Skocz do zawartości

MateuszW

Biznes
  • Postów

    9 954
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    41

Odpowiedzi opublikowane przez MateuszW

  1. To niestety standard. Trzeba być delikatnym i poprawiać polarną jak najpóźniej, najlepiej nawet już po wykadrowaniu. W klinie dokręć dwie śruby po bokach (dostępne od góry), które zwiększają opór w azymucie, oraz dokręć zdecydowanie "blokadę" wysokości, tą wajhę z boku z dużą rączką - możesz zluzować przy dużej korekcie, ale precyzyjnie ustawiaj wysokość już z dociśniętą rączką.

    • Lubię 1
  2. 23 minuty temu, PiotrN napisał:

    Ile teraz kosztuje mniej więcej Dream Focuser?- Celestron ED80 z wyciągiem GSO z mikrofocuserem.

    Aktualne ceny są cały czas w pierwszym poście :) Sterownik + silnik to 420 zł, plus mocowanie zależne od wyciągu.

     

    Co do ceny mocowania, to musisz podesłać link lub zdjęcie konkretnego modelu wyciągu, bo w przypadku GSO jest spora rozbieżność. Najlepiej odezwij się na PW i dogadamy szczegóły.

    • Lubię 1
  3. 1 godzinę temu, everr napisał:

    Tak samo niezbędny jak w HEQ5 itp. Bez tego możesz przywalić w nogi.

    W HEQ5 nie jest niezbędny, bez tego teleskop może zawsze swobodnie pracować do flipa, a czasem nawet po. Dodanie tej podstawki pozwala zrezygnować z flipa, albo wydłużyć czas do niego.

    1 godzinę temu, Arturoo napisał:

    Z tego co wiem jest on niezbędny by przy większym teleskopie nie zawadzał o nogi.

    Masz na myśli, że będzie zawadzać nawet przed flipem?

    • Lubię 1
  4. Godzinę temu, count.neverest napisał:

    Celowo nie brałem ceny ze strony ZWO, aby zachować walutę i jednakowe opłaty, starałem się znaleźć najtańszego dystrybutora.

    Ok. No przy czym dla nas cena w TPL w pln jest korzystniejsza niż w eur, co odwraca kolejność (AM5 jest najtańszy z zestawienia), ale rozumiem chęć zachowania jednej waluty w tabelce.

    Czy któryś z montaży poza AM5 ma w cenie zawarty statyw? To też kilkaset zł różnicy.

    Godzinę temu, count.neverest napisał:

    W przypadku BH17-H weź pod uwagę zakres szerokości geograficznej, na jaką możesz montaż ustawić

    Masz rację. Niby prawie wszystko pokryje, ale jednak...

  5. 8 minut temu, orlen napisał:

    Oby wysokie ceny prądu wyszły nam na dobre

    Oj tak, to może przynieść coś dobrego. W dużych miastach pewnie nie, ale w mniejszych jest nadzieja. Ale jest też ryzyko, bo taki Tarnów ogłosił, że w związku z rosnącym prądem... wymienią lampy na ledowe, zamiast coś gasić :( Także zamiast poprawy, będzie pogorszenie.

    3 minuty temu, ax napisał:

    Mateusz filmik siwtny...ale podkladowa muzyka zbyt ostra jakby to byla jakas tragedia a nie cud dla milosnikow astronomii ;)))

    No był to taki szok, że muzyka musi oddać emocje :) Ale może masz rację, że może się negatywnie, zamiast pozytywnie kojarzyć.

    • Lubię 2
  6. Bardzo ciekawy test, dużo słyszałem o tej funkcji, ale nie widziałem jak dotąd żadnych rzetelnych testów.

    Jak wygląda pojedyncza klatka z tego obiektywu z klasycznym prowadzeniem? Zastanawiam się, czy kształt gwiazd to jego stała cecha (kolimacji), czy w wyniku ruchu matrycy następuje ich rozciągnięcie, a normalnie są okrągłe. Bo widać że góra jest gorsza od dołu.

    Idealnie byłoby powtórzyć test na jakimś idealnym obiektywie, tak aby pokazać, co z kolimacją robią ruchy matrycy. To mnie najbardziej zastanawia, czy ceną za to śledzenie jest stopniowy rozjazd kolimacji, czy jednak jakość obrazu pozostaje bez zmian?

  7. 46 minut temu, oicam napisał:

    Ja nie próbowałem, ale wydaje się że to nie fejk.

     

    I dyskusja: https://www.eevblog.com/forum/dodgy-technology/video-dont-use-a-green-laser-in-the-cold!/

    To jest oczywiście prawda, ale nie znaczy, że nie można używać lasera na mrozie. Po prostu nie należy do niego zaglądać i jakoś go ogrzać, grzałką lub własnym ciałem. Jeśli brakuje niewiele temperatury, to laser sam się zagrzeje i zacznie świecić na zielono po pewnym czasie.

    Zresztą uruchamiając taki zimny laser da się zauważyć (z boku!), że świeci najpierw na blado czerwono, potem zmienia kolor. Wtedy właśnie świeci mocno w podczerwieni.

    46 minut temu, lkosz napisał:

    Te tanie lasery tak mają.

    A drogie nie? To zachowanie wynika z właściwości fizycznych materiału, który konwertuje podczerwień na zielone światło w takim laserze. Chyba że masz na myśli porównanie do lasera, który od początku jest zielony.

  8. Dzięki za super opracowanie :) Na koniec pojawiają mi się dwa pytania - czy taka trajektoria jest optymalna energetycznie i gdyby pokonać początek trasy pod innym kątem, tak aby pominąć etap spadania, to wymagałoby to więcej paliwa? A drugie, to czy takie trajektorie są często spotykane? Czy pojawiają się zwykle w misjach na wysokie orbity, czy nie ma takiego związku?

  9. 6 minut temu, Krzysztof z Bagien napisał:

    Jak górny stopień już się oddzielił i odpalił silnik, to musiał się "bujać" po to, żeby właśnie teleskopu nie przegrzać, mówili nawet podczas streama:

    A czy podczas lotu drugiego stopnia webb miał Słońce już tylko z tyłu, czy właśnie nie i po to się kręcił? Czy z tym miała też coś wspólnego dziwna trajektoria, gdzie przez pewien czas rakieta opadała, zamiast ciągle się wznosić?

     

    Swoją drogą dziwne jest to, że obecnie "gorąca" strona ma jedynie ok 9 stopni C, to nie wydaje się szczególnie śmiercionośne dla teleskopu gdyby się odwrócił.

    • Lubię 1
  10. 14 minut temu, Patryk Sokol napisał:

    Ale to po rozłożeniu.

    Przed rozłożeniem, to mógłby się obrócić bez krzywdy dla siebie.

    No to w takim razie po co rakieta celowała w zbyt małą prędkość, jeśli teleskop mógłby skorygować nadmiar w pierwszej korekcie kursu? Wg mnie on nawet złożony nie może się odwrócić, choć wydaje się to dziwne. Ale może czegoś nie rozumiem :) 

  11. Godzinę temu, Niki napisał:

    Dodatkowe paliwo jest w dużej mierze zasługą precyzji startu  Ariane 5, która przekroczyła wymagania potrzebne do wprowadzenia Webba na właściwą ścieżkę

    Odwracając kota ogonem można powiedzieć, że to dobrze, że wybrano tak duży margines bezpieczeństwa "niedoboru" pracy silników rakiety, bo jak widać, nadały one teleskopowi nieco większą prędkość, niż oczekiwana. Więc gdyby przyjęto mniejszy margines, to rakieta mogłaby przekroczyć graniczną prędkość i posłać Webba hen daleko za L2 :) Bo całe ryzyko polega na tym, aby precyzyjnie zbliżyć się do granicznej prędkości i jej nie przekroczyć, aby teleskop zatrzymał się tuż przed L2 (jeśli chodzi o odległość od Ziemi), bo tylko wtedy jego silniki skierowane do Ziemi będą w stanie utrzymywać go na orbicie. Gdyby prędkość została przekroczona i nie zatrzymał się on przed L2, to nie ma już możliwości na wykonanie odwrotnej korekty, bo wymagałoby to odwrócenia teleskopu do Słońca i usmażenia instrumentów.

  12. Ja proponowałem Starshipa jako misję zalogową, która przede wszystkim musi wrócić :) A na powrót potrzeba sporo paliwa (oczywiście znacznie mniej niż na start). Jej czas trwania to ok 2 miesiące, więc trzeba sporo zapasów, powietrza itp. Np Dragon czy Sojuz nie są w stanie tyle przebywać bez zadokowania, Orion to nie wiem (ale paliwa raczej miałby za mało i tak).

    Jeśli ograniczamy się do misji autonomicznej, to nie ma tematu, bierzemy Ariane czy jakaś podobna rakiete i tyle. Pytanie czy taką operacje da się wykonać autonomicznie, biorąc pod uwagę brak przystosowania teleskopu, brak portu dokowania itp. Opóźnienie sygnału wyniesie już sporo, więc nie da się tego robić zdalnie. 

  13. 58 minut temu, Niki napisał:

    Bill Nelson powiedział dzisiaj, że będą  pracować nad opracowaniem  możliwości serwisowania JWST na L2,  a konkretnie chodzi o tankowanie.  "W ciągu następnych 10 lat, zanim Webbowi wyczerpie się paliwo, będziemy mogli polecieć  tam i zatankować. Tak więc zamiast 10-letniego życia, może  dostarczać nam informacji dłużej niż planowano, tak jak Hubble."

    Ciekawe. Szczególnie zastanawiam się, jak wyglądają te zbiorniki na paliwo, czy mają jakieś zawory i przyłącze możliwe do wykorzystania, czy są jednorazowe i trzeba by je wymienić.

    Myślę że za 10 lat Starship może być już zdolny tam polecieć :) 

  14. 1 godzinę temu, Miesilmannimea napisał:

    Z grubsza bo oczywiście jakiś sterownik, oprogramowanie - ale to wszystko już producenci mają gotowe.

    Akurat tego ZWO nie ma gotowe, to ich pierwszy montaż. Także jakieś problemy tego typu na początku mogą być obecne.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.