kompas

14 minut temu, dobrychemik napisał:

Albo że mu się nie chce bawić w zakładanie konta na kolejnym portalu ogłoszeniowym. Ja tak kiedyś zrezygnowałem, bo nie chciało mi się zawracać głowy.

To nie jest zabawa, albo chcesz sprzedać albo nie ,wielu wystawia towar i tu i tam nie czekając nawet na zachętę, 

Ludzie jeżeli macie jakieś obawy przed kupnem z giełdy, to poproście sprzedającego by "towar" wystawił na OLX, jeżeli będzie się migał, oznaczać będzie że wasze obawy były zasadne

W uzupełnieniu:Obiektywy mikroskopowe  przeważni są obliczane dla toru optycznego 160mm . Soczewki ujemne w nasadkach stosuje się w celu dopasowania  tak by było to te 160mm. Dzieląc więc  160 przez  krotność soczewki ujemnej ( która zazwyczaj wynosi 1,5 x) otrzymujemy 160 : 1,5 =106,6666  i dopiero tą liczbę trzeba pomnożyć przez współczynnik 3, 1

Ja sprawdzałem w Maku 127 i nasadce pzo bez soczewki ujemnej na wlocie ,ten przelicznik zgadzał się niemal idealnie ( niemal to chyba przez błąd w odczycie)

35 minut temu, dobrychemik napisał:

To są dobre filtry w śmiesznej cenie.

Dzięki, Twoja odpowiedź bardzo mnie ucieszyła.

Dobry chemiku zakupiłem ostatnio na OLX komplet filtrów SVBONY (nówki, 7 sztuk) za całe 115 zł, jak sądzisz czy będą mi one do czegoś przydatne, pytam Ciebie jako speca w tych sprawach, jeżeli  są one do niczego to nie ma problemu 16 zł za filtr to bardzo niska kwota  i nie bendę nad nią ubolewał

Są dwa sposoby pierwszy to pomnożyć długość toru optycznego nasadki o współczynnik 3,1 ale trzeba znać długość tego toru, a tego raczej nigdzie nie uświadczysz  drugi to pomiar źrenicy wyjściowej, tutaj jednak trzeba znać rzeczywistą aperture teleskopu a takiej też nie uświadczysz (oprócz Maka 127) . A tak ogólnie to doświadczenia z nasadką PZO są u mnie takie same

Wydaje mi się że te powiększenia 35 i 90 x to źle liczysz, Mak 102 ma ogniskową z kątówką 1300 mm . Dodając nasadkę bino wymaga on przeogniskowania i jego ogniskowa jest większa , a tym samym powiększenie będzie znacznie większe.

@Jarek  mam AZ4 i Bressera 102 /460  i używam do jego zawieszenia siodełka o którym pisał Lolak a które jest przykręcone do elki która była dołączona do tego montażu. Zrobiłem tak dlatego by teleskop był w naturalnym położeniu (pokrętła i szukacz) , chciałbym też zauważyć że AZ4 też posiada rączkę. Nie wiem jak to się sprawuje w dużych powiększeniach i pewnie masz rację. Mnie to zupełnie nie przeszkadza gdyż powiększenia jakich używam to max 30x przeważnie to 15x 

No ładnie, a tak z ciekawości to ta drewniana piramidka ma jakieś praktyczne zastosowanie, czy tylko tak dla takich ja by zastanawiali się do czego może to służyć

Rozumiem o co Ci chodzi i masz rację, nie sądzę jednak że przy  tak krótkim i lekkim teleskopie blokowanie głowicy statywu było konieczne a nawet niewskazane przy podniesieniu do 60*, poza tym obserwując jakiś obiekt i tak trzymamy rączkę głowicy w ręku ponieważ za pomocą tej rączki operujemy teleskopem. 

za stówę to można kupić całkiem porządny statyw video ,a co do wyważenia to planety nie są aż tak wysoko by nie dało się tekiego Maka 102 wyważyć  sam wieszałem na takim Maka 127 gdy nie miałem innych montaźy i dawał radę

Kup w papiernicztm dwie ekierki nierównoramiennemają one kąty 30,60 i 90* i możesz sprawdzić czy jest te 120* czy nie, koszt znikomy  

Swego czasu na którymś forum, był kolega o ksywie "Rzeźbiarz" robił on tubusy z drewna, przeważnie sześciokątne , ale o innych przekrojach też  

Jeżeli mamy już coś targać to właśnie dobsona, maka to bierzemy w jedną rękę razem ze statywem i  możemy śmigać choćby kilometr 

1 godzinę temu, Arek_P napisał:

Mak 102 jest bardzo dobry, ale do bloku w mieście. Tam faktycznie tylko planety i Księżyc, więc będzie w sam raz, ale pod wiejskie niebo, mak 102 to jest nieporozumienie.

 

Jeśli chodzi o szukacz, to najlepiej red-dot. Inne będą problematyczne, chyba że uda się dopasować szukacz tak, by pokazywał to co teleskop, a nie obraz odwrócony do góry nogami, a do tego jeszcze odbity lustrzanie. Red-dot na początek jest najlepszy, bo jest najprostszy.

Jeżeli dobry jest do miasta to tak samo dobry będzie na wieś  poza tym Makiem na wsi  możemy poobserwować  nie tylko nocne niebo ale także co się dzieje pod lasem, czy na polu,Newton do tego zupełnie się nie nadaje a inne  achromaty czy też apochromaty są po prostu za drogie . Teleskop szczególnie pierwszy, powinien być jak najbardziej uniwersalny,tanii, lekki i jak najmniej kłopotliwy w obsłudze. Mak poza tym że wymaga wychłodzenia spełnia te warunki  

Budżet 1300 zł , tyle właśnie kosztuje Mak 102 w teleskopach , do tego trzeba dokupić jakiś statyw fotograficzny (100 zł całkowicie wystarczy) no i masz  sprzęcik w sam raz do Układu Słonecznego i obserwacji przyrodniczych

Jak w tytule , czy takie połączenie ma sens ? , oczywiście przez odpowiedni adapter.

Slabiutka herbata, zapomniałem przesunąć i tak już została

Mając troszkę optycznego badziewia wróciłem do dawnych czasów i zbudowałem sobie Galileoskop .

Obiektyw jest ze Sktyluxa, soczewkę ujemną wydłubałem ze starego obiektywu fotograficznego, resztę miałem.

Dokupiłem tylko cybanty do rur 65mm za 15zł oraz profilowaną listwę z gniazdem statywowym w AstroMedia za 8zł.

Powiększenie około 17razy, pole widzenia bardzo małe, ale obraz nadzwyczaj dobry i co najważniejsze jest to obraz ziemski. Szukacz jest przeziernikowy ( opisałem go już wcześniej na forum ). 

Ogólnie jestem bardzo zadowolony

Za 1000 zł to możeśż kupić Bressera 102/460 i będzie to dobry wybór, lepsza jednak będzie  100mm lorneta kątowa z wymiennymi okularami , problemem  będzie jednak jej cena. Jeżeli chodzi o lornetkę np. 10/50 to na podróże motocyklowe  do obserwacji dziennych będzie dobra , choć lepsza byłaby 7-8 razy , do nieba też się nada.

Teraz to już pewnie po ptokach> Przypomniało mi się jednak że takie pytanie zadał pewien koleś Leszkowi w serialu "Daleko od szosy". Leszek mu odpowiedział Ze najlepiej to półciężarówkę , bo to i samemu  można pojechać  i jakiś towar przewieźć. Myślę że miał rację , np. któryś z modeli Mercedesa-Sprintera byłby całkiem dobry. 

Myślę  że takie etui  sam byś z łatwością mógł sobie zrobić

No to wszystko się zgadza z danymi fabrycznymi , dobrze było by jednak napisać jak to praktycznie zmierzyłeś

No i bardzo ładnie o takie coś mi właśnie chodziło,  wiedziałem że musi się udać, najważniejsze by się nie spieszyć bo nie chodzi o czas tylko o efekt. Moje gratulacje.