Skocz do zawartości

Mariusz Świętnicki

Społeczność Astropolis
  • Postów

    103
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez Mariusz Świętnicki

  1. A kto powiedział, że musimy wykonywać wierne kopie fotografii referencyjnych, których w odmętach internetu jest najwięcej. Filtr z kolorystyką nie ma nic wspólnego, (dołączam przykład). We wczesnych latach 90-tych wykonałem serię zdjęć tego rejonu na kliszach oczywiście, które kolorystycznie niewiele odbiegają od Twojej fotografii, (materiały Konica, Fuji). Jak tylko dokopię się do skanów, to je tutaj zawieszę. Pozdrawiam. Wspomniany przykład fotografii, na tym samym filtrze, Grupa M-106. Parametry:2023.05.09-10.21:55-00:09CWE, 2023.05.10-11.21:52-00:47CWE. Newton 205/907+MPCC+N.D610mod.+ IDAS LPS-D2. Exp.61x240sek. ISO1600. Zręcin
  2. Ostatnio, przez trzy krótkie noce przełomu wiosny i lata kierowałem teleskopy na Chmurę Gwiazd Strzelca M-24 i dwa ciemne gagatki w postaci mgławic absorpcyjnych Barnard 93 i Barnard 92. Fotograficznie dość przyjemny temat. Jedynie z naszej szerokości geograficznej, w czasie górowania osiąga wysokość niespełna 22° nad horyzontem. Stwarza to pewne ograniczenia, związane z degradacjami obrazu wywołanymi przez atmosferę Ziemi. Parametry:2023.05.22.00:24-02:16CWE, 2023.06.12-13.23:16-01:19CWE, 2023.06.26-27.23:45-00:24CWE. Newton 205/907+MPCC+N.D610mod.+ IDAS LPS-D2. Exp.57x240sek.ISO1600.Zręcin
  3. O, dziękuję za ciekawą polemikę. (Z tymi ptakami to jakieś szaleństwo). Za "rozchwiany" ślad, pozostawiony przez sztucznego satelitę Ziemi odpowiedzialna była chwilowa, (ok.10sek), silna turbulencja w atmosferze, spowodowana przejściem przez pole widzenia teleskopu smugi kondensacyjnej, po niedawnym przelocie samolotu.
  4. Dwururka, zaprojektowana i zbudowana 24 lata temu i ciągle sprawna. (Przepraszam za dygresję).
  5. Tak wrzucę, by zaostrzyć apetyt . https://www.dragonflytelescope.org/
  6. W astrofotografii często korzystam z mojego ulubionego Newtona 205/907. Pole widzenia tego instrumentu, (ogniskowa 907mm) na pełnoklatkowej matrycy wynosi po przekątnej 2,7°. W takim polu, w czasie całonocnej sesji fotograficznej, wykonanej w miesiącach letnich - gdy Słońce siedzi płytko pod horyzontem - rejestruje się przy okazji, (niestety) - nawet do kilkudziesięciu śladów po sztucznych satelitach Ziemi. Jeśli teleskop jest poprawnie prowadzony za ruchem sfery niebieskiej, ślady te prezentują się jako idealnie proste linie, (no bo inaczej być nie może). Okazuje się jednak, że może. Takiego "błądzącego" satelitę zarejestrowałem w czasie fotografowania koniunkcji komety K2 Panstarrs z gromadą M-10. Ciekaw jestem Waszych, (racjonalnych) opinii na ten temat ? . Parametry:2022.07.15.22:57-23:00CWE.Newton 205/907+MPCC+N.D610mod.+ IDAS LPS- D2. Exp.1x180sek.ISO1600.
  7. Ładnie pokazana. Właśnie zakończyłem trzynocne zbieranie fotonów z Chmury M-24 i tych dwóch ciemnych gagatków na północ od niej :). Pozdrawiam
  8. Dodam tylko, że jest to już druga supernowa w krótkim przedziale czasowym, w M-101. Parametry: 2011.09.04. Newton 250/1520 + N.D300. Exp.1x117sek. 7x180sek. ISO1600. Jasność 10.2mg
  9. Niedzielna koniunkcja Księżyca w fazie 3 doby i 15 godzin po nowiu z planetą Wenus, w odległości kątowej 2,2°. Parametry:2023.04.23.20:52CWE. Nikkor 24-120,(65mm,f4.5)+N.D810. Exp.3sek. ISO800. Zręcin
  10. Co prawda, nie miała takiej potęgi jak giganty zorzowe z 17 listopada 1989, 26 lutego 1992 i 20 listopada 2003roku, ale zawsze to coś. Parametry:2023.04.23.22:11CWE. Nikkor 24-120,(24mm,f4)+N.D810.Exp.10sek.ISO1000. Zręcin
  11. Miło mi, że tekst wywołał merytoryczną dyskusję rzucającą odrobinę więcej światła na ten temat. Naturalnie "pole widzenia" , tak jest poprawnie. Pozdrawiam Wszystkich Gości.
  12. Może lepiej będzie napisać "tym mniejsze pole widzenia zestawu". Piotrek, oczywiście pisałem o tym - że tak jest poprawniej. Gdy na sali siedzi 200 osób i większość nie ma głębszej wiedzy o temacie, to woli łatwiej przyswajalne "powiększenia". Dzięki za pociągnięcie tematu i nieco głębszą analizę.
  13. Tekst jest dedykowany osobom niewtajemniczonym i wchodzącym dopiero w świat astrofotografii. Koneserów proszę o jego pominięcie, gdyż jest jedynie zarysem rozległego i złożonego tematu Na pokazach multimedialnych poświęconych astrofotografii, często zadawane pytanie brzmi: jakie powiększenie zostało użyte w teleskopie bądź teleobiektywie do sfotografowania tego obiektu ? Odpowiedź na nie może być jednak sporym zaskoczeniem dla wielu osób. Powiększenie a poprawniej mówiąc kąt widzenia teleskopu determinują dwie składowe: długość ogniskowej obiektywu i rozmiary fizyczne matrycy. Im dłuższa ogniskowa i mniejszy rozmiar matrycy, tym większe powiększenie i na odwrót. Dla obrazowania planet, małych fragmentów tarczy Księżyca czy odległych galaktyk - obiektów których rozmiary kątowe na niebie są bardzo małe - zastosujemy dłuższe ogniskowe i mniejsze matryce. Wróćmy jednak do sedna sprawy. Okazuje się, że olbrzymia ilość obiektów, które prezentujemy na naszych fotografiach ma bardzo duże rozmiary kątowe na niebie. Gdyby nasze oczy posiadały taką zdolność zbierania światła jak teleskopy i możliwość kumulacji zbieranych fotonów podobną do matryc na których obrazy powstają, widzielibyśmy piękne, kolorowe struktury niekiedy wielokrotnie większe od tarczy Księżyca w pełni. Dla lepszego zobrazowania tematu przygotowałem małą kompilację z moich fotografii, w których wklejona tarcza Księżyca - w tej samej skali - jest obiektem odniesienia. Pierwsza fotografia, wykonana na ogniskowej 135mm przedstawia mgławice zjonizowanego wodoru w letnim gwiazdozbiorze Łabędzia a druga, wykonana na ogniskowej 907mm prezentuje galaktykę M-101 "Wiatraczek" w Wielkiej Niedźwiedzicy.
  14. Świetny obiekt, szkoda że w Polsce tak szoruje horyzont.
  15. Cały kompleks ładnie pokazany. Przy krótszych czasach i łaskawych warunkach meteo wychodzi jeszcze "jet" w M-87. Parametry: 2014.04.02-03.23:38-00:09CWE. Newton 250/1520 + N.D300. Exp.4x115sek. ISO1600.
  16. Świetnie opracowany materiał, technicznie i merytorycznie. Gratuluję !
  17. OnlyAfc, 35 lat fotografowania Kosmosu sprawia, że nabierasz sporego dystansu do swoich zdjęć. Zdaję sobie oczywiście sprawę, że lekko "poczochrana" fotografia nie musi się wszystkim podobać. "Sterylnych" zdjęć jest bardzo dużo i są piękne. Lubię jednak te trochę "pobrudzone", z pewnymi artefaktami i innymi drobiazgami które tam siedzą. Taka moja opinia, z którą zapewne wielu Kolegów..., przepraszam... i Koleżanek się nie zgodzi :). Gwiazdy na Twojej fotografii są bardzo ładne. Dużo uśmiechu życzę i pozdrawiam Wszystkich odwiedzających.
  18. Tak, wiem. Chodziło mi tutaj o wydobycie sygnału z opisanych struktur, reszta poszła na drugi plan. Pozdrawiam
  19. Podczas fotograficznego testu jakości nieba z Grabskiej Góry w Beskidzie Niskim, wykonałem jeszcze próbę głębszego obrazowania Kosmosu w okolicy zenitu. W centrum kadru znalazła się znana para galaktyk M-81 "Galaktyka Bodego" i M-82 "Cygaro", jednak głównym celem łowów była rozległa MW-3 "Mgławica Wulkan". Ten ekstremalnie słaby duch jest fragmentem olbrzymich kompleksów mgławicowych, zdefiniowanych jako obiekty IFN,(Integrated Flux Nebula). Unoszą się one nad płaszczyzną dysku Galaktyki, niczym cirrusy nad powierzchnią Ziemi a za ich subtelną iluminację odpowiada blask miliardów gwiazd Drogi Mlecznej, którym są oświetlane. Temat raczej trudny, wymagający ciemnego nieba i dobrych warunków meteo. Daje jednak świetne pole do działań, gdyż spora część północnego bieguna nieba wypełniona jest tymi niezwykłymi strukturami. Parametry:2023.03.16.20:54-23:33CSE. Samyang 2/135,(f2,8) + N.D610mod + SW-SA. Exp.71x120sek. ISO1600.
  20. To jest temat. Pamiętam, że na Węgrzech kilka lat temu coś w tym temacie zrobiono.
  21. Światło zodiakalne - czyli subtelna poświata rozproszonego wokół Słońca pyłu, widoczna na przełomie zimy i wiosny w pierwszych godzinach nocy. Lśni nad zachodnim horyzontem, wzdłuż płaszczyzny ekliptyki i sięgająca swym wierzchołkiem powyżej Plejad. Nie jest to może tej klasy wyzwanie co przeciwblask zodiakalny, lecz wymaga przejrzystego, bezksiężycowego nieba o niskim LP. Była to sesja rekonesansowa, mająca na celu test jakości nieba z Grabskiej Góry, (601m n.p.m) w Beskidzie Niskim. Widoczne są także pasma aktywnego airglow. Parametry:2023.03.16.19:17-19:54CSE. Samyang 2.8/14+N.D610mod.Exp.18x120sek.,dla nieba i 1x60sek.,1x10sek.,na nieruchomym aparacie - dla horyzontu. ISO1600
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.