Maciek, bez jaj troszkę we dwóch porozmawialiśmy na ten temat... Nie pamiętam już ile razy rozmawialiśmy o możliwościach focenia z czasami 15, 20 min czy dłużej (pamiętasz, był czas kiedy sporo czasu spędziliśmy na telefonach w tym temacie). Nawet w tym wątku (na pierwszej stronie) użytkownik DDM-a pisze o ekspozycjach 30 minutowych i jako korzyść z nieguidowanych zdjęć podaje ich lepszą jakość (chodzi a brak szarpania przez guider co choćby wpływa na wygląd gwiazd) - określiłeś to jako "mocno naciągane zalety" montaży ASA....
W większości przypadków każdy czyta jak chce i interpretuje jak chce. Muszę się jednak zgodzić np. z kolegą Zorg7, że zdanie ma absolutnie inny przekaz niż oryginał i nie mogę zrozumieć jak mając świadomość, że ASA prowadzi ekspozycje dłuższe mogłeś pierwszą część zdania zmienić, drugą skasować i na końcu dodać jeszcze wykrzyknik (wykrzyknik jest nie tylko formą podkreślenia ale również ostrzeżenia). Jak zauważyłeś np. dla kolegi Naski ta informacja nie była "Marketingowe ble ble nie ma dla mnie znaczenia" tylko kluczową funkcjonalnością montaży ASA za którą się właśnie płaci i kupuje te montaże.
Tu jako wręcz religijny wyznawca SBIGA i EM200 nie powinieneś się dziwić. Co do formy wypowiedzi to akurat jesteś znany ze swojej ostrej i może czasami nie uzasadnionej krytyki oraz bardzo bezpośrednich wypowiedzi - nikt się jakoś nie obrażał jak dzieciak mimo często ostrej w słowach wymianie zdań.
Przeczytaj pierwszy wpis Adama na temat Twojego tłumaczenia - gdybyś wtedy napisał coś w styku "OK mój błąd w tłumaczeniu, sam nie wiem jak...." to byłoby po sprawie a tak jest jak jest. Dramatyczny i niezgodny z prawdą (w świetle filozofii i możliwości tych montaży) przekaz wynikający z Twojego tłumaczenia jest wg. Ciebie usprawiedliwiony tym, że robisz coś bezinteresownie - chwała za to ale trzeba mieć świadomość, że inni to czytają (i będą jeszcze długo czytać), wyciągają wnioski, decydują oraz wyrabiają sobie opinie na temat sprzętu i ludzi, itp, itd.
Strzeliłeś focha jak dzieciak a jesteś przecież dorosłym statecznym facetem, tak ciężko Ci na chłodno przeanalizować sytuację?
Pozdr
Jacek