-
Postów
3 382 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
36
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez Tuvoc
-
-
5 minut temu, n0wik napisał:
Po odpowiednim ustawieniu aparatu jeśli spojrzy się przez lunetę to widać czy polarna ciągle pozostaje na tej środkowej lini w okręgu czy nie. Była na swoim miejscu.
Możesz to dokładnie zilustrować? Na jakiej środkowej linii? Sprawdzasz gdzie ma być polarna danej nocy?
-
-
8 godzin temu, Tayson napisał:
Podasz workflow jak to podciągnąleś?
W sumie to nic specjalnie nie robiłem - rozbiłem w Starnecie na tło i gwiazdy. Gwiazd nie ruszałem, a tło zwyczajnie podciągnąłem krzywymi (CurvesTransformation) - podbiłem jasność i odrobinę saturację. Wszystko już tam było. Wystarczyło tylko wyciągnąć :-) Tak sobie teraz myślę, że w sumie to można by jeszcze bardzo delikatnie uwydatnić tą ładną linię ciemnego pyłu i kilka detali ze środka narzędziem LocalHistogramEqualization.
-
Wersja poprawiona - opisy i czas wyświetlenia opisanych klatek.
- 1
-
Teraz, diver napisał:
Fajne tło Milky Way.
No tak. Zedytowałem powyższe i skleiłem jednak razem. Nie bij.
- 1
-
5 minut temu, diver napisał:
W ten sposób w tło tego obrazka lepiej nie zaglądać, bo zobaczysz tam raczej walkę z gradientami.
Nie no, wiadomo, że przesadziłem i taka saturacja oraz krzywe są niedopuszczalne. Tu chodziło tylko o pokazanie tego co pod tym mrowiem gwiazd. Ciekawe jakby się to ujawniło pod naprawdę ciemnym niebem.
-
20 minut temu, diver napisał:
Do pokazania gwiazdek wystarczyłyby czasy krótsze, ale chciałem uzyskać choć odrobinę sensownego tła (poświaty Drogi Mlecznej), na tle którego ładnie wyszłyby LDN-y. No i nie do końca wyszły - niebo mam za bardzo zaświetlone.
Moim zdaniem na mojej kamerze gain 180 daje mi nieco mniejsze szumy niż natywny gain 120. Więc najczęściej używam właśnie 180.
Tam w tle jest sporo ciekawych rzeczy tak na marginesie:
-
9 minut temu, diver napisał:
Do pokazania gwiazdek wystarczyłyby czasy krótsze, ale chciałem uzyskać choć odrobinę sensownego tła (poświaty Drogi Mlecznej), na tle którego ładnie wyszłyby LDN-y. No i nie do końca wyszły - niebo mam za bardzo zaświetlone.
Moim zdaniem na mojej kamerze gain 180 daje mi nieco mniejsze szumy niż natywny gain 120. Więc najczęściej używam właśnie 180.
Mam tą samą kamerę stąd pytanie :-) Dzięki!
-
Godzinę temu, 21szpak napisał:
Czy bez widoczności gwiazdy polarnej da radę ustawić montaż za pomocą SharpCap 2.9?
Nie. Tzn. nie metodą Polar Alignment. W takim wypadku pozostaje np. metoda dryfu.
- 1
-
Taki mały OT - ta czerwona kropa, planetarka NGC 40 to inaczej mgławica Muszka - jest na mojej liście obiektów do LI.
A tutaj w wykonaniu mistrza tej techniki:
-
6 godzin temu, diver napisał:
75 x 240 s RGB, gain 180
Pytanie natury technicznej. Dlaczego akurat taki gain i czasy?
-
Kolorystyka po drugim podejściu znacznie lepsza. Gdybyś podrzucił stack np. do wątku "Bawimy się materiałem" to myślę, że byłoby kilku chętnych do pobawienia się nim.
-
Piękny i egzotyczny fragment firmamentu. Poproszę o więcej!
- 1
-
Haha. Co za leszcz z tego Tuvoca Ale za to jacy wyrozumiali i ciepliwi uczestnicy rozmowy.
Dzięki wielkie :-)
P.S. Kurczę to już ponad dwa lata jak wdepnąłem w to straszne hobby.
-
Niby tylko kropeczki, a świadomość tego czym są bardzo cieszy.
-
W dniu 21.07.2021 o 14:43, Lili chemik napisał:
No to wiesz co, może wstaw to zdjęcie (o ile robiłęś fotę a nie tylko prowadziłej same obserwacje). To może znajdzie się osoba, która to rozszyfruje (w sensie, czy któraś z "kropek" to Pluton). Takie niby "nic", jakieś kropki, ale jak sobie uświadomić , że to Pluton, to ryje beret.
U mnie do listy takich obiektów - niby tylko kropka - mogę zaliczyć właśnie Plutona oraz asteroidę Apophis.
- 1
-
Dałbym sobie spokój z takim tranzytem. Sam poluję na takie, które są maksymalnie wysoko nad horyzontem i dużo bliżej - min. 800 km
-
Pozycje 1, 5, 6, 8 Sprzedane.
Pozycja 7 nieaktualna.
-
Sprzedane oba. Temat do zamknięcia.
-
Obniżam ceny:
Książki - 20 zł za każdą
Wielkie Bitwy - 150 zł -
-
Tak w ogóle to kapitalny tekst Polecam każdemu kto chce mieć coś więcej niż czarną skrzynkę (w sumie to częściej czerwoną) wypluwającą jakieś randomowe wyniki tylko chciałby świadomie korzystać ze swojego sprzętu.
- 1
-
7 godzin temu, Przemek Majewski napisał:
Ano po to, że mimo, że f/5 w 50 mm obiektywie i 12 calowym Newtonie daje taki sam strumień na piksel, to jednak gwiazdy w 12" będą dopalać się duuuużo szybciej. (12"/2")^2=36x większy strumień wpadnie może na 9 pikseli? a Tam 1x strumień upadnie na 1 piksel i trochę. Poza tym często fajnie jest dobrać długość ekspozycji tak, by nadal nie mieć problemu ze spalonymi gwiazdami, ale z drugiej strony, żeby nasza mgławica nie zajmowała tylko dna histogramu, albo byśmy nie mieli 500 ekspozycji co minutę.
Czyli ten aspekt tylko testem w terenie? Próbuję się właśnie wstrzelić w jakiś optymalny czas dla Newtona f/5. O ile trafiłem idealnie dla TS APO 65q czyli f/6.5 i ASI 294MC Pro to przy niutku albo mam kaszkę z obiektem albo spalone gwiazdy.
- 1
-
Nieco spóźniony (raptem cztery miesiące ) Apophis w moim wykonaniu.
Sesja, którą zaplanowałem i realizowałem początkowo dotyczyła całkowicie innego obiektu - na tapet trafił wtedy środek Warkocza Bereniki (Mel 111). Z tego powodu setup był daleki od idealnego - TS APO 65q to trochę mała ogniskowa (420 mm) i niezbyt powalająca szybkość (raptem f/6.5). Sytuację uratowało chyba dosyć ciemne niebo pod Koskową Górą.
Wyniki tejże zabawy.
Sprzęt: TS APO 65q; Canon 1100d mod.; HEQ5 Pro Synscan belt mod.
Akwizycja: ISO 800; 11x240 sek. (+klatki kalibracyjne)
Animacja - gif:
Animacja - film (MP4):
Animacja - film (AVI - lepsza jakość, u mnie nie ładuje się podgląd):
- 2
Saturn z Jupiterem przyszli 2021
w Planety i Księżyc
Opublikowano
Wybacz, takie moje astro zboczenie