-
Postów
3 829 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
8
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez Marcin_G
-
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
-
Sam nie wiem - nie byłem jeszcze w niebie; tu na Ziemi dobrze mi!
-
1
-
-
Godzinę temu, Eternal84 napisał:
Miałem TOE 4 mm (165x), teraz ma Nikony NAV 5 mm (132x)
z jakim teleskopem?
-
2 godziny temu, Swiss napisał:
Ciekawe, że mimo powiększenia wynoszącego 122x widzę mniej detali niż w przypadku obserwacji przez Ethosa 8mm.
Wszystko gra - tak będzie. Powiększenie, przy którym zobaczysz najwięcej, to nie jest największe powiększenie....
Może parka Morfeuszy 6,5 mm byłaby złotym środkiem? Ja mam parki 9/12,5/14/17,5 i każda mi leży (APM ED-APO 82mm / 90o)
-
1 godzinę temu, Hans napisał:
Popatrz w nocy w tubus. Jeśli widzisz tam coś świecącego, twoje LW też to "widzi".
....co nie znaczy, że kieruje to "coś" do okularu, to raz.
A dwa - abym nic nie widział, raczej skupiłbym się na zrobieniu żeber w tubie.
Za chwilę przeczytam, że założenie czarnych skarpet poprawi kontrast w Newtonie....
-
2
-
-
2 godziny temu, wimmer napisał:
Sęk w tym, że obecnie często zdarzają się lustra niedokładnie wykonane i widać to jak się poświeci latarką od spodu. Mają mrowie takich małych kropeczek. Prześwitujących na wylot (!). Więc ta powierzchnia nie jest idealna i jest w jakim stopniu przepuszczalna.
I w nocy coś od tyłu tak silnie świeci w tubusie, że przebija przez powłokę?
Czyli temat dotyczy teleskopów z wadliwie wykonaną powłoką, a nie jest jakimś panaceum na wyższy kontrast, (jak CZYSTOŚĆ luster czy dobre bafflowanie tubusa)
-
5 godzin temu, Mcmaker napisał:
Wyczernianie krawędzi LG i LW pozytywnie wpływa na kontrast i jest to bardziej zauważalna dysproporcja pomiędzy wyczernieniem, a jego brakiem niż jakością obrazu w okularach za 500 i 1500 zł
A co w przypadku, jeśli powierzchnia odbijająca światło napylona na szkło, jest dla światła nieprzepuszczalna? (co samo w sobie brzmi jak "przewodnik przewodzący prąd"....)
-
6 minut temu, Astroigi napisał:
Ano to, że mniej światła zewnętrznego wpada Ci do teleskopu, zwłaszcza od strony LG
W szczególności, że to światło zewnętrzne NIJAK nie dostaje się do wiązki tworzącej obraz
Powoli byłyby już czas zrozumieć czym rożni się soczewka od zwierciadła.....
-
2
-
1
-
2
-
-
11 minut temu, Miesilmannimea napisał:
Krawędzie lustrz wyczernione - czego tu nie rozumieć?
A co mają krawędzie i "tyłki" luster do kontrastu obrazu ????????
-
1
-
-
9 godzin temu, warpal napisał:
Można obrócić tubę "do pionu", wyciągiem do góry i ją otworzyć na chwilę. To daje pewność, że temperatura wewnątrz i na zewnątrz jest taka sama.
Prawie.....
tubus w otworze zwierciadła głównego niestety nie umożliwia samoczynnego wypłynięcie ciepłego powietrza w dół
-
1
-
-
Pamiętajcie, aby tuby SCT i Makowców
ZAWSZE studzić w pionie! Gdy tuba jest w poziomie (najgorsza opcja) ciepłe powietrze zbiera się "pod sufitem" czyli w najwyższej części tuby, co sprawia, że zarówno menisk/płyta korekcyjna jak i zwierciadło główne są nierówno wystudzone.
A kolimację sprawdzamy na gwieździe wysooooooko nad horyzontem
-
2
-
-
Ja mam druknięte 3D w ten sposób, że filtr jest wewnątrz adaptera. Wymiana jest nieco bardziej czasochłonna, ale filtr jest bezpieczny
-
1
-
-
W temacie o moim Omegonie 90mm opisałem dzisiejsze wrażenia z "jowiszowania" ale krótkie podsumowanie jest takie, że 6-tka SWA Sky-Watchera prawie dotrzymywała kroku Morpheusowi 6,5mm, zaś 5-tka SWA walczyła dzielnie z Pentaxem XW 5mm
-
Odgrzeję nieco kotleta, bo dziś Omegonem na Jowiszu testowałem spore grono okularków:
- Baader Hyperion 8mm (75x)
- Baader Morpheus 6,5mm (92x)
- Sky-Watcher SWA 8mm (75x)
- Sky-Warcher SWA 6 mm (100x)
- Sky-Warcher SWA 5 mm (120x)
- Pentax XW 5 mm (120x)
- Tele Vue Delite 4 mm (150x)
- Tele Vue Delite 3 mm (200x)
Obserwację zacząłem około 20:30 i już w Hyperionie zamajaczył mi cień Io. Morpheus i SWA 6mm jednoznacznie potwierdziły to spostrzeżenie.
Atmosfera miejsca nie pozwoliła na wyciśnięcie wszystkich "soków" z Delite'a 3mm, ale Pentax, Delite 4mm i właśnie tani Sky-Watcher SWA 5mm dały najpiękniejsze obrazy. To właśnie w Pentaxie jako pierwszym dostrzegłem samego Io na tle ciemnego pasa, na pociemnieniu brzegowym, tuż przed zejściem z tarczy Jowisza! . Chwilę później Io był oczywisty w SWA 5mm i w Delite'cie 4mm. Parka Io/cień miała separację 4,5" a mimo to widok był bardzo czytelny!
Krótkie podsumowanie jest oczywiście takie, że:
- Pentax 5mm to mój "miszcz" do planet z tym Apo przy średnich powiększeniach
- seria SWA, będąc wielokrotnie tańszą o okularów klasy premium, dzielnie walczy w zakresie krótkich ogniskowych.
poniżej screen z momentu, w którym dostrzegłem Io na Jowiszu i zdjęcie grupowe okularków
-
6
-
1
-
-
11 godzin temu, BENEK1815 napisał:
po prostu ciekawił mnie tak drastyczny spadek popularności okularów -które jeszcze nie tak dawno były polecane ..
Jeszcze nie tak dawno nie było na rynku Morpheusy, Delitów, Delosów to i klasyczne ortoskopy mocno stały w cenie.
Dla mnie najciekawszą nowością są okulary SWA (błędnie opisane na obudowie jasko UWA) Sky-Watchera: 16 mm eye relief i 58o pola to do planet super opcja
-
Temat ważny, ale jakoś tak - jakby tu powiedzieć - nie za bardzo po polsku to opisałeś. Do tego stopnia, że w zasadzie nie wiem o co chodzi w tym wpisie.
Więc ja na przykład słodzę tylko kawę; herbatę piję bez cukru, ale chętnie z cytryną.
-
2
-
-
Przepraszam, ale poza Ksieżycem i obrączkami na szponach ptaków, Nikon P1000 nie nadaje się do niczego....... To najbardziej ślepa z uliczek
-
1
-
-
7 minut temu, dobrychemik napisał:
Nie wybrano, bo się nie zgłosiłem
A na zlocie nauczę Cię biotransformacji cukru.
OK, przyjdę na lekcję z gorzką kawą
-
W dniu 27.09.2022 o 21:30, dobrychemik napisał:
Nigdy nigdzie nie spotkałem się z lepszą motywacją do zostania mistrzem obróbki astrofotografii
No widzisz - nie wybrano Cię
Ale jako nagroda pocieszenia możesz mnie uczyć chemii na zlotach. A będę Ci kolimował co tylko zechcesz - od SCT aż po lusterka boczne w aucie!
-
1
-
4
-
-
Tak jak w temacie - chętnie dokupię do bino okulary Meade 4000 "Made in Japan" o ogniskowych 12,4mm i 15mm
-
3 godziny temu, bartolini napisał:
jeżeli obroty gwintownika i ślimacznicy nie są zsynchronizowane
No ale synchronizacja obrotów narzędzia (gwintownika) i nacinanej tarczy następuje właśnie przez zazębianie się wzajemne
-
A nieco poniżej ś.p. Płeszka pisze:
Rozmiar koła ma znaczenie bo jego obwód na głębokości podziałowej musi być podzielny przez podziałkę gwintownika
czyli innymi słowy dokładnie to co ja.
Jeśli ktoś rzucając kostką dwa razy wyrzucił "6" czy to znaczy, że zawsze taki będzie wynik?
-
5 godzin temu, ZbyT napisał:
przy wystarczająco dużych średnicach ślimacznicy ślimak zazębia się nie w jednym nacięciu ale w kilku. Jak nietrudno się domyślić pod koniec nacinania ślimak wejdzie w nacięcia wykonane na samym początku i tym samym ładnie się nam wszystko zsynchronizuje
To właśnie chyba nie jest prawdą. Jeśli na krążku o obwodzie "X" zmieści Ci się "n" zębów przy skoku gwintu "s", (X = n*s) to na krążku o obwodzie "X +0,5s" zęby w drugim obrocie krążka wypadną dokładnie między pierwszymi....
-
1
-
-
A jakie byłyby paramtery ślimacznicy dającej wykonać się metodą jak na filmie na YT? Jaka średnica? Ile zębów?
Wyprzedaż sprzętu śp. Krzyska Zbroszczyka cz.I
w Giełda: Archiwum
Opublikowano
Chętnie kupię pozycję (3) SCT 8", z szacunku do Krzysia nie negocjuję ceny. Proszę o rezerwację
Chciałbym odebrać osobiście w Kielcach.
Poproszę o P.W. jak możemy to sfinalizować.