Piotrek L.

6 minut temu, szuu napisał:

permission denied dotyczy pliku jre/bin/java - ktory jak widac jest w zestawie tylko widocznie z powodu odpakowywania pod windowsem stracił swoje oryginalne atrybuty, czyli zeby ominąć tę konkretną przeszkodę wystarczy chmod 755 jre/bin/java

takich zniekształceń może być więcej, dlatego chciałem być sprytniejszy i od razu użyć bash start.sh co działa niezależnie od tego czy start.sh ma atrybut x czy nie  ale jak inne też mają złe atrybuty to niestety już trzeba je naprawić, a najlepiej skasować wszystko i zacząć od początku: do raspbery wgrać oryginalny plik i odpakować go już na raspbery i wtedy odpakuje sie bez "uszkodzeń".

 

cd Documents

tar xvzf FireCapture-costam-costam.tar.gz

 

 

Widzę że dzięki szkoleniu będę w końcu czaił jak to malinowe maleństwo działa

Tak gwoli ścisłości, wszystkie operacje rozpakowywania pliku tar.gz robiłem tylko na malinie, a nie na windowsie Samego windowsa używałem na całkowicie oddzielnym pliku zapasowym, który nigdy w malinie nie zagościł  

Po zainstalowaniu Javy nadal nic, ale wydaje mi się, że coś musiałem namieszać w systemie próbując zainstalować ten program zamiast go uruchomić.

Załaduję Astroberry jeszcze raz i zobaczymy.

Teraz, Nowok76 napisał:

Aaaa...działasz pod Windozą. To nie pomogę :-)

Fire Capture usiłuję uruchomić na Raspberry Pi, ale podgląd plików zrobiłem na win, bo widzę że to to samo, a mogłem szybciej zrobić screena, bo maline obsługuję zdalnie przez tablet.

1 minutę temu, Nowok76 napisał:

sudo start.sh

Command not found

Oczywiście przed wszystkimi komendami dodawałem sudo.

To samo

Użyłem tej komendy i wyskoczyło mi: start.sh line 33: ./jre/bin/java/: Permision denied

Czy ja muszę najpierw zainstalować Jave? Byłem pewny że ona już w tym systemie jest.

Po rozpakowaniu mam takie cosik w katalogu:

Próbowałem sam znaleźć coś w necie, ale jakoś nie mam szczęścia...

P.S.

Screen oczywiście jest z windowsa, ale na Raspberry jest to samo

W grudniu zeszłego roku została wydana wersja Fire Capture na Raspberry Pi.

Wczoraj zainstalowałem sobie nową wersję Astroberry i od razu próbowałem zainstalować FC. Niestety z jakiegoś powodu operacja się nie udała.

Używając konsoli rozpakowałem wszystko w katalogu "Documents" i z poziomu tego właśnie katalogu próbowałem FC zainstalować - bezskutecznie.

Na konsoli po użyciu komendy sudo apt-get install firecapture dostaje tylko coś takiego:

Reading package lists... Done

Building dependency tree

Reading state information... Done

E: Unable to locate package firecapture

Czy ktoś może wie co robię źle i może pomóc?

Pozdrawiam

Moja kwestia to: "Pożyczył do testów i nie oddał"

2 godziny temu, wimmer napisał:

To my: Szczupłe Jowisze. Piotrek najwidoczniej wziął sobie kartki na pamiątkę lub (co jest bardziej prawdopodobne) nie skumaliśmy, że trzeba oddać... 

Biorę całą winę na siebie, bo dopiero teraz dowiedziałem się, że coś trzeba było oddawać

Mimo tego że jesteśmy z Wimmerem nieco zakręceni, przypominam sobie, że Ula tuż przed rozpoczęciem konkursu była dużo bardziej zakręcona/roztargniona

Jak dostane adres to wyśle nasz "pakiet odpowiedzi" pocztą

Poza tym zlot był cudowny, a atmosfera jeszcze lepsza.

Wielkie podziękowania dla organizatorów jak i dla uczestników za wspaniały czas

Dziwny błysk widzieliśmy dzisiaj z żoną wracając do domu, niecałe 1,5 godz temu.

Nad nami piękne bezchmurne niebo, ale na horyzoncie jasny błysk...

Teraz sprawdziłem na sat24.com i co się okazało? To była burza z piorunami na granicy ze Słowacją (czyli dobre kilkadziesiąt kilometrów od Wiednia). Kierunek na 100% się zgadzał, więc myślę że Darek ma absolutną rację - burza potrafi błyskać dobre kilka kilometrów nad ziemią, więc niebo rozświetla się jak z atomówki, a samego pioruna nie widzimy.

12 minut temu, Selmak napisał:

No to cóż..ja teraz nie mam przy sobie niestety kamery żeby sprawdzić.Hmmm..a sam guiding działał by ci prawidłowo w 8 bit?..ja mam znowu inną przypadłość moja asi bardzo daje hot pixselami..a ekos do swojej biblioteki robi tylko jedną klatkę dark (chyba że można ustawić jakiegoś master darka, ale tego nie potrafie) , a ona usuwa może z 70% pikseli..pół obrazu mam w fałszywych gwiazdach. ;-)

No ja guidingu niestety nie sprawdzę, bo już nie jestem posiadaczem montażu z możliwością guide, mam tylko Vixena Polarie

Jeśli chodzi o guiding przy 8 bit, to musi dać radę, skoro bez problemu guidowałem HEQ5 z TouCamem z użyciem PHD :-)

Co do nadmiernego szumu, musisz ustawić sobie tak parametry, żeby szum był niski - lepiej poszukać jaśniejszej gwiazdy do guidingu niż walczyć z szumem.

15 minut temu, RadekK napisał:

Niestety cokolwiek bym nie robił to nie wyświetla mi się wersja FPGA.

Mnie też.

Zauważyłem za to, że jak włączę ten program do zmiany firmware zanim podłączę kamerkę do kompa, to mam teoretycznie aktywny guzik do zmiany FPGA, ale w momencie kiedy program wykryje że dostępna jest tylko ASI 120mm, ten guzik staje się natychmiast nieaktywny!

Mam dziwne wrażenie, że ASI 120mm nawet nie posiada tego FPGA, choć też już wcześniej myślałem o tym, że może moja kamerka jest z jakąś inną wersją jakiegoś wewnętrznego softu.

Załadowanie nowego systemu na kartę, oczywiście poprawy nie wniosło.

Jestem w trakcie ładowania jeszcze raz system, więc nie mam jak sprawdzić którą wersję driverów INDI mamy, 1.2 czy może 1.3?

Na stronie AstroPiBox.com znalazłem informację, że ASI 120 działa tylko z nowymi driverami i INDI od 1.2.

3 minuty temu, RadekK napisał:

Nie, nie. To specyficzny problem ZWO ASI. Zwyczajnie ich kamery w wersji 2.0 mają problem z przesyłem danych na USB 2.0 w linuxie. Problem znany od dawna i dlatego ZWO wypuściło firmware w wersji "compatible", o którym mowa wyżej. Dziwi mnie tylko że @Piotrek L. ma takie problemy bo ja używam ASI 120MM na co dzień i nie mam z nią żadnych problemów. Jedyne co zrobiłem to zmiana firmware na "compatible".

Zaraz zrobię format karty z systemem i załaduję czysty system Astroberry, bo może coś naknociło się na początku i teraz nic nie ma prawa zadziałać?

To chyba jedyne co mogę jeszcze zrobić.

13 minut temu, holeris napisał:

Czy to oznacza, że nie da rady tym focić DSów kamerą 14bit? Mam kolorową QHY168C USB 3.0 z 14 bitowym przetwornikiem. Guding za pomocą klasycznej ASI120MM USB 2.0.

 

Poważnie się zastanawiam nad zakupem raspberry + astroberry, ale wolę wykluczyć zawczasu potencjalne problemy. Niby sterowniki INDI są i do ASI, i do QHY, ale jak się to ma do problemów opisywanych przez @Piotrek L.?

Problem dotyczy ASI 120mm/mc na Linuxie, a co do innych kamer z USB 3.0 to na ich stronie pod softem do LInuxa jest taka informacja:

– USB3.0 cameras is recommended for Linux users and fully compatible with USB2.0 host.

Więc tak:

Kamerka to klasyczna stara ASi 120MM na usb 2.0 (ten pierwszy model i na pewno nie wersja Mini).

Użyłem obu programów i obu firmware od obu kolegów.

8 bit daje normalne obrazy, ale gubi się przy Live View, za to przy 16 bit można zapomnieć o normalnym foceniu (DS-ów) bo średnio tylko jedna klatka na cztery nie jest rozbita na kawałki.

Radku czy możesz mi łopatologicznie napisać, jak mam zmienić szybkość USB w sterownikach? Próbowałem to zrobić na dwóch systemach i nie mam takiej opcji :(

Spróbowałem, dałem jeszcze raz nowy firmware, ale ciągle to samo. Na 8 bit ok, na 16bit mozaika.

16bit potrzebuję oczywiście tylko do DS-ów na klatki powyżej 2-3 sekund, bo do AVIkowania planet i Księżyca używam oczywiście tylko 8bit :)

Niestety potrzebowałem póki co mieć prostą kamerkę do DS-ów i wyszło, że mi się znów zestaw nie udał, a akurat zakup nowej kamerki musi niestety poczekać :(

Jutro spróbuję na spokojnie jeszcze raz. Dobrze że mam już dobry kabel i kamerka startuje od kopa na wszystkich kompach.

Kupiłem nowy kabel i niestety ciągle coś jest nie tak.

Na kompie z WIN 10 wszystko jest ok, kamerka działa jak należy, ale z RPi dzieją się cuda.

W Ekosie mam np takie klatki:

Obraz jest jak widać złożony z dziwnej mozaiki powstałej z tego samego zdjęcia :(

Nie ma znaczenia czy ustawię 8bit czy 16bit, jest to samo. Zresztą na 16bit dostaje info, że nie każdy hardware obsługuje 16bit, czy mam rozumieć że kamerka może pracować tylko z 8bit?

Już nie wiem o co chodzi... Kamerka ma już oprogramowanie "compatible".

Panowie dzięki wielkie za pomoc!

Jeśli chodzi o Ekos'a to ASI 120mm działa jak należy, ale pozostałe programy mają problem i to spory, bo nawet się wywalają zaraz o włączeniu.

Dziś wieczorem skorzystam z oprogramowania od Kolegi Selmaka, za które bardzo dziękuję, bo ZWO już tego nie ma na stronie (szukałem wczoraj cały wieczór).

Póki co, wszystko idzie w dobrym kierunku, a Ekos ma faktycznie gigantyczny potencjał!!!

P.S.

Dzisiaj jadę po nowy kabel USB, bo dwa które mam zachowują się jakby były uszkodzone.

Potwierdzam, że nowy system działa bez zarzutu, ale tylko jeśli używam mojego tabletu z nowym systemem WiFi.

VAP odpala się automatycznie już po krótkiej chwili.

Dla starego systemu potrzebna jest konfiguracja WiFi.

Problem mam za to z czymś innym. Nie mogę odpalić stabilnie ASI 120mm żadnym programem, który mam razem z Astroberry.

Próbowałem zainstalować nową wersję OpenAstro https://github.com/openastroproject/openastro/releases, ale wywala mi jakieś dziwne błędy podczas instalacji.

Plik mam rozpakowany (przez RPi) do formatu .tar ale kompletnie nie wiem co dalej... :(  Nazwa pliku to "openastro-1.5.0.tar". Gdyby ktoś był tak miły i napisał komendy do instalacji (deinstalacji starego) to będę bardzo wdzięczny.

Stara wersja 1.0.0 jest standardowo z Astroberry server, ale nie działa z moją kamerką.

Pozdrawiam w Nowym Roku

U mnie powyższy sposób zadziałał, ale muszę się zalogować jako root, bo po wpisaniu komendy - sudo astroberry_vap start  - mam widoczny AP "Astroberry" i ładnie się łączy z moim tabletem, tyle że jednorazowo i po restarcie trzeba uruchamiać ponownie. Stary laptop tego już kompletnie nie widzi.

Tablet Toshiba ma system WIN 8.1 i zero problemów z WiFi, który według opisu w systemie jest typem 802.11 abgn (czyżby 2,4/5GHz???), a laptop to leciwiec z WIN XP i WiFi opartym na adapterze 2200BG (tak stoi w menadżerze urządzeń).

Reszta prób jutro, bo podpieram się rzęsami...

Dzięki wszystkim za pomoc i wsparcie

P.S.

Właśnie teraz zauważyłem, że nie tylko mnie ustawienia się nie zapisują

Jakby nie było, już przynajmniej krok do przodu

No więc kilka moich doświadczeń z instalowania Astroberry na Raspberry Pi 3 B+ :)

Najpierw dałem ciała i próbowałem użyć nierozpakowanego obrazu systemu, co skończyło się oczywiście klapą, więc informuję że mimo że Etcher  ma w opisie pliki "xz" to mi wyskakiwał ciągle błąd, a po rozpakowaniu obrazu poszło pięknie i bez problemów (działałem na WIN 10).

Żeby nie męczyć się z pierwszym połączeniem, to jak napisał Radek - kabel LAN i święty spokój. Tablet z WIN 8 bez problemu połączył się, poprzez adres astroberry.local

Pierwsze wrażenia bardzo pozytywne, ale już mogę zapewnić że z ekranem 3,2" lepiej nie zaczynać

Jedyny problem to odprowadzanie ciepła. Ja mam wklejone dwa radiatory aluminiowe, ale trzeci, który chyba miał iść na kość pamięci od spodu nie mieści się w mojej zgrabnej obudowie.

Teraz muszę tylko się zastanowić czy nie dodać jakiegoś wentylatorka, bo po 30 minutach prób z kamerką ASI 120mm obudowa miała skromne 54 stopnie Celsjusza, ale co tam skoro na trójce bez plusa wyszła komuś na procku prawie setka

Gdyby ktoś chciał się podzielić swoimi doświadczeniami z chłodzeniem maliny, to proszę pisać, tylko nie wiem czy tutaj, czy zakładamy osobny temat?

Generalnie to Pi 3 B+ widzi ASI 120mm, ale jeszcze nie doszedłem, którym programem najlepiej ją obsługiwać do DS-ów. Do planet pewnie będzie za wolno, bo doszedłem do 9 fps.

Póki co tylko jeden program pokazał mi jakikolwiek obraz (dobry znak), ale jeszcze nie udało mi się ustawić próbnej sesji np 100x po 5sekund.

Jutro dalsza zabawa, ale widzę że potencjał jest :)

Jeszcze jedno pytanie, czy Pi 3 B+ pociągnie na zasilaczu tylko 2,1A? Teraz używam oryginalnego z logiem maliny na 2,5A (sieciowy), a potrzebuję być mobilny i najmocniejszy zasilacz 12/5V mam 2,1A

Pozdro

Dzięki, właśnie tak zrobiłem jak napisałeś i potwierdzam, że działa

Teraz ustawiam wszystko po kolei w sieci WLAN i zaczynam podpinanie kamerki.

Pozdrawiam

Jedno pytanie dotyczące 3B+ z którym właśnie walczę z instalacją systemu.

Jeśli mój router nie ma trybu 5GHz to czy wystarczy podpiąć malinę kablem LAN do routera domowego, żeby złapać kontakt wzrokowy poprzez VNC i dopiero zmienić ustawienia WiFi?

Zaznaczam, że nie mam dostępu do monitora z HDMI, więc muszę walczyć w ten sposób, no chyba że można coś zmienić w którymś z plików systemowych na karcie, żeby z automatu ruszało 2,4GHz?