-
Postów
9 958 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
41
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez MateuszW
-
-
Szczegół super, ale jedna rzecz mi nie daje spokoju na Twoich fotkach. Czemu nie dajesz "odetchnąć" tym obiektom, tylko je tak wciskasz w maleńkie pole widzenia? Tutaj może strata jest minimalna, ale np na M51 mogłeś jednak zostawić nieco więcej pola widzenia, żeby nie obcinać krańców galaktyk. Chodzi mi tylko o to, że mając taki super szczegół po prosu żal tych straconych obszarów na peryferiach
-
Wyjścia relayboxa są całkowicie odizolowane elektrycznie od całej reszty, więc niemożliwe jest, aby było tam jakieś niepożądane napięcie. Jeśli montaż dostaje jakiś sygnał, to musi świecić się jedna z diod LED na relayboxie, świeciła się? Przy podłączaniu relayboxa kilka z diod miga, a więc wtedy montaż może dostawać jakieś zbędne sygnały, ale to są jakieś 2s. Potem diody powinny gasnąć, a zapalać się dopiero po dostaniu sygnału od programu. Czy relaybox jest prawidłowo rozpoznawany przez program? Czy naciskanie przycisków ręcznych korekt (te strzałki) powoduje zaświecanie się odpowiednich diod? Czy druga oś montażu działa dobrze? Czy sterowanie długimi czasami jest ok? Czy w montażu masz włączony tracking? Jakie masz prędkości guidingu ustawione w montażu? Przetestuj to w domu i sprawdź, jak montaż reaguje na każdą z komend. Najlepiej testuj to na prędkości guidingu 1x. Wtedy w osi RA powinna się ona dwukrotnie prześpieszać, albo całkiem zatrzymywać w zależności od kierunku. W osi Dec będzie normalnie się włączać w jedną ze stron.
Każdego relayboxa testowałem przed wysyłką i na moim HEQ5 działały dobrze, nic takiego jak u Ciebie nie zauważyłem. A może masz jakiś dziwny kabel? Robiłeś go w sklepie elektronicznym? Może Ci skrosowali albo coś. Generalnie włączanie korekty guidingu przez relaybox polega na zwieraniu jednego z 4 pinów ze wspólną masą (inny pin). Tylko w tym wypadku montaż wykonuje korektę.
Takie objawy wystąpiłyby też, jakby na wyjściu nastąpiło zwarcie i wtedy diody by się nie świeciły, ale nie sądzę, żeby to się stało, bo u mnie było ok, a Ty dopiero pierwszy raz użyłeś relayboxa.
A jak się ma sprawa u pozostałych? Wam działa wszystko?
-
Dokładnie Poza tym możesz lekko zmniejszyć Minimum Move.
-
Daj większy calibration step i w zasadzie tyle. W PHD2 jest nawet narzędzie, które to liczy.
-
Prawdopodobnie w kątowym nie będziesz musiał skracać tubusu, bo ze względu na kątówkę jest on fabrycznie krótszy, więc jest nawet lepiej.
- 1
-
Super! Wielkie dzięki
Znałem trochę maxima, ale dopiero teraz zrozumiałem, jak bogaty jest to program. Dzięki Tobie odkryłem wiele przydatnych funkcji, o których nie maiłem pojęcia. Chyba można z czystym sumieniem przyznać, że są to najlepsze tutoriale w internecie
Aż nie mogłem uwierzyć, że przy nagrywaniu tutoriali w polu wszystko szło po Twojej myśli Mi co najmniej kilka rzeczy odmawia posłuszeństwa przy każdej sesji. Jak Ty to robisz? Nawet bym nie pomyślał, że można przy okazji nagrać tutorial pod prawdziwym niebem (no chyba, że taki z masą niecenzuralnych słów, gdy coś nie działa ).
-
Długość dovetaila dopasuj po prostu do obu teleskopów. Myślę, że 21 cm będzie dobry, choć może być ciut długawy.
-
To dalej nie jest to, co ma być, choć trochę lepiej. Teraz zbyt czerwone, a dalej brak niebieskiego. Popatrz tutaj: https://www.astromaniak.pl/viewtopic.php?f=4&t=30117.
Kompresję jpg można ustawiać, w maximie podajesz Quality przy zapisie. Daj tam między 90, a 100% i nie będzie artefaktów. Astro fotka powinna zajmować przynajmniej jakiś 1 MB, a nie 100 KB.
-
Lampa błyskowa obnaża na lustrze każdy najdrobniejszy pyłek i dlatego to tak wygląda. Dużo lepiej zrobić zdjęcie z oświetleniem dziennym, bo przedstawia ono faktyczny wygląd lustra i widać na nim to, co powinno. Zdjęcia z lampą mogą dodatkowo odstraszyć mniej zorientowanych potencjalnych nabywców, którym wydaje się, ze lustro jest złe, podczas, gdy taki wygląd jest jak najbardziej normalny. Nawet świeżo umyte lustro wygląda podobnie, nigdy nie ma idealnej powierzchni na zdjęciu z lampą.
-
Nowa fotka ma lepsze tło i gwiazdki, ale zdecydowanie gorszą kolorystykę galaktyki. Ta większa powinna być niebieska z dodatkiem czerwieni, a nie żółto - zielona. Szkoda, że zdjęcia tak potwornie skompresowane - nie da się ocenić dokładnie jakości odszumienia, a na gwiazdach robią się artefakty od kompresji. Mimo to wydaje mi się jednak, że nowa fotka jest jednak ciut za gładka w tle, ale to można powiedzieć po zobaczeniu zdjęcia z małą kompresją.
W każdym razie mam wrażenie, że stacki musiałeś mieć dość mocno zaszumione, co mnie dziwi.
-
Ile?
No na czasie 2h to nic dziwnego, że nawet minimalna niedokładność wprowadzi widoczną rotację pola. A nie obawiałeś się przepalić klatki?
-
Ja raz chciałem sfocić M82 (dec 70st) i nie mogłem Po prostu nie dało się skalibrować guidingu. W dec było ok, ale w RA w jedną stronę obraz się poprawnie przesuwał, a w drugą stał w miejscu. Myślałem, że to kwestia softu, więc zrestartowałem wszystko co się dało, przeglądnąłem ustawienia i nic. W końcu po którejś już kalibracji się poddałem i poszedłem spać. Montaż wtedy stał na polu już drugą noc, bo go nie składałem. Następnej nocy (też bez rozkładania) sprawdziłem ustawienie na polarną, które robiłem pierwszej nocy. I co widzę? Polarna przekoszona o jakieś 3 st! Po poprawieniu ustawienia montaż prowadził jak ta lala tej nocy. Dlaczego polarna samoistnie się przestawiła? Ano dlatego, że leżał śnieg i w dzień trochę się go topiło, więc nogi montaż stopniowo się zapadały
- 2
-
Słabe warunki to takie, gdy nie wychodzi przerwa Cassiniego po wyostrzeniu, a u Ciebie to co najmniej średnie
-
Musisz obcinać przed składaniem panoramy te brzydkie marginesy, żeby ich potem nie było widać na wynikowej fotce. Program od panoramy nie wie, czy lepszy jest brzydki margines, czy ładny obszar z zachodzącej fotki, więc Ty musisz mu powiedzieć
-
Dobson GT nadaje się dobrze do planet itp, do DS jest za mało precyzyjny i generuje rotację pola. Można na nim uzyskać czasy 20-30 s, ale porządnej fotki się tym nie zrobi.
-
EQ5 nie pozwoli Ci na sensowną fotografię z 8" lustrem No chyba, ze mówimy tu o takim okazyjnym "pstrykaniu" nie na poważnie. Mowa oczywiście o DS, bo do planet z jakimkolwiek napędem do montażu już będzie całkiem ok. Do DS do tego teleskopu potrzeba minimalnie montażu HEQ5, a optymalnie EQ6 (+ guiding). Na EQ5 to można fotografować czymś zdecydowanie mniejszym, myślę że do 500-600 mm ogniskowej max (+guiding). Dobson do fotografowania DS odpada z miejsca, a do planet jest bardzo uciążliwy i nie da się wykonać fotek dobrej jakości (bo obiekty uciekają szybko z kadru).
-
Montaż paralaktyczny, ponieważ spodobał mi się na obserwacjach + jest bardziej mobilny niż dobson oraz korzysta z mniejszych tub, a teleskop będzie często 'wędrował'.
Kto to wymyślił, że paralaktyk jest bardziej mobilny, niż dobson? To totalna głupota. Synta 6" jest dużo bardziej mobilna i mniej kłopotliwa w przenoszeniu. Myślę, że synta 8" jest na poziomie mobilności 6" na EQ3-2.
- 2
-
Nawet na wikipedii jest stosowny rysunek: http://pl.wikipedia.org/wiki/Orbita_geosynchroniczna Ruchy lewo prawo powstają w zasadzie w ten sam sposób, co różnice położenia Słońca względem Słońca średniego (Słońce też robi takie ósemki). Wynika to z różnicy w prędkości równoległej do równika na skutek zmiany kąta między kierunkiem ruchu, a równikiem, oraz eliptyczności orbity (w perycentrum obiekt porusza się szybciej, niż średnio, w apocentrum wolniej).
-
CGEM DX
A one się różnią czymś więcej, niż statywem i prętem przeciwwagi? Jak dla mnie płacenie za to dodatkowo 2000 zł to głupota, a zwykły CGEM jest dużo lepszym (opłacalniejszym) wyborem.
-
A jaki to następca CGEM jest na rynku?
-
Super, też piszę w C++. Dzięki, poczytam o tej metodzie. Znalazłem jeszcze coś takiego: https://www.par.pl/pomiary/przetwarzanie-sygnalow/384-szybki-algorytm-dopasowania-obrazow-dla-potrzeb-fuzji-w-czasie-rzeczywistym.html. Wydaje się banalne do napisania, ale wcale nie wygląda mi na szybkie (złożoność n^3), no chyba że można to jakoś prosto zoptymalizować.
-
Super sprawa Ja własnie bawię się podobnym algorytmem, a nie wiedziałem, że się to tak nazywa Mam jednak problemy z użyciem FFT, bo nie wiedzieć czemu działa bardzo wolno a do tego liczy głupoty (samo FFT jest dobre). Zaimplementowałem bez FFT i wtedy działa poprawnie (ale długo ). Także bardzo bym się ucieszył z kodu źródłowego W czym piszesz?
Ja miałem taki pomysł, żeby zrobić śledzenie obiektów (samoloty, ISS) teleskopem na moncie GOTO z kamerą. Tutaj bardzo liczy się szybkość programu, bo to analiza na żywo.
-
Chodzi mi o to, że jeśli niebo nie pozwala wydłużyć czasu na ISO1600, bo jak rozumiem histogram jest już prawie pełny, to po zmniejszeniu IOS na 800 dasz radę naświetlać 2x dłużej przy tym samym wypełnieniu histogramu. Sama zmiana ISO bez zmiany czasu raczej nie spowoduje widocznej różnicy.
-
Zmniejsz ISO i wtedy dasz radę dać dłuższy czas. Jeśli tylko prowadzenie na to pozwoli, to efekty będą lepsze.
eM 66
w Głęboki Kosmos (DS)
Opublikowano
Ale barlowa, to nieraz lubisz tam wcisnąć