-
Postów
3 829 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
8
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez Marcin_G
-
-
Teraz, Michał Z. napisał:
Tak, ale może mu wyjść w pół zęba i pokryją się przy drugim obrocie.
o to to.....
-
Dziękuję panowie za odzew!
Ten film z powyższego wątku od @PiotrStopa to jest mniej więcej to, o co mi chodzi.
Nigdzie nie mogę jednak znaleźć odpowiedzi na podstawowe pytanie - jaka musi być średnica tarczy, którą chcę toczyć. Czy dobrze myślę, że jeśli chcę mieć gwint M10x1,0 i przełożenie 1:000 to ślimacznica musi mieć 1000 zębów czyli przy skoku 1,0mm ma mieć obwód 1000 mm czyli średnicę 318,3 mm? Ale to jest chyba tzw średnica koła podziałowego. A od jakiej średnicy wychodzić? średnica podziałowa + 2x głębokość gwintu?
-
Panowie i panie
Czy znacie kogoś, kto tą metodą wystrugał sobie przekładnie ślimkową?
-
Jest taka sama przekładnia ślimakowa jak w HEQ5
-
byłbym zainteresowany okularami 12,4 i 15, ale w rozsądnej, rynkowej cenie
-
-
-
Yyyyy - a tak po polsku: co tu się zadziało?
-
11 godzin temu, Wiesiek1952 napisał:
te przeciwwagi na zdjęciach. Czemu tak? Bo łatwo? Ale źle! Mają być skupione bo inercja zależy od r*r*m.
Czegoś nie rozumiem. Wyważenie polega na tym, że moment siły wywołany oboma przeciwwagami (zależny od położenia środka ich masy) ma równoważyć moment siły wywołany cieżarem teleskopu. Więc jesli jedna przeciwwaga będzie - załóżmy - 30cm od osi a druga 50cm, to wyważenie będzie takie samo, jakby je "skleić" i ich środek umieścić 40 cm od osi. Tak to jest?
Wyjaśnisz dlaczego jest to źle?
-
Ja też pierwszą. Druga podobno różni się tylko dodanym drugim dovetailem.
20 minut temu, _Spirit_ napisał:Bo co? Bo mam teraz Ci udowadniać że tam są i mam specjalnie ponownie to rozkręcać żeby zrobić fotki?
Nie. Bo wiem - co widać na moim zdjęciu - że ich tam nie ma......
Stąd moje wrażenie, że opis jest wyssany z palca
Dobra nie drążmy tematu. Potecjalni "rozkręcacze" Askara mogą kierować się albo Twoją ilustracją z obiektywem Olympusa, albo moją z dość szczegółowym fotostory "od tyłu".
-
3 minuty temu, _Spirit_ napisał:
Kolego - z kosmosu to może jest Twoje czytanie ze zrozumieniem. Ja rozebrałem go od przodu / frontu a Ty od tyłu. Taka to różnica.
Niemniej fajnie że uzupełniłeś temat pokazując metodę "od tyłu".
No to gdzie są 4 śrubki w przednim pierścieniu? (podpowiedź: nie ma ich)
Jak mogłeś zdjąć "do przodu" pierścień ostrości, skoro z tyłu jest wyraźnie węższy? (podpowiedź: nie mogłeś)
No i ponawiam prośbę o Twoje zdjęcie dwóch trójek śrubek regulacyjnych.....
Dobra, pokaż choć jedno zdjęcie rozebranego Askara........
-
W dniu 13.09.2022 o 22:17, _Spirit_ napisał:
Przykładowy schemat czego musimy się pozbyć - zielone.
Czerwone - Głęboko wchodzący trzpień z soczewką.
Niebieski - uchwyt trzpienia - to on powodował problem - luz. Całość się gibała. Na niebieskim przekroju widok 3 śrub kontrujących. Wygląda na to że to było przyczyną bo tam był naprawdę duży luz. Na każdej śrubie 2-3 pełne obroty. Niebo pokaże.
1 Nie rozkręcamy dupki - nie ma potrzeby.
2 Musiałem główkować jak się dobrać do przodu soczewki. Pierścienie są zaślepione oprawką z tworzywa która jest przyklejona - podważamy delikatnie małym płaskim cieniutkim śrubokrętem.
3 Odkręcamy 4x śrubki i ściągamy pierwszy pierścień od frontowej soczewki.
4 Teraz możemy zdjąć pierwszy pierścień zewnętrzny od mikro ostrości.
5 Kolejny pierścień 4 śrubki i ściągamy pierścień główny od ostrości.
6 Mamy odsłonięte śruby kontrujące.
Tymczasem w Łodzi.....
Trafił do mnie Askar od kolegi @Qbszon, gdyż optyka daleka jest od idealnej. Dziś udało mi się założyć do tego egzemplarza Fuji X-T20 i rzeczywiście - obraz zaogniskowy wygląda jakby pochodził z obiektywu zwierciadłowego: jest pierścień.
Rozbierając Askara przy okazji stwierdziłem, ze powyższy opis pochodzący od _Spirita_ jest zupełnie z kosmosu, niemal całkowicie mija się z rzeczywistością:
zgadza się punkt (2): po podważeniu pierścienia ozdobnego z nazwą jest dostęp pierwszego pierścienia odpowiedzialnego za mechanikę,
Punkt (3) to już bajka - żadnych czterech śrubek nie ma
Główny pierścień ostrości zdejmuje się OD TYŁU, po uprzednim odkręceniu "tyłka" z mocowaniem 2", wykręceniu czterech delikatnych śrubek (pierwsze zdjęcie), wyjęciu pierścienia przysłon (trzecie zdjęcie) i usunięciu dwóch mosiężnych prowadnic odpowiedzialnych za przesuw przód/tył optyki podczas obracania pierścienia ostrości (zdjęcia 4 i 5).
Po usunięciu pierścienia ostrości (zdjęcie 6), naszym oczom ukazuje się tuleja zawierająca ostatnie dwie soczewki.
Wbrew temu, co pisze _Spirit_, nie ma tam żadnych śrub pozwalających na jakąkolwiek regulację.
Jak złożą w fabryce, tak ma być u użytkownika......
Poniżej małe fotostory dla potomnych, aby nie wpakowali się w ślepą uliczkę opisaną przez _Spirita_, próbując walczyć coś od przodu.....
-
Gdybyś chciał - mam pod tę lornetkę customowo zrobione widły, znacznie podnoszące komfort obserwacji.
-
Trzymam kciuki za owocną działalność popularyzatorską, badawczą, astrofotograficzną i jaką tylko sobie wymyślicie!
Uwaga techniczna - czy nie ma możliwości powieszenia białego refraktora gdzieś bliżej montażu, czyli po drugiej stronie głównego instrumentu?
Byłoby bezpieczniej z wyważeniem i drganiami własnymi.
-
Bierz coś z pikselem 2,4um, jesli chcesz robić bez barlowa, a jesli z Barlowem 2x, to raczej.....ten sam pixel, bo maki Intesa są pieruńsko dobrze skorygowane. Ja używam Omegona VeLOX 190C
-
W dniu 13.09.2022 o 22:17, _Spirit_ napisał:
3 Odkręcamy 4x śrubki i ściągamy pierwszy pierścień od frontowej soczewki.
Czy mógłbyś pokazać te śrubki? Czy one powinny być widoczne po zdjęciu wklejanego pierścienia?
-
Dokręcenie po 0,5 obtoru ustabilizuje tuleję w jej aktualnym (nie koniecznie poprawnym) położeniu. Tuleja musi być w osi dwóch przednich grup
-
1 minutę temu, _Spirit_ napisał:
Jakby podejść do tego jak do teleskopu - na jasnej gwieździe to może udało by się to zrobić za jednym podejściem?
Za jednym wieczorem - jeśli wcześniej szlag Cię nie trafi..... Celę apochromatu korygujesz "w czasie rzeczywistym" - kręcisz i widzisz zmianę w obrazie. Ale ne tu. Wstępnie pomierzyłbym (o ile to możliwe) odległości tulei od jej prawy w okolicy śrub. To da wstępne pojęcie o osiowości montażu fabrycznego i może da jakąś wskazówkę w którą stronę iść
Pokażesz więcej zdjęć?
-
59 minut temu, _Spirit_ napisał:
To drugie rozwiązanie. Czyli jak ściągniemy dupkę z mocowaniem filtra widać bardzo głęboko śruby na tylnej płaszczyźnie.
OK, dzięki - czyli mechanicznie nie ma błędu konstrukcyjnego, ale zabawa z kolimacją będzie typu: sprawdź->rozbierz->pokręć->złóż->sprawdź
-
Nie - chodzi mi o anatomię mechaniki. Czy tylna tuleja ustalana jest - nazwijmy to - w przestrzeni: (1) tylko za pomocą trzech śrub, czy też (2) przez dwa zestawy trzech śrub, w przedniej i tylnej płaszczyźnie. Pierwsze rozwiązanie nie daje żadnej powtarzalności oraz drganioodporności, drugie jest trudne w regulacji ale mechanicznie poprawne.
-
2 minuty temu, _Spirit_ napisał:
@Marcin_G a co? Rozkręciłeś swojego a tam Pentax?
Nie mam swojego (mam Nikkora 180/2,8 IF-ED) ale operację na Askarze zilustrowałeś zdjeciem obiektywu Olympusa.
A co w temacie ustalenia położenia tylnej tulei?
-
@_Spirit_ Czy Askar wewnątrz naprawdę wygląda jak Olympus Zuiko Digital?
A tak poważnie - ta ostatnia tuleja z optyką -> czy jej położenie ustalane jest tylko przez te trzy śruby? Trochę mało aby mieć kontrolę nad położeniem całego tubusa....
-
Bierz zwykły Crayford 2” od GSO + trzeba wytoczyć tulejkę z gwintem 3,3” na tyłek Meade’a - tak jest u mnie.
-
Nie rokują dobrze, bo co to za pomysł aby na Urana czaic sie z 80ED.....
-
3
-
samodzielne wykonanie przekładni ślimakowej
w ATM, DIY, Arduino
Opublikowano
to chyba tylko zadziała z zębami w gębie, ale nie w metalu obrabianym skrawaniem