jedna oś paralaktyka jest równoległa do osi świata.Druga jest zablokowana (oś deklinacji ).teleskop porusza sie w tej osi równoległej do osi świata,przez co obiekt nie ucieka z pola widzenia przyrządu.
W Dobsonie jest inaczej bo jedna oś jest równoległa do linii łaczacej nadir i zenit ( os azymutalana ) a druga jest prostopadła do niej (oś wysokości )W celu sledzenia obiektu trzeba poruszać teleskop w dwóch osiach.
Pierwszy montaż nadaje sie do fotografii a Dobson bardziej do wizuala,choć wizualnie na paralaktykach też sie obserwuje.
Im wieksza średnica zwierciadła tym wiecej swiatła zbierze przez co bede widoczne słabsze obiekty.Tak samo średnica zwierciadła wpływa na powiekszenie kątowe.Dla zwierciadłowych teleskopów stosuje sie 1,5D a dla refraktorów 2D ,gdzie D to srednica zwierciadła/soczewki wyrażona w mm.
Swiatłosila to stosunek srednicy obiektywu do jego ogniskowej.Im wieksza światłosiła tym obiekt jaśniejszy.
Szukacz pomaga bardzo w szukaniu obiektów.ma małe powiekszenie i duże pole widzenia przez co łatwo obiekt znaleźć wsrod charakterystycznych gwiazd.
Jesli wyciag bedzie chodził płynnie to przy ustawianiu ostrości nie bedzie teleskop latał jak galareta,psując przez te drgania obraz.
P.S. Hans kierowalem sie jakościa i ceną i zastanowiłem sie co pisze.Poza tym wiedziałem ze Kolega nie zostawi tego bez odzewu i bedzie dalej szukał porad.