Herbert West

Interesujące kolory!

Mnie ten różowy najbardziej intryguje, przyznam :-) Różnica kolorów dodaje głębi i dynamiki centrum mgławicy.

@wieloch Kwestia gustu. Zieleń to niedoceniany kolor w astrofotkach, o czym się przekonuję ostatnio. I być może najtrudniejszy do satysfakcjonującego zintegrowania z resztą zdjęcia.

29 minutes ago, Gagarin85 said:

Stalker?

Bingo!

Siup! Kwadrans zabawy. Nie mogłem robić masek ze stacków S i O więc kombinowałem ColorMask i maskami z rozbitych kanałów RGB. Wniosek: Dlaczego jeszcze rozety nie fotografowałem?!?

Edit: słowo wyjaśnienia- crop zrobiony bo starnet się nie dogadywał z logo na dole.

On 2/10/2022 at 7:07 PM, Misza said:

 

 

Od razu pomyślałem o tym:

Ktoś rozpoznaje :-) ?

Może wrzucisz surówkę? Ewentualnie po resamplu 30-50%? Może zrobi się z tego fajny wątek z freestylem na temat kolorów.

Na zlocie nie będę ale jeżeli zarejestrujesz to bardzo chętnie obejrzę. I myślę, że nie tylko ja.

Bardzo fajne te różowe kłaczki!

Kolory sprawa gustu ale jeżeli można się wypowiedzieć- może zielony bardziej w stronę zielono-niebieskiego albo żółto- zielonego i nieco bardziej nasycone? Zieleń, zwłaszcza w prawej górnej części trochę jesienna dla moich oczu.

Zdjęcie, jak na małą ilość materiału i księżyc oczywiście bardzo ok.

A wy biegłe misie, dobrze radzicie. Linear Dodge, cokolwiek to jest, działa o wiele lepiej!

Pytanie kieruję do praktyków PS. Chcę wkleić gwiazdy w PS. Mam samą mgławicę i same gwiazdy- dwa pliki. Czy to należy robić w ten sposób?

Gwiazdy jako warstwa, blending: Screen.

Levels przyczepione do gwiazd i zabawa suwakami

Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki i informacje. Zwłaszcza interesuje mnie czy jest tutaj jakaś metoda zachowania jasnych i wyraźnych małych gwiazd bez rozdymania tych największych przy okazji.

Dzięki.

@karp_killer W przypadku dekonwolucji nie definiuje się bezpośrednio skali działania algorytmu, więc stosowałem w rozsądnym zakresie, żeby nie zaczęły wychodzić artefakty na jasnych i kontrastowych elementach oraz "robaczki" w ciemnych partiach. Wiele razy spektakularnie przesadziłem z dekonwolucją i wyostrzaniem po niej, więc teraz uważam.

Jeżeli chodzi o stricte wyostrzanie, to zastosowałem tylko jedną rundę MultiscaleMedianTransform po dekonwolucji i tylko na warstwie nr 3 falek z konkretnych powodów:

- warstwa 1 to szum,

- warstwa 2 już nie tylko szum, ale wolałem ją pominąć świadomie, ponieważ trochę mi się nie podobały efekty w bardzo małych skalach- delikatnie wzmacniała szum średniej częstotliwości i śladowe artefakty po dekonwolucji; uważam, że tutaj dekonwolucja zrobiła wystarczającą robotę,

- warstwa 3 to sweet spot dla tej skali, według mnie,

- skale w warstwie powyżej 3 już nie potrzebowały, moim zdaniem, ponieważ wyostrzanie wychodziło nieco wymuszone.

Generalnie, z tego aspektu zdjęcia jestem zadowolony i nie mam ochoty popychać dekonwolucji czy wyostrzania bardziej. W końcu robiłem to z ogniskową 420mm i skalą 1.87.

A tutaj zastosowane ustawienia MLT:

Dwa problemy, obydwa do rozwiązania bo sam je miałem.

1. Nie wkładaj kamery do wyciągu na clamp-ring. Tylko i wyłącznie połączenia gwintowane. Jeżeli jednak nie możesz, zaznacz sobie precyzyjnie markerem olejowym na elementach które łączysz kreseczki. Tak, żeby je włożyć dokładnie tak samo za każdym razem (no, prawie dokładnie, ale lepiej 1-2 st niż 10+ st).

Kup sobie także wkręcany rotator z podziałką. Byłem zaskoczony jak bardzo ułatwia to życie!

Odnośnie ostrzenia- i tak przed rozpoczęciem sesji (a więc po ustawieniu rotacji), po zmianie filtra i po zmianie temperatury ostrzysz, więc "ostrzenie po kręceniu" i tak robisz z innych powodów.

2. Rób plate-solve zdjęcia z poprzedniej sesji i go-to do współrzędnych. Nie wiem jakiego softu używasz. W ASIair jest to trywialne. NINA też potrafi.

Ogarniesz rotację i plate-solve i możesz po latach strzelać tym samym sprzętem identyczne kadry.

@Pav1007 Dziękuję za uwagi. Wiem w czym problem, rozumiem dlaczego tak odebrałeś ty i MaPa. Z gwiazdami toczę boje od dawna i dla mnie nie ma nic trudniejszego w obróbce od tych małych skurczybyków. Delikatna konwolucja, ponieważ starałem się, aby gwiazdy nie wyglądały na wklejone placki ale granica jest cienka jak brzytwa.

Próbowałem z DEkonwolucją na gwiazdach i działała znakomicie na małe gwiazdy- robi z nich piękne igiełki. Jednak na dużych zostawia swego rodzaju halo, więc metoda na razie poszła na bocznicę. Poza tym próbowałem MMT, manipulacji histogramem z wszelkiego rodzaju maskami, maskami masek, itp. Pomysły jeszcze mi się nie skończyły ale wkrótce skończą. Wszelkie sugestie bardzo mile widziane.

No i cieszę się z komentarza dotyczącego koloru bo ja wacham się między "wyszło mi super" a "wygląda jak zdjęcie z książki o jednorożcach dla dziewczynek". 

A dla porównania- tutaj wersja bez zastosowania Topaz Denoise. Pod każdym innym względem taka sama jak zamieszczona powyżej.

@Pyzik Jasne, nie ma potrzeby pytać... Dzięki za miłe słowa.

@MaPa Tak, to samo tylko rozpoczęte od zera.

Odnośnie usuwania szumu i ostrzenia. Raczej na odwrót było. Luminancja ostrzona dekonwolucją i MMT ale na tyle, na ile materiał pozwalał- bez wyciągania artefaktów.

Jeżeli widzisz rozmycie to może to jest efekt Topaza? Dobierając ustawienia bardzo się starałem nie rozciapać i jednocześnie nie paść ofiarą jego funkcji wyostrzania. Wydaje mi się, że balans jest ok.

W repozytorium znajdziesz wersję sprzed i po użyciu tego softu.

@apolkowski Nie używałem tego skryptu. Nie było szczególnej potrzeby. Tylko po połączeniu SHO zrobiłem Invert i SCNR zielony 100% żeby usunąć magentę z gwiazd i ich otoczek. Te gwiazdy to RGB, choć na to nie wyglądają. Męczyłem się z nimi okrutnie i żałuję, że nie zrobiłem gwiazd HOO, ostatecznie.

@Renioo Pobierz pliki. Mają zapisane wszystkie procesy w History explorer. Maski też tam są.

Just now, Semeno said:

Miodzio wyszło.

Tylko kolor gwiazdek mi nie pasuje (większe spuchły) ale reszta super.

Miałem poważny problem bo kalibracja koloru gwiazd zmieniała wiele z nich na zielone... Juz mi się nie chciało kombinować...

Więcej kolorów daj, ilość materiału pozwoli :-)

EDIT. Kilka informacji.

Eteryczna i subtelna (w przeciwieństwie do mojej, którą niebawem wrzucę :-)

Pewnie zauważyłeś, że duże gwiazdki mają w całym kadrze lekko trójkątny kształt. Wady optyczne? Niektóre gwiazdki są zielonkawe (też się ostatnio namęczyłem z gwiazdami RGB...).

Zwróć uwagę na Melotte15 oraz tą "piramidę" z pyłu na północ od niej. Wydaje mi się, że Topaz je za bardzo wyostrzył w porównaniu do reszty (użyłeś Topaza, prawda?)

Jeżeli użyłeś Topaza to tym razem nie jest zbyt gładko, zwłaszcza w tle. 

Nie, robiłem porządki ;-)

15 minutes ago, .zombi. said:

Jak zapodasz surowy stack to dla sportu powalczę z wyrównaniem.

Wywaliłem już wszystko, tak na dobre 

Zdjęcie jest okropne, to oczywiste a materiał trafił do śmieci z dobrych powodów i więcej stamtąd nie wyjdzie. Cały komplet jest nie do uratowania. MaPa miał rację, trzeba było wrzucić do "niedokończonych i próbnych".

Tak dawno nie robiłem czegokolwiek RGB że zacząłem grzebać w moim koszu z desperacji. Mam już trochę dość NB po niedawnym zrobieniu ponownie i lepiej IC1848 (opublikowania) i IC1805 (jak spiszę workflow i wrzucę do chmurki cały projekt to opublikuję). Chciałem popracować nad czymkolwiek byle nie mgławicą emisyjną żeby odświeżyć umiejętności bo wiosna idzie. Tutaj LUM.

Nudzę się…. to znaczy, rozwijam ekspresję kolorystyczną….