Skocz do zawartości

Marcin_G

Biznes
  • Postów

    3 829
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8

Odpowiedzi opublikowane przez Marcin_G

  1. Witam po długiej wakacyjnej nieobecności

    Chciałem się z wami podzielić moimi refleksjami po letnich obserwacjach nieba z Choracji:

     

    Generalnie było super, bo:

    1) Obserwowałem z szerokości geograficznej +44*30' czyli prawie 8 stopni na południe od rodzimej Łodzi.

    2) Nocowanie "na dziko" w samochodzie pozwoliło nie tylko zaoszczędzić koszty noclegu, ale również wyszukać naprawdę ciemne miejsce, bez świateł, latarnii itp. Najlepiej byłona wyspie Cres!! Droga mleczna wygądała jak dłuuuuga chmura ciągnąca się przez całe niebo :o

    3) po razpierwszy zamiast lornetki Oriona 20*80 miałem ze sobą Celestrona Wide View z okularami 25 mm W70 Antaresa, 15-tkę i 9,7-kę Ploessla Meade i do tego 2" diagonal. Po raz pierwszy przekonałem się co potrafi 10 cm refraktor przy małym powiększeniu pod naprawdę ciemnym niebem :o

    Drogę mleczną od Łabędzia do "dzbanka" w Strzelcu spenetrowałem bardzo dokładnie, "zaliczyłem" tam wszystkie "eMki" sporo obiektów NGC. Jedynie co mi przeszkadzało, to spory astygmatyzm i krzywizna pola w połączeniu Celestrona i okularu Antares.

    Czy ktoś jeszcze w wakcaje obserwował coś z Europy południowej?

    Marcin

  2. Jeśli plamka "lata" po okręgu, to

    1) promień lasera tworzy pewien kąt z osią wyciągu okularowego, lub

    2) promień lasera jest wprawdzie równoległy do osi, ale z osią się nie pokrywa, lub

    3) występują jednocześnie błędy 1) i 2) :angry:

    Taki kolimator też trzeba skolimować :szczerbaty:

  3. U mnie w Łodzi kolejny pogodny wieczór! :banan:

    Koniunkcja przepiękna, chć dyspersja atmosferyczna zrobiła z merkurego "tęczę" a Wenus miała silne obwódki fioletową i czerwoną.

    poniżej macie zdjęcia. Zbliżenie zrobione Nikonem Coolpixem 990 prze okular Meade Ploessl 15 mm serii 4000 i Intesem.

    Podsumowując - było extra :helo:

    Gdy Wanusa zaszła, delektowałem się Jowiszem (udało mi się nieco poprawić kolimację Intesa :rolleyes: )

    obie_planety.JPG

    zachod.JPG

  4. wenus1.JPGNooooo !! !! Ja miełaem wczoraj piękne warunki. :banan: Wyciągnąłem Intesa i zachwycałem się ciasną koniunkcją Merkurego i Wenus. Natomiast nie udało mi się odnaleźć Saturna - widocznie jaskość powierzchniowa tarczy planety jest na podobnym poziomie, co tło nieba u mnie w Łodzi :unsure: .

     

    Do tego doszedł jeszcze przepiękny Jowisz :helo: (to był najlepszy widok na Jowisza w tym roku - idealnie wystudzony Intes i spuper stabilna atmosferka)

    Oby dziś było równie czysto :notworthy:

    ja.JPG

    meriwen.JPG

  5. Wczoraj w Łodzi po zachodzie Słońca też było czysto.

    Wenus bez problemu gołym okiem, Merkury bardzo łatwo lornetką firmy Nikon Monarch 10*42, Saturn dużo tudniejszy, ale też "odstrzelony". :banan:

    W 10 sekund obserwowałem wczoraj 5 planet (łącznie z Ziemią :rolleyes: )

     

    Oby pogoda dopisała przez kilka następnych dni

    Marcin

  6. Wybierając teleskop zwróć uwagę na następujące sprawy:

    - czy masz warunki do korzystania z dużego i w sumie nieporęcznego Newtona

    - czy interesują cię tylko obserwacje wizualne

    - czy jesli chcesz fotografować, to czy ma to być kompakt cyfrowy, lustrzanka czy webcam.

     

    o ile warunki lokalowe pozwalają to Newton 200 mm na DOBRYM montazu paralaktycznym z mapędem jest ZAWSZE dobrym wyborem. Jeśli z kolei ciągnie cię głównie do fotografowania planet, a mieszkasz gdzieś w bloku, to może pomyśl o Maksutovie (125-150 mm średnicy będzie OK)

     

    Poza tym cokolwiek kupisz (poza "profesjonalnym refraktorem 60 mm" :ha: z Allegro) to będzie to dzień do nocy w porównaniu z twoją lunetką 50 mm :Salut:

  7. Lornetki raczej turystyczne

    to prawda, głownie turystyczne, ale byłem zaskoczony ile można zobaczyć modelem Monarch 10*42 lub Action 7*50. Są na prawdę niezłe.

     

    Co do spotting scope 80ED, to rzeczywiście: bardzo fajny choć drogi :angry:

    W porównaniu z Megrezem 80 chyba wypada jednak mniej korzystnie

    Marcin

  8. Nie wiem czy wiecie, ale Nikon również wprowadza na polski rynek swoje lornetki. I mam tu na myśli PRAWDZIWE lornetki Nikona, a nie ten szmelc z Allegro, gdzie tylko nazwa jest "Nikon"

    Nikon oferuje lornetki w różnych kategoriach cenowych, o różnych powiększeniach i średnicach obiektywów. popatrzcie tu:

    http://www.europe-nikon.com/category.aspx?...id=25&catId=137

     

    Ja wkrótce dam na tym forym mój test trzech lornetek Nikona: Sportster 10*36, Monarch 10*42 i Action 7*50

  9. Ludzie, przedaję mojego kochanego Oriona (widoczny na zdjęciu obok) W skład zestawu wchodzi lornetka firmy Orion 20*80 (w idealnym stanie optycznym i mechanicznym), sztywny futerał, pokrywki na obiektywy i okulary, uchwyt do statywu fot. oraz dwa filtry słoneczne z folii Baader.

    Cena całości 999 zł

    "jazda próbna" oczywiście możliwa

    pozdrawiam

    Marcin

  10. Mateusz, sądzę, że proponowana przez Ciebie lorneta łączy w pięky sposób trzy podstawowe WADY :angry: : brak mobilności (jak pisał słusznie Cygnus), kosmiczna (w negatywnym znaczeniu) cena oraz mimo wszystko ograniczona uniwersalność.

     

    A wczoraj wieczorem próbowałem polować na kometę Tempel1, oraz DSy (głównie galaktyki w Pannie) i MTO zdecydowanie wygrywało z Orionem. Mimo, że jest to katadioprtyk z centralnym wysłonięciem.

    No nic - poczeka na opinie innych

  11. Dzięki za wywód.

    W moim poprzednim poście zapomniałem dodać, że mowa jest o sprzęcie mobilnym: na wakacje, w góry, itp. Katastrofalna wręcz mobilność reflektorów Newtona już dawno skreśliła je z listy sprzętu wchodzącego w grę. Dwa lata temu zbudowałem Newtona z doskonałą optyką od Poruszki i przez cały ten czas obserwowałem nim dwa razy. DWA!. Newtona wybiłem więc sobie z głowy :Boink: Popatrz też na mój podpis - chcę sprzedać tego Newtona.

    Na miejscu w Łodzi zdecydowanie wolę Intesa :helo:

    Co do pola widzenia: policzyłem, ze Celestron 500mm z okularem Antares W-70 25 mm daje pole widzenia 3,5* i powiększenie 20x, z dwucalową 40-ką jest jeszcze szerzej. Poza tym do refraktorka mogę założyć szukacz, a do lornetki nie....

     

    Jedyne, co mnie przekonuje do lornetki to lookanie obuoczne

  12. W moim umyśle pojawiła się myśl, której nie potafię wybić sobie z głowy

    potrzebuję coś większego do Deep Sky, konkternie mówiąc coś większego od Oriona 20*80 (z którego nota bene, jestem bardzo zadowolony). Rozważam lornetkę typu 25*100 (Celestron Skymaster lub coś w tym stylu) lub mały jasny refraktor achromatyczny typu Celestron Wide Filed 102 mm f/5. Przy tym robię "rachunek sumienia" i dochodzę do następujących wniosków

    "+" dla lornetki:

    - duże pola widzenia

    - obraz prosty

    - obserwacja obuoczna

     

    "-" lornetki

    - cena

    - jedno, stałe powiększenie

    - masa i wymiary

    - okulary w osi obiektywów, czyli mały komfort przy obseracji wysoko nad horyzontem

     

    Z kolei:

    "+" dla refraktora

    - mniej szkła więc mniej strat światła

    - mniejszy, lżejszy i tańszy przy tej samej średnicy obiektywu

    - wymienne okulary czyli różne powiękswzenia (małe do komet, większe do mgławic planetarnych

    - diagonal 90*

    - lepszy do astrofoto

     

    "-" dla refraktora

    - mniejsze maksymalne pole widzenia

    - obserwacja jednooczna (przystawka bino odpada)

     

    No i co mi doradzicie?

  13. Ostatnio lubię sobie popatrzeć na Jowisza i Wenus za dnia i ze znalezieniem obu planet nie mam problemów (odczytuje w Guide7 ich wspólrzędne horyzontalne i "skanuje" lornetką odpowiedni pas nieba. Natomiast jeszcze nigdy nie udało mi się złapać Saturna :angry: Tak sobie myślę: za mała jasność powierzchniowa tarczy? Czy ktoś go widział w dzień? Powiedzny ze Słońcem powyżej 15-20* nad horyzontem?

  14. Jeśli to ma być okular dający duże powiekszenie na planetach i Księżycu, to zdecydowanie polecam okulary serii LV Vixena. Osobiście stosuję 7 mm i jestem bardzo zadowolony. Puryści zapewne będą twierdzić, że ortoskop to jeszcze lepsza konstrukcja, ale jest to okular bezkompromisowy - z małym odsunięciem źrenicy.

    Vixen to chyba optymalny wybór.....

    Marcin

  15. Fajnie jest montaż ustawiony

    No co? Normalnie! Gość po prostu ostatnio obserwował z równika :ha:

    Ale nie wiedziałem, że Wielkopolska lezy na równiku :lol:

    przy okazji: chciałbym zobaczyć te jego zdjęcia zrobione tym telepem. Pewnie gdzięś coś poskanował lub zciągnął z sieci :szczerbaty:

  16. Teoretycznie tak - będzie to możliwe

    Trzebaby wymontować "część fotograficzną" z lornetki, wywalić ten obiektyw 33 mm, i wpakować CCD w ognisko główne telepa.

    Ciężko powiedzieć jak zmusić to "cudo" do długich ekspozycji, bo w specyfikacji jest napisane, ze czasy migawki są sterowane automatycznie i są dość krótkie.

    Pewnym ograniczeniem jest również rejestracja zdjęć z rozszerzeniem ".bmp"

    nie wiem czy watro to modyfikować - zwykły web-cam to już przetarta droga

  17. Ja i tak zamierzam stosować ten okular (40 mm) z MTO i Intesem, a więc światłosiły odpowiednio f/13,5 i f/12.

    Tylko ciekawi mnie, czy on naprawdę ma 70 stopni pole widzenia i jak jest z ostrością na brzegu. Jeśli optyka jest OK (w tej kategorii cenowej), to jest to ciekawy okularek.

    Czy ktoś z Forum ma go u siebie?

    Będę wdzięczny za uwagi i sugestie :notworthy:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.