Arthur Skoracki

Kolo tego Węgrowa to już żabi skok na górkę koło Pierwoszowa. 

Ja ostatnio byłem na polu koło Ligoty Małej z polecenia @bartolini i też była bardzo fajna miejscówka. Jedyny minus to samochody, które czasami jeździły przy pobliskiej drodze. Ale nie było dużo. 

Jak zrobisz kolejny poziom, to będzie można obsłużyć jednym teleskopem całą rodzinę

Witam, 

Jak w temacie. W kupię parkę Baader Classic Ortho 18mm. 

2 minuty temu, Henryk B. napisał:

WOW - a dlaczego nie pooglądam planet - co z nimi ?

Planety nie są teraz widoczne na niebie. Ale teleskopu się raczej nie kupuje na 2 tygodnie tylko na dłużej więc przyjedzie też czas że będzie można spokojnie planety pooglądać. 

Moim zdaniem dobrym pomysłem nie wiedząc niczego jest spędzenie kilku nocy po prostu pod gwiezdzistym nieben, nauka gwiazdozbiorów. Może być też z lornetką. I w tym czasie właśnie też sporo doczytać co nieco w sprawie teleskopow. 

Widziałem jakiś czas temu informacje że ponoć napęd z EQ-5 wchodzi do Bresserowskiego MON-2 po delikatnej przeróbce polegającej na spiłowaniu jednego elementu.

Zastanawia mnie jednak czy po takiej operacji nie ma żadnych problemów? W sensie czy przełożenia obu napędów i przekładni sa takie same i prędkość prowadzenia będzie taka sama w obu montażach. Żeby nie było, że co chwilę trzeba korygować prowadzenie.

Czy jest ktoś kto robił u siebie taki zabieg i może coś powiedzieć na ten temat? 

Też bym odradzał AZ3. Moim zdaniem już z tubą 90/900 ten montaż sobie nie radzi zbyt dobrze a Mak 127 jest jednak zdecydowanie cięższy.

Nie mniej ja zamiast AZ4 wolałbym chyba cos z mikroruchami, choć przyznam że nie korzystałem nigdy z AZ4. 

@WielkiAtraktor

Tylko tutaj chyba zdjęcia głównie sa robione lustrzanką a nie kamerkami. Więc to też chyba nie do końca to samo. 

4 minuty temu, Sebastianus napisał:

 

Oczywiście można nagrywać za dnia. Chociażby po to aby zapoznać się z programem do nagrywania. Albo kup sobie folię słoneczną i nagrywaj słońce. Wiele razy nagrywałem Słońce, Księżyc, Wenus w dzień.

Folię słoneczną mam. Ale jak są chmury to i ta folia nic nie da

Ale faktycznie głównie mi chodzi o naukę programów i jak korzystać bo nigdy nie zajmowałem się fotografią, nie znam się ani na stackowaniu ani na późniejszej obróbce więc mimo czytania różnych tutoriali itp. To i tak myślę że mi to nie zastąpi treningu na żywo. 

Za 400-500zl można wychaczyc achromat 90/900. Tylko trzeba trochę zapolowac. Z takim ja startowałem i jest bardzo fajny do nauki. 

Na OLX jest refraktor Bressera 90/900 za 600zl. Sama tuba nie jest jakaś niesamowita ale za to montaż uważam za bardzo dobry. Poza tym jest na OLX już dość długo więc myślę że można by wynegocjować trochę żeby zbliżyć się do twoich widelek.

Cześć, 

Chciałem zapytać czy ktoś kiedyś próbował i czy ma to w ogóle sens żeby avikowac przez teleskop za dnia?

Przerobiłem sobie webcama którego miałem żeby mi pasował do teleskopu i chciałbym się trochę podszkolić jak w ogóle robić zdjęcia z tego.

Tym bardziej że pogoda wiadomo jaka jest to raz że nie widać Księżyca a dwa że obiekty jakieś naziemne mógłbym robić tak żeby zostawać z laptopem w domu i nie wychodzić na tą wilgoc.

Dlatego pomyślałem czy mógłbym w ogóle sobie za dnia trochę poćwiczyć. Czy to ma jakikolwiek sens? 

U mnie również na mrozie sprzęt się zachowywał bez najmniejszych problemów mimo że stał kilka godzin na tym mrozie.

Najgorzej jak się raz cuchnęło przypadkowo w okular to już sprawa pozamiatana.

Ale widoki były beznadziejne. Wilgotność/zanieczyszczenie powietrza dawały się bardzo mocno we znaki. A miało być tak pięknie. 

Na Wrocław żadnych zmian. A jakby co to dobrym sposobem na rozgrzanie kończyn jest krążenie rękoma i nogami bo wtedy spływa ciepła krew do końcówek palców. 

@tomchm ubiór to akurat myślę że mam całkiem dobry. W tym właśnie też śniegowce i do tego wełniane grube skarpety.

Najbardziej się martwię o żeby nie przymarznąć do teleskopu. 

A jakie macie doświadcza w visualu w takim mrozie? Bo się trochę obawiam żeby mi się oko nir przykleiło do okularu... Zwłaszcza w przypadku orto. 

@alesol to już mam w planach jako projekt DYI. Chociaż bardziej w formie 4 słupków połączonych materiałem, który by mi zalanial te światła. Na postawienie budy mam za mały ogród. 

1 godzinę temu, alesol napisał:

a czy musisz zasłaniać drugie oko? Po latach obserwacji wizualnej nie widzę potrzeby zasłaniania drugiego oka - może to wprawa? Spróbuj...

Mam dookoła domu sporo sąsiadów, którzy na swoich ogrodach maja takie lub inne oświetlenie. Plus w pewnej odległości widzę latarnie uliczne. Mi to bardzo przeszkadza przy obserwacjach jakbym mial mieć otwartych dwoje oczu. 

Dzieki za obszerną odpowiedź.

Co do tych obserwacji w okularach to odpada to dla mnie z tego powodu, że mam dookoła jeszcze sporo domów a lubię się po prostu w okularze "zanurzyć" bez tego żeby widzieć cokolwiek dookoła.

A tym bardziej mając bino chce wykorzystać to że nie muszę zasłaniać drugiego oka.

Poza tym cena Morfeuszy czy Omegonow jest dla mnie momentalnie na tyle zabójcza że raczej rozważałem trochę tańsze parki.

Mi chodziło przede wszystkim o to czy mi moja wada nie uniemożliwi w ogóle sensownego oglądania w bino.

Ale skoro idzie regulować ostrość w każdym z okularów osobno to chyba nawet jakoś przeżyję z moim astygmatyzmem bo w mono go nie odczuwam. 

Cześć, 

Od niedawna jestem posiadaczem Maka127 i czytając o tym sprzęcie pierwsze czego można się dowiedzieć że koniecznie trzeba się zaopatrzyć w bino.

Ale czytałem dalej że mając wady wzroku może już nie być tak kolorowo. Tyle że bez konkretów. 

Otóż w moim przypadku dokucza mi krótkowzroczność oraz astygmatyzm. Obie wady nie są zbyt mocne.

Dodatkowo mam różnice w krótkowzroczności na obu oczach rzędu 0,5 dioptrii. 

I od razu zastrzegam że nie mam zamiaru oglądać w okularach.

Przy obserwacjach mono mój astygmatyzm dotychczas nie był dla mnie dokuczliwy. 

Pytanie czy z taką wadą wzroku jest sens się brać za nasadkę bino? Czy mogę ustawiac osobno ostrość jak w lornetkach? I czy jest może tak ze któryś model mogę wziąć a któregoś nie za bardzo? 

Dzięki i pozdrawiam, 

Arthur

42 minuty temu, astrokarol napisał:

Chodzi chyba o szukanie. Kwestia indywidualna. Mi to nie przeszkadza. A im większy Newton tym wygodniej szukać.

Jeśli to tylko kwestia szukania to mam szukacz kątowy więc to mi tak nie straszne. Zwłaszcza po przeżyciach z achromatem 120/1000 gdzie musiałem sie omal kłaść na ziemi.

A jakoś pod względem tego, że wyciag jest od góry tuby a nie od dołu to właśnie newton na dobsonie wydawał mi się idealny do obserwacji w zenicie względem refraktora. 

31 minut temu, Przemotar napisał:

przerzuciłem się właśnie z Dobsona 8" f/6 na Dobsona 10" f/4.9. 

To daj znac jakie są wrażenia z przeskoku z 8" na 10" bo to mnie bardzo ciekawi jak wygląda ten przeskok. Chociaż też bym pomyślał że ES 82* to już dobre okulary. Sam jeszcze takich nie mam. 

Kwestia wieszania dużego Newtona na paralaktyku dla mnie odpada. EQ3-2 nie wytrzyma a kupowanie HEQ5 będzie droższe niż kupno teleskopu. Więc rozważam tylko Dobsona na ten rozmiar. 

@bartolini dzięki za miejscówkę. Muszę koniecznie muszę sprawdzić.

@Mariusz Psut pomysł z tym 150/750 też brzmi ciekawie. Chociaż tu jest kwestia czy EQ3-2 sobie z nim poradzi.

Bo cenowo wychodzi to samo co 10" Newton a lustro chyba trochę więcej pokaże.

Chociaż po odpowiedzi kolegi @JSC sklaniam się bardziej nad opcją kupić 8" i korzystać z okularów jakie mam, dozbierać zestaw dobrych okularów do tego i wtedy zmienić 8" na 10" bo przy tej samej ogniskowej będę mógł użyć z powodzeniem tych samych okularów. 

Nie zakładam żebym nigdy nie użył dużego powiększenia w Dobsonie. To jest oczywiste, że detal będzie lepszy. 

Jednak Dobson nie ma prowadzenia i przy pow. 150+ brak prowadzenia staje się przynajmniej dla mnie mocno uciążliwy.

9 minut temu, astrokarol napisał:

PS. SWAN 40 mm możesz dać w Newtonie 10" F/5 ale wtedy to nie będzie 10" 

No właśnie dlatego myślę czy by jednak nie wziąć 8"

Z drugiej to wiem że będzie na tak małych przybliżeniach za duża ŹW i nie będę korzystał w 100% z tej apertury. Za to przy większych przybliżeniach już będę z niej korzystał. Za to mniejsza aperture wykorzystam w pełni cały czas, ale zabraknie jej na większych powiększeniach.