Skocz do zawartości

MichalKaczan

Społeczność Astropolis
  • Postów

    135
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez MichalKaczan

  1. MWP-1 jest podobno do wyłapania wizualnie. Ostatnio robiłem listę obiektów na najbliższe obserwacje i MWP-1 jest moim "number one".Dam znać jak poszło O ALV nie słyszałem, ale zbadam temat. Fajnie, że Ci się chce robić takie obiekty, pozwolę sobie wykorzystać to zdjęcie podczas najbliższych obserwacji
  2. Piękny obiekt i fotka Swego czasu popełniłem szkic innego, wspomnianego wyżej kółeczka, czyli A33. Tym zdjęciem natchnąłeś mnie do próby uwiecznienia A39. Jak tylko wreszczie się ciemno zrobi
  3. NGC 5247, 10.1 mag, 5.3'x4.3' Jedna spośród kilku galaktyk spiralnych, upolowana podczas ostatnich obserwacji. Tylko w niej mogłem dostrzec coś więcej, choć warunki były niezłe jak na niziny. Dopisała przejrzystość i obserwacje wkrótce po górowaniu obiektu (po minięciu łuny od Namysłowa). Garść wrażeń przepisanych z dyktafonu: ..też niziutko, w końcu to deklinacja -18stopni. W Es24mm spora mgiełka z jaśniejszym centrum. W tym powiększeniu tło jeszcze dość jasne, obok galaktyki jasna gwiazda 9.6mag. Zmiana na Delite 11mm (170x) - zerkaniem widoczne delikatnie jaśniejsze centrum. Są momenty, kiedy dostrzegam esowaty kształt galaktyki. Jedno ramię zakręca w kierunku tej jasnej gwiazdy, drugie w przeciwną. Momenty widoczności są bardzo krótkie. Spędzam dobre 30min, żeby upewnić się, że to jest realne. Eh, gdyby była nieco wyżej.. Wrócę do niej, jeśli tylko będę w Sudetach.
  4. Tak jak koledzy nadmienili M31 polecam oglądać jesienią. Do wyłuskania czegoś poza mgiełką będziesz potrzebował lustra 8"-10" i ciemnego nieba ( w zenicie chociaż 6 magnitudo). Obserwować galaktyki można zawsze, ale jeśli chcesz zobaczyć więcej trzeba spełnić warunki łącznie: - jak największa apertura, 90mm to niestety mało. - ciemne niebo - obserwacje w momencie górowania obiektu. Okulary to rzecz drugorzędna. Jest jeszcze sporo innych, ciekawych obiektów. Poszukaj chociażby tabeli wimmera.
  5. Parks Gold 7.5mm w trakcie sprzedaży.
  6. Pozostały : 1. Parks Gold 7.5mm i 2.Takahashi Hi-LE 3.6mm ad 1. ad 2.
  7. Na szczęście takie ogólnikowe stwierdzenia typu "galaktyki=małe powiększenia" są już coraz rzadsze. Tak jak pisze Karol, zależnie od jasności powierzchniowej galaktyki stosuję różne źrenice wyjściowe. Jest jeszcze jeden mit, często powtarzany - polskie warunki to powiększenia do 200x, wyjątkowo więcej. Ja prawie zawsze obserwuję w powiększeniach 230x-300x, a nie sądzę żebym miał jakieś wyjątkowe miejscówki. Najważniejsze to samemu eksperymentować, wtedy jest fun. ps .coś sie w kolorze czcionki pozmieniało...
  8. Właściwie cały katalog Arp: https://ned.ipac.caltech.edu/level5/Arp/Arp_contents.html to galaktyki oddziałujące i/lub zderzające się ze sobą. Jest tego z 338 pozycji do przejrzenia. Bardzo ciekawa lektura dla oka. Tyle, że nie ma tej magii patrzenia przez okular, najlepiej jeszcze z kocem na głowie, żeby lepiej poczuć kosmos
  9. I zaległe dwie pięknotki: NGC 5371, 10.5mag, 4.2'x3.4' Położona w Psach Gończych tuż obok Hicksona 68 i wraz z nim tworzy piękny kawałek nieba. Obserwowałem ją wielokrotnie podczas różnych sesji w górach i prawie zawsze mogłem wyłuskać górne (czyli południowe) ramię. Zerkaniem, z halo galaktyki wyskakuje lekko zagięta wypustka. Ramię północne jest sporo trudniejsze i zerkaniem wyskakuje tylko czasami i przy bardzo dobrej przejrzystości. Obok świeci gwiazda 9mag, która nie ułatwia zadania. Tak, czy inaczej to świetny cel. NGC 5248, 10.1mag, 6.2'x4.5' Tutaj spore zaskoczenie. Już w jakiś czas temu próbowałem wyłuskać nieco szczegółów z miejscówek 21.55-21.62mag/arcsec2 wg mapy LP. Niestety bezskutecznie. Dopiero w górach mi się to udało i było zaskakująco łatwe. Możliwe też, że jednak południowy horyzont na moich "nizinnych" miejscówkach pozostawia sporo do życzenia. Z marszu widoczne jest dolne (ciągnące z zachodu na północ), łukowato zagięte ramię, nieco oddzielone od jasnego centrum. Drugie ramię trochę słabsze, ale po chwili, zerkaniem również oczywiste. Piękna galaktyka, naprawdę perełka Wolarza. Może jeszcze będzie okazja przed nastaniem białych nocy na wiosenne galaktyki. Mam nadzieję, że tak. cdn
  10. Na sprzedaż idą zacne szkiełka: 1. Televue Plossl 15mm - stan szkilwa i zewnętrzy idealny, w komplecie zaślepki i pudełko - 300 zł z moją wysyłką 2. Ortoskop Vixen 12.5mm - stan optyki idealny, zewnętrzny bardzo dobry, w komplecie zaślepki - 250zł z moją wysyłką 3. Parks Gold 7.5mm - to samo co Celestron Ultima i Orion Ultrascopic - stan optyki bardzo dobry, obudowy średni - 220zł z moją wysyłką 4. Takahashi Hi-LE 3.6mm - stan szkliwa i zewnętrzny idealny, w komplecie zaślepki i pudełko - 700zł z moją wysyłką. Zdjęcia będą jutro.
  11. Ciąg dalszy poszukiwań. Było ostatnio kilka nocek obserwacyjnych, w tym jedna z naprawdę dobrą przejrzystością. Tym razem na tapecie perełki Panny i Warkocza Bereniki i uciekający Lew. Padły jeszcze dwie spiralki oprócz niżej opisanych, ale opiszę je później. Oczywiście było też sporo porażek. Tym bardziej cieszy to co się udało NGC 4535, 9.84 mag, 8.2'x7.5' Kwietniowy obiekt tygodnia na FA: https://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/21318-obiekt-tygodnia-4042020-ngc-4526-i-4535/ W Delosie 8mm (232x) z początku widoczna jako okrągła chmurka światła o nierównomiernej jasności. Pięknie komponuje się z kilkoma gwiazdami świcącymi na jej tle. Zerkaniem wyskakuje poprzeczka i łukowate pociemnienia na tle galaktyki. Po dłuższym chwili, co jakiś czas, wyskakują i znikają roztapiając się w halo dwa słabiutkie ramiona, nadając galaktyce kształt litery S. Przepiękna galaktyka NGC 4536, 10.38mag, 7.1'x2.5' Również Obiekt Tygodnia : https://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/17037-obiekt-tygodnia-26042019-ngc-4527-i-4536/ W akcji również Delos 8mm (232x). W tym powększeniu bardzo duża, słabo skoncentrowana i rozciągnięta . Obserwowałem ją podczas dwóch nocy na 700 m npm i przy lepszych warunkach jedno z ramion widoczne właściwie na wprost, długie i odcięte krótką przerwą od jasnego centrum. Drugie ramię krótsze i zawinięte też właściwie widoczne bez problemu. Byłem w szoku, że doświadczyłem takich widoków tak łatwo. Następnej nocki już tak dobrze nie było - to jaśniejsze ramię widoczne tylko zerkaniem. Także przejrzystość rządzi. NGC 4618, 10.80mag, 3.6'x2.3' Niezwykły kształt. Jasne, rozciąłe centrum i niesymetrycznie położone halo. Zerkaniem mogłem zobaczyć, że w tym halo znajduje się ciemne wcięcie oddzielające centrum od ramienia. Po chwili staje się jasny przebieg tego masywnego ramienia: wychodzi z centrum, staje się coraz grubsze i zakręca, tworząc łuk bliski 180 stopni . Fajny widok. Są tam jeszcze dość jasnye obszary HII: IC3668 i IC3669. Niestety nie zwróciłem na nie uwagi. Także jeszcze tu wrócę NGC 4725 , 9.00mag, 9.7'x7.1' Przy dobrej przejrzystości robi wrażenie. Wcześniej oglądałem ją z nizin i widoczne było tylko halo z ledwo zaznaczonym, mglistym łukiem. Teraz jest ogromna i mogę podbijać powiększenie. Widoczne bardzo jasne centrum i dwa jasne ramiona po obydwu stronach galaktyki. Szczególnie jasne są dwa łuki po przeciwnych stronach. Środek przecina delikatna poprzeczka. Same ramiona sprawiają wrażenie cętkowania. Świetny widok, nie spodziewałem się tyle zobaczyć. NGC 3596, 11.26mag, 3.5'x3.4' W końcu, po kilku podejściach udało mi się dostrzec co nieco. Przy 300x (Delite 11mm + TMB 1.8x) czasami, zerkaniem wyskakuje blade łukowate pojaśnienie , oddzielone od jasnego centrum. Co ciekawe widziałem górne, czyli południowe ramię. Na zdjęciu widać, że w tym miejscu obydwa ramiona przebiegają obok siebie i może stąd było łatwiej. W mniejszych powiększeniach już widać, że coś się tak kręci, ale nie mogłem potwierdzić jak te spirale przebiegają. cdn
  12. Bardzo lubię Twoje czarno-białe fotografie. Lekki szum, duża skala. Miodzio
  13. A jednak da się w 16" dostrzec delikwenta Ta podłużna galaktyka jest zaskakująco jasna jak na 15.5mag. Warunki miałem średnie, jeśli chodzi o zasięg, natomiast seeing był bardzo dobry. W użyciu powiększenia 230,300,370,420x. Galaktyka była widoczna jako podłużna smuga światła, czasami odnosiłem wrażenie, że pociemnienie rozdziela ją na dwie części. Samego dysku jednak nie byłem w stanie potwierdzić. Żałowałem, że nie wziąłem platformy paralaktycznej. Dziś spróbuję pod lepszym niebem, bo wybieram się na 700m npm, także zapoluję na dysk. Ps dzięki Łukasz za inspirację!
  14. Fajnie to wyszło. Tak z ciekawości: jakiej platformy i kamery używasz?
  15. Tak, M51 wymiata, jeśli chodzi o widoczność ramion spiralnych. Podobnie M33, ale te są bardziej rozmyte. Podczas ostatniego nowiu, będąc w górach doświadczyłem "życiowego" widoku M51,podobnego do krótkoczasowych fotografii. Widziałem też spiralkę w M81, M61,M99 i M100. Co ciekawe miejscówka wg map LP to "tylko" 21.55mag, z przyzwoitym zasiegiem 6.4mag ale przejżystość atmosfery była fenomenalna. Jakiś czas temu w Zatomiu (coś koło 21.80mag wg mapy) nawet nie zbiżyłem się do takich widoków. Także oprócz ciemnego nieba atmosfera musi być dobrze przewiana.
  16. Wydaje mi się, że nie ma szans zrobić 100sek naświetlania na platformie z taką ogniskową. Bawię się trochę w robienie fotek 16" teleskopem na platformie z reduktorem ogniskowej i to co udało mi się uzyskać, to w miarę nieporuszone kilku sekundowe ekspozycje. Ustawienie platformy musi być bardzo dokładne, no i zero wiatru. Samo trafienie w obiekt jest często niezłym wyzwaniem przy tej skali i bez goto. Później od nowa ostrzenie kamery itp Myślę, że Twoje oczekiwania co do szybkości ogarnięcia tematu są zbyt optymistyczne.
  17. Używam Delita 5mm w dobsonie 16". Daje mi powiększenie 370x i 10' pola widzenia, ale da nim się obserwować pomimo takiego pola. Wg mnie t6 średnio się nadaje jako okular planetarny. Nie daje takiej ostrości jak np orciaki lub Delite. Jeśli już miałby to być okular planetarny, wielosoczewkowy to wg mnie do wyboru są Pentax lub Delite.
  18. Wygląda to na świetną alternatywę dla Naglera T6, który w moim odczuciu ma zbyt mały ER. Okular często mi parował i maział rzęsami, więc zamieniłem go na Delite 5mm (świetna ostrość obrazu, lepsza niż w T6). A tutaj 20mm ER i pole 80 stopni! Gratuluję zakupu.
  19. Też mam taką cichą nadzieję, że powinno się udać w 16" na górskiej miejscówce. Cóż, jak nie sprobuję to się nie dowiem. Tutaj donoszą, że w 16" jest to możliwe: deepsky forum
  20. Super foto! , to się nazywa deep sky . Dobrze rozumiem, że jasność Arpa 148 to 15.5mag? Jeśli tak, to jest cień szansy na dostrzeżenie go w wizualu.
  21. Dzięki, niestety prawda jest okrutna .Większe lustro i w tym przypadku niewiele da. Np M81 z podmiejskiej miejscówki nie pokazuje ramion nawet w 16", a co dopiero w tych engiecach. Podejrzewam, że jasność tła przewyższa ich jasność. Takie czasy, że duży teleskop łatwiej dziś dostać niż ciemne niebo Co do powiększeń, to zauważyłem, że do wyciągania z tła niektórych obiektów najlepsza jest źrenica wyjściowa ok 1.7mm. W Twoim przypadku byłoby ok 150x. Rzeczywiście jest trochę ciemniej, ale dobra adaptacja wzroku, zerkanie i skupienie robią robotę.
  22. Galaktyki spiralne to jest to, co fascynowało mnie od dziecka. Właściwie mogę powiedzieć, że tak zaczęła się moja przygoda z astronomią: pamiętam, że nikt nie umiał mi odpowiedzieć czym jest wir widziany podczas jakiegoś programu popularno naukowego, na czarno-białym jeszcze telewizorze. Nie było innego sposobu jak dowiedzieć się samemu i tak mnie wciągnęło Od tego czasu widziałem trochę spiralek, głównie w Messierach (M31,M33,M51,M61,M65,M99,M100,M101,Ngc2903,7479). Ale ostatnia bytność na górskich miejscówkach uświadomiła mi, że może spróbować w innych katalogach i na mniej znanych obiektach. Przeciwnik jest dość wymagający, potrzebne są noce o możliwie najlepszej przejrzystości i ciemnym niebie. Poza tym chłopaki mają jakieś projekty obserwacyjne, to gorszy nie będę Pojechałem ostatnio na obserwacje obczaić nową miejscówkę koło miejscowości Zawiść. Mapa LP podaje 21.62mag, a na południu jest 15 km lasu, mimo to łuna od Opola była dość spora. Wogóle napradę ciemne były okolice zenitu i w dodatku bardzo przejrzyste jak na niziny. Szybkie spojrzenie na M81 - widoczne dobrze jedno ramię, drugiego muszę się domyślać, później M65 - widać może z jedną trzecią galaktyki. A więc szybka decyzja, dziś trzymam się blisko zenitu, czyli przede mną skarby Wielkiej Niedźwiedzicy. Sesja 25.03.2020, tuż przed ogłoszeniem kwarantanny, chciałem zdążyć przed 24.00, bo nie wiedziałem, czy wolno jeździć, czy nie. Jak się później okazało niepotrzebnie zwijałem się szybciej. Taurus 16" f 4.6 NGC 4088, 10.6mag ,7.0'x2.' Pierwszy rzut oka w okular przeglądowy ES24mm (77x) - bardzo jasna łezka światła o dość równomiernej jasności. Zakładam Delosa 8mm (232x) i to jest to, odpowiedni stosunek jasności do detalu. Galaktyka wypełnia sporą część pola widzenia. Jasność nie jest jednorodna, lecz cętkowana. Teaz zerkanie i szukanie najlepszej pozycji dla . Raz na jakiś czas, wzdłuż góry i dołu wyskakują dwa ciemne pasma oddzielające cielsko galaktyki od ramion. Same ramiona widoczne jako dość cienkie pasemka światła. Galaktyka przypomina ducha z dwoma rękami ułożonymi wzdłuż ciała. Piękna! NGC 3893, 9.9mag , 2.7'x1.4' Pierwszy rzut oka - jasne centrum i owalne halo. Zmiana na okular 8mm i to jest to! Widoczne zerkaniem ramię spiralne wychodzące z lewej strony centralnego zagęszczenia i zakręcające w prawo. Dolne ramię znacznie krótsze i subtelniejsze. Dla takich chwil warto taszczyć ten cały złom kilkadziesiąt kilometrów Długo podziwiam ten wspaniały widok! NGC 3726, 10.4mag ,6.2'x4.3' W okularze przeglądowym widoczna jako jasna i owalna mgiełka z bardzo jasnym centrum. Najlepszy widok w Delite 11mm, jednak spiralna struktura bardzo trudna i ulotna, nie jestem pewien, czy nie ulegam złudzeniu. NGC 4051, 10.07mag, 4.9'x4.3' Galaktyka płożona tuż obok dość jasnej gwiazdy 11mag. Tutaj poszalałem z powiększeniem. W użyciu Delos 8mm i Delite 11mm z barlowem 1.8x (300x). Galaktyka podłużna i cętkowana. Końce galaktyki są zagięte, ale lepiej widać to z lewej strony. Ładny kadr z tą gwiazdką 11mag. NGC 3718, 10.58mag, 4.7'x2.3' Piękny kadr w ES24mm: podłużna NGC 3718, okręgła NGC 3729 i cienkie pasemko Hicksona 56. Koncentruję się na 3718. Delite 11mm i barlow 1.8x (300x) obraz ostry, seeing dopisuje. Próbuję doszukać się ramion, ale poza podłużnym kształtem galaktyki nie udaje mi się ich dostrzec. Pasmo pyłu jest bardzo trudne i widoczne przy 300x tylko w okolicy jądra galaktyki. Nie pomyślałem o jakiejś większej źrenicy, a przecież w walizce leżały orciaki 18mm i 25mm. Samo jądro ma trójkątny kształt i tam właśnie widziałem dwa ciemniejsze, krótkie pasemka rozchodzące się w przeciwne strony. NGC3631, 10.1mag, 3.7'x3.1' Jasne jądro otoczone dość sporym halo. Tu mam zagwozdkę: nie jestem w stanie wyłuskać ramion spiralnych i powiedzieć gdzie się zaczynają i którędy przebiegają. Widzę natomiast to, w którą stronę galaktyka się kręci. Gra pojaśnień pociemnień? Nie jestem pewien. cdn a wszystkie zdjęcia pochodzą z Alladina: https://aladin.u-strasbg.fr/
  23. Tutaj masz kolejny przykład zderzania galaktyk, w dodatku dość łatwy do odnalezienia na niebie. https://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/21120-obiekt-tygodnia-22032020-ngc-3226-i-3227/
  24. Już od dwóch dni prognozy pogody pozostawały łaskawe i zapowiadały niezłą przejrzystość na nockę z soboty na niedzielę. W dodatku weekend i 3 godziny okienka obserwacyjnego- takiej szansy nie można było nie wykorzystać. Później już tylko uprzedzenie żony o fakcie właściwie dokonanym, usypianie dzieci, pakowanie sprzętu i w drogę w miejsce odosobnienia. Na miejscówkę przyjechałem przed 21.00, niebo super przejrzyste i z niezłym zasięgiem. Abell 21 w Bliźniętach- Na rozgrzewkę. Najpierw próba z ES24mm (80x), ale czuję że można się do niej bardziej zbliżyć. W Delosie 14mm (135x) i OIII wygląda jak księżyc tuż przed pierwszą kwadrą. Bardzo jasna mgławica. Końce wyraźnie jaśniejsze, zwłaszcza górny. Po kilku minutach zaczynają pojawiać się pociemnienia na jej tle w kierunku N-S. Próba z Uhc - detal właściwie podobny, z tym, że mgławica bledsza i o wiele trudniej dostrzec pociemnienia. Widoczna zerkaniem także bez filtra! Piękna Teraz kierunek Hydra: UGCA 150 - galaktyka spiralna o jasności 11.3mag. Piękne wrzeciono o długości ok 5'.Mocno przeszkadza pobliska gwiazda 8.5mag i czyni ją trudniejszą niż wskazywała by jej jasność. Najlepszy widok miałem w Delosie 8mm - symetryczne dość cienkie wrzeciono, najlepiej widoczne zerkaniem. Na jej tle trzy słabsze gwiazdki. Żadnego śladu pasma pyłu widocznego na zdjęciach. Abell 34 - drugie podejście. Takiej przejrzystości nie mogłem zmarnować, zwłaszcza, że A34 to już deklinacja -13stopni. Parametry na to nie wskazują : 12.9mag i średnica ok 4,5' , jednak można sobie połamać na niej ząbki Na początek próbuję BCO32mm i ES24mm z OIII. Mam problem z identyfikacją. Nie wiem gdzie jej dokładnie szukać, bo jakimś cudem nie chce mi się załadować zdjęcie DSS z SkySafari. Ustawiam więc teleskop w polu (DSC) i zerkam z każdej strony. Coś błyska powyżej dwóch gwiazdek 9-10mag, ale za cholerę nie mogę stabilnie jej utrzymać. Odchodzę na dłuższą chwilę od teleskopu, kilka głębokich wdechów i wydechów i próba z BCO32mm. Znów w tym samym miejscu wyskakuje szare okrągłe i niepełne kółeczko, tym razem momenty widoczności są o wiele dłuższe. Już na koniec sesji udało mi się w końcu ściągnąć zdjęcie DSS i potwierdzam położenie. Cieszę się jak dziecko Teraz Sekstans. Zaczynam od obiektów, które aktualnie górują: Parka NGC3018 i NGC3023 o jasności odpowiednio 13.9 i 13.5mag. Okulary: Delos 8mm (232x)i Delite 5mm (370x) Pierwsza to mała, podłużna galaktyka położona tuż koło gwiazdy 10 mag. Natomiast nie dalej jak 3' od niej leży NGC3023, w której już coś się dzieje. Jej kształt to taka wydłużona, esowata łezka. Mam wrażenie, że gdybym miał kilka cali więcej można byłoby się pokusić o jakąś spiralną strukturę. Tuż obok galaktyki udało mi się wyzerkać malutki kłębek światła, wyglądający jak region HII. Już w domu, grzebiąc w internecie okazało się, że sprawa z tym kłębkiem jest bardziej fascynująca. Idąc za francuską wikipedią: "Simbad i HyperLeda przedstawiają jasny region na wschód od NGC 3023 jako oddzielną galaktykę, PGC 28275. Jednak baza danych NASA / IPAC wskazuje, że region ten jest częścią galaktyki NGC 3023 (PofG, „Część galaktyki” „) 9. Przy prędkości radialnej 1890 km, która jest prawie taka sama jak w przypadku NGC 3023, trudno jest wybrać jedną z tych dwóch opcji. Niezależnie od wyboru, ten region jest sceną intensywnej działalności gwiazdotwórczej. Jeśli ten jasny region jest naprawdę galaktyką, wówczas NGC 3023 składa się z pary łączących się galaktyk, a PGC 28275 należy dodać do grupy NGC 2967." Kolejna rzecz, to jasność "kłębka": 16.6mag wg jednego ze źródeł, to mój rekord NGC 3044 - kolejna piękna igiełka. Wewnątrz widoczny jaśniejszy pas światła, który leży niesymetrycznie względem środka galaktyki. Zerkaniem w Delosie 8mm mogłem dostrzec kilka zagęszczeń na tle galaktyki. Sekstans B (UGC 5373)- 11.4mag. Tu również podana jasność może zwodzić. Jest galaktyką karłowatą, widoczną prawie od razu jako podłużne pojaśnienie, pod warunkiem, że wiedziałem gdzie patrzyć. Chwila na relaks oka, czyli klasyki. Znów jest pięknie: widoczne struktury spiralne w M81,M66,M51. Na M51 testowałem nowy nabytek - Delite 11mm i cóż, szczena opada, za dużo by pisać Ngc 3109 sobie odpuszczam, jest już nisko i mam wrażenie, że niebo lekko zaczyna się psuć. Chyba już Łysy daje znać o sobie. Palmoar 3 - 14.3mag, średnica 1.6'. Jak bym nie zerkał, jakiego okularu nie użył - nic nie widziałem. NGC 3115 na otarcie łez. Jasność 9mag, więc świeci jak żarówa. To kolejna (chyba już trzecia) galaktyka ustawiona krawędzią. Takie lubię najbardziej. Widoczne ekstremalnie jasne centrum z dwiema jasnymi wypustkami przechodzące w słabsze halo. Można szaleć z powiększeniem. Niejeden Messier jest mniej jasny. Sekstans A - kolejna galaktyka karłowata. Namęczyłem się z nią niemiłosiernie. Niby tylko 0.5mag słabsza od Sekstans B, ale, albo Łysy zepsuł niebo, albo rzeczywiście ma tak małą jasność powierzchniową. Momentami widoczna jako ekstremalnie słaba poświata na granicy percepcji. Obszar HII o oznaczeniu A3 trochę łatwiejszy. Jeszcze do niej wrócę. Parka NGC 3169 i NGC3166 : Już na szybko, bo zimno jak cholera. Jasność odpowiednio 10.35 i 10.45mag. Obie bardzo jasne i tworzą piękny kard w Delosie 8mm. Jest jeszcze trzecia NGC3165, ale tak skupiłem się na tej parce, że o 3165 zupełnie zapomniałem. NGC 3169 : jasne jądro otoczone zwiewnym, podłużnym halo. Natomiast 3166 to okrągła mgiełka z jasnym centrum. które nie jest idealnie okrągłe. Z jednej strony centralne zagęszczenie dość gwałtownie odcina się od halo galaktyki. Na zdjęciach DSS w tym miejscu widać pas pyłu. Jeszcze na pożegnanie M106 z Ngc4127 (znów widoczne pasmo pyłowe!) i M63. Od mrozu nie czuję już stóp, kawa się skończyła, nic tylko wracać do domu. Do następnego razu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.