Skocz do zawartości

Piotrek L.

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 967
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Piotrek L.

  1. Widze że nawet nie poczytałeś co Ci napisałem powyżej...

    Ja mówie o liczeniu przeciwwag do nominalnej nośności montażu, a Ty mi o tym ile może unieść EQ6.

    Jeśli teleskop jest za długi i działaja duże siły skrętne, to nawet 50% nominalnej nośności montażu może być za dużo!

    Inną sprawą jest, że SW często zawyża nośność, co jest po prostu odzwierciedleniem jakości np w stosunku do montaży Takahashi, gdzie przekroczenie nośności podawanej przez producenta nie daje zauważalnych problemów, nawet w astrofoto.

  2. ...Zwróć uwagę, że taka tuba waży około 15 kilo. Do montażu dostajesz dwie przeciwwagi o wadze ok 5 kilo każda, zatem należy dokupić kolejną, ewentualnie bawić się z przedłużonym prętem przeciwwagi bo inaczej nie uzyskasz odpowiedniego balansu. Zakładam jednak, że wybór padnie na kolejną przeciwwagę, choćby z racji dostępności. Zatem w tym momencie kładziesz na montaż jakieś 30 kilo + okular + szukacz, nie wspominając już o jakimkolwiek aparacie fotograficznym. Maksymalna deklarowana nośność EQ-6 to około 24 kg. Zatem kilka grubych kilo nadwagi...

     

    Widać że nawet nie poczytałeś, że nośność montażu jest podawana tylko dla sprzętu optycznego i przeciwwag się do tego nie wlicza!!!

     

    Co do pytań Gabriela to:

    Go-To od SkyScan różni się z jednej strony tylko nazwą, ale z drugiej różni się używanym montażem, ale tylko jeśli mówimy o montażach Sky Watcher!

    Lepszy na pewno będzie HEQ5 bo ma większe możliwości i lepszą jakość prowadzenia, choć przepaści nie ma.

    Jak chcesz kupować cos dla leniwych z Go-To to może kup coś na azymutalu, bo do focenia mgławic i galaktyk (czyli popularnych DS-ów) to są za cieniutkie montaże na takie "rury" ;)

    Oczywiście możesz się bawić w focenie lustrzanką z samym obiektywem, ale bez guidingu to nie wyjdziesz powyżej 100mm ogniskowej!

    Guiding to kolejna porcja do poczytania sobie na forum.

     

    Co do tuby 250/1200 i montażu EQ5, to można powiedzieć że montaż oczywiście wytrzyma, ale używanie tak długich tub na paraktyku do wizuala, to jest koszmarnie zły pomysł.

    Zero, Z E R O komfortu obserwacji i masa problemów np z zawadzającą o nogi statywu rurą.

  3. Na razie przetestuj na maxa to co masz(bez względu na to, co to jest), wszystkie konfiguracje i opcje.

    Zobaczysz ile ważnych doświadczeń zbierzesz w czasie tych testów, co tylko pozwoli Ci oszczędzić kase w czasie zakupów (brak błędów przy doborze sprzętu).

    Powodzenia i pozdrawiam :Beer:

  4. Ten bolec to żaden problem, sam się wciśnie jak dokręci kamerkę.

    Co do samego guidera, to nie myślałeś żeby skombinować sobie z jakiejś starej lornetki obiektyw, z którego zrobisz sobie guider?

    Nie wiem czy widziałeś w Roztokach mój miniguider, w którym mam wykorzystany obiektyw ze starej lornetki 12x50 i sam obiektyw ma 200mm ogniskowej (sprawdzałem u optyka).

    Do ogniskowej 500mm spokojnie poprowadzi (oczywiście jak montaż będzie wystarczająco ok ;) ) tylko trzeba sobie jakiś wyciąg okularowy wydziargać, np ze starego obiektywu M42 (ja tak mam i działa :) ).

  5. A robił w tych samych warunkach zdjęcie bez korektora???

    Bo powodem mogła być nie najlepsza przejrzystość powietrza, za duże LP, zaparowane np LW lub po prostu zbyt moco wyciągnięta obróbka!

    Ogólnie jak patrzę na tą fotkę to mam wrażenie, ze to jest crop bez resizu, więc halo jest naprawde małe jak dla mnie i ostatnie co bym pomyślał, to że korektor jest nie tegeś.

    Pozdro

  6. Teraz jest :dobrze:

    Ale pamiętaj, że dopuki nie będziesz obeznany z obróbką na maxa to dobrze jest wracać nawet co kilka miesięcy do starego materiału, jednak więcej doświadczenia potrafi z tego samego materiału o wiele lepsze zdjęcia finalne (sam sie o tym przekonalem :D ).

    Czekam na kolejne fotki (nie koniecznie nowego obiektu ;) ) :Beer:

  7. Zdziwisz się jak Ci napisze, że moją obróbkę zacząłem od otwarcia Twojej fotki w Deep Sky Stacker :szczerbaty:

    Zaraz po otwarciu fotka wyglądała tak (zwróć uwagę na poziomy):

     

    widok-01.jpg

     

    Po zresetowaniu i ręcznym przesunięciu środkowego suwaka w prawo, tak żeby wszystkie kolory sie pokrywały, uzyskałem metodą prób i błędów (tak aby nie było ani za ciemno ani za szumiąco) obrazek jak poniżej:

     

    widok-02.jpg

     

    Następnie Photoshop, toolsy Carboniego, leciutka zabawa krzywymi, małe odszumianie i wyostrzanie (tak, tak, dobrze piszę :D ) i efekt widziałeś już wczoraj ;)

     

    P.S.

    Zapomniałem dodać jeszcze że trzeba troszke poruszać suwaczkiem od saturacji i pobawić się troszkę równowagą kolorów w poziomach, co by kolor był prawdziwy ;)

  8. No i nieźle, ale może być jeszcze lepiej jak dozbierasz więcej materiału (patrz kometarz Sumasa) :)

    Detal widać już niczego sobie (czyt. widać baaardzo dużo ;) ), ale więcej materiału pozwoli zmniejszyć szum, który tak nachalnie wyłazi przy wyciąganiu owych subtelnych detali.

     

    Moja wersja, taka marna, ale to Ty masz zrobić lepszą ;)

     

    M51-Misiek_v2d.jpg

     

    Pozdro :Beer:

  9. ...Jeżeli dzisiaj dopisze pogoda, to zrobię 10x10' a może i więcej ;)

     

    Więcej, więcej... :brawo:

    Co do czasów naświetlania, to na pocieszenie powiem Ci, że to jest jedyna rzecz, którą trzeba sobie samemu ustalić do własnej kamerki i teleskopu... :Cry:

    Sugestie innych mogą tylko namieszać, bo czasem minimalnie inna optyka i minimalnie inne niebo, dadzą zupełnie inne wyniki na fotkach.

    Ale dobrze Ci idzie i z niecierpliwością czekamy na kolejne zdjęcia! :)

    Pozdrawiam

     

    P.S.

    A jakim Atikiem walczyłeś wcześniej??

  10. Idziesz w złym kierunku.

    Jasne achromaty to gigantyczna aberracja chromatyczna i bardzo "krzywe" pole, czyli zdjęcia wyglądające jakby statek kosmiczny wchodził w prędkość nadświetlną :(

    Podlinkowana rurka jest takim właśnie achromatem, który ludzie chwalą jako guider, ale do focenia to porażka. Jestem przekonany że różnica w poziomie abberacji tej rurki w stosunku do tego Pentacona będzie jakieś 4:1 (na niekorzyść oczywiście tego SW), a do tego ta krzywizna pola...

    Tego Pentacona możesz próbować użyć do guidingu, bo już go masz więc jest na czym ćwiczyć. ;)

    Nie rozumiem tylko, dlaczego uparcie chcesz focić teleskopem, zamiast dobrego obiektywu M42???

    Szerokie pola są bardzo wdzięczne i mało wymagające od montażu i guidingu, a masz bardzo dobry materiał do nauki obróbki. Idąc np w ogniskową 1000mm robisz sam sobie na złość, bo wszystko będzie pracowało na Twoją niekorzyść: Mały pixel Canona, problem z seeingiem, guidingiem a do tego te koszmarnie długie czasy naświetlania, żeby cokolwiek zarejestrować...

     

    Pozdro

  11. Achromat ze światłem f/10.75 i ogniskową 1000mm do astrofotografii?????????????? :blink:

    Jak dla mnie to jest skomplikowana próba samobójstwa... :Boink:

    Raczej powinieneś zainwestować w dobry obiektyw M42 (np Carls Zeiss Jena, Sonnar 135/3.5), z którym będziesz mógł focić nawet bez guidingu, lub z jego lekką pomocą!

    Kupowanie rurki pod guiding w Twoim przypadku to krok w tył!

    Pozdrawiam

     

    P.S.

    Teraz dopiero zauważyłem, że masz Pentacona 300 f/4, więc może powinieneś na nim trenować astrofoto???

  12. Można by powiedzieć, że kupiłeś sobie auto nie mając pojęcia jak nim kierować...

    Żebyś nie "wjechał na pierwszym zakręcie w drzewo" to radzę Ci poszukać na forum lub internecie informacji na temat:

     

    1. Justowaniu szukacza względem teleksopu (jedno i drugie ma patrzeć w to samo miejsce)

    2. Ustawiania montażu paralaktycznego (Twój jest takiego typu), do obserwacji wizualnych

    3. Używaniu różnych okularów (to te soczewki), sposobie liczenia powiększenia i sensu używania powiększeń powyżej 150-200x

    4. Wyszukiwaniu obiektów, czyli atlasy, mapy nieba itp, itd...

     

    Jak napisał Kolega powyżej, konieczna jest też wizyta w księgarni, bo nikt nie będzie pisał elaboratów na temat używania teleskopu.

     

    Pozdrawiam i pogodnych nocy

     

    P.S.

    Zamim zaczniesz patrzeć na nocne niebo, pooglądaj sobie dzienne widoki, bo w ciemnościach możesz sobie zrobić krzywdę, próbując coś ustawiać.

    Dobrze jest mieć czerwoną latarkę, ale takie informacje znajdziesz w poradnikach ("Niebo Na Weekend", "Astronomia - Przewodnik Po Wszechświecie").

    Akcesoria które zacytowałem poniżej, możesz odstawić na półkę, bo szkoda oczu na ich używanie:

     

    1x Plössl Eyepiece 31,7mm (1,25") PL 4mm

    1x 31,7mm (1,25") Erecting Eyepiece 1,5x

    1x 31,7mm (1,25") Barlow Lens 2

  13. Widać że nie poczytałeś wogóle forum, zwłaszcza działu "Mój pierwszy teleskop", w którym tak namiętnie "produkujesz" nowe posty!!!

    Wielokrotnie było pisane, że tanie teleskopy z wbudowanym Barlowem są do niczego, a zwłaszcza do astrofoto...

    Marki typu Opticon, Wega Star czy Optus, które często są oferowane na Allezło, są plastikowymi zabawkami, którymi można sobie ewentualnie ozdobić/oszpecić pokój!

    Ciągle pytasz o astrofotografie, ale nie piszesz jaką??? Planetarno-księżycową, czy może DS-ową (mgławice i galaktyki)???

    Poczytaj sobie na ten temat, bo mam wrażenie, że jesteś jedną z wielu osób, które myślą że z teleskopem za 500 zeta i kompaktem, będziesz robił fotki jak w naszym dziale "Galeria Astrofotografii - > Głęboki kosmos"!!!

    Nie tędy droga i już myślałem, że doszedłeś do tego, że ważne jest zaznajomienie sie z istniejącą bazą informacji (czyli forum), a Ty tworzysz kolejne tematy, w których pytasz o kolejny badziewny teleskop...

     

    P.S.

     

    Poczytaj sobie opisy do zdjęć w galeri, poczytaj sobie o czymś takim jak np guiding, który jest niezbędny do długoczasowych fotografii, a najlepiej poczytaj sobie dokładnie forum, zwłaszcza dział "Mój pierwszy teleskop", ale dokładnie!!! Tam masz 883 tematy i wiele z nich odpowie na Twoje pytania!!!

    Jeśli nie masz cierpliwości, żeby to wszystko przeglądnąć, to znaczy że na 100% astrofotografia nie jest dla Ciebie!

  14. he :) różnicę widać to fakt :) Ale czy dla osoby, która będzie cykać foty cyfrówką (lustrzanka to jak na razie marzenie) to czy to będzie robić wielką różnicę?...

     

    Jeśli zamierzasz cykać fotki kompaktem, to tym bardziej powinieneś myśleć o 8". Fotografowanie w ognisku głównym (lustrzanki) nie daja strat światła jak focenie kompaktem przystawionym do okularu!

    Przy kompakcie masz po drodze jeszcze okular i obiektyw aparatu (czyli dodatkowa optyka a co za tym idzie straty światła), co wydłuża znacznie czasy naświetlania co w połączeniu z jeszcze większą skalą odwzorowania (powiększenie), wyraźnie wskazuje na 8", właśnie po to, żeby tego światła nie zabrakło.

    Ja akurat wszystko co Ci napisałem, przedstawiłem z punktu widzenia focenia dziennego, moje astro-zboczenie wyłączyłem ;)

    Polaris dobrze Ci napisał - myśl o tym teleskopie jak o obiektywie foto!!!!

     

    Co do lustrzanki to moze powinieneś myśleć o firmie, która robi DSLR-y z wbudowaną stabilizacją w body??

     

    Pozdro :Beer:

     

    P.S.

    Tak na marginesie, to dla nas w astrofoto wydłużenie czasu naświetlania nie jest problemem jeśli chodzi o poruszone klatki, bo używamy guidingu ;)

    Więc jak widać nasze astro-zboczenie niewiele wpływa na podpowiadanie Ci 8" :D

  15. Krótsze czasy naświetlania zmniejszą szanse na poruszone zdjęcia - pamiętaj że będziesz focił ogniskową 1200mm, a to nie jest "cykanie fotek u cioci na imieninach" ;)

    Różnica w światłosile obydwu teleskopów pozwoli Ci skrócić czasy naświetlania o prawie połowe (f/5.9 do f/7.84), więc mówimy o bardzo zauważalnej różnicy!!!

     

    ...Bo w sumie 8" od 6" niewiele się różni bo głownie tylko lustrem...

     

    Powierzchnia lustra 8" -> 324.12 cm2

     

    Powierzchnia lustra 6" -> 182.32 cm2

     

    Różnice chyba widać? ;)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.