Skocz do zawartości

MateuszW

Biznes
  • Postów

    9 964
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    41

Odpowiedzi opublikowane przez MateuszW

  1. Inna sprawa, że niektóre kombinacje system operacyjny + aplikacja nie potrafią się jeszcze poprawnie przeskalować w takiej sytuacji.

    Właśnie :) Dlatego ja zrezygnowałem z ustawienia przeskalowania w Windowsie i mam domyślne 100%. Tu mówię o PC, gdzie również monitor 1920, ale 24" :) Czasem muszę sobie powiększać jakieś strony internetowe dla wygody czytania, ale z tekstem na oknach jest ok. Gdybym miał taki ekran, jak ty, to bez przeskalowania odpadłyby mi oczy :) Ale właśnie z powodu niekompatybilności niektórych aplikacji (np Maxim!), które zamiast się przeskalowywać tylko rozmywają tekst miałbym dylemat.

  2. Czy model Panasonic CF-53 TOUGHBOOK ( zdjęcie poniżej ) też będzie miał możliwość tak mocnego ściemnienia ekranu ? Nieco mniej pancerny ale za to matryca trochę lepszej rozdzielczości . Używał może ktoś z was ?

    Ja niestety odpowiedzieć nie umiem. Trudno o taką informację w instrukcji na przykład.

    A wiesz, rozdzielczość też jest wybrana nie bez powodu :) Po prostu ekran ma być wyraźny i wygodny np jadąc samochodem, czy jakimś czołgiem po wybojach :) Pakowanie dużej rozdzielczości to malutkie literki. Ale wiadomo, że często jednak przydaje się większa przestrzeń robocza. Czasem jest ciasno, ale mi to na ogół nie przeszkadza. Jedyna wada, że na zewnętrznym ekranie CF30 nie obsługuje fullHD, jakieś 1280 to chyba max. Ale z tego co widzę to już CF31 zaczynają używane przybierać rozsądne ceny, a tam port HDMI i te sprawy są (a rozdzielczość ekranu wciąż ta sama, właśnie z powodu wyraźności tekstu itp).

  3. Opublikowałem właśnie nową wersję drivera ASCOM: 6.0.3.2, w której poprawiłem kilka rzeczy związanych z aktualizacją oprogramowania. Między innymi informuje on o konieczności naciśnięcia przycisku w starszym sofcie, żeby już nikt się nie naciął. Poprawiłem też nieco opis w instrukcji, której nową wersję również udostępniłem.

  4. pewnie o bootloaderze - ja musiałem resetować z guziorem

    Tak, trzeba z guzikiem. Tak głosi instrukcja :) Ale spróbuję to lepiej w niej sformułować i zaraz wrzucę poprawioną wersję.

     

    Właśnie ta pierwsza aktualizacja wymaga użycia guzika, bo stary soft nie jest przystosowany do automatycznego przechodzenia w tryb programowania. Od tego softu wszystko będzie już bez guzików działać.

  5.  

    Matusz, dziękuję za wskazówki. Oprogramowanie zaktualizowane pomyślnie, choć przyznam, że aktualizacja oprogramowania wewnętrznego DreamFokusera zadziałała dopiero metodą alternatywną. Wszystko OK działa.

     

    Hmm, jaka była treść komunikatu o błędzie?

  6.  

    Dla mnie to nie jest prosta sprawa...

     

    ..."4. Wywołaj okno konfiguracji i upewnij się, że podany port COM jest właściwy."...

     

    Gdzie, skąd mam wywołać to okno konfiguracji?

     

    Również problem mam tu:

     

    ..."Uruchom Menedżer urządzeń, znajdź „DFU ATXMEGA128A4U”, kliknij prawym przyciskiem i wybierz „Aktualizuj oprogramowanie sterownika…”.

     

    U mnie nie znalazłem nigdzie w Menadżerze "DFU ATXMEGA128A4U"

    :uhm:

     

    Okno konfiguracji wywołujesz w zależności od tego, w jakim sofcie korzystasz z DreamFocusera. Trzeba znaleźć jakiś przycisk "setup". Chodzi o to okienko z wszelkimi ustawieniami, na pewno je uruchamiałeś kiedyś :)

    Co do drugiego problemu, to w obecnym przypadku masz soft starszy, niż 3.1, a więc musisz zastosować się do uwagi z początku paragrafu, czyli uruchomić urządzenie trzymając dolny przycisk. Wówczas w menedżerze pojawi się DFU ATXMEGA128A4U. Po normalnym włączeniu, bez trzymania przycisku tego nie będzie.

    • Lubię 1
  7. Właśnie zabrakło mi silników, a na nowe dopiero czekam. Także przez jakiś czas proszę się wstrzymać z zamawianiem. Dam znać, jak będą gotowe nowe silniki.

     

    A jak tam aktualizowanie? Komuś się udało? :) Ktoś ma problemy? Zachęcam, bo warto! To na prawdę prosta sprawa.

  8. Informacja dla naszych "deweloperów" :) Odczyt wilgotności i punktu rosy ze sterownika ASCOM możliwy jest za pomocą standardowej metody CommandString z parametrem odpowiednio "h" i "dp". Zwracany wynik jest w postaci tekstowo przedstawionej liczby zmiennoprzecinkowej.

  9. No i jest! Długo wyczekiwana aktualizacja.

     

    UWAGA! Nowa wersja firmware V3.1 oraz ASCOM driver V6.0.3.1 są dostępne do pobrania.

    https://drive.google.com/folderview?id=0B-RoEs6iYHu2Z0JaUFg0SFMwUG8&usp=sharing

     

    Co się zmieniło? Przede wszystkim usunąłem kilka usterek, które mi zgłaszaliście, bądź sam wykryłem. Stworzyłem też nową, prostą i przyjemną w użyciu metodę aktualizacji firmware, która nie wymaga obecności przy sprzęcie (idealne rozwiązanie dla zdalnego obserwatorium). Mam nadzieję, że teraz nawet niepewni i strachliwi zdecydują się na upgrade :) Nawiązałem również współpracę z twórcą programu APT, co owocuje możliwością odczytu wilgotności i punktu rosy z poziomu tego programu (prawdopodobnie trzeba jeszcze poczekać na wypuszczenie nowej wersji APT).

     

    Lista zmian w firmware:

    • poprawiono błąd przy wprowadzaniu limitu o dużej wartości
    • poprawiono błędy przy edycji nazwy silnika
    • znacznie ulepszono status połączenia z PC wyświetlany na ekranie głównym
    • dodano możliwość zdalnego aktywowania bootloadera (wykorzystywana w nowej metodzie aktualizacji firmware)
    • usunięto kilka mniejszych błędów

    Lista zmian w ASCOM driver:

    • dodano możliwość aktualizacji firmware z poziomu sterownika ASCOM
    • poprawiono błędne odczytywanie limitu (co skutkowało brakiem jego uwzględniania w aplikacjach nadrzędnych)
    • poprawiono złe wyświetlanie okna konfiguracji z programu APT (brak automatycznego odczytania ustawień)
    • dodano wsparcie dla programu APT do odczytu wilgotności i punktu rosy
    • dodano wyliczanie i wyświetlanie w panelu kontrolnym punktu rosy
    • usunięto kilka mniejszych błędów

    Jeśli chodzi o aktualizację, to polecam najpierw zainstalować nowy ASCOM driver i uaktualnić firmware już za pomocą nowej, prostszej metody (wszystko jest opisane w instrukcji, która również znajduje się pod tym samym linkiem).

    Osoby, które kupowały niedawno DreamFocuser mają zainstalowaną wersję firmware 3.1b. Proszę się nie zmylić tym, że w oknie konfiguracji nie widać literki "b" i również zaktualizować oprogramowanie do pełnego 3.1. Tamta wersja beta ma poprawione tylko kilka najistotniejszych błędów.
    • Lubię 2
  10. W linku z pierwszego posta pojawiła się zaległa już instrukcja obsługi do oprogramowania v3.0.

    Warto sobie ją chociaż przeglądnąć, bo dopisałem i uporządkowałem kilka spraw. Przede wszystkim jest dokładny opis instalacji sterowników USB, zarówno tych zwykłych, jak i potrzebnych do aktualizacji firmware. Teraz nie powinno to już nikomu sprawiać problemów. Opisałem też nowe funkcje, jak tryb krokowy i sposób działania inteligentnych silników (które przechowują spersonalizowane ustawienia). Pojawiły się wskazówki do mocowania silników. Uporządkowałem też hierarchię dokumentu i dodałem spis treści.

     

    Lada moment pojawi się również długo wyczekiwane, nowe oprogramowanie. Jeszcze chwila...

     

    Pytanie do Admina: Dlaczego straciłem możliwość edycji pierwszego posta? Bardzo by mi się przydała...

    • Lubię 1
  11. Przyciemnianie ekranu nie pomaga a psuje kontrast i bywają problemy z właściwym odbiorem grafik czy tekstów. Dlatego polecam takie aplikacje albo folię jasnoczerwoną na ekran (sklepy foto - folie oświetleniowe) - łuna znika i oczka się tak nie naświetlają.

    Mam tu zupełnie odmienne zdanie. Właśnie przyciemnienie ekranu (sprzętowe) nie psuje kontrastu (prawie nie psuje), w odróżnieniu od różnych aplikacji, trybów nocnych i nakładanych folii. Może i straty na takiej rozsądnej aplikacji nie są duże, ale jakieś być muszą. Zawsze wycinanie pewnej części spektrum kolorów z dostępnego pasma, czyli to, co może zrobić taka aplikacja, musi powodować stratę kontrastu tym większa, im mocniej je wytnie (im mocniejsze "przyciemnienie"). A "czarne" miejsca ekranu będą wciąż tak samo jasno świecić po takim programowym zabiegu.

  12. Jak pisze szuu, technologia ekranu nie jest tu żadnym wyznacznikiem. Wszystko zależy od dobrej woli producenta.

    Od sobie polecam twardziela Panasonic Toughbook CF-30, którego ekran jest wręcz doskonały. Z jednej strony można go ściemnić do poziomu na oko 2-3x niższego, niż inne laptopy, z jakimi miałem do czynienia, a z drugiej w dzień podczas awikowania Słońca możesz ustawić 1000 cd/m^2 (przeciętnie laptopy nie przekraczają 250), co w połączeniu z matową matrycą daje Ci doskonałą widoczność w pełnym Słońcu. Ta minimalna jasność jest na prawdę maleńka - czasami pod gorszym niebem podbijam ją sobie nieco, bo jest za ciemno :) Niestety nie doszukałem się informacji, ile to jest konkretnie kandeli. Ale może wieczorem uda mi się cyknąć zdjęcie porównujące go do dwóch innych laptopów.

    Do tego możesz kupić wersję z podświetlaną klawiaturą, która to znowu jest czymś zupełnie innym, niż to, co w popularnym sprzęcie. Tutaj mamy trzystopniową regulację jasności (plus wyłączenie), przy czym nawet największa jasność jest na prawdę subtelna, porównywalna z minimalnymi jasnościami ekranu i w nocy zupełnie nie przeszkadza. A w dzień nawet nie widać, że coś jest podświetlone (zwykłe laptopy świecą jak choinki nawet w dzień). Do tego podświetlane są tylko same litery, a nie całe obramówki klawiszy i co tam jeszcze niektórzy wymyślają. Dzięki temu ilość światła jest na prawdę minimalna.

    No i bonus na koniec - skrótem klawiaturowym można sobie wyłączyć wszystkie diody na obudowie (trzeba aktywować funkcję w biosie).

    Liczba innych zalet, które świetnie się wpasowują w nasze potrzeby jest bardzo długa, odsyłam tu do recenzji.

    A poniżej normalne środowisko pracy: śnieg i -15 st. Czasem trzeba skrobać ekran :)

    post-23971-0-48124200-1483563508.jpg

    • Lubię 2
  13. Hej

     

    Zastanawiam się nad mobilnym, w miarę krótkim, możliwie lekkim i dość stabilnym statywem za niską cenę. Wiem - to nie możliwe :) Ale może coś wymyślimy. Otóż potrzebuję statywu na zaćmienie w USA. Przede wszystkim ma być możliwie lekki i mieścić się do plecaka (nie zajmując za dużo miejsca). Powieszę na nim głowicę EQ5 z dwoma refraktorami około 80 mm plus do jednego coronado plus lustrzanka i kamerka asi. Wagę całości szacuję na 13-14 kg (z głowicą) i tyle musi pociągnąć statyw. Nie musi to być super sztywne - ważne, żeby dało się jako tako rozsądnie używać, choć nie pogardziłbym czymś stabilnym.

     

    Na razie zastanawiam się nad tym aluminiowym od EQ3-2, który waży 3 kg. Mógłbym go nieco skrócić, co zmniejszy masę, wymiary i poprawi stabilność.

    Drugi pomysł to Manfrotto 055x pro3, który mam. Udźwig jest podawany na 9 kg, ale może by się nie połamał... W każdym razie mam wrażenie, że jest co najmniej tak sztywny, jak ten EQ3-2. Manfrotto waży 2,5 kg.

     

    Może macie jakieś lepsze pomysły? To może być całkiem niskie, nawet nie przypominać statywu. Ważne, żeby było na czym postawić montaż i tuby nie wadziły o ziemię.

     

    A jeśli chodzi o nocne wykorzystanie, to planuję wtedy używać czegoś w stylu lustrzanka + obiektyw 180 mm. Czyli tu mamy ok 2 kg osprzętu + 5 kg EQ5 = 7 kg.

  14. Witam.

    Mateusz, piszesz programy, więc technika nie jest ci obca, a czasami takie pierdoły pociskasz, że nie wiem czy odpowiedzieć czy olać? Z dokładnością 0,1um mogę zmierzyć, tylko po co? Jak masz problem z tym znacznikiem to napisz do producenta. Jednocześnie informuję, że nim nie jestem, jakbyś chciał dalej ten wątek ciągnąć.

    Tak, da się to zmierzyć, ale po co, skoro odległość do bagnetu jest znana?

    Ciekaw jestem, jak chcesz uzyskać tą dokładność 0,1 um (sam znacznik ma z milimetr grubości na oko :) ). Dla mnie pomiary między tak odległymi płaszczyznami (znacznik nie jest nawet na płaskiej powierzchni) są dość kłopotliwe i obarczone sporym błędem. Chętnie dowiem się czegoś nowego.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.