Ja mam też coś podobnego i to często.
Na przykład śni mi się, że z kimś się biję na swoim podwórku wśrod kolegów, którzy obserwują walkę. I przegrywam nawet z totalnymi lamusami, bo kiedy próbuję uderzyć z pięści, moja ręka baardzo powoli leci, tak jak w bullet time.
Drugi przypadek to taki, że we mgle goni mnie jakiś cień, demon nie wiem co to. I za nic nie mogę ucieć, bo biegne bardzo powoli, i wydaje mi się, że moje nogi ważą z 10 ton.
No i tak mam ok. 10-12 nocy/miesiąc
Pozdrawiam
PS. Mam jeszcze taki przypadek, że coś mi się śni w nocy i to się dzieje np. 2 dni później w prawdziwym świecie, ale nie mogę sobie przypomnieć, że coś takiego mi się śniło. Kiedy taka sytuacja mi się zdarza, że widzę coś, co widziałem we śnie, zakręca mi się w głowie na sekundę i mówię sobie: Przecież ja to już widziałem...