Mariusz Psut

Zerknąłem sobie i muszę przyznać że to ciekawa propozycja. 150mm soczewka, to już naprawdę potężna tuba. 23kg, do tego montaż. Miałbyś co dźwigać. 

Chyba Newton 12" byłby poręczniejszy. 

Z drugiej strony, punktowe gwiazdy, zero obstrukcji. 

Do tego 2" okulary 100° i można szaleć na Deep sky... 

Twoja wersja jest dobra pod względem finansowym. 

Moja jakościowym. 

Doradzam opierając się na swoich obserwacjach. Pytanie co wyjdzie z połączenia takiego budżetowego  zoomu z barlowem. Ja jednak wybrałbym dobry okular szerokokątny 6-7mm.

Jak zawsze pozostaje kwestia finansowa a tutaj decyzja należy do właściciela teleskopu. Niestety dobre okulary kosztują. 

Ja jestem zdania że na półśrodki szkoda kasy i lepiej poczekać i uzbierać na coś docelowego. No chyba że kolega nie jest wymagający... 

Idę jednak o zakład że po obserwacjach takim Morfeuszem podzieliłby moją opinię. 

Mam GSO 10 i Morfeusza 9mm. To u mnie daje 138×. Księżyc przy takim powiększenieniu już powala detalem a i na obserwacje głębokiego nieba nie narzekałem. Doskonała korekcja w całym polu. Świetny kontrast, kolory. Kupiłem za 550zł.

13 minut temu, lulu napisał:

OK, tylko że to jest 1,5K na dzień dobry w sytuacji, gdy kolega nie wie nawet czego się po tych widokach planetarnych spodziewać i czy ten kierunek obserwacji stanie się jego pasją. Moim zdaniem powinien dostać możliwość pooglądania nieba z różnymi powiększeniami, sprawdzenia jaki typ obiektów i obserwacji mu leży - i wówczas niech inwestuje w okulary po 1000 zł.

To prawda. 

Dlatego napisałem że na planety trzeba poczekać. Na chwilę obecną zaproponowałem Morfeusza 6,5mm. Pole 76° i 115×. Pooglądać fajny Księżyc i DS. To taki uniwersalny power i dobrą jakość. Używki po 500 600zł.

Nigdy nie patrzyłem przez SCT czy Maka, jedynie przez swoją 10" ale niedawno znalazłem tutaj wątek Maxa i jego szkice Jowisza z Pablitus 22. Zdaję się że jeżeli chodzi o bogactwo detalu to nie podskoczy mu żaden z powyższych. 

A dla mnie najlepszy widok planet to właśnie bogactwo owego detalu... 

Moim zdaniem potrzebujesz dwóch rzeczy do naprawdę zadowalających widoków planet. 

Po pierwsze tych planet. 

I to najlepiej blisko opozycji co oznacza że musisz poczekać na takowe. 

Po drugie bardzo dobrych okularów. Masz Newtona, w dodatku F5. To światłosilny sprzęt a ten zoomik za 200 zł to raczej nie jest najwyższej jakości. 

Z tą Wenus to raczej nie spodziewaj się efektu Wow. Będzie tak jak piszą moi przedmówcy. Błękitna tarcza w fazie. Na chwilę obecną zostają Ci DSy i Księżyc. 

Kup dobry szerokokątny okular 6mm (Morfeusz 6,5mm),co da ci 125×. Masz powiększenie na Księżyc i na DS .Do planet w twoim Newtonie to bliżej 200×  i coś dobrego, Vixen SLV 4mm (187×). Mam SLV 6 i było naprawdę dobrze na Jupku i Saturnie. 

A swoją drogą wielki Szacun za takie zacięcie do tej pasji... 

Pakowanie, rozpakowywanie, samochód, samolot... 

Mobilność przy takim podróżowaniu chyba skończyłaby  się dla mnie na czymś w rodzaju RedCata. 

W twoim wypadku duży Newton rzeczywiście nie wchodzi w grę . 

Czytam te ostatnie wpisy i muszę wtrącić słówko bo mnie swędzi. 

Spotyka się wiele opinii że SCT to najbardziej uniwersalny teleskop. 

Moim skromnym zdaniem to właśnie duży Newton jest takim sprzętem... 

Kolega dowcipniś. 

Im ma lepszy nastrój, tym dłużej siedzi. 

Im dłużej siedzi tym ma lepszy nastrój. 

Mając coraz lepszy nastrój, coraz dłużej siedzi, mając coraz lepszy nastrój. 

Im dłużej siedzi, tym kobieta ma coraz gorszy nastrój. 

Im ma lepszy nastrój, tym kobieta ma coraz gorszy nastrój... 

34 minuty temu, Dziąsło napisał:

No właśnie ta kolimacja trochę kłopotliwa. Może więc lepszy byłby refraktor na to niezbyt ciemne niebo

To bardzo prosta czynność. 

Po pierwszym razie wręcz banalna i intuicyjna. 

100 lat i Czystego nieba 

PS. Już mogła się chociaż szarpnąć na Delicje... 

Moi Drodzy 

Nikt tu nikomu nie wciska na siłę swojej "filozofii" obserwacji. Wskazuję jednak jak reszta biorących udział w dyskusji możliwe drogi. Wybór ostatecznie należy do autora. 

A co do tego że "jak zawsze poleca się Syntę 8"...

Pewnie dlatego że to "huk za grosze". 

Zdaje się że Newtonem 6 czy 8" dużo lepiej zobaczy te planety i Księżyc i tam gdzie soczewka 70mm będzie miała swój kres Synta dopiero "weźmie się do roboty"... 

A potem kupi pierwszy okular premium. Tak dla smaku... 

I już nie będzie chciał zejść z jakości

2 godziny temu, Mariuszbar9 napisał:

Skad: mała wioska na Lubelszczyźnie w której gasną latarnie o 22 - wtedy jest kompletna ciemność Drogę Mleczna widać bez problemu. Jak to początkujący amator zacznie się od obiektów najbliższych tj ksiezyc+nasze najbliższe planety i ich księżyce. W lecie przy bezchmurnym niebie myślę że dodatkowo zaczną się jaśniejsze galaktyki. O Newtonie nie myślałem. 

I dodatkowe pytanie dla użytkowników skyluxa: jak jest z dostępnością okularów 1'25cala

Chłopie! 

Masz wiejskie niebo. Jeszcze do tego gaszą Ci latarnie.. 

I nie przeszedł Ci przez myśl Newton. 

Toż to miejsce dla niego stworzone! . 

Co do okularów 1,25" to można przebierać jak w ulęgałkach. 

PS. Na twoje czarne niebo to pomyśl o czymś trochę większym niż taki "przerośnięty szukacz". 

Gratuluję sprzętu. 

Cukierek! 

Wygląda trochę jaj Ritchey-chretien 

2 godziny temu, Pawlik napisał:

Na tyle ile pamiętam rozmowę, sklep po konsultacji z producentem zalecił mi wysłanie okularu na własny koszt, zwracając uwagę na możliwe dodatkowe koszty. Sprzedawać go nie zamierzam bo jest sprawny i uważam go za okular docelowy. 

 

Z ciekawości zajrzałem do Astroshop, Delosy przecenione z 2400zł na 1500zł. Skąd oni wyczarowali tak wysoką cenę 

A nie pomyślałeś że po prostu Cię spławili. Może warto nacisnąć bardziej. To w końcu EP za półtora klocka. 

Jeszcze jedno mi się nie zgadza. Poprawcie jeżeli się mylę. Jak kupujesz coś nowego i zepsuje się w czasie gwarancji (np. Telewizor) to zanosisz tam gdzie kupiłeś i to sprzedawca odsyła na swój koszt do producenta. Ja bym spróbował podrążyć jeszcze tą sprawę. Nic nie tracisz. 

2 godziny temu, M-A-X napisał:

Wena się  nie skończyła, tylko godzin za mało w dobie 

Kurczę też tak mam.!

Ale wiesz co?!!!  Raz na jakiś czas jest taka dużo dłuższa doba. Wtedy opisuję i czasem szkicuję co widziałem. 

Poznasz z łatwością gdy nadejdzie. Wtedy naszkicuj nam coś. 

Zdaje się że nie tylko ja będę czekał... 

W dniu 27.07.2018 o 08:40, Pawlik napisał:

Nie pamiętam szczegółów rozmowy, ale do wszystkiego doszło jeszcze że muszę liczyć się z dodatkowymi opłatami przy wysyłce do USA (cło itp). Wada okularu nie była znacząca więc stwierdziłem że lepiej odpuścić. Tak czy inaczej pewien niesmak pozostał. 

A jaki okular i co było z nim nie tak? 

1 minutę temu, wessel napisał:

Jasny gwint, a ja mam w Warszawie horyzonty pozasłaniane

Zawsze można się wdrapać na Pałac 

Zamień tego Newtona na Apo bo chyba w tym kierunku idziesz... 

Patrzę że jest sporo o nim na CN. 

6 minut temu, Lukacz napisał:

Nikt nie ma tego okularu? 

A szukałeś na Cloudynights i SL?