Skocz do zawartości

MateuszW

Biznes
  • Postów

    9 964
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    41

Odpowiedzi opublikowane przez MateuszW

  1.  

    https://deltaoptical.pl/reduktor-ogniskowej-delta-optical-gso-05x-125,d2307.html

    Mam coś podobnego i wyszło u optyka, że to achromat o ogniskowej 100mm i f/4 :icon_cool:

    Tylko problem, bo potrzebowałbyś jeszcze jakiś focuser i dodatkowe tulejki. Aż muszę jutro spróbować podpiąć to do ASI 120mm i zobaczyć jak to wygląda na ziemskich obrazach (na gwiazdkach chyba nie dam rady - pogoda) :)

    I to jest to - kiepskie i tanie :P Bardzo fajny pomysł!

    Być może w AK bym dorwał to nawet na miejscu i od razu dorobił stosowną złączkę. Do ostrzenia myślę, że najprościej zrobić jak w szukaczu - czyli rozkręcanie gwintu + pierścień kontrujący. Sprawdź koniecznie, jakiej to jest jakości.

  2. Chyba nie wymyślę nic lepszego, niż szukacz 6x30... Jest bezkonkurencyjny cenowo. Choć dalej nieco duży jak dla mnie. Na prawdę nikt nie produkuje małych, ciemnych obiektywów kiepskiej jakości? :)

     

    Ktoś wie, jaką ma ogniskową i ile waży bez mocowania?

  3. Fajne to maleństwo które znalazłeś. Sam nieśmiało myślę o jakimś lekkim mobilnym zestawie i to wydaje się idealnym rozwiązaniem do guidingu. A możesz zdradzić gdzie widziałeś ten miniGuideScope w cenie około 500zł? W Teleskop-Express jest w cenie 169EUR.

    Tu jest za 119 $: https://www.optcorp.com/qhy-mini-guide-scope-with-mount.html. Ale nie znam sklepu.

     

    Obietywy wcale jakoś lekkie nie są. Kiedyś używałem zestawu sbig i w nim był obiektyw kowa

    https://www.amazon.com/Kowa-LM100JC-100mm-Manual-C-Mount/dp/B00OBM2HQS

    150 g to już nieźle. Choć mi nie trzeba aż takiego jasnego, wtedy byłby mniejszy.

     

    Za to tu jest spełnienie moich marzeń: http://www.teleskop-express.de/shop/product_info.php/info/p8260_AST-Optics-Mini-Guiding-Kit-for-ASI-cameras---for-finder-shoes.html. Ale kurde nie dam 1000 zł! Lekkie i małe i w ogóle fajne...

  4. Koledzy ale przeciwwagi znacie prawda?

    https://m.aliexpress.com/s/item/32350811913.html?trace=storeDetail2msiteDetail

     

    PS. To jest tylko przykład. Różne różniste są gotowce, zrobić coś co zachowa taką funkcjonalność też nie jest specjalnie trudno.

    No tylko że przeciwwaga to dodatkowa masa dla montażu, lepiej wykorzystać masę, którą mamy, czyli teleskopu. No ale jak dodatkowa szyna waży 1 kg, to na jedno wychodzi :)

     

    Przeciwwagi pewnie trzeba 2szt a to już drożej niż szyna.

    2szt żeby było symetrycznie obciążone. Tak to czuję.

    Hmm, a gdzie ta druga? Jedną byś dał od spodu, od przodu teleskopu. Obie osie będą szczęśliwe.

  5. Ja nie znalazłem losmandy na taką średnice tuby.

    Poza tym w rc jest rant i dłuższej niż jest fabrycznie nie można zainstalować. Przynajmniej ja nie wiem jak to zrobić.

    Ja nie odnosiłem się do twojego rozwiązania akurat, ono nieco lepiej wygląda :)

     

    Zważyłem. 1,3kg. To chyba nie jest za dużo? Po odchudzeniu ścianek i podstawy zejdzie do 1kg podejżewam. Zostanie jeszcze ewentual długość, czy aby tyle potrzeba.

    Tragedii nie ma, choć dodatkowy 1 kg to i tak sporo dla montażu. Myślę, że jakbyś tą nową szynę przeferzował na rant, to i tak byłaby grubsza lub taka sama, jak oryginalna.

  6. Sorki, ale za pomocą elastycznego nie dokręcisz, nawet na "sucho" samej głowicy, nie mówiąc już o całości. Nie uda się.

    Jak w takim razie tłumaczysz rozwiązanie w AZ-EQ5? Też mi się to niespecjalnie wydaje, ale jak zrobili, to pewnie dokręcić się da.

     

    A nie prościej te trzy śruby po obwodzie zamienić na "motylki"?

    To by było jak dla mnie takie pośrednie rozwiązanie w kwestii wygody. Nieco szybciej by to szło, ale i tak znacznie wolniej, niż jedna gałka.

  7. Witam.

    To teraz moja szyna. Jeszcze pomyślę czy tego trochę nie odchudzić. U mnie też brakło ciut ciut.

    Pozdrawiam.

    Wygląda, jakby ważyła ze 4 kg :) W takim układnie nie lepiej by było wymienić oryginalną szynę, zamiast robić takie monstrualne przystawki?

     

    No i ja się pytam, po co RC jest takie krótkie, skoro i tak trzeba je przedłużyć drugie tyle, aby wyostrzyć? Ugięcia są pewne.

     

    No i to wszystko na biednym EQ3-2 :)

  8. yep, wyciąg lata jak głupi ale da się to poprawić. Wyjmij go, tam powinien być u góry (przy śrubie blokującej) kawałek plastiku. Owiń go raz czy dwa taśmą żeby był nieco grubszy, u mnie trochę pomogło :)

    Ten kawałek plastiku to docisk, który ma dwa imbusy do regulacji. Starczy dokręcić...

  9. Hej

     

    Zastanawiam się nad kwestią lunetki do guidingu mobilnego zestawu (Adventurer lub coś koło tego). Planuję focić obiektywem 180 mm. Mam obecnie szukaczoguider o ogniskowej 160 mm - czyli prawie tyle, co główny zestaw. No i jest on po prostu ciężki (0,6 kg) i duży, jak na taki mały zestaw. Myślę, że spokojnie wystarczyłoby coś o ogniskowej rzędu 50-100 mm.

     

    Pierwszą opcją jest coś takiego:

    miniGuideScopeKit-s.jpg

    http://www.qhyccd.com/miniGuideScope.html

    W sumie rewelacja, bo waży tylko 120g, a ogniskowa 130 mm (czyli aż nadto). No i bardzo kompaktowe. No ale kosztuje już ok 500 zł z mocowaniem, czyli tak średniawo.

     

    Zastanawiam się nad jakimś obiektywem c-mount (nie cs, bo moja ASI174 ma za duży backfocus). Idealnie, jakby obsługiwał matryce 1/1.2”, bo tyle ma ASI, ale zasadniczo do guidingu starczy nawet klasyczny na 1/3", bo nie potrzebuję całego pola widzenia.

     

    Znacie jakieś fajne, małe i tanie obiektywy c-mount o ogniskowej rzędu 50-100 mm? Niestety te france są raczej mało popularne i na ogół drogie. A może użyć coś innego? Co wam przychodzi do głowy?

     

    Dzięki!

  10. Podobno rozdzielczość dla pixela powinna być w stosunku 1:1 dla tuby głównej i guidującej.

    Rozdzielczość, musi być zbliżona, aby program guidujący nie korygował nam pojechania pixela niewidocznego jeszcze dla DSLR, bądź odwrotnie - pojechanie widoczne dla DSLR, nie pozostawało bez korekcji guidingu. Czy dobrze to rozumiem i faktycznie tak jest?

    Wiele rzeczy można wymyślać na ten temat, ale akurat powyższy cytat to z pewnością nieprawda :)

     

    Dobrze zauważyłeś, że tak na prawdę decydującą rolę odgrywa skala w głównym i guidującym zestawie. Pisane o ogniskowych to tylko przybliżenie, choć najczęściej wystarczające (bo piksele mają na ogół ok 4-5 um). Jedno jest pewne - stosunek jednej do drugiej skali na pewno nie musi być 1:1, tylko mniejszy :) Ale zasadniczo trudno podać jakieś lepsze, jednoznaczne ograniczenie - to już tylko domysły i doświadczenie, stąd tyle różnych i sprzecznych informacji. Pewne jest również to, że programy guidujące wyliczają pozycję gwiazdy dokładniej, niż 1 pix. Ale czy jest to 1/10, czy 1,25 - tego już nie wiadomo (chyba, że znalazł ktoś taką konkretną informację w jakiejś instrukcji programu, to chętnie się dowiem). No i stąd wynika cały problem ustalenia, jaka to ta ogniskowa jest faktycznie potrzebna.

     

    Na pewno nie jest problemem, gdy guider posiada lepszą dokładność (po uwzględnieniu subpikselowych pomiarów), niż główna tuba. Jeśli np rzeczywisty błąd pozycji gwiazdy wynosi np 0,3522 pix i mamy dwa guidery, jeden o dokładności 0,5 pix, a drugi 0,005 pix, to pierwszy powie, że błąd wynosi 0,5 pix, a drugi, że to 0,350 pix. W efekcie pierwszy guider wykona korektę o 41% za dużą, natomiast drugi tylko o 0,6% za małą. Po prostu, dokładniejsze próbkowanie może poprawić dokłądnosć korekt, ale na pewno nic nie pogorszy. Tak czy siak określamy, jaki zmierzony błąd musi wystąpić, żeby korektę brać pod uwagę (min move). Czyli jak super dokładny guider stwierdzi przesunięcie o 0,0001 pix, a min move ustawimy na 0,1 pix, to i tak żadna korekta nie zostanie zastosowana.

     

    Natomiast jasne jest, że guider nie może być mniej dokładny (subpikselowo), niż główna tuba. Najczęściej przyjmuje się, że korektę jest sens robić, gdy błąd wynosi połowę piksela głównej tuby. Ale ot też jest jakaś tam przyjęta wartość, która jest sensowna, ale można przyjąć coś innego. Z tego też wynika, że dokładność guidera powinna być co najmniej 2x lepsza, niż skala głównej tuby. Ale to nie znaczy, że jak gwiazda przesunie się o 0,25 pix na głównej tubie, to nie będzie to widoczne na zdjęciu - będzie, ale w sposób akceptowalny. Coś po prostu trzeba przyjąć.

     

    Jeśli chodzi o pomiar subpikselowy, to należy zastanowić się, skąd to wynika. Gdyby gwiazda guidera mieściła się na jednym pikselu, to nie ma opcji, żeby ustalić jej pozycję dokładniej. Ale gwiazda to placek, który zajmuje co najmniej kilkanaście pikseli. Można więc wykorzystać informację z nich wszystkich i wyliczyć pozycję gwiazdy na zasadzie pewnej średniej ważonej. Osobiście robiłem takie próby obliczeń, gdzie wagami była jasność piksela (w stosunku do maksymalnej jasności wszystkich pikseli gwiazdy), a wartościami pozycja (w pix), liczona niezależnie dla X i Y. Efekty były dość dobre, ale trudno powiedzieć, czy tak to liczą programy i czy nie da się lepiej (np pewną niejednoznacznością jest określenie, ile pikseli brać pod uwagę, gdzie się "kończy" gwiazda).

    Tak więc pomiar subpikselowy to coś w rodzaju ważonego uśrednienia kilkunastu pomiarów (jak w fizyce). Ile "miejsc po przecinku" można z tego wycisnąć? Trzeba by policzyć odchylenie standardowe. Ale zależeć to będzie np od snr gwiazdy i nie tylko. Tak wiec ostatecznie i tak trzeba coś przyjąć, nie ma tu jednoznacznej odpowiedzi - "to jest 0,1 pix i kropka". To jest po prostu jakaś liczba rzeczywista wyliczona z jakiegoś wzoru i posiadająca jakieś odchylenie standardowe. Tyle.

     

    Konkludując :) Z mojego doświadczenia i tego, co wyczytałem na forum, przyjmuję, że ten stosunek powinien wynosić jakieś 1:4 (stosunek stali guidera i głównej tuby). Jak widać, szukaczoguider powinien się tu załapać i tak jest w istocie - wiele osób nim guiduje ogniskową 750 mm. Ale jeszcze raz zaznaczam - jednoznacznej odpowiedzi nie ma. To tylko kwestia doświadczenia swojego, innych i trochę analizy teoretycznej zagadnienia :)

    • Lubię 1
  11. Ja tylko powiem, że czuje się bezpieczniej właśnie bez świateł (jako pieszy) bo mnie po prostu nie widać. Jak stanę to mnie nawet złodziej/bandyta nie słyszy. A przy oświetlaniu ? Ma mnie jak na tacy.

    I dokładnie o to chodzi! To się zgadza z kilkoma badaniami przytoczonymi w moim cytacie z ciemneniebo.pl. Złodziej przy świetle może lepiej ocenić sytuację, stąd prędzej Cię tam zaatakuje.

    • Lubię 1
  12. W jaki sposób?

    Jak co druga lampa świeci w 30% w niebo, co trzecia stoi tam, gdzie nikomu nie jest potrzebna, a po połowie oświetlonych w nocy dróg nikt się nie porusza, to rachunek jest chyba prosty. Niewyobrażalne marnotrawstwo w skali kraju. Piotrek L to trochę rozwinął.

     

    Zamiast wiatrówki można sobie poradzić w mniej destrukcyjny sposób, znam jedną osobę, która opracowała coś bardzo pomysłowego :) Sam myślałem o nakładaniu na słupa jakiejś "czapki" na czas obserwacji, ale na te 10 metrów nie łatwo sięgnąć, no i sąsiedzi wokół... Ale w ten sposób i wilk byłby syty i owca cała.

     

    W ogóle to myślałem nad zrobieniem gry o ochronie ciemnego nieba, w której rozwalałoby się lampy :) Problem w tym, że nie znam się na tworzeniu gier :) Ale pomyślcie, jaką ulgę i upust emocji dawałaby taka gra dla astroamatorów :) Ktoś zamontował sobie kolejny idiotyczny halogen, to ty odpalasz grę i wyładowujesz się w niej.

  13. nie jest ważny wpływ na bezpieczeństwo - ważny jest wpływ na poczucie bezpieczeństwa.

    Niestety masz rację. Jak na ironię, jedyne co pozostaje nadal ciemne, to umysły ludzi :) Choć jeden z punktów przytoczonego post wyżej tekstu sugeruje, że jednak z tym poczuciem bezpieczeństwa to też nie do końca...

     

    zgaduję że skutki zdrowotne takiego stresującego środowiska są niestety wieksze niż prawdziwe lub naciągane wpływ nocnego oświetlenia na zdrowie.

    Jeśli chodzi o mnie, to coraz bardziej obawiam się, że z powodu lamp prędzej, czy później dostanę jakiejś nerwicy, depresji, czy innych chorób psychicznych. Mnie to po prostu załamuje.

     

    więc ja bym się raczej skupiał na efektach ekonomicznych, które przemawiają i do społeczeństwa i do władz

    Hmm, coś te przytoczone przez heweliusza odpowiedzi raczej sugerują, że do władz nawet to nie przemawia. "No jak to, przecież nie można oszczędzać na bezpieczeństwie" I tak w koło Macieju...

  14. Cytat ze strony http://www.ciemneniebo.pl

     

    Ciemność nie zwiększa przestępczości - dowody:

    • Gazeta Des Moines Register, Stany Zjednoczone: przyciemnione lampy uliczne nie powodują wzrostu wskaźnika przestępstw. “Decyzja o wyłączeniu tysięcy świateł na ulicy Des Moines, mająca na celu zaoszczędzenie pieniędzy, spotkała się ze skrajnymi przypuszczeniami ze strony krytyków, którzy przestrzegali, że pogrążone w ciemnościach ulice będą prawdziwą przystanią zbrodni.Statystyki jednak temu przeczą. W czasie pierwszych czterech miesięcy 2004 roku, stopień wandalizmu, włamań i kradzieży spadł o 3,5 procenta..."
    • Przestępczość we Wschodnim Sussex zmalała w latach osiemdziesiątych zeszłego stulecia, kiedy to wiele świateł ulicznych było wyłączanych późną nocą
    • W Belgii obchodzone jest corocznie święto Nocy Ciemności, w czasie której lokalne urzędy i przedsiębiorstwa wyłączają część oświetleń na zewnątrz swoich siedzib. W tym samym czasie organizowane są publiczne wydarzenia, których tematem jest noc. W 2005 roku w świętowaniu wzięło udział 20 tysięcy ludzi. Na ulicach, które nie były oświetlone nie miały miejsca żadne przestępstwa. Jak na ironię, skradziony został jeden samochód na ulicy, która była oświetlona.
    • W Detroit, mieście w stanie Michigan, gdzie wskaźnik przestępstw jest jednym z najwyższych w Stanach Zjednoczonych, spadła liczba zgłoszeń przestępstw podczas awarii prądu w sierpniu 2003 roku trwającej całą noc. Władze stwierdzają, że: „Policja odnotowała większy spadek zgłoszeń przestępstw w mieście Detroit (…).”
    • Zasady dotyczące "Zewnętrznego Oświetlenia w Australii” wskazują, jak bardzo spadł wskaźnik przestępstw w czasie braków w dostawie prądu.
    • Program IDA „Ciemny Teren Szkolny” zredukował stopień wandalizmu na terenach szkół poprzez wyłączanie świateł, gdy nie były potrzebne. Dozorca jednej ze szkół brytyjskich stwierdził, że „…światła zachęcają do włamań. Nawet z najlepszymi chęciami na świecie, nie sposób jest sprawdzić, czy wszystkie okna w salach rozbudowanych szkół są dobrze zamknięte.”
    • Według strony domowej brytyjskiego Rządu dotyczącej Ochrony Domowej i Redukcji Przestępstw:
      • „Ostre, oślepiające snopy światła nie stanowią przeszkody dla kryminalistów;”
      • Snopy światła mogą jedynie zwiększyć strach przed popełnianiem przestępstw wśród osób bezbronnych.
    • „Lepsze oświetlenie samo w sobie nie wpływa na ilość przestępstw.” – cytat z „Wpływ lepszego ulicznego oświetlenia na popełnianie przestępstw i strach - przegląd" autorstwa Malcolma Ramsaya, pracownika brytyjskiego Ministerwstwa Spraw Wewnętrznych.
    • Stowarzyszenie Brytyjskich Ubezpieczycieli nie uważa stosowania oświetlenia przed domami jako środka odstraszającego kryminalistów. Firmy ubezpieczeniowe nie oferują żadnych upustów w składkach w przypadku posiadania oświetlenia „ochronnego,” w związku z brakiem dowodów na to, że oświetlenie redukuje liczbę przestępstw.
    • Cytat z the Guardian: „Jasne światła ‘nie odstraszają kryminalistów.’ Strachliwi Brytyjczycy pokładają ślepą, prawie średniowieczną, wiarę w to, że jaśniejsze światła uliczne i światła ochronne odstraszą kryminalistów, według analizy statystycznej – jak podaje Brytyjski Dziennik Kryminologii.”
    • Sondaż przeprowadzony przez brytyjskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych – „Włamywacze podejmują decyzje: Perspektywa przestępcy” (dostępny na stronie domowej Ministerstwa) prezentuje następujące wyniki: Bazując na przykładzie 82 przestępców, respondenci procentowo stwierdzili, że czynnikami odstraszającymi są:
      • Przekonanie, że dom nie jest pusty (84%)
      • Obecność alarmów na zewnątrz posiadłości (84%)
      • Obecność CCTV/kamer w pobliżu posiadłości (82%)
      • Przypuszczalna solidność zamków w drzwiach/oknach (55%)
      • Dowód na bycie członkiem Obserwacji Sąsiedzkiej (29%)
      • Kampanie oznaczania posiadłości (25%)
      • Kampanie plakatowe (18%)
      • Inne czynniki, to m.in. wygodny sposób ucieczki oraz łatwy dostęp do łupów.
    • W 1996 roku, Narodowy Instytut Wymiaru Sprawiedliwości w Stanach Zjednoczonych opublikował ocenę stopnia przestępstw i przemocy w dokumencie pt. „Zapobieganie Zbrodni: Co Działa, Co Nie, Co Rokuje Nadzieje." Z badań wynika, iż kiepsko zaprojektowane oświetlenia mogą raczej wzmóc bezbronność, oraz że "jaśniej" wcale nie oznacza ”bezpieczniej.”
    • Amerykański Narodowy Instytut Wymiaru Sprawiedliwości stwierdza: „Światłu poświęcono dużo uwagi. Jednakże, projekty oceny wpływu światła na przestępczość są słabe a ich rezultaty niejasne. Nie ma pewności na to, czy poprawa oświetlenia zmniejszy występowanie przestępstw."
    • Często stwierdza się, że światło sprawia, ze człowiek czuje się bezpieczniejszy, jednak w 2002 roku Komisja ds. Energii w Kaliforni wykazała, że nie ma współzależności pomiędzy oświetleniem a ludzkim poczuciem bezpieczeństwa.
    • Dużo światła "...oznacza mnóstwo blasku, co ma skutki w zwiększeniu strachu przed przestępczością.” (Żródło: Boyce, P. R., Eklund, N. H., Hamilton, B. J. and Bruno, L. D. (2000) "Perceptions of safety at night in different lighting conditions". Lighting Research and Technology, 32(2), 79-91.)

    Światła przy posiadłościach nie dostarczają przestępcom żadnych informacji na temat tego, czy ktoś przebywa w domu, a jak wiadomo, to właśnie obecność domowników najskuteczniej ich odstrasza. Z drugiej strony, zostawianie włączonego światła wewnątrz domu sugeruje obecność domowników, co bardziej odstrasza intruzów oraz jest co najmniej 5 razy skuteczniejsze. Jeśli już mamy odstraszać, to lepiej warto zostawić 100-watową żarówkę na zewnątrz i 500-watową w domu.

    • Lubię 1
  15. Czy można prosić o jakieś źródła, badania wskazujące, potwierdzające te mniej przestępstw ?

    Czy jest jakiś np przepis mówiący, że nie można wyłączać świateł w godzinach 23 - 5 rano w wsiach i małych miastach ?

    Postaram się poszukać, pamiętam to z jakiś dawniejszych dyskusji tutaj...

    Na pewno takiego przepisu być nie może, bo przecież w niektórych wisach te światła się wyłącza...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.