020/10/26/business/japan-carbon-neutral.html

Siema
Link:

Zacytowałem redaktora BBC więc jest szansa, że nie wyssał tego z palca.

@szuu obaj byliśmy w południowym Maroku*, wiemy, że tam gdzie słońce wali jak na Księżycu buduje się elektrownie słoneczne (np wielolustrowe)

a na Łysym odpada problem chronienia ich przed szaleńcami, zamachowcami. Mamy prąd to robimy elektrolizę wody i dostajemy wodór i tlen.

Tym paliwem tankujemy rakiety lecące z powrotem na Ziemię albo na Marsa albo (kiedyś) pod inną gwiazdę.

Może jak tam doholują planetoidę węglową to zrobią metan?

Tlen z rozbitej wody przyda się też do oddychania

Siema

p.s.

*

Ale nie razem (takie wyprawy robię z Kobietą)

Uważam, że dobry tytuł dałeś i trafny konspekt.

NASA wiąże to odkrycie z potencjalnymi zastosowaniami w bazach które rzekomo wnet tam zrobią ale ten temat 

ma też szersze, chemiczne znaczenie.

Siema

Link:

,

Konferencja NASA  

Odkrycie wynika ze zdjęć w podczerwieni z teleskopu na podczerwień znanego jako SOFIA.

To obserwatorium lata na pokładzie zmodyfikowanego Boeinga 747.

Woda obecna na Księżycu mogłaby wystarczyć do funkcjonowania księżycowej bazy.

W przeciwieństwie do poprzednich detekcji wody w stale zacienionych częściach księżycowych kraterów,
naukowcy wykryli teraz cząsteczkę w oświetlonych słońcem obszarach powierzchni Księżyca.

"Ilość wody odpowiada w przybliżeniu 12-uncjowej butelce wody w metrze sześciennym księżycowej gleby

...
O wiele taniej jest wyprodukować paliwo rakietowe na Księżycu niż wysłać je z Ziemi"

Informacja z:
https://www.bbc.com/news/science-environment-54666328

Siema
Link

Link do konferencji

Już leci!

Ta ilustracja (duży rozmiar - zasymulowano dużo szczegółów) pokazuje krater Jezero (nie mylić z jezioro)
- miejsce lądowania łazika "Mars 2020 Perseverance"
- tak jak mogło wyglądać miliardy lat temu na Marsie, kiedy było to jezioro.
Wlot i wylot są również widoczne po obu stronach jeziora.

Główny cel misji jest astrobiologiczny, w tym poszukiwanie oznak dawnego życia mikrobiologicznego.

Łazik scharakteryzuje geologię planety i klimat w przeszłości i będzie współrealizował pierwszą na Marsie misję
polegającą na zbieraniu i przechowywaniu marsjańskich skał i regolitu (potłuczonej skały i pyłu).

Kolejne misje, obecnie planowane przez NASA we współpracy z Europejską Agencją Kosmiczną,
wyślą (jak starczy zdrowia istotnym ludziom, woli politycznej i funduszy) statki kosmiczne na Marsa w celu zebrania
przechowywanych próbek i przeniesienia ich na Ziemię w celu dogłębnej analizy.

NASA IotD.

Siema
Link

Część najczęściej odwiedzanego zoo w Wielkiej Brytanii, zniszczona przez pożar dwa lata temu, została ponownie otwarta.
Dyrektor naczelny Chester Zoo, dr Mark Pilgrim, powiedział:
Budowa małego indonezyjskiego lasu deszczowego w Chester wymaga ogromnych umiejętności i pracy.

Siema

p.s.

Dziób tego ptaka (ten gatunek tak ma - to nie patologia) przypomina mi któryś ze statków kosmicznych z filmu SF

1. Recent visualisation of a black hole by Nasa. (czarna dziura według teoretyków NASA)

2. Żłobek gwiazdotwórczy J025157.5 + 600606. (HST) Kiedyś my (Układ Słoneczny) rodziliśmy się w czymś takim.

3. Gateway - planowane miejsce postojowe dla ludzi lecących oraz wracających z akcji na Księżycu
   Istotne elementy dostarczą też firmy europejskie - włoskie i angielskie.  
   Stacja ma ważyć 40 ton czyli aż dziesięć razy mniej niż ISS.
   To uzmysławia nam jak ogromnym dziełem jest ISS (Międzynarodowa Stacja Kosmiczna)

Siema

Linki

Siema

Gdy galaktyka (UGC 1810) pożera znacznie mniejszą.
Jasnoniebieski zewnętrzny pierścień to sporo nowych młodych gwiazd,
powstałych zaledwie kilka milionów lat wcześniej (z kumulacji materii własnej i przyciągniętej).

Wewnętrzna, środkowa cześć obrazu pokazuje starszą cześć galaktyki czyli też starsze gwiazdy.
Całość to Arp 273.

APOD (18.10.2020)

https://apod.nasa.gov/apod/ap201018.html

Siema
Link

Słusznie. Ale może oznaki jakkolwiek bądź świadczące o życiu (niekoniecznie cywilizowanym) skłonią ich do wysyłania tej transmisji tak trochę w ciemno.

A takie oznaki (w składzie gazowym atmosfery) to nasza planeta wysyła już od dawna. Może też wyłapią światło od chlorofilu (ponoć spolaryzowane)?

Abstrakt:

"Transit observations have found the majority of exoplanets to date. Also spectroscopic observations of transits and eclipses are the most commonly used tool to characterize exoplanet atmospheres and will be used in the search for life. However, an exoplanet’s orbit must be aligned with our line of sight to observe a transit. Here, we ask, from which stellar vantage points would a distant observer be able to search for life on Earth in the same way? We use the TESS Input Catalog and data from Gaia DR2 to identify the closest stars that could see Earth as a transiting exoplanet: We identify 1004 main-sequence stars within 100 parsecs, of which 508 guarantee a minimum 10-h long observation of Earth’s transit. Our star list consists of about 77 percent M-type, 12 percent K-type, 6 percent G-type, 4 percent F-type stars, and 1 percent A-type stars close to the ecliptic. SETI searches like the Breakthrough Listen Initiative are already focusing on this part of the sky. Our catalogue now provides a target list for this search. As part of the extended mission, NASA’s TESS will also search for transiting planets in the ecliptic to find planets that could already have found life on our transiting Earth."

Siema