Mariusz Psut

15 minut temu, dexter77 napisał:

Chodziło mi o statyw + tuba. Jak pokazuję niewtajemniczonym w astronomię zdjęcie dobsona to pytają się zazwyczaj "a co to?" Widok armaty ze statku pirackiego rzadko kiedy kojarzy się typowemu "kowalskiemu" z teleskopem  

Właśnie o ten statyw chodzi. 

Mnie też się wydawało że teleskop stojący na ziemi w drewnianej skrzynce to zły pomysł. 

15 minut temu, Pablito napisał:

Brak czasu na szkicowanie. Ot cała tajemnica.

Prawdopodobnie. 

A szkoda bo wielki talent i można by się wiele nauczyć. 

Tylko że to dopiero początek drogi. 

Okulary, potem jakiś filtr by się przydał, latarka, atlas nieba... 

Temat rzeka. 

To światłosilny teleskop i lubi dobre szkiełka. 

To 10" na Dobsonie. 

Niewiele większą niż 8"

Rozstawianie i prowadzenie proste jak cep. 

Niekoniecznie źle. 

1.Powiedz gdzie mieszkasz. Miasto, wieś. 

2.Czy będziesz obserwować stacjonarnie czy jeździć z teleskopem. 

3. Jak stacjonarnie to jakie masz niebo. Czy horyzont ograniczony. 

Ciekawe że wszystkich "nowych" przyciąga ten 150/750 na paralaktyku. 

Też tak miałem . 

Właśnie. Ciekawe czemu się urwało??? 

Trafiłem przed chwilą na ten wątek. 

Wielki Szacun... 

Cudowne prace. 

Pewnie wielu podpadnę ale fotografie wysiadają przy tym co tu zobaczyłem. 

Podpinaj na główną stronę. 

Pozdrawiam. 

Ciężka sprawa. 

Pomalutku. 

1. Zrób jeszcze raz kolimację. STARANNIE! 

2.Załaduj okular i sprawdź czy wyciąg działa prawidłowo. Nie zacina się, nie ślizga. 

3. Wyczyść soczewki okularów. 

4. Idź na obserwację. Sprawdź na jasnych gwiazdach i KSIĘŻYCU! 

Zajrzyj do tuby. 

Widzisz swoje odbicie jak w zwykłym lustrze? Ostre?

11 godzin temu, Młody astronom Kacper napisał:

Chodzi mi o to że jak spoglądam na Lg przez wlot to widze swoją twarz nie ostrą. Chce wiedziec czy to jest naturalne że lustro odbija obrazy w taki sposób.

 

To chyba już znamy źródło kłopotów. 

Lustro to lustro. Powinieneś widzieć swoje odbicie jak w łazienkowym. Może troszkę zniekształcone (bo to w teleskopie nie jest płaskie) ale ostre. 

Coś skopałeś podczas mycia. Może jakiś osad. 

Wyjmij z obsady i zrób fotkę, zbliżenie powierzchni. 

Ewentualnie umyj jeszcze raz dokładnie ale czystą wodą. 

Cudowny kontrast. 

Patrzę że to ma standardowe 1,25. Wybór więc przebogaty. 

Chętnie bym zobaczył naprawdę dobrą ekranizację "Solaris" Lema. Oglądałem dawno temu jakąś ale nie bardzo pamiętam. 

Oczywiście nic nie przebije oryginału. 

14 minut temu, Sebastianus napisał:

Chociaż Prometeusz był jeszcze spoko i szkoda , że nie pociagneli bardziej tematu

Nostromo, Decydujące starcie, 3 i Prometeusz. 

Według mnie i w tej kolejności. 

A jak już mowa o totalnym chłamie to ostatnia część Obcego. 

Godzinę temu, Sebastianus napisał:

Akurat wiek nie ma tu znaczenia. Z Matrixa też wyszedłem po 15 minutach z kina, co wzbudziło niemałe zamieszanie i zdziwienie na sali ...

A mnie się podobało. 

Zwłaszcza sam pomysł więzienia umysłu. Iście diaboliczny. 

30 minut temu, Młody astronom Kacper napisał:

Spróbuje wykonać tak jak na zamieszczonym rysunku .

 

Mam jeszcze pytanie. Jeżeli spojrzę na lustro z 2-3 metrów to Lg bedzie rozmazane czy pokaże mi obraz taki jak widze.

Nie bardzo rozumiem o co dokładnie pytasz. 

Masz na myśli spojrzenie przez wylot tuby na LG? 

Jeżeli kolimacja jest prawidłowa widok jaki zobaczysz przez dziurkę kolimatora powinien być jak poniżej. Wyciąg podczas kolimacji musi być tylko trochę wysunięty tak abyś widział w LW nie tylko całe LG ale też troszkę " przestrzeni" wokół niego. Odległości od krawędzi LG do brzegów widoku powinny być równe na całym obwodzie. Wyjątek to czerwone strzałki. Ta różnica odległości, którą pokazują to offset. I tak ma być. 

Pozdrawiam. 

Wygląda to raczej prawidłowo, choć ja robię na częściowo tylko wysuniętym wyciągu. 

Wspaniały entuzjazm. 

Oby nie zgasł. 

2 minuty temu, shiryu napisał:

sprzedawca z allegro to mistrz nagłówków:

klikasz na  "LAMPA - GIGANT - KSIĘŻYC 3D 57 CM"

 

a drobnymi literkami w tekście:

• Obwód kuli : 57cm
• Średnica kuli: 18cm

 

pfff...

 

Też miałem ubaw z tego. 

Jak w we wszelakich umowach ; najważniejsze to co "drobnym druczkiem" . 

Chyba trochę odarliśmy prezent Loxleya z tajemniczości i niepowtarzalnego piękna. 

Wybacz Loxley. 

Ja widzę smoka. 

Na Allegro jest spory wybór. 

Właśnie do mnie jedzie. 

W pochmurne dni będzie jak znalazł. 

Gratuluję wspaniałego prezentu Loxley.