-
Postów
3 829 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
8
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez Marcin_G
-
-
Rozpad komety wróży duże emocje. Czyżby miał sie powtórzyć scenariusz z Shoemaker-Levy?
Ja wczoraj byłm sazkoczony, że mimo mgły, latarni i księżyca w pełni widziałem ją bez problemu gołym okiem, a w Nikonie 7x50 była pięką "mgławicą planetarną". Czekam na dziś....
-
Niesamowite!
To musi być największy rozbłysk komety w historii. 20 października miała 18 mag, a 8 godzin temu Seiichi Yoshida ocenił jej jasność na 2.8 mag, a to oznacza wzrost jasności o około milion razy.
Ja mam nadzieję, że to dopiero początek tego "show"
Gdyby tak jakieś -4 lub -5 mag: to byłoby coś
-
Reguluje ostrość oczywiście wyciągiem od min do max i nic.
Pamiętaj, że jeśli teleskop nie jest do końca wychłodzony, turbulencje powietrza potrafią CAŁKOWICIE rozmazać obraz. Im większe powiększenie, tym ten efekt silniejszy
-
Ja jak zwykle bardzo chętnie
Oby pogoda dopiała bo ostatnio z zakryciami plejad było kiepsko.....
-
...a fotografować ją można było nawet bez prowadzenia - kilkanaście sekund wystarczało
-
Jeszcze raz gratuluję. Gdybyś miał efemerydę kolejnego takiego zjawiska - daj znać: co dwa teleskopy to nie jeden
pozdro!
-
Na morzu wieje, nic nie paruje.
Pozdrawiam.
Nie mów hop..... W tym roku w lipcu płynąłem jachtem po Adriatyku, w nocy i nad ranem, między Pulą i Sukosanem WSZYSTKO było pokryte rosą. Fakt, że nic nie wiało
Co do lornetki - polecam Nikon Action EX 7x50
pozdro!
-
Witajcie
Od kilku dni mam możliwość "bawienia się" lornetką Nikon Stabileye 14*40 - to największy z modeli stabilizowanych tej firmy.
http://img526.imageshack.us/img526/9433/dscn8805lm1.jpg
Mimo, że post ten nie jest pełnoprawnym testem, to chcę ją Wam nieco przybliżyć.
Na początek o tym, co mi się NIE podoba
- Lornetka jest po prostu brzydka, wygląda, jakby wykonał ją majsterkowicz-optyk u siebie w garażu, mając do dyspozycji różne "klocki", Stabileye nie ma w sobie nic finezji klasycznych lornetek porro, ani tymbardziej takich modeli jak Nikon Monarch, Zeiss Victory, Leica Trinovid czy Swarovski.
- Pokrętło ustawiania ostrości umieszczone jest w narożniku obudowy i jest to średnio regonomiczne rozwiązanie. (widać je dobrze na poniższym zdjęciu)
- muszle oczne są nieruchome, nie ma możliwości regulacji wysunięcia
http://img526.imageshack.us/img526/1772/dscn8807lt2.jpg
A teraz pora na dobre wieści
:
- Solidność wykonania lornetki dorównuje jej brzydocie - nie ma absolutnie do czego się przyczepić - wszystko od strony mechanicznej jest IDEALNE - żadnych luzów, skrzypień itd.
- perfekcyjne powłoki antyodblaskowe na obiektywach i okularach, bardzo wysoki kontrast obrazu i naturalne oddanie kolorów
- no i teraz najlepsze: Optyczna stabilizacja obrazu VR (Vibration Reduction - taka sama jak w optyce fotograficznej Nikona). SKUTECZNOŚĆ STABILIZACJI JEST PO-RA-ŻA-JĄ-CA
Trzeba się tylko przyzwyczaić, że przez pierwszą sekundę obraz "pływa". Potem jest już OK
Byłem w szoku, ile więcej szczegółów można zobaczyć w nieruchomym obrazie! Początkowo zaczynałem od ustawiewnia ostrości, a następnie włączałem redukcję. Błąd! Należy najpierw włączyć redukcje, a wtedy ustawienie ostrości jest nieco szybsze i znacznie dokładniejsze! Nigdy do tej pory nie miałem lornetki tych rozmiarów, która tak ewidentnie rozdzielałaby Albireo. Z pierwszych obserwacji na niebie wygląda na to, że Stabileye ma optykę na poziomie Monarcha 10x42, którego mam od roku. Obie lornetki są oczywiście stale bezpośrednio porównywane. Myślę, że dokładniejsze ich porównanie będzie ciekawe, bo średnice obiektywów praktycznie identyczne....
Z biegiem czasu postaram się o dokładniejszy test a'la Arek
-
Ja przez długi czas stosowałem do Oriona 20x80 zwykły statyw fotograficzny Manfrotto (udźwig ok 12 kg, więc nie taki zwykły...) g dłowicę fotograficzną z przekładniami ślimakowymi. Ale lornetka mocowana była przez adapter mocowany do mostka.
Wszystko było OK, poza obserwacjami w okolicach zenitu
pozdrawiam
-
A może przesłonić newtona, tak żeby była duża rozdzielczość ale mniej światła?
Jeśli przesłaniesz teleskop (zakładam, że jakąś okrągłą przysłoną) to zmniejszając źrenicę wejściową siłą rzeczy zmniejszasz też rozdzielczość, nie tylko ilość światła! W ilość światła - czyli w ekspozycję zdjęcia - trzeba będzie ingerować czasem otwarcia migawki
-
Jakość nie cyfrowa, ale widać różnicę jasności powierzchniowej obu ciał.
Aż prosi się "punktowe" filtrowanie obrazu Wenus szarym filtrem. Dla wprawnych majsterkowiczów z webcamem zapewne nic trudnego. Ale prowadzenie telepa musi być wtedy bezbłędne
Ja nie zapomnę poprzeniego zakrycia Wenus, kiedy chmury dosłownie tuż przez zakryciem powiedziały stanowcze: "nie tym razem"
Więc może teraz się uda. Ja będę próbował robić zdjęcia Coolpixem 990 podwieszonym do Intesa
-
Interesująe mnie teleskop o zwierciadle 150 ogniskowej nie wiekszej niż 750 swatłosile f/4 f/5 z nastawieniem na DS , teleskop mile widziany z montażem i statywem min EQ2 z chociaż jednym okularkiem szukam w cenie do 800 zł czekam na oferty na priv gg: 5789154 lub mail szary19@o2.pl
Mam do sprzedania samoróbę Newtona 150 mm. 1020 mm ogniskowa, wyciąg okularowy Astrokrak, Sama tuba optyczna, cena 250 zł
-
dzięki
wystającemu poręcznemu
potencjometrowi
...a jak wszyscy dobrze wiemy, potencjometr to przyrząd do pomiaru potencji
-
A ja nie mogłem obserwować
Tym razem obowiązki wzięły górę nad hobby.
Baaaardzo żałuję, że mnie z Wami nie było i gratuluję obserwatorom
-
przyrząd zbierze tyle razy więcej światła ile razy jego powierzchnia jest większa od pow.oka lub innego instrumentu.....
...pod warunkiem, że jego sprawność wynosi 100%. Ponieważ nigdy tak nie jest, że rzeczywistości do źrenicy oka dociera ok 80-95% światła docierającego do obiektywu. Dla synty 8" będzie więc nie 816x, ale 816x 0,90 = ~734x więcej światła (przy założeniu 10% strat na lustrach i w okularze
-
Ale być może wynika to z "niedomagań" mojego egzemplarza.
Nie ma czegoś takiego, że jeden egzemplarz serii lornetek powieksza 8,5x, a inny 6,8x. Być może twoje odczucie wynika z tego, że testowane przez ciebie lornetki miały zdecydowanie różne pola widzenia (jesli masz duże pole widzenia, możesz mieć wrażenie, że powiększenie jest mniejsze, ale to nie prawda) Zmierz dokladnie średnicę obiektuwu, średnicę źrenicy wyjściowej i wszystko bedzie jasne
-
Ten tekst mnie zabił
Spoczywaj w pokoju
Przy okazji: z aukcji wynika, że dwie osoby "łyknęły haczyk" i kupiły ten sprzęt (jedna osoba nawet 2 szt
). Ciekawe po co? Może chce mieć powiększenie 720x
A możeby warto obejżeć to cudo? Czy ktos z Warszawiaków mógły to obejżeć i wypowoedzieś cię obiektywnie?
-
Taa.. jakby to było coś nadzwyczajnego.. chociaż na allegro może i tak
Być może w ofercie jest też wersja z optyką plastikową, z powiększeniami tylko 15-250x - sami wiecie; coś dla początkujących
-
Nie chodzi o projekcję. Chodzi o to abyś skierował lornetkę np na jasne dzienne niebo (może być nawet pochmurnie
) i umieścił kartkę z podziałką w odległości równej lerowi okularu od okularu. I wtedy zobaczysz tam jasne kółeczko i średnicę tego kółeczka trzeba zmierzyć.
Albo jeszcze prościej: jeśli masz suwmiarkę, obserwuj z dużej odległości (na wyciągniętych rękach)soczewkę okularu i zmierz suwmiarką średnicę okrągłej plamki światła. Jeśli średnicę obiektywu podzielisz przez wartość odczytaną z suwmiarki - masz powiększenie
-
Nic dodać nic ująć: kolejny "kwiatek" z Allegro, szczególnie polecam wam ten model, bo powiększenia aż 360x!!
http://www.allegro.pl/item180604104_profes...00_gigant_.html
No po prostu brakuje im emotikonek, żeby to wyrazić. Ja 360x to parę razy do roku w Intesie 150mm daję
A tu proszę! w lornetce....
Eh, poczekam na taką 50-650x "to se kupie"
-
Ja oczywiście jak co roku jestem...
to wejdź na stoisko firmy ACTION, będę tam i do woli pobawisz się Nikonami. I weź tego uszkodzonego 50mm ze sobą
-
To fakt seeing wczoraj był dobry. Wykorzystałem 800 klatek z filmiku gdzie obraz był płynny i pozbawiony drgań..oby tak zawsze
Nie, nie był dobry. był RE-WE-LA-CYJ-NY
Od ponad roku nie miałem tak stabilnego nieba w Łodzi. W Intesie pokusiłem się o powiększenie 360x (ogniskowa 1800 i X-Cel 5 mm). Po prostu przykleiło mnie do okularu. Nawet przy stosunkowo małym powiększeniu 72x czytelnie widziałem "trio" księżyców tuż obok pierścienia, a Tytan to wręcz "dawał po oczach"
Dziś, o ile pogoda dopisze, zaczaję się na galaktyki w Lwie
-
Właśnie wróciłem z obserwatorium z tarczą, mam zjawisko nagrane na CCD z DCF no i kupę fot...
Pozdro
Paweł Maksym
Zapomniałeś dodać, że filmowałeś przy ogniskowej 1000 mililitrów
Poza tym: Fantastyczna noc
, dużo emocji, to moje pierwsze zakrycie planetarne (wstyd przyznać.....)
Mam nadzieje, że zaćmienie wyjdzie podobnie pięknie
-
Czy w takim razie jest sens robienia zdjęć na tym dłuższym czasie ?
Sens jest jak najbardziej, ale musisz zadbać o naprawdę ciemne, nie zapaskudzone latarniami, niebo. Z miasta to ja praktycznie tylko Książyc, planety i gwiazdy podwójne oglądam
17P/Holmes - Nagłe pojaśnienie!
w Komety, asteroidy, planety karłowate
Opublikowano
Ja ją dziś oglądam Celestronem 102 mm f/5, przy powiększeniu 25x - cudo widok. Próbowałem fotografować i przy czasie migawki 6" i przysłonie f/2,8 dla czułości 1250 ISO jest już ładne zdjęcie. Niestey baaardzo silna dominanta od lamp sodowych
Muszę gdzieś pognać za łódź na poważne zdjęcia...
czystego nieba wam życzę!!