MateuszW

Forum zmniejsza każdą fotkę większą, niż 2200 pix do tego rozmiaru, a mniejszych zdjęć nie rusza.

Może warto by dodać taką informację w panelu pisania nowego postu, żeby każdy miał tego świadomość?

Odświeżę temat. Czy czarny EQ6 po wymianie elektroniki poprzez upgrade kit staje się w pełni funkcjonalny, tak jak biała wersja? Czy mechanicznie te montaże są identyczne?

Jakie tak na prawdę wersje EQ6 były i są produkowane? Bo ja już się nie łapię. Czarny to była pierwsza wersja, tak? Potem zrobili biały. Ale Czy NEQ6 oznacza nową wersję EQ6 (tą z podwójnym siodełkiem), czy po prostu EQ6 to był czarny, a NEQ6 to biały, a wersje białe z podwójnym siodełkiem i zwykłym się nazywają tak samo?

Pod tym linkiem umieściłem wszystkie klatki, stack oraz wynikową fotkę w pełnym rozmiarze: https://drive.google.com/folderview?id=0B-RoEs6iYHu2Ni13YTEtNlRDeEk&usp=sharing. Może uda się z tego wyciągnąć jeszcze jakieś wnioski?

Rekordowo na moim setupie (520mm/QHY8L) miałem HFD ok 1-1,3 co uważam, że jest świetnym wynikiem jak na OSC. Ale i warunki były wtedy idealne praktycznie (robiłem wtedy M42 z Broku u Maćka)

Hmm, tylko jak to przeliczyć na moją skalę 1,11? Raczej HFD nie zmieni się liniowo od skali.

moja interpretacja jest nieco inna - ostrość była ustawiona prawidłowo, prawdopodobnie w okolicach środka kadru, co potwierdza Inspector, jednak w wyniku ugięć pole jest zniekształcone ale nie przez zaniedbanie Autora czy błąd w sztuce tylko w wyniku niedoskonałości toru optycznego

 

obejrzałem obrazek centymetr po centymetrze na swoim DELLu U2412M i widzę tu typową dla metrowej ogniskowej fotkę z dobrą ostrością jak na polski seeing i ugięciami charakterystycznymi dla budżetowego sprzętu

nie widzę natomiast hot pixeli, o których ktoś wcześniej wspomniał

Chciałbym, żeby tak było, ale chyba trochę jednak mogę poprawić To mi się wydaje zbyt optymistyczny scenariusz.

A hotów oczywiście nie ma na obrobionej fotce, bo były darki, ale są w dużej ilości na pojedynczych klatkach.

Zresetowałem darki na początku, włączyłem simple auto-dark, naświetliłem darka i fotkę i nic. Stretch kontrolowałem Po zrobieniu tego samego z Chameleonem dark się elegancko odjął.

Nie ma praktycznie nic... to najlepsza kamera do guidingu jaką znam.

No właśnie, dlatego nie potrzebujesz darków, a ja tak

Nie rozumiem w sumie dlaczego maxim sobie zupełnie nie radzi z tymi hotami. Przecież robiłem kalibrację na jasnych gwiazdach.

No ale jak rozwiązanie się nie znajdzie, to nie ma w sumie dużej straty. Chameleon się sprawdza, a SSAG powędruje do kogoś, kto nie używa OAGa i po problemie

Do full calibration to chyba trzeba sobie już zdefiniować bibliotekę. No ale dlaczego w Chameleonie mi dark działał, a w SSAG nie? Robiłem dokładnie to samo.

Kluczowy jest Twój nawias Chłodzony Atik na pewno ma niewiele hotów i szumu na klatkach rzędu 4 s. Ale SSAG, czy Chameleon bez chłodzenia na wysokim gainie i z 4s po prostu zalewają klatki hotami, jest ich przynajmniej kilka procent zdjęcia. Maxim wariuje w takich warunkach. Do tego mało ostre gwiazdy na OAGu i klops. Z tubą 80/400 też nie robiłem darków, nigdy nie były potrzebne (ale wtedy korzystałem z PHD, może on sobie z tym radzi? ).

Pav, używasz OAGa?

Przy seeingu w PL to będziesz miał rozmyte conieco :-D

Ja też mieszkam w PL i mam właśnie conieco rozmyte Ale zgadzam się z wami całkowicie - ostrość jest do poprawki. Najbardziej obstawiam na wyciąg SW, który prawdopodobnie się nieco ślizga.

Jakie HFD lub FWHM ustawia Wam FocusMax? Chciałbym zdiagnozować, czy to w tym jest problem. U mnie HFD ustawione przez FM było ok 3,5. Da się jakoś przeliczyć HFD na FWHM?

Na pewno ktoś coś wie. Czy Wam działa robienie darków z SSAG w Maximie?

Nic mi Jesion takiego nie tłumaczył, a juź na pewno nie dwadzieścia razy. Ja mam gdzieś teorię, rozumiesz? Teoretyków tu jest pełno na tym forum... Zdjęcie jest nieostre i tego nie tłumaczą teorie o ziarnistości, seeingu itp.

I wolałbym abyś nie wypowiadał się na temat mojej wiedzy lub niewiedzy bo widzę że jesteś fachowcem od zdalnej oceny ludzi. Fach w ręku. Gratuluję.

Wessel, spokojnie Nie ma się co sprzeczać, podyskutujmy zamiast tego dalej merytorycznie.

tak to widzi CCD inspektor

Dzięki Będę wdzięczny też za jakiś komentarz, bo nie wiele z tego na razie wiem Dziwne, że min FWHM jest 4,5", bo maxim podawał mi w okolicach 3,6 pix, czyli ok 4". Widać dobrze, że mam problem z kolimacją w pionie, co pewnie wynika z wyginania się wyciągu. Ale jak interpretować dokładnie te podane parametry?

Myśle sobie, ot kolejna supernowa, co będzie tylko psuła obraz galaktyki wypalając plamę ale tu się okazuje że ją zarejestrowałem przypadkiem 30-IV a patrzą na nią myślałem że to jakieś podwójne jądro galaktyki coś jak M31.

Czyli zarejestrowałeś ją prawie miesiąc przed odkryciem? Gratulacje

To ty zbierasz materiał w Maximie a składasz w DSSie ?

No DSS mi się spodobał dawno i tak w zasadzie z przyzwyczajenia.

Na pewno tam jest tylko możliwe ze przy tym czasie naświetlania (300s) może być lepiej widoczna na pojedynczym ujęciu.

Patrzałem na pojedynczej klatce trochę za długie czasy i się zlała ze środkiem galaktyki, gdyby nie to była by ładnie widoczna.

Jądro nie jest przepalone, myślę, że to sprawa jedynie ostrości i guidingu. Myślę, że optymalnie będzie zrobić kilkanaście krótkich klatek bez guidingu (20-30s), wybrać najlepsze i powinna wyjść. Tak spróbuję następnym razem.

A ten dalej swoje a już mu Jesion 20x pisał o ziarnistości prowadzenia i seeingu ale przy skali z jaką robi nie zna tych pojęć

To jednak zdanie Wessela to nie wyrok? Prawdę mówiąc miewałem zdjęcia z ciut lepsza ostrością (guiding + ostrość), ale myślę, że tu nie jest tak źle. Porównywałem moją fotkę z pracami "zasłużonych" fotografów na forum i myślę, że nie ma przepaści. Największy problem to raczej ilość materiału i wynikający z niego szum.

 

 

Ale hotów masz jak mrowków ja w Atiku mam 1 (czytaj jednego) zauważyłem że jak robie foty bez peltiera to mi hoty wychodzą ale kilka sesji dobrze schłodzonych i mam 1 albo 0.

Panie, to było robione na temperaturze +1 st C Normalnie focę z -15 lub niżej i hoty są zdecydowanie mniej widoczne. No ale 1 lub 0, to jeszcze mi się uzyskać nie udało

A przy okazji pytanie dodatkowe: czy jak będę dopalał klatki do tego zdjęcia, to ustawić tą samą temperaturę, czy zejść do tych standardowych -15/-20 st? Nie będzie wtedy problemów z obróbką? Na pewno będę musiał kalibrować to w maximie, bo DSS nie umożliwia robienia kalibracji na różnych darkach.

Oto jedna z lepszych klatek (choć były raczej podobnej jakości): https://drive.google.com/file/d/0B-RoEs6iYHu2N3lTU2Qtc0dWSnM/edit?usp=sharing

Chyba, że chodziło o stack?

Słońce z soboty (24.05). Mało się działo na tarczy, ale udało mi się wykonać ostre fotki.

200 najlepszych klatek z 2 min nagrywania (ok 2200 klatek).

SW200/1000 + ND3,8 + Baader OIII + PG Chameleon

Ostatnie zdjęcie z barlowem GSO 2,5x.

OIII sprawuje się świetnie w roli filtra słonecznego. Jak będę mieć więcej czasu, to zrobię może małe porównanie wyników z UV/IR Cut.

Dziękuję za krytykę i pochwały Wszystko jest dla mnie cenne.

1. Gwiazdy są romboidalne nie okrągłe

Tego nie zauważyłem, a faktycznie coś z tym kształtem jest nie tak. Osobiście nie mam pojęcia z czego to wynika. Guiding raczej nie robi rąbów, ani brak ostrości też. Może jest tak, jak pisze piotrem - taka już natura. Czy to może wynikać z kolimacji? Ona na pewno nie jest doskonała, bo centrum winietowania jest lekko przesunięte względem środka zdjęcia. Kolimację na pewno postaram się poprawić.

2. Gwiazdy mają szumowe obwódki ( szron?)

Hmm, może faktycznie trochę mają, ale ja to widzę dopiero na fuul klatce, którą mam na dysku Na tej pokazanej nie mogę zauważyć tego efektu. Ale myślę, że to efekt zaznaczenia tła do odszumiania, pewnie zaznaczyłem trochę mniej, niż trzeba było.

3. Brak ostrości na całym zdjęciu.

Święta racja, mam tego świadomość. Choć w porównaniu do moich ostatnich zdjęć jest dużo lepiej. Ale pierwsze zdjęcia z kamery miałem dużo ostrzejsze. Prawdopodobnie są tego 2 przyczyny: guiding i ostrość. W najbliższym czasie będę to poprawiał hardwerowo, czyli zmiana montażu i wyciągu.

Jak jesteśmy przy temacie ostrości, to powiedzcie, jakie HFD lub FWHM uzyskujecie po ustawieniu ostrości (na krótkich klatkach, gdzie guiding nie miesza) ? U mnie HFD było to w okolicy 3,5 i myślę, że to słaby wynik. Prawdopodobnie problemem jest wyciąg, który będę zmieniał (to zwykły SW, na którym wisi 2 kg).

4. Ramiona galaktyki nie wystają z szumów.

To zasługa jedynie 50 min naświetlania, zdecydowanie za krótko jak na ten obiekt. Na pewno dopalę jeszcze ze 3h.

wg mnie ostrość jest odpowiednio ustawiona, przepuść obrazek przez CCD inspectora albo podeślij fitsa bo jpg nie są czytane i nie mogę potwierdzić

Ta ostrość mnie właśnie męczy i nie jestem przekonany, że jest dobra. FocusMax chyba nie może sobie poradzić ze słabym wyciągiem. Wstawię zaraz fitsa.

interesująca, niekonwencjonalna kompozycja

Ciekawe, w sumie co tu jest aż tak niekonwencjonalnego?

 

 

Taki efekt daje zużyty desiccant - trzeba go wyprażyć i będzie można do woli zmieniać temperaturę.

Tak zrobię, ale czy on aż tak szybko się zużywa? Kamera ma dopiero rok, a używana była kilkanaście razy. Tamta noc była bardzo sucha, co mnie dodatkowo zdziwiło.

Własnie dopisałem w pierwszym poście.

Niestety jakość mojego guidingu nie wystarczyła tutaj

Jaki montaż? To jest kluczowe przy tej ogniskowej Wydaje mi się, że coś było nieosiowo, bo masz dobre gwiazdy w prawym dolnym rogu, a jajka w lewym górnym.

Super wiadomość, właśnie używałem rozdzielonego. W taki razie zmieniam

Rewelka Ale mogłeś wpuścić tą gromadę otwartą do kadru

A odnośnie mojego pytania o wielkość piksela, to czy w trybie VideoDS podaje się go w Advanced/Pixel Dimensions? Jeśli tak, to znaczy, ze mój montaż prowadził o 50% lepiej, niż pokazywał graf, bo miałem tam ustawione 6 um zamiast prawidłowych 3,75 um

Pamiętaj też o agresywności

Super zdjęcie

A silnik forum zmniejsza wszystko, co jest większe od 2200 pix do tego rozmiaru, z mniejszymi zdjęciami na szczęście nic nie robi.

Problem wg. mnie z tą gwiazdą był taki, że widać na jej wykresie, że jest lekko obwarzankowata, co na pewno nie wpłynie dobrze na precyzję.

Racja, to może coś psuć. Gwiazda nie jest raczej przepalona, a nieostra. FWHM tez jest raczej spory. Tak więc Adamie, przyłóż się lepiej do ostrzenia guidera Ale bez przesady - nie musi być w punkt.

Przypomnę temat, bo zauważyłem podobny problem u siebie. Mam Maxima 5.24 i guiduję Chameleonem na trybie Video DS. Wczoraj maxim wykrzaczył się 2 razy przy zgubieniu gwiazdy. Napisał jeden raz komunikat star faded i się wywalił. Wykres był włączony.

2 noce wcześniej też guidowałem i wtedy nic się nie wykrzaczało, star faded wypisał mi nawet kilka razy. Ale wtedy miałem Maxima 5.15.

Czy jest jakiś sposób na ten problem? Wykres to jedna z najważniejszych rzeczy dla mnie przy foceniu, a w 5.15 jest on dużo mniej funkcjonalny.

Przy okazji się spytam, co jest gdy nie jest znany dla Maxima rozmiar piksela kamerki guidującej? Jak go wprowadzić ręcznie, lub sprawdzić, czy jest on automatycznie poprawnie rozpoznany?