Skocz do zawartości

Kapitan Cook

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 207
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Odpowiedzi opublikowane przez Kapitan Cook

  1. 21 minut temu, MateuszW napisał:

    Będzie to wyglądać tak samo, jeśli spojrzymy na to zdjęcie w całości. Tak samo jeśli zdjęcie z kamery 1 um poddamy resize 2x, to oba zdjęcia będą pod względem detalu identyczne i będą pokazywać identycznie wady optyki. Dobrze rozumujesz, że większe wady optyki dostrzeżesz z kamery 1 um dopiero wtedy, gdy powiększysz sobie zdjęcie.

    To jest elementarnie proste - mniejszy piksel pozwala pokazać drobniejsze detale na zdjęciu, oraz tak samo drobniejsze niedociągnięcia optyki. Jakość obrazu generowanego przez teleskop nie zależy od kamery, a jedynie kamera decyduje o tym, z jaką szczegółowością będziesz ten obraz rejestrować. On ma takie same wady w każdym przypadku. 

     

    Generalnie w całej tej dyskusji o "zbyt małych pikselach" powinno się raczej stawiać akcent na to, że po prostu w przeciętnej optyce nie ma sensu stosować drobniejszych pikseli, bo zamiast możliwości oglądania drobniejszego detalu, będziemy oglądać bardziej szczegółowo wady optyki i nie wniesie to nic. Dodatkowo mniejszy piksel charakteryzuje się zwykle gorszymi parametrami jeśli chodzi o szum, studnię itd, dlatego jeśli nie ma sensu stosować małego piksela z powodu ograniczeń optyki, to tym bardziej nie należy go stosować, bo tylko pogarszamy sobie parametry matrycy. Można powiedzieć, że jeśli fotografując kamerą z drobnym pikselem zawsze robimy resize np 2x, bo bez tego obraz jest rozlany i brzydki, to lepiej by było mieć na to miejsce kamerę z większym pikselem, w której nie wykonamy resize, bo choć detale i widoczne wady będą takie same, to parametry szumowe i dynamiczne się poprawią.

     

    O taką odpowiedź mi chodziło.

     

    Rozumiem że takim wyznacznikiem granicznej wielkości skali jest jakość seeingu u nas w kraju czyli max 1arcsec/px.

     

    Ciekawym wydaje mi się ile pixeli musi zawierać kadr aby wyglądał dobrze. Od jakiej liczby dostrzegamy różnicę w poziomie szczegółów ?

     

    Przykładowo taką Andromedę da radę zrobić w 100 MP schodząc do poziomu 1arcsec/px . Ale pewnie i przy 10 MP może wyglądać rewelacyjnie.

     

    Problem na pewno pojawia się przy drobnych DS-ach. Tam czasami może zostać 1MP na pełen kadr trzymając się 1arcsec/px. I co wtedy ?

  2. 1 minutę temu, wessel napisał:

    Piszesz o dwóch różnych sprawach. Kadr będzie taki sam, ale jego jakość to nie tylko rozdzielczość. To także widoczne , głównie na gwiazdach, zniekształcenia pola ostrości. Mniejszy piksel przy tych samych wymiarach matrycy zachowa kadr, ale poniżej pewnej granicy rozmiaru piksela wyłażą niedoskonałości optyki i prowadzenia. To co napisałem powyżej o spot size to jedno, zniekształcenia typu koma to drugie, aberracja chromatyczna obiektywu, itp.

     

    Czy znalazłbyś praktyczny przykład tego zjawiska ?

  3. 21 minut temu, Tayson napisał:

    Nie kadr, a skala zdjecia w arcsec/px jest najwazniejsza.

    Jak wezmiesz duza matryce z duzym pixelem i duza ogniskowa kontra maly pixel i ktorsza ogniskowa to wynikowa skala bedzie podobna,ale...

     

    Ok, taką sytuację rozumiem, ale jeśli zostawimy optykę i podepniemy do niej kamerę z mniejszym pixelem, przykładowo

     

    Ogniskowa 500mm i kamera z pixelem 2um i 1um. Zakładamy że mają takie samo FOV, czyli ta z pixelem 1um będzie musiała mieć 4x wiecej MP.

     

    To czy samo podpięcie kamery z tym mniejszym pixelem uwidoczni wady optyki bez cropowania w stosunku do tej z wiekszym pixelem?

     

    Moim zdaniem powinno to wyglądać tak samo.

     

    Jeśli źle rozumuję to dlatego że bawię się fotografią dzienną i zaczynając od FF o rozdzielczości 8 MP a kończąc na 45MP podpinając do tego samego obiketywu uzyskiwałem coraz lepszy detal.

    Natomiast cały kadr wyglądał z grubsza tak samo.

     

    Dlatego dziwiły mnie częste odpowiedzi aby nie kupować kamer o mniejszym pixelu, ponieważ uwidoczni to problemy prowadzenia i wady optyki.  Moim zdaniem jeśli obie dają taki sam FOV, pełen kadr powinien być taki sam.

     

     

     

     


  4. Cześć,

     

    Nurtuje mnie zagadnienie na które często trafiam przeglądając wątki sprzętowe tzn. zbyt mały pixel.

     

    Czy ktoś mógłby potwierdzić mój tok myślenia.

     

    Według mnie jeśli do tej samej optyki podepniemy kamerę z mniejszym pixelem, ale dającą taki sam FOV to obraz pełnego kadru powinien wyglądać tak samo.

     

    Problem gorzej wyglądających gwiazd pojawi się kiedy zaczniemy to zdjęcie mocnej kadrować.

    Uzyskamy więcej detalu, a to może już pokazywać więcej niedoskonałości optyki, ale czy jeśli coś takiego wystąpi to nie wystarczy zmniejszyć później rozdzielczości,

    aby uzyskać taki sam rezultat jak z kamerą z większym pixelem ?

     

    Jedyne co widzę na niekorzyść mniejszego pixela to zwiększony poziom szumu czy jego sprawność.

     

     

  5. Kolejne 2 pytania:

     

    Jak mocno odbiega jakością obraz dawany przez Newton z barlowami vs SCT przy takiej samej średnicy lustra. Barlow jest w stanie nadgonić czystą ogniskową z SCT ?

     

    Zastanawiam się nad 178-tką tylko kusi mnie wersja kolorową, a nie wiem jak mocno jest upośledzona w stosunku do mono jeśli chodzi szczegół i czułość?

  6. Mam jeszcze jedno pytanie.... wszędzie szukam ale nigdzie nie mogę znaleźć konkretnego tematu.

     

    Jaka jest maksymalna skala dla obrazowania księżyca zakładając najlepszy seeing jaki mamy w kraju i taki który jest zazwyczaj ? Niby mówi się że skala poniżej 1sec/px to już za dużo ale gdyby tak było w przypadku księżyca i planet to po co ludzie kupowaliby duże SCT i dokładali do tego barlowy i kamery z małym pixelem.

     

    Ja w tym momencie z założonym barlowem x 2 mam skalę 0,38sec/px i zastanawiam się jak mocno i w jaki sposób schodzić ze skalą przy moim Newtonie 1000/200.

     

     

     

     

     

     

  7. 10 minut temu, Krzysztof z Bagien napisał:

    Najprościej będzie, jak po prostu zrobisz eksperyment - posprawdzasz różne ustawienia i porównasz wyniki - i podzielisz się z nami jego wynikami :D Wg mnie nie to ustawienie nie powoduje jakichś dramatycznych różnic - ale to może na innym materiale wyglądać inaczej.

     

    BTW. ja tam bym dążył do tego, żeby czas pojedynczej klatki był jak najkrótszy, a gain dopasował do tego tak, żeby wszystko było dobrze widać i żeby niczego nie prześwietlić. Czyli klatka jak najkrótsza, a gain jaki tam wyjdzie.

     

    Tak właśnie robię, jak dla mnie wychodziło, że im niżej tym lepiej. Ale to dotyczyło dobrze naświetlonej klatki.

     

    A stakuję właśnie cały dotychczasowy materiał 1,5,10 i 20% z różnymi wartościami ostrości. Jak dla mnie to co robi AutoStakkert w tej kwestii jest najprzyjemniejsze w odbiorze. W Registaxie mogę uzyskać podobne, ale mimo wszystko gorzej wyglądające rezultaty.

     

    Mam jeszcze jedno pytanie czy widać różnicę w jakości materiału schodząc z szybkością klatek? W sensie jeśli obecnie robię klatki z czasem 10 ms to czy 2-3ms dadzą lepszą potencjalną ostrość w tych samych warunkach.

  8. 5 minut temu, tomchm napisał:

    Ja używam czegoś takiego:

    https://www.astroshop.pl/kliny-paralaktyczne/william-optics-klin-paralaktyczny-high-latitude-skyguider-pro/p,64967

    Wymieniłem śruby regulacyjne na takie z łbem 6-katnym, a do pokrecania używam klucza płaskiego. Jestem w stanie wówczas (używając ASIAIR) ustawić montaż na biegun z dokładnością do kilkunastu sekund kątowych.

     

    Wiem o istnieniu tego klina, wszystko super, tylko cena to tyle ile dałem za SA... :P

    To niewiele drożej wyjdzie kupić nowe eq3 i kątówką je ściąć.

  9. Godzinę temu, spock napisał:

     

    Też próbowałem znaleźć coś w stylu głowic panoramicznych ale okazuje się że one nie dają możliwości bardzo płynnej regulacji w azymucie.

  10. 29 minut temu, MateuszW napisał:

    A nie wystarczy wymienić śruby na takie z większymi gałkami, żeby było wygodniej?

     

    Mam wymienione, ale one nie pozwalają na dokładną regulacje tzn zawsze na samym końcu jak chce zejść poniżej 10 sec/pxel to jest udręka. Zawsze przeskoczy że z 20 sek zrzuci do 1-2 min. Chodzi mi o płynność jaką ma choćby EQ5. Tam po ppostu ustawiam w chwilę taką dokładność.

    • Lubię 1
  11. Cześć,

     

    Czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenie w wyważaniu Synty na Dobsonie za pomocą magnesów ?  Teleskopu często używam do zdjęć samolotów i po podłączeniu aparatu całość jest mocno przeważona w jego kierunku. Regulacja docisku za pomocą rączek niespecjalnie pomaga.

     

    Gdzie i jaki magnes kupić aby był odpowiedni do go celu?

     

     

     

     

     

     

  12. Najlepszy wycinek z mozaiki całego księżyca jaki wczoraj wykonałem. 4 godziny na dworze żeby tylko pokryć kadrami całość - ASI120 + Barlow 2 + Dobson 8.

     

    Rozpocząłem koło 18, skończyłem po 22. Seeing już po 4 panelu wyglądał coraz gorzej, ale póki co zawsze próbuje zrobić kompletną mozaikę.

    A że kadry uciekały, miejsca na dysku brak to było gorąco !

     

    150 GB całość - koło 30 kadrów po 5000 klatek, wybrane 10% najlepszych

     

    Ale najważniejsze czego wczoraj się nauczyłem to że jednak księżyc nie ucieka mi przez złe ustawienie PA, tylko powinienem ustawić prędkość prowadzenia na księżycową....

    Ehh tak to jest jak człowiek do tej pory zajmowałem się jedynie DS-ami  :)

     

    PS. Czy tylko ja przy przy wykonywaniu mozaiki posługuję się metodą PS + zrzuty ekranu ?

     

    obraz.thumb.png.7c32a570a35ce9cbe12f120229c13f0a.png

     

     

    obraz.png.eae866631fa86e0d81dd91205ca246c5.png

    • Lubię 9
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.