Pav1007

Anglia - Ukraina 2:0 Szwecja - Francja 1:2 Ćwierćfinały: Czechy : Portugalia - 1:3 Niemcy : Grecja - 2:0

czyli masz ok 3" na piksel w guiderze. Wynika z tego, że prowadzenie musisz mieć w granicach 1/2 piksela na guiderze (nie wiem jaką podziałkę ma wykres na autoguiderze). P.

Witajcie, od pewnego czasu zmagam się z ustawienie guidingu w Maximie - dzięki wskazówkom Szymka_O mam cały czas postępy ale chciałem wyklaryfikować jedną rzecz... a mianowicie kalibrację. Wczoraj udało mi się odpalic guiding ale tak trochę na około - już tłumaczę o co mi chodzi. Kalibracja powinna przebiegać tak (po wybraniu gwiazdy) 1. Kamerka naświetla klatkę w pozycji 0 2. montaż wykonuje ruch w jednej osi i kamerka naświetla klatkę w pozycji 1 3. montaż wraca do pozycji 0 i kamerka naświetla klatkę w pozycji 0 4. montaż wykonuje ruch w drugiej osi i kamerka naświetla klatę w pozycji 2 5. montaż wraca do pozycji 0 i kamerka naświetla klatkę w pozycji 0 i mamy "L" W settings mam ustawiony czas na kalibracje każdej z osi - 20 oraz guidowanie przez Guider Relays i miałem coś takiego: 1. Kamerka naświetla klatkę w pozycji 0 2. montaż wykonuje ruch w jednej osi i ułamek sekundy po rozpoczęciu ruchu przez montaż kamerka naświetla klatkę (nie czeka aż montaż dojedzie do końca) 3. Tak na prawdę wszystkie ekspozycje kamerki są wykonywane w czasie jednego ruchu montażu i dostaję informację, że gwiazda nie ruszyła się o więcej niż 5pixeli Wygląda mi to na brak sychronizacji między montażem i kamerką... ale mogę sie mylić. Szymek podesłał mi plugin do Maxima - Manual Calibration i zastosowałem go by skalibrować guiding. Sprawa wygląda identycznie jak przy automatycznej kalibracji - czyli kamerka zaczyna wykonywać naświetlanie klatki przed zakończeniem ruchu montażu, ale po chwili zastanowienia zrobiłem tak: 1. Kliknąłem na gwiazdę żeby Maxim określił punkt 0 - montaż zaczął jechać (kamerka zrobiła klatkę) ale ja nie klikałem na gwiazdę. 2. czekałem aż silniki montażu skończą pracować i naciskałem Exposure by uzyskać obraz gwiazdy w nowym położeniu - po kliknięciu na gwiazdę montaż wracał do pozycji 0 a oczywiście kamerka robiła ekpozycję 3. dalej czekałem aż silniki montażu skończą pracować i naciskałem Exposure po skończonym ruchu... tak zrobiłem by uzyskać pełną kalibrację. Różnica x i y speed wynosiła ok 2 jednostek (ale to pewnie kwestia backlashu montażu) - w każdym bądź razie guiding ruszył i prowadził dobrze... ale czy to nie półśrodek? Spotkał się ktoś z takim problemem przy kalibracji guidingu? Pozdrawiam Paweł

w miarę to pojęcie względne - może Ci napierdzielać po pare pixeli w jednej osi (np DEC) i dla Ciebie to wykres gładki a na klace będą placki. Dla tego detektora z tym aparatem masz 1,21" na pixel - nie wiem jaką wielkość piksela ma ten autoguider, ale warto by było to sprawdzić i zobaczyć jakie masz faktyczne odchyły. Wyważenie osi DEC lub ugięcia... a mocno dokręcony czy rusza się (nawet delikatnie)? P.

Hej, Obserwujesz wykres guidu (można na tym autoguiderze?) jeśli tak to czy jest liniowy czy skacze? moje wnioski: 1. jeśli wykres masz płaski to musisz mieć jakieś ugięcia między teleskopem guidującym i głównym. 2. Nie ustawiłeś dokładnie montażu na biegun i np oś DEC nie daje rady (vide wykres guidu) 3. W jakiej osi masz pojechane gwiazdy? RA czy DEC? Jak masz podpięty guider (teleskop) do teleskopu głównego? masz sztywne połączenie? Wg mnie masz ugięcia i musisz wszystko mocniej dokręcić - ja miałem kiedyś taki przypadek ale to była ewidentnie wina ugięć - po dokręceniu wszystkiego problem zniknął. Paweł

Amen! Wysłane z Tapatalk

Hej, Jak posiadałem Sky Watchera z Crayfordem to problem osiowego mocowania MPCC rozwiązała mi złączka wkręcana w wyciąg zamiast kitowego ringu. Po zmianie teleskopu na GSO powjawił się spory problemik... otóż MPCC pod wpływem "nacisku" clamping ringa przemieszcza się. Wiadomo, że całość nie jest osiowa. Czy jest jakiś sposób by połączyć to osiowo? ma ktoś jakieś doświadczenia? Paweł

Pozamiatałbym taką.... ehh to mój (jak na razie niedościgniony cel) w jakości zdjęć astro... Podziwam :-) Paweł

Ja robiłem taki zrzut dla jednej lokalizacji kiedyś z programu Starry Night. Wybierasz katalog i program Ci zrzuca. Nie pytaj jak to robiłem, bo nie mam programu przy sobie i nie pamiętam :-)

Dobra - tuba wymieniona bez najmniejszego problemu. Kolimacja trzyma praktycznie idealnie. przy najróżniejszym kładzeniu tuby nie ma śladu po centymetrowych ugięciach :-) Także najpewniej tuba była chyba fabrycznie "ugięta". Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi i podpowiedzi :-)

Dziś jadę z dzikim do sklepu wymienić tubę - zobaczymy czy te "dziwne", "jednostronne" ugięcia też w niej występują. Napiszę jak już coś będę wiedział. P.

Wyjeżdżam więc typuję do niedzieli włącznie: Czechy - Polska 0:2 Grecja - Rosja 1:2 Portugalia - Holandia 2:0 Dania - Niemcy 0:1

Nie, nie uparłem się na GSO... GSO ma lepszy wyciąg niż SW.

Tak, wiem, że nie powinny być dokręcane. Dokręciliśmy tylko żeby sprawdzić czy to nie wina LG. Ale nawet jak LG się nie rusza w celi to problem występuje więc poluzowałem śrubki. LG i tak ruszało się ok 1mm w dół - nie było by przesunięcia ok 1cm na LG. P.

Hmmm, ale: 1. dokręciliśmy śrubki LG tak by się nie ruszało 2. ruch przed dokręceniem to było ok 1mm w każdą... nie więcej Co więcej i co ciekawe: Jak teleskop był skolimowany w pozycji pionowej i kładliśmy go z wimmerem na boku to było przesunięcie, a jak potem go stawialismy to wracało to idealnej pozycji... czad :-) No niestety nie było Cię - szkoda, ale otrzymałem info ze sklepu, że wymienią mi tubę - mam nadzieję, że mają takie kolimaotry, bo bez sprawdzenia nie wychodzę. Paweł

Dokładnie zaznaczyłem, że tubę będę używał do astrofotografii i nie oglądałem innych tub. Rozmawiałem ze sklepem. Poprosili o dokładny opis problemu mailem - wysłałem i nadmieniłem, że jest to dla mnie nieakceptowalny błąd. Paweł

Nie, nie ma. Sprawdzaliśmy i ruszaliśmy nim dość mocno i nie drgnął. Dwa kolimatory pokazywały dokładnie to samo. Pytanie czy w sklepie mi nie powiedzą "ale to normalne dla wszystkich ta długich tub".... Paweł

Też właśnie strzelaliśmy, że to ugięcia tubusu, ale żeby aż takie? i dlaczego tylko w jednym kierunku... Paweł

Wszystko by na to wskazywało, że powinien odjeżdżać w dół (opadanie LW)... a odjeżdża do góry - zonk. P.

Dania : Portugalia - 0:1 Holandia : Niemcy - 2:1 Włochy : Chorwacja - 1:2 Hiszpania : Irlandia - 3:0 Ukraina : Francja - 1:0 Szwecja : Anglia - 1:2

Witajcie, chciałem Wam przedstawić ciekawy przypadek. Otóż kupiłem w jednym sklepie newtona GSO 200/1000 (do astrofoto) - niestety wbrew zapewnieniom sprzedawcy teleskop był daleki od kolimacji, ale to nie problem - problem zaczął się wczoraj. Pojechałem do astromarketu by skolimować dokładnie draństwo, położyliśmy go z wimmerem, włożyliśmy w wyciąg 2" Hotecha... myk myk kilka delikatnych ruchów śrubkami przy LW i śrubami przy LG i pyk - teleskop skolimowany. Całość zajęła może z 4-5minut. Coś mnie "strzeliło" i pomyślałem - sprawdzę osiowość tego kolimatora, więc wyjąłem go, obróciłem i włożyłem z powrotem, jednocześnie skracając wyciąg (poprzednia kolimacja była na pełnym wyciągniętym) - był lekki rozjazd... więc postawiliśmy tubę i zaczęło się. Może powiem w krokach: 1. Tuba stojąca skolimowana - promień lasera pada na punkt na LG, wraca i idealnie zaznacza krzyż na podziałce kolimatora (było sprawdzane na 2 kolimatorach 2" i 1,25") 2. Kładziemy tubę na stronę przeciwną do wyciągu (wyciąg skierowany w niebo) - zaznaczam, że nic nie dotykamy, po prostu kładziemy tubę - promień lasera trafia ok 1cm obok punktu na LG (odwrotnie do miejsca, który by wskazywał na "odgięcie" LW) 3. Położenie tuby na każdą inną stronę (z wyciągiem, lewo, prawo) nie powoduje przesunięcia "kropki" Co więcej - jeśli oprę tubę pod kątem 45st (wylotem do góry) i obracam ją to punkt lasera "pływa" - zbliża się do punktu na LG i oddala. Wyciąg dokręcony tak, że nic się nie rusza, to samo z kolimatorem. Myśleliśmy, że to wina LG - delikatnie wyjęliśmy celę z LG i faktycznie LG ruszało się pod naciskiem. Bardzo delikatnie dokręciliśmy śrubki by się nie ruszało - sytuacja się powtarza, Myśleliśmy, że to wina LW i naprężeń - ustawiliśmy wszystkie ramiona pająka w różnych odległościach - luzowaliśmy i dokręcaliśmy śruby - nic nie pomogło. Po prawie 2h walce z kolimacją - stwierdziłem, że zawiozę teleskop do rzeczonego sklepu by albo oni spróbowali, albo wymienili... Może ktoś spotkał się z sytuacją i zaoszczędzi problemów :-) Pozdrawiam Paweł PS Dzięki wimmer za pomoc :-) PS2 Nazwę sklepu podam jak wyjaśnię z nimi temat - i NIE jest to astromarket :-)

Naj naj naj :-)))

Hiszpania : Włochy 3:1 Irlandia : Chorwacja 0:1 Francja : Anglia 2:1 Ukraina : Szwecja 0:3 Grecja : Czechy 0:1 Polska : Rosja 1:1

Holandia - Dania 2:0 Niemcy - Portugalia 1:1

Dobra, to odpuszczam :-) heh, chyba to się skończy IDASem... tylko niech złotóweczka się wzmocni a euro stanieje...