Skocz do zawartości

YOKER

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 495
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez YOKER

  1.                                                       R = (n-1) x n / 2.

    R -  jest całkowitą liczbą potencjalnych podwójnych odbić

     n -  jest liczbą powierzchni okularu : szkło- powietrze

     Jeśli istnieje duża różnica współczynnika załamania światła dla każdego elementu łączonego/klejonego/ powierzchnie należało by liczyć oddzielnie ale tutaj zostały to pominięte.  

    Podwójne odbicia mogą powstać na powierzchniach:.

     

     

     

    Drogi odbicia

    ab, ac, ad, ae, af

    bc, bd, be bf

    cd, ce, cf

    de, df

    ef

    Całkowicie ; 15.
    wg. wzoru : (n-1) x n/2
    gdzie n = 6,
    R = (6-1).6/2 = 5 x 3 = 15.
    jeśli zwiększamy n do 8,
    R = (8-1).8/2 = 7 x 4 = 28.

     

     

    Dodanie kolejnej pary powierzchni: szkła-powietrze niemal podwaja liczbę potencjalnych podwójnych odbić!

          dwu powierzchniowy typu: Tolles , Monocentric, triplet Hastings.
    n = 2, R = 1.

     

       Rozważ  układ czterosoczewkowym np. : Orthoskop, Plossl

                  n = 4, R = 6,
           Odnośnie  lornetek  z pryzmatami, obiektywem i okularem szerokokątnym? Zwykle n = 14, a zatem

                  R = (14-1) x 14 / 2 = 13 x 7 = 91.

    ...Niezależnie od tego, czy układy optyczne są pokryte jedno czy wielowarstwowo, czy tez niepowleczona najważniejsze jest ilość szkła w danym zestawie tzn. im mniej soczewek okularu, tym mniej utraty kontrastu obrazu, i zarazem lepsze obrazy o nasyceniu  mało kontrastowych szczegółów. Wydając 1000$ kupując APO należy pamiętać ,ze korzystają z 7-9 elementowych okularów w układzie  8-10 przejść powietrze-szkło przysparzamy sobie niepotrzebne straty kontrastu. Jak na ironię strata jest porównywalna z wtórnymi stratami w achromatycznym widmie wtórnym i bez względu na korzyść ze względu na konstrukcje APO, jedynym wyjściem jest eliminacja ilości soczewek.

    image.png

    • Dziękuję 2
  2. W dniu 13.02.2022 o 23:58, Jarek napisał:

    Hej!

    Mam "życiowy" dylemat. Posiadam Maka 127 SW starej, niebieskiej wersji. Niestety, warunki jego eksploatacji są niekorzystne, ograniczają też mocno perspektywy jego sensownej wymiany na inny sprzęt.

    W skrócie: balkon 3 piętro w bloku, sektor obserwacji drastycznie ograniczony przez wysokie drzewa w pobliżu, jak i sąsiednie bloki. Fatalne warunki seeingowe, szczególnie gdy planety są nisko (czyli nad dachami). Mając świadomość tych problemów, stanowisko balkonowe z założenia miało nie być jedynym. Montaż EQ 3-2 wydawał się dość mobilny, zwłaszcza w połączeniu z malutkim Makiem.

    Życie trochę zweryfikowało te (w sumie dość sensowne) założenia, +/- . Minusy ostatnio przeważają. Obserwacje w terenie (obrzeża osiedla) prowadzę niezmiernie rzadko, raczej przy wyjątkowych okazjach. Operowanie starszą wersją EQ3 (bez siodełka dovetail) jest kłopotliwe. Te balkonowe z reguły są mało udane - seeing, obiekty uciekające za drzewa/bloki itd. W połączeniu z tzw. życiowymi ograniczeniami (brak czasu, zmęczenie) działa to niesłychanie demotywująco.

    Zastanawiam się więc nad zmianami. Docelowy sprzęt powinien być nieco bardziej mobilny, a jednocześnie oferować (nieco) więcej w sensie optycznym. Założenia w oczywisty sposób sprzeczne, zatem pole manewru wąskie (stąd ten post). A nie chce stryjek zamienić siekierki na kijek.

    Pierwsza rzecz, jaką rozważam, to zmiana montażu z EQ 3-2 na AZ z mikroruchami. To ma być zestaw grab & go, wymagający minimum obsługi w polu. Sama obserwacja z dużym powiększeniem na EQ jest wygodniejsza, ale zawsze więcej roboty na stanowisku, no i nie da się zejść z wagą montażu. To zniechęca skutecznie do wychodzenia z domu na krótkie wypady.

    Teraz teleskop: Mak 127 jest fajny, ale znam jego ograniczenia. Liczę wprawdzie, że już same częstsze obserwacje z otwartego terenu poprawią jakość obserwacji. Chodzi głównie o Jowisza z tranzytami księżyców i WCP czy opozycyjnego Marsa. Niemniej docelowo chciałbym Maka127 zastąpić czym innym. No i tu dylemat. Mak150 byłby logicznym krokiem, ale drastycznie rośnie waga i tym samym wymagania co do montażu. Biorąc pod uwagę moje ograniczenia (rosnące ostatnio z racji problemów ze zdrowiem - kręgosłup), ślepa uliczka. Do dyspozycji jest Mak 140 z Orion UK, waży niemal tyle samo co ten 127 od SW. Mam jednak sprzeczne informacje nt. obstrukcji lustra wtórnego - czy procentowo jest w tym modelu mniejsza czy większa.

    Kolejna opcja, to refraktor o aperturze porównywalnej z posiadanym Makiem. Rozdzielczość zbliżona, kontrast lepszy z racji braku obstrukcji LW. Tyle, że refraktory > 100mm są zwykle mocno gabarytowe. W grę wchodziłoby coś kalibru 120-127mm, ED lub APO. Problemem, oprócz ceny, jest fakt, że lepsze refraktory są zwykle dość masywnie wykonane (m. in. pod kątem astrofoto). Z mojego punktu widzenia wybór bardzo ograniczony. Odpada wszystko o wadze większej niż 5.5-6 kg. W praktyce mógłby to więc być SW 120 ED, z racji akceptowalnej wagi (5.2kg). Apertura minimalnie mniejsza. No i teraz pytanie: czy zobaczę w nim: więcej, to samo, czy minimalnie mniej niż w moim starym Maku? Wskazana opinia osób, które miały okazje porównać obrazy z Maka 127 z refraktorem podobnej klasy. Czy w tym wypadku gra jest warta kosztów?

    Pozdrawiam

    -J.

    Przyjedz na zlot Kudlacze i zobaczysz co wybrać, nie chodzi o to czy wiecej zobaczę tylko o to jak to zobaczę ...gwarantje, ze 102mm Takahashi wywróci twoje wyobrazenia na drugą stronę. Nie jest to tani teleskop ale poza zasiegiem wszelkiej chinszczyzny...

    100mm  w vizualu to jest start bez względu na brednie jakie tu będziesz za chwilę słyszał :).

    Plastyka obrazu, nasycenie kontrastu, ostrosc ...

    • Lubię 2
  3. W dniu 11.02.2022 o 22:28, M.Cerbinski napisał:

     

    Wczoraj odebrałem lornetkę po kolimacji, przyznali racje że była rozkolimowana...., to nie wina złej osiowości  okularów :neat:.   Ustawienie kolimacji odbyło się w siedzibie APM przez fachowca z Wellenform ( wystawił nowy certyfikat kolimacji x 155).  Lornetka była testowana na sztucznej gwieździe na miejscu i obraz był punktowy,  jutro zapowiada sie okno w chmurach, wtedy bede mógł ocenić podczas obserwacji.

     

    Mam nadzieje że problem jest rozwiązany, ( no chyba że lornetka ponownie rozkolimowała sie podczas transportu :nerves:, wtedy już bezapelacyjnie podziękował bym za ten sprzęt.) Pozostaje niesmak że trwało to tak długo i nie obyło sie bez wycieczki do APM ( ponad 2 tys km).

    Rozumiem , ze było ci dane naocznie sprawdzić poprawność kolimacji ? Czy tylko na słowo ?

    Jesli miałeś okazję uczestniczyć w czasie kolimacji to brawo !!! Bo już wiesz jak to poprawnie zrobić gdyby była taka potrzeba.

     

  4. 47 minut temu, bartolini napisał:

    @YOKER Może podaj jeszcze jakieś alternatywy dużych lornet.

    Astronomer 22x60 to taki średniak - który Takowi nie schodził.

     

    Poza APM jest jeszcze astroshop i TS.

     

    Przekopiuję listę z początku wątku i dorzucę już chyba nieprodukowanego Vixena BT-125

    Kowa high lander 32x82 - 16.400PLN

    Okulary na bagnecie kowa - powiększenie 60x max?

     

    Nikon 20x110, 25x120 - 45.000-50.000PLN

    Stałe powiększenie, masa ~15kg

     

    Fujinon MT-SX 150 - stałe powiększenie. achromatyczna ~50.000PLN, zabija aberką. Wersje ED ponad 100k PLN.

     

    Vixen BT-125 - coś około 25000-30000PLN. Przycięta apertura, opadająca regulacja IPD, mega aberka. 

    22x60 Takahashi to średniak ?

    to ciekawe czemu w US tak się zabijają jak tylko się pojawia na giełdzie

     

    tak się składa ze mam możliwość oglądania tej lornetki jak i przez nią i jeśli to średniak- to rzeczywiście kupujcie APM... 

     

    PS

     

    w testach Edza żadna lornetka optycznie nawet nie zbliża się do tego  średniaka :)

  5. No właśnie znaczenie miedzy 1 euro a 1000 jest kolosalne ...

    Takahashi poprawił by to niezwłocznie by uratować markę

    APM ucieka od klienta bo zapewne nie da się tego poprawić

     

    dopóki nie zmienimy myślenia to będą na nas jeździć jak na dzikiej swini ...

    i chyba maja racje :)

     

    • Lubię 1
  6. nikt nie pisze o negatywach APM.

    Producent sam sobie wydaje opinie zarówno optyczną jak i profesjonalnego podejścia do klienta...

    nie liczy się dla niego czy ktoś zostawi 2000euro czy tez 10000 euro.

     

    Optycznie APM to jest chińszczyzna z nadrukiem APM taka sama jak TS ,etc.

    poczytajcie na CN stare watki jak Ed. Żerański testuje bino's : Fujinony, Takahashi 22x60 i wiele innych lornetek pod względom np. ilości zbieranego światła w źrenicy wyjs. w zależności od % oświetlenia obiektywu...

    kuda tam APM :)))

     

    Jakość kosztuje i czasami warto zapłacić więcej by nie mieć dramatów jak kolega co kupił APM 150mm bino i od samego początku bylo cos nie tak.

    Gdyby ow kolega posłuchał mnie przynajmniej w jednym z 2ch punktów to nie miałby teraz dramatu...

    Lubicie ryzyko? to dajcie Markusowi raz jeszcze zarobić ...

     

     

     

    • Lubię 1
  7. Gładka powierzchnia będzie zawsze więcej odbijać niż ta o danej chropowatości...czesto do takiej farby dodaje sie np.: wiór drewniany celem zwiększenia nierówności pow.odbijającej.

    Nie jestem na 100% pewien czy nalezy iść bardziej w idealna czern czy też w szarość...mysle, ze to również zależy od danej, pow.kąta padania- odbicia światła, długości ścieżki pokrycia , etc.

    Ps

    Do malowania należy użyć dość twardych pędzi,pokrywać 3-7x  przecierajac każda suchą już pow.drobnym papierem sciernym, celem zwiększenia przyczepnosci nast.warstwy.

     

  8. porównanie okularów zależy od wielu zmiennych.

     

    inaczej wypadnie to w achromacie inaczej w APO a jeszcze inaczej w u. lustrzanym

    istotne jest by pamiętać ,ze:

     

    - warunki atmosferyczne są kluczowe 

    - każdy układ optyczny wchodzący w skład układu  zamkniętego jak : kątówka, nasadka itp. również muszą być wysokiej jakości

    - wiek obserwatora, wady wzroku, etc. musza być uwzględniane w danym porównaniu

    - źrenica wyjściowa powinna być  na zbliżonym poziomie  w danym aspekcie porównań 

     

    Obecnie testujemy Pentax-a ortho, który z konstrukcji wydaje się być modyfikowanym plossllem a obraz jego niezłe może namieszać nawet w śród TAO.

    8mm Plossl TV był ostry dopóki nie zladowal TAO.

    Monocentryki mają najlepszy scatering ale jest to b. niewygodny okular przez co ludzie go nie szanują z należytą godnością :)

    ZAOII to docelówka - ale kupienie na szt. graniczy z wygrana w totka.

     

     

  9. w Polsce mam przedstawicielstwo Takahashi ...

    jest Kowa i masę innych dobrze zrobionych sprzętów.

     

    Trzeba tylko sobie zadąć pytanie... czy lepiej raz porządnie - wydając więcej kasy czy 10x mniej porządnie wydając jej sumarycznie  jednak więcej :) .

     

     

     

     

     

    J

    • Lubię 1
  10. Jeśli termin bez-przyczynowego zwrotu już upłynął to żałosne jest właśnie to, ze przyczynili sie do tego koledzy mowiac, ze nie jest tak zle i coś  tam sie da zrobić ...

    Jesli nie minął- to odsyłaj... bo nawet jesli cos apm poprawi to coś innego znajdziesz za chwilę i to bedzie zabawa bez końca...

    • Lubię 1
  11. Powiedz mu, ze zamierzasz zawrzeć dokładną relację z tego zakupu i problemów na CN... do czego i innych z podobnymi problemami namawiam bo nie ma rady na tego gada .

    Wrzuć na FB na stronie APM zdjecia i opisz problem, tam czyta to wielu użytkowników. 

     

    Mowilem - japonczyk a nie pseudo chinczek...ale teraz juz za późno. 

     

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.