pops

Podstawa to dobra mapka nieba ,tzn regionu nieba, który Cię interesuje. Tu przyda się jakiś program typu Stellarium. Jeśli chodzi o szukanie obiektów to najpierw stwórz plan nalotu. Narysuj sobie na kartce drogę do szukanego obiektu poprzez charakterystyczne gwiazdy czy ich zgrupowania w otoczeniu ( metodą od gwiazdy do gwiazdy do celu ). Pamiętaj też że obraz w teleskopie a często także i w szukaczu jest odwrócony , co trzeba brać pod uwagę przy skakaniu z gwiazdki na gwiazdkę. No i jeszcze jedna ważna rzecz. Szukając obiektu nie szukaj widoku ze zdjęcia, nie szukaj tej wielkiej spirali galaktyki andromedy bo ona tak w teleskopie nie wygląda. Możesz posłużyć się szkicami obserwacyjnymi by zobaczyć jak dany obiekt wygląda, dobrać odpowiednie powiększenie itp. Zaczynaj od prostych obiektów np. M27, M42 ( o tej porze roku późno w nocy ), przy M57 w lutni (pewnie jej tam szukałeś) pamiętaj , że ona jest mała i w szukaczu wygląda prawie jak gwiazda. Jak sobie przypomnę jakieś porady jeszcze to napiszę

9,10,15,18,27

Poszło na pw

Witam i proszę lubelską astrobrać o namiary na dobre (tzn. ciemne, spokojne i bezpieczne) miejscówki obserwacyjne w okolicach naszego pięknego miasta .

8, 12, 15, 23, 24

Pamiętaj , że w teleskopie masz obraz odwrócony, podobnie pewnie też w szukaczu. Spróbuj luknąć na coś jasnego i w miarę prostego do znalezienia, np M27. Najtrudniej jest zobaczyć pierwszego DSa , na początku się go często po prostu przeocza. Człowiek naogląda się zdjęć i myśli, że oto zaraz w tym rejonie nieba, jak spojrzy w okular albo szukacz, porazi go w oczy wielki , świecący DEES . Niestety większość deesów jest bardzo subtelna . Powodzenia przy obserwacjach i nie zniechecaj się

Muza super

Secik się ściąga a ja wygrzebałem pare klasyków elektroniki z lat 90-tych Coś dla miłośników kwaśnych dżwięków - System 7 - Alpha Waves (acid house'owy remix Plastikmana) http://pl.youtube.com/watch?v=QB53ukI8pqA I jako pozycja numer 2 klasyka gatunku trance - Astral Projection - Dancing Galaxy (z cytatami z Diuny ) http://pl.youtube.com/watch?v=cAsa3fPYA5g

Ciekawe ilu z nas na forum wie jak prowadzić masaż serca, jak udrażniać drogi oddechowe, jak pomóc człowiekowi który się zadławił, jak zatamować krwotok itp. Ilu z forumowiczów nie mających takiej wiedzy pokusiło się z własnej inicjatywy o zgłebienie tego tematu. Myślę, że wiedza na ten temat jest w społeczeństwie Polskim prawie zerowa. Podobnie jak świadomość tego, że taka wiedza może się przydać do czegoś konkretnego. Tylko, że to jest tragiczne a nie śmieszne.

Wałkowałem podobny problem , gdzieś na forum powinien być mój wątek na ten temat. Kolimowałem metodą Hamala i wszystko wedle tej metody było ok , jednak obrazy widoczne w teleskopie mnie nie satysfakcjonowały. Dobrze skolimowałem dopiero na gwiazdach. Dobrze tzn. tak, że obraz był ok. Wniosek z tego taki , że jeżeli masz problem z uzyskiwanymi obrazami po skolimowaniu metodą Hamala, to kolimuj na gwieździe do momentu uzyskania satysfakcjonujących Cię obrazów.

LVW jest absolutnie warty swojej ceny, polecam do DS-ów to szkiełko, sam mam i bardzo sobie chwalę . Od NLV różni go nie "tylko" ale "AŻ" pole widzenia.

Potwierdzam, Merkur zdjęty lornetą z Lublina

Ja stosuje w MT-800 do planet nasadkę bino WO + barlow TV 2x + 2 x Vixen LV zoom i jestem zadowolony ( dla kogoś może to być herezja ). Widoczki, oprócz maksymalnego zoomu czyli ogniskowej 8-10 mm w okularze, są bardzo ładne. Na saturnie widzę spokojnie pociemnienie wokół bieguna i ciemniejszy pas chmur , przy dobrym seeingu przerwę Cassiniego. Poza tym zoomy dają mi możliwość łatwego dobrania pożądanego powiększenia, nie ma też kłopotu ze zgraniem powiększenia w obu okularach mimo braku klik-stopu. Ale ten zestaw to cena dużo wyższa niż okularu orto czy NLV. Wcześniej używałem do planet jednego zooma vixena z barlowem 2x i też było ok - powiększenie max. 200x, przydałoby się jednak trochę więcej. Próbowałem też używać LV5 mm z barlowem 2x ale to dawało 320x i było już za dużo, zbyt rzadko z niego korzystałem. Ortosów nie testowałem. Myślę , że powinieneś celować w coś, co da Ci powiększenie rzędu 240-260x, coś z rodziny NLV myślę, że by się sprawdziło ( orto może też, ale ich nie próbowałem ). Pozdro.

Adrianie nie doceniasz potęgi 10x50 , pewnie ze względu na jej niepozorny wygląd i osiągi. Taka lornetka to świetny sprzęt do poznania nieba, wszędzie ją zabierzesz, wszędzie zmieścisz, sprawdzi się też bez statywu ( chociaż statyw i do 10x50 jest przydatny ale na początku można bez, w przeciwieństwie do 20x60 czy 80 ), poza tym jest świetnym uzupełnieniem teleskopu, który pewnie nabędziesz gdy już złapiesz zajawkę . Co do podanych przez Ciebie modeli to się nie wypowiem bo ich nie znam a poza tym ekspertem od optyki nie jestem. Musisz wiedzieć, że przez 10x50 naprawdę DUŻO i ŁADNIE widać. Jeśli chodzi o , jak to napisałeś , szare plamy, to większość obiektów astro jest szarymi plamami nawet w sporych teleskopach, a mimo to ludzie wydają spore pieniądze żeby je oglądać. Dobrze by było gdybyś mógł najpierw popatrzeć przez jakiś sprzęt przed zakupem, może ktoś w rodzinie albo wśród znajomych ma podobną lornetkę. Może ktoś z Twoich okolic ujawni się na forum i zaoferuje pomoc i prezentację sprzętu. Pozdro i witaj w gronie astro braci i sióstr.

Poszło na pw

Dawno temu w odległej galaktyce... Zlot Astro-forum Bieszczady 2008

Za Misiowatym: Jeśli możesz przeczytać ten napis to... dozbieraj ze 3 stówki albo cały dekalog Deryla

Jako użytkownik MT-800 mogę powiedzieć tak: teleskop całkiem fajny, mi daje dużo radości, ale montaż ma zdecydownie za słaby. Ja zmieniłem mu mont na EQ5 i teraz jest dopiero naprawdę ok ( oczywiście tylko obserwacje wizualne ) . Jeśli 8 cali na paralaktyku w podobnej cenie to prędzej jakiś C8N albo Synta 200/1000 właśnie ze względu na lepszy montaż. Jeśli mieszkasz pod dobrym niebem, nie będziesz za dużo nosił teleskopu, to lepiej chyba pójść w większą aperturę niż w paralaktyka. Montaż paralaktyczny ma zaletę w postaci obecności mikroruchów ( ułatwiają prowadzenie teleskopu, zwłaszcza przy dużych powiększeniach ) i możliwość łatwego uzbrojenia w napędy. Nie wiem jak ma się do tego funkcjonalność montażu dobsona ale jego użytkownicy nie narzekają, zwłaszcza podobno dobson w LB jest dobrej jakości. Napisz coś więcej o swoich preferencjach co do obiektów które Cię interesują oraz przede wszystkim o warunkach jakie masz do obserwacji. Ja osobiście uważam , że MT-800 w takiej cenie się nie opłaca, mimo że bardzo go lubię .

To ma być naprawdę twój pierwszy teleskop ( teleskopy ) ??? Zaraz pewnie ktos napisze kup lornetkę i " niebo na weekend "

Na forum jest Synta 8" używana za podobną cenę. Nie wiadomo czy to nadal aktualne ale zapytać zawsze można . http://astro-forum.org/Forum/index.php?sho...mp;#entry278138

Oba Fallouty to dla mnie też kult . W tym roku ma wyjść "trójka", poczekamy, zobaczymy. Klimat dwóch pierwszych będzie trudny do doścignięcia jednak jestem dobrej myśli. PS. Tego motywu z doniczką i wielorybem w Falloucie nie pamiętam ale grałem w niego zanim poznałem " Autostopem przez galaktykę" więc może dlatego nie utkwił mi w pamięci. Pozdro

To Marvin, "robot z depresją" z filmu Autostopem przez galaktykę ( tytuł org. The hitchhiker's guide to the galaxy ). Jak dla mnie jedna z najbardziej odjechanych postaci w tym filmie ale film wogóle jest mega odjechany. Maczali w nim palce goście od Monty Pythona. Film mało znany chociaż całkiem nowy (2005) ale jak to się mówi kultowy. Polecam szczerze .

Nooo Aphrodite też klasyka , Diuna mocno inspiruje ludzi widać ( ach mieć trochę tej Przyprawki ).

Klasyka. Pierwszy numer - Astral Projection ( wiele lat temu na składance Inwazja Srebrzystych Dysków bodajże z gazetki pod romantycznym tytułem Plastik ) - kto wie z jakiego filmu jest w nim ten tekst ? The Spice extends life, the spice expands consciousness , the spice is vital to space travel, travel without moving

Załamać to się można dopiero po przeczytaniu komentarzy pod tym artykułem na Onecie.