Skocz do zawartości

riklaunim

Społeczność Astropolis
  • Postów

    3 633
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez riklaunim

  1. 24 minuty temu, Kapitan Cook napisał:

    Mylisz się niesamowicie. 99% problemów seeingu leży poza tubą.

     

    Jak coś jest nisko czy wysoko to wiadomo, ale to nie jest najważniejsze bo wystarczy łapać jak jest wysoko - ale wystarczy że na LG będzie różnica temperatur by wytworzyć konwekcyjny ruch powietrza i twój obraz od razu leży - a im większe lustra tym większy będzie z tym problem. Na to ma się mniejszy wpływ.

     

     

  2. 5 minut temu, Kapitan Cook napisał:

    W przypadku fotografii samolotów seeing jest pomijalny, bo czasy mam 1/1000s plus robię tych zdjęć pare setek i doskonale wiem kiedy zdjęcie jest zmasakrowane przez seeing. Ale na tych klilkaset zdjęć zdarzają się zdjęcia gdzie samolot jest ostry.

     

    Różne światłosiły zmienią ci czas ekspozycji więc zmienią % fotek zepsutych przez seeing... i bym powiedział że większość z tego to będą turbulencje w tubie (zmiany temperatury) i tuż przed nią a nie jak wygląda powietrze kilometr wyżej.

     

    Możesz sobie sprawić astrograf f/2 ale będzie kosztował jakieś 10x lub więcej niż mniejszy Newton f/5 o tej samej ogniskowej. Gdzieś leży granica sensownego wyboru. Możesz popytać spotterów co używają Dobsonów i ręcznie prowadzą na samolot.

  3. 1 minutę temu, Kapitan Cook napisał:

    Kiedy ja nie chcę 2x większego teleskopu, skoro w 1200mm ledwo mieści się cały samolot. Po to założyłem wątek , aby dowiedzieć się czy większe lustro w tej samej ogniskowej da OSTRZEJSZY obraz.

     

    Zależy co wpływa na jakość obrazu. Jeżeli oba teleskopy będą odpowiednio skorygowane to wtedy różnica będzie w czasie ekspozycji, seeingu i potencjalnie zdolności do nadążania za temperaturą otoczenia lustra o danym rozmiarze. Większe lustro pozwoli skrócić czas ekspozycji co może pozwolić uniknąć rozmycia z powodu ruchu, seeingu itd. Tyle że im większy teleskop tym wolniej się chłodzi/grzeje i w tym przypadku będzie bardziej światłosilny - bardziej wrażliwy na kolimację i ustawienie ostrości (wyciąg).

  4. 31 minut temu, Kapitan Cook napisał:

    Nie bardzo rozumiem co wnosi do dyskusji powyższe. Czy zasada że im większa apertura tym większa rozdzielczość ma zastosowanie tylko jeśli utrzymujemy F-ratio ?

     

    "Ostrość" nie jest miarą rozdzielczości. Jak masz obiektyw 20mm to przy f/4 będziesz miał 80mm ogniskowej. Jak masz lustro 200mm to przy f/4 będzie 800mm ogniskowej. Obiektyw musiałby pracować przy f/40 by dać tą samą skalę obrazu (o ile zdolność rozdzielcza nie ograniczyłaby go wcześniej).

     

    Dlatego wielu spotterów używa dobsonów by mieć jasną światłosiłę jak i długą ogniskową dającą dużą skalę (rozdzielczość obrazu).

     

    20 minut temu, Kapitan Cook napisał:

    W żadnych przypadku większa apertura nie wygrywa nad mniejszą.

     

    No to sobie używaj obiektywiku tylko nie marudź że samolot jest malutki. Miara "ostrości" NIE JEST MIARĄ ROZDZIELCZOŚCI.

  5. 1 minutę temu, Kapitan Cook napisał:

    Kolejna zagwozdka która przyszła mi do głowy a która nie pokrywa się z ogólną teorią im większa apertura tym większa rozdzielczość.

     

    Dla stałej światłosiły im większa apertura tym większa ogniskowa. To nie jest fotografia planetarna gdzie fotografuje się na granicy zdolności rozdzielczej apertury ale niemniej chce się uzyskać dużą rozdzielczość z zachowaniem światłosiły dla krótkich ekspozycji.

  6. 1 minutę temu, Justyna Wojtczak napisał:

    Teraz widzisz jakie mam warunki. Aby mieć obraz jak w Twoim guiderze musze stackowac fotki z głownego 10 x 10s


    To nie są warunki, to raczej kwestia prezentacji. PHD może ścinać poziomy/tło przez co obraz do guide jest lepszy. Tak samo przy fotografii kamerą główną - wiadomo że histogram nigdy nie będzie wypełniony idealnie więc na podglądzie jest ścinany przez niektóre aplikacje żeby całość była wyraźniejsza:

     

    poziomy.png.95ba6a9d3d008fe2f4012168c2c31f83.png

     

     

  7. Jeżeli zestaw jest niewyważony/niesymetryczny to coś będzie ciągnęło w swoją stronę czego guiding już nie wytrzyma. Jeżeli zaciski na osiach są za luźne albo ST4 nie kontaktuje to może nie móc ruszać jedną lub obiema osiami. Nie wiem jakie ustawienia stosuje ASIAir ale jeżeli z jakiegoś powodu defaulty są bardzo mało agresywne to też może nie radzić sobie z montażem, który jest słabo ustawiony.

     

    W PHD u mnie wygląda to tak (M42) z szukaczoguidera (minimalnie nieostre):

     

    phd.png.43bbed150d0c138f2196b8c6348fc20d.png

  8. Kolejne testy. Tym razem 66 x 180s. veTEC 432 M,  Bresser MESSIER NT-203, Baader H-alpha (i neodym został na korektorze komy). Jeszcze trochę problemu z guidingiem, trochę dryfuje (choć głównie gdy wypada zrobić meridian flip a tutaj dość mocno poza wyszedłem ;), może to też różnica szukaczoguiderów dla PHD...

     

    v1b.jpg.a47259e3f48fb76e86b689edcb6a8413.jpg

     

     

    W RedCat z filtrem UHC wygląda to tak:

     

    uhc.jpg.7fc47038636583580f5ce37d3ca74c75.jpg

     

    • Lubię 2
  9. 2 minuty temu, Behlur_Olderys napisał:

    Trójkątne spajki sugerowałyby coś z trójkątną symetrią. Jedyne, co przychodzi mi na szybko do głowy to mocowanie LG. Przynajmniej u mnie jest na trzech zaciskach, więc może coś w tym temacie?

     

    Trochę dziwne by to było, no i to tak idealnie trójkątne nie jest (jedna smuga jest jakby podwójna).

  10. Trochę temu zacząłem testować setup z Bresserem MESSIER NT-203 i veTEC 432 M + korektor komy GSO. Wyszło coś takiego i jak widać kolimacja jakby nie tego, plus "dziwne" poświaty wokół gwiazd:

     

    ple.jpg.ba15039cfa9d5e597a29b22cad6f5bb7.jpg

     

     

    Następna noc to dokolimowanie Newtona już na montażu - ugięcie spowodowało że wiązka powrotna nie wracała w punk jak to się działo gdy teleskop leżał sobie na boku bez ugięć ;)

     

    Gwiazdy lepsze ale jeszcze nie urywa:

     

    1plejaaaa.jpg.03765e4c05b8673d78300eeef6bdea0c.jpg

     

    No to teraz poświata. To wygląda jakby np. optyka była ściśnięta. Korekto komy jest na poziomie pierścienia zaciskowego wyciągu więc optyka może być przez to dociśnięta. Dodałem więc przedłużkę nie T2, tylko 2" by optyka korektora zeszła poniżej zacisku:

     

    v1.jpg.3acca0d39836b270637f9b24496e1144.jpg

     

    Nie ma tutaj super jasnych gwiazd ale nie widać by było źle. Jedyne co wymaga wyjaśnienia to powolny dryf obrazu (440 x 30s i przez ten czas mgławica poszła w górę o ~50 pikseli -_-).

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.